jakies ciezarowki w Irlandii??
-
WIADOMOŚĆ
-
Super relacja! zuch maz!
dziekujemy bardzo:)
Gratuluje jeszcze raz- dziewczyny wygladaja pieknie!
Trzymam kciuki zeby mala zaczela ladnie jesc i szybko wrocily do domu.
mam nadzieje ze bedziecie regularnie nas tu odwiedzac i chwalic sie jak malutka rosnie:)
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Mała zaczęła płakać a ja z nią ślicznotkaLimerikowo wrote:News dnia jest taki, ze jutro dziewczyny wychodza ze szpitala i wracaja do domu:-)
Dzisiaj ostatnie moje odwiedziny w szpitalu, dostalem zlecenie na zrobienie pokarmu z mleka w proszku i dostarczenie dla malej. Limerikowo zaczela karmic piersia ale cos malo wlasnego pokarmu ma na razie.
Byly fotki sa i filmiki, tylko 2 krotkie zrobilem ale oddaja klimat zaraz po porodzie:
https://www.youtube.com/watch?v=eabV_hSiTe4&list=UUW4ptplx6ZuAyjUotpEfoDQ
https://www.youtube.com/watch?v=jpZuuHh_NwI&list=UUW4ptplx6ZuAyjUotpEfoDQ
mama dzielnie dała radę.
Kobietki my zawsze góra!! Pozdrawiam Was serdecznie
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Dwie fotki z wczoraj:
i
Wczoraj za dnia z jedzeniem niewiele ruszalo. Natomiast w nocy i nad ranem ladnie zaczela ssac i wypila sporo.
Niestety, podczas porannego obchodu okazalo sie ze dostala troche temperatury (38.3C)
Za poltorej godziny wroca wyniki analizy krwi z laboratorium i lekarze beda dalej dzialac.
Ostateczna diagnoze zostawmy fachowcom. Ja tak mysle, ze cos wokol tolerancji pokarmu moze byc. Niektore niemowlaki dosc dlugo sie rozkrecaja i wymagaja specjalnego dedykowanego pokarmu.
Zona juz troche zmeczona szpitalem, bo od czwartku w poludnie na Polnej w Poznaniu. Takze maz Limerikowo edytuje niniejszy wpis.
Trzymajmy kciuki za szybka diagnozeWiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2014, 10:16
Domi IRL, AgataP, Galanea, jaszczurka, aNiLewe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
I znowu maz pisze za Limerikowo. Wyniki krwi w porzadeczku. 1h zajely, chcialbym zeby w Irlandii tyle trwala obrobka probek w labach:-D
Temperatura zeszla do poludnia Karolince na 36.7C. Wniosek personelu - przegrzanie dziecka. Sa upaly w Polsce. Ponad 30C w Poznaniu. W sali w szpitalu "siekiere mozna zawiesic", takie ciezkie powietrze.
Polozne przyniosly inne mleko dla niemowlat niz nasze. I wyduldala cala butle jednym ciagiem:-D Tatus zamiast posiedziec na odwiedzinach z dziewczynami, ruszyl w Poznan za jednym jedynym rodzajem mleka w proszku. Przed chwila dostalem dopiero w 3 miejscu. Zostaje jeszcze na nasze mieszkanie inwestycyjne sie kopnac po wentylator dla zony, potem powrot do szpitala na wlasciwe odwiedziny.
Jesli jutro rano przy wazeniu stwierdza przyrost wagi to wczesnym popoludniem wychodza do domku
Tu nie Irlandia, ze dziecko wyglada normalnie po parunastu godzinach i do domu sie wychodzi. Obligatoryjne 2 dni obserwacji matki i dziecka. Jak sa zastrzezenia to przedluzaja pobyt w szpitalu o kolejny dzien/dni
AgataP, aNiLewe, Domi IRL lubią tę wiadomość
-
A ja kochana z pod Wroclawia w PL
A z Ie to kierunek na Bantry
I od Bantry mam jeszcze 30km do domu czyli jednym slowem koniec swiata
AgataP wrote:jaszczurka skąd jesteś w Irlandii? bo doczytałam ze z Wrocławia w PL ,ja jestem ze Zgorzelca
AgataP lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymężu Limerikowo witaj krajanie
Dobrze ze malutka zaczela jesc,z jednej strony zazdroszczę Wam upałów ale wiem że pewnie miałabym ich dość tym bardziej teraz
Jaszczurka ładnie w tym Bantry wiec pewnie u Ciebie tez a ja Ci powiem ze my coraz dalej od miasta uciekamy i cenię sobię takie spokojniejsze klimaty ostatnio ,tym bardziej w Limerick...to nie jest raczej spokojne miasto wiec taki koniec swiata by mi odpowiadal
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2014, 18:18
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhej dziewczyny ja po badaniach dziecko ok pomierzone wszytsko gra,narazie to nic pewnego ale gin nie widziała peniska wiec mzoliwe ze corka ale kazala poczekac z decyzja do polowkowego 2 lipca,wiem ze chlopca latwiej zidentyfikowac ale czytalam tez ze czasem z dziewczynki nagle robi sie chlopiec i odwrotnie wiec szkoda ze nie moge juz na 100 proc wiedziec tym bradziej ze gin powiedziala zeby sie narazie wstrzymac i poczekac ten miesiac,kurcze juz bym chciala sie dowiedziec na 100 proc.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2014, 19:01
Domi IRL lubi tę wiadomość
-
Zapomniałam napisać że od wczoraj męczy mnie zgaga. Mały sie rzuca a ponoć mówią że dziecię ma dużo włosów jak zgaga meczy. I pomyśleć że przed ciążą nie miałam pojęcia czym zgaga jest ;/
Poza tym miałam dziś pierwszy bolesny skurcz. Mąż pyta mocno boli? To mu odp. Laskotanie to na pewno nie jest
)
Ciekawa jestem czy teraz będę te skurcze czuła częściej.
Apetytu nie mam przez tą zgage a głodna jestem ; (
AgataP lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnywiem wiem ze niedaleko ale gin kazala sie nie nastawiac do tego czasu,a strasznie to trudne bo juz chcialabym po imieniu mowic do brzuszka
Faktycznie Ty juz tylko 25 dni Ciekawe jak z tymi skurczami ale pewnie ich czestotliwosc ci sie zwiekszy,na zgage dobre migdały i mleko ,mleko szybko pomaga ale strasznie krotkotrwale dziala neistety.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2014, 20:48
-
nick nieaktualny
-
No i nici z wypisu jutro, za mala masa dziecka;-( Nie jestesmy jednak odosobnieni w tej sytuacji, kolezanka Limerikowa z sali poporodowej ma w tej chwili identico. Trzecia laska z pokoju wyszla dzis 1 dzien pozniej rowniez przez to samo.
Upaly panujace w Poznaniu (godz. 22:40 w pokoju mieszkania, siedze w gaciach 24C wewnatrz) odbijaja sie na niemowlakach. Karolinka miala 38,3C rano, byla wspomniana kontrola wynikow krwi, potem sie uspokoilo. Inne maluchy w pokoju tez zaliczaly dzis 37.0-37.5C.
Regula z waga niemowlaka do konca 1-szego miesiaca zycia jest nastepujaca:
- na dobe do dwoch od porodu zaliczenie dolka wagowego z ubytkiem masy max 10%,
- nastepnie odbicie od dolka i przyrost minimum 120g na tydzien, co daje min 17g na dobe.
U nas w tej chwili jestesmy -11% na 3 doby od porodu. Trzeba zaznaczyc ze dopiero dzis kolo poludnia zaczela jesc ile wlezie po tym, jak polozne przyniosly porcje innego mleka od naszego. Daly nam butelkowego gotowca, na kupionym rozrabianym identycznym z proszku tez zajada elegancko.
Takze ja osobiscie jestem optymista ze z opoznieniem 1-dniowym ale zaskoczymy z przyrostem masy.
AgataP lubi tę wiadomość
-
AgataP wrote:a ja Ci powiem ze my coraz dalej od miasta uciekamy i cenię sobię takie spokojniejsze klimaty ostatnio ,tym bardziej w Limerick...to nie jest raczej spokojne miasto wiec taki koniec swiata by mi odpowiadal
Ja z zona ten manewr wyprowadzki poza Limerick przerobilem wiosna 2012 i bardzo sobie chwalimy. Wolimy dojechac te 10 km do miasta z wioski i nie miec za sciana nakersow czy innego socjalowego dziadostwa z regeneracji Limerick. Dopoki siedzieli na Southillu i Moyrosie to jeszcze mozna bylo w miare na pewniaka gdzies sie osiedlic w granicach Limerick. Teraz zas nie znasz dnia ani godziny, a wsadza ci typy aspoleczne na glowe. No i niewiele z tym zrobisz niestety. Niegdys Raheen, Dooradoyle, Castletroy to byly dobre pewne dzielnice, a teraz...
AgataP lubi tę wiadomość
-
AgataP wrote:mężu Limerikowo witaj krajanie
Dobrze ze malutka zaczela jesc,z jednej strony zazdroszczę Wam upałów ale wiem że pewnie miałabym ich dość tym bardziej teraz
Jaszczurka ładnie w tym Bantry wiec pewnie u Ciebie tez a ja Ci powiem ze my coraz dalej od miasta uciekamy i cenię sobię takie spokojniejsze klimaty ostatnio ,tym bardziej w Limerick...to nie jest raczej spokojne miasto wiec taki koniec swiata by mi odpowiadal
Powiem Ci tak jak bys mieszkala 10 lat w tej samej wiosce bez zadznych polskich znajomych choc czasem jak slucham histori to ciesze sie , ze moi znajomi to tylko Irlandczycy:)
Z zaledwie dwoma sklepami na krzyz plus na CPN mam 10 km to czasami sie pragnie mieszkac tam gdzie wszystkiego pelno sklepow itp.
A powiedzcie mi czy moze ktoras z Was kupila mieszkanie w Ie albo Dom stoimy nad decyzia tyle lat wynajmu wiec 1/3 kredytu byla by splacona
Pozdrawiam Was Limerikowa Teraz to jak na wczasach wygladacie:*
AgataP jak ja bym chcicala zeby u mnie sie zrobil z chlopca dziewczynka<takie bylo pierwsze odczucie>
Bo ja to tak naprawde to nie chialam wiedziec, chcialam zeby to byla niespodzianka.
Ale moj najstarszy synek zalapal sie zemna na USG i on do lekarki bo wie Pni. dr jak bedzie chlopak to ja wybieram imie a ja dziewczynka to mama
No to juz jak tam mowil to juz mowie ok niech powie co bo Przykro by mu bylo jak bym powiedziala, ze nie
Ale co do Imienia zawarlismy uklad:)
To bedzie moj synuś No.3
Limerikowo, AgataP lubią tę wiadomość
