JESTEM W CIĄŻY !!! - LISTOPAD 2013 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
mindusia wrote:Plumb dzisiaj czuje sie juz lepiej. Wczoraj miałam jakiś kryzys. wiem ze to glupio zabrzmi ale jak nie mam zadnych dolegliwosci to boje sie ze z dzieckiem jest cos nie w porzadku, jak mnie mdli boli brzuch czy piersi to wiem przynajmniej ze ktos zamieszkuje pod moim sercem
A ja wczoraj przeżyłam chwilę grozy, tak mnie chwycił skurcz w brzuchu i tak mnie zaczęło boleć, że nie mogłam się z łóżka podnieść i ciągle tylko sprawdzałam, czy przypadkiem coś mi tam nie leci:(
Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
-
nick nieaktualnyJa w pierwszej ciąży nie miałam w ogóle objawów, jedynie co to w 12tyg dopadła mnie 3dniowa grypa żołądkowa, więc nie ma reguły co do objawów, każdy organizm jest inny i inaczej reaguje na wzrost hormonów.mindusia wrote:Plumb dzisiaj czuje sie juz lepiej. Wczoraj miałam jakiś kryzys. wiem ze to glupio zabrzmi ale jak nie mam zadnych dolegliwosci to boje sie ze z dzieckiem jest cos nie w porzadku, jak mnie mdli boli brzuch czy piersi to wiem przynajmniej ze ktos zamieszkuje pod moim sercem
Plumb80 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymindusia wrote:a ja wlasnie bylam troche zawiedziona jak na 1 wizycie nie zobaczylam dzidzi . liczylam ze jednak cos dojrze teraz wyczekuje kolejnej wizyty z niecierpliwoscia, maximka na kiedy masz wizyte?
We wtorek spróbuję się umówić do mojej ginki ....
-
Ja ostatnio dzwoniłam do gin zapytać kiedy przyjść na pierwszą wizytę i usłyszałam, że każda z nas przychodzi kiedy chce, ale jeśli nic się nie dzieje to ona sugeruje wizytę ok 6 tygodnia, bo wcześniej nie ma sensu.maximka84 wrote:Hmn ... czyli jeżeli pójde do lekarza we wtorek to zobaczy COŚ na usg ... potwierdzi ... ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2013, 19:55
-
nick nieaktualnyJa tak miałam w zeszłym tyg i trzymało 2 godziny.Ale przeszło na szczęście.Paula_29 wrote:A ja wczoraj przeżyłam chwilę grozy, tak mnie chwycił skurcz w brzuchu i tak mnie zaczęło boleć, że nie mogłam się z łóżka podnieść i ciągle tylko sprawdzałam, czy przypadkiem coś mi tam nie leci:(
Paula_29 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaula dziękuję za odpowiedx na temat kawy!!!!
Któraś jeszcze siuę wypowie ?
A co do wizyty - chce tez iśc się troche pochwalić
bo moja ginka zna nasza historię - to ona zleciła badanie nasienia i iśc w tym kierunku ... więc się ucieszy pewnie no i żeby powiedziała : TAK TAK TAK BABO JESTES W CIĄŻY !!!
Paula_29 lubi tę wiadomość
-
dziewuszki moje kochane, wy się nie martwcie tymi zazdrośnicami zreszta wcale się nie dziwię, że same nie mogą zaciążyć, skoro czyjeś szczęście im przeszkadza...- stres robi swoje .
i mało tego, ja wolę posiedzieć tu z Wami, niż siedzieć na forach staraczkowych, gdzie w II powołowie cyklu słychać tylko o objawach (które nie mają prawa nawet się w 8 dpo pojawić) to już się rzygać chce, a u Was przynajmniej weselej i tez człwoiek się od razu dowie, jak inne osoby przechodzą początek ciąży i jak to tak naprawdę jest z tymi objawami
ale fakt, faktem Ania pytała, co się stanie z tymi które zaciążą- czy pójdą na inny wątek czy zostaną z nami i tak połowicznie możemy czuć się zdradzone no niby z nami, ale same też tutaj- oj nie ładnie, nie ładnie :P:P
buziaki żabeczki, ja to liczę, że 30 będę już tu z Wami legalnie
ps. a mój psiaczek śpi u mnie na kolanach i tak śmierdząco pierdzi, że można się spawiować, ale przecież jej nie wygonię i tak cały dzień siedziała sama w domciu
Paula_29, kamicia0101, maximka84, myszkaazi, blue00 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKochana,my Was nie zdradziłyśmymungo wrote:dziewuszki moje kochane, wy się nie martwcie tymi zazdrośnicami zreszta wcale się nie dziwię, że same nie mogą zaciążyć, skoro czyjeś szczęście im przeszkadza...- stres robi swoje .
i mało tego, ja wolę posiedzieć tu z Wami, niż siedzieć na forach staraczkowych, gdzie w II powołowie cyklu słychać tylko o objawach (które nie mają prawa nawet się w 8 dpo pojawić) to już się rzygać chce, a u Was przynajmniej weselej i tez człwoiek się od razu dowie, jak inne osoby przechodzą początek ciąży i jak to tak naprawdę jest z tymi objawami
ale fakt, faktem Ania pytała, co się stanie z tymi które zaciążą- czy pójdą na inny wątek czy zostaną z nami i tak połowicznie możemy czuć się zdradzone no niby z nami, ale same też tutaj- oj nie ładnie, nie ładnie :P:P
buziaki żabeczki, ja to liczę, że 30 będę już tu z Wami legalnie
ps. a mój psiaczek śpi u mnie na kolanach i tak śmierdząco pierdzi, że można się spawiować, ale przecież jej nie wygonię i tak cały dzień siedziała sama w domciu Ponieważ nie chciałyśmy pisać oficjalnie o naszych objawach i etapach ciąży na starym forum (bo to trochę frustrowało co niektóre) - założyłyśmy ten wątek tutaj.A z Wami przecież nadal piszemy Tylko nie zasypujemy Was informacjami o nas
Oj,pomiń te pierdki,niech Ci grzeje nóżki dalej Buziaki :*
mungo lubi tę wiadomość
-
Plumb80 wrote:Kochana,my Was nie zdradziłyśmy Ponieważ nie chciałyśmy pisać oficjalnie o naszych objawach i etapach ciąży na starym forum (bo to trochę frustrowało co niektóre) - założyłyśmy ten wątek tutaj.A z Wami przecież nadal piszemy Tylko nie zasypujemy Was informacjami o nas
Oj,pomiń te pierdki,niech Ci grzeje nóżki dalej Buziaki :*
wiem, wiem rybko, tak tylko wam dla żartu dopierdzielam, bo jak wszyscy po was jadą to tez chciałam swoją szpilkę wetknąć (oczywiście, że Was rozumiem, też jak zaciąże, to nie będę chciała wszystkim rozpowiadać, że mi kopyta spuchły i nie dopinam się w żadne spodnie- chociaż ja i bez ciąży się nie dopinam, bo od ślubu- w sierpniu- przytyłam 6kg )
a teraz mykam się poogarniać na jutro do robotki i przyprawić żeberka
buziaczki
Plumb80 lubi tę wiadomość
-
jeju, jeden dzień w pracy a tu taki sajgon z wątkiem, naprawde nie mają baby co robić i problemy tworzą. Szczerze to ja ciągle czuję się jak staraczka bo ciągle mam plamienia i strasznie się boję, ze stracę tą ciążę. Dla mnie to ciągle jest walka o dziecko.
-
Kochane ja mialam tyle enargii rano a teraz sie czuje taka wypomowana...Jak zwykle wieczorem zaczynaja bolec mnie nogi...Powoli zaczyna mnie to wkurzac bo nie umie z tego powodu spac. Nie mecza mnie mdlosci ale mam wrazenie, ze jesc nie umie. Zjem bardzo malo a czuje jakbym zjadla "konia z kopytami". Ma tak moze ktoras z Was?
-
Tam kolezanka pytala o kawe. Jedna kawa nie zaszkodzi co innego 3-4dziennie Mnie wgl nie ciagnie do kawy. Nawet jak ja robie Dawidowi dziennie przed praca to zauwazylam, ze zaczyna mi przeszkadzaj jej zapach. Od kilku dni wgl jakos dziwnie reaguje na zapachy. Wszystko wyczuwam jakby bardziej intensywnie Perfumy to mnie wrecz dusza...
-
moni_c wrote:Maximka jedą kawkę można sobie strzelić Ja zrezygnowałam z kawy a piłam 6 kubków dziennie Też nie wyobrażałam sobie poranku bez kawy, ale się udało
Patrze na Twoj suwaczek i przede wszystkim gratuluje i zycze pomyslnego rozwiazania. Nie mniej jednak troche zazdroszcze, ze juz jestes tak blisko konca. Mam nadzieje, ze mi to tez szybko zleci bo mam wrazenie, ze ciagle stoje w miejscu:P
Plumb80 lubi tę wiadomość
-
Wchodze tradycyjnie w wątek staraczkowy aby zobaczyc co u naszych listopadowych mamusiek słychać a tam uuupsss niespodzianka watku nie ma.
Patrze na watek w ciazy i jest nasz watek Dobrze ze administracja sie za to wziela. Przynajmniej reszta teraz nie bedzie sie tak rzucala.
mungo dobrze pisze i podpisuje sie pod jej slowami.
Klaudiaa ja mam nie raz podonie z tym jedzeniem zjem troche a czuje sie najedzona
Margotka87 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/ci-67721.png -
Przynajmniej będziecie miały spokój Jak Bozia da i mój M. zmądrzeje to pewnie kiedyś do Was dołączę Teraz to się upiłam, bo mnie wkur** Nie martwcie się kobietki, wszystko będzie ok i będziecie się maleństwami chwaliły Spokojnej ciąży :*
Plumb80 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNapisałam obszerną wiadomość do administratora,wyjaśniając problem.Poprosiłam o przeniesienie wątku uzasadniając,iż nie powinnyśmy teraz się denerwować.Jak widać podziałało. Otrzymałam wiadomość,że wątek przeniesiono,z życzeniami zdrowej i spokojnej ciąży dla nas.Dziękujemy administratorze
A tamte dziewczyny poinformowałam o wszystkim i mam nadzieje,ze w końcu odpuszczą.Chociaż niesmak i tak pozostanie.Trudno...Jeszcze paszczakin próbowała dziś wcisnąć swoje trzy grosze,postawić kropkę nad "i",oczywiście tam na forum,bo nie tutaj Niech jej będzie,skoro czuje się lepiej teraz.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2013, 13:30
Margotka87 lubi tę wiadomość
-
O witamy nowe mamy w dziale ciążowym! Gdybyście miały kontakt z tajemniczym administratorem, to byłoby przecudownie, gdyby mógł odrobine zmienić nazwe wątku, bo wprowadzi reszte w błąd - tu jest od niedawna tak że obok I II i III trymestru pojawiaja sie wątki miesięczne np MARCOWE MAMUSIE, KWIETNIOWE itd co oznacza termin porodu w tych miesiącach i Wasz wątek sugerowałby że lada dzień poród dziewczyny;) W ciąży czas leci ale nie aż tak Juz i tak jest wiele zamieszania i niezadowolenia ze się forum poszatkowało i pojawiły sie miesięczne tematy - ale tu chyba dochodzimy powoli do ładu i akceptacji... Chyba że założycielka watku może zmienić nazwę? Tak czy siak - spokojnej, bezstresowej ciązy Wam wszystkim życzę!
Plumb80 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
