JESTEM W CIĄŻY !!! - LISTOPAD 2013 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymaja35 wrote:Ja też noszę leginsy,bo nie dopinam sie w spodniach.Kurde to dopiero drugi miesiac a brzusio wyglada jak na 3 miesiace.Najwiekszy to mam wieczorem he.Musze w pracy sie troche maskowac luznymi bluzkami,bo jeszcze nikt nic nie wie.
Ja mam pierwsza wizyte w czwartek i już sie nie mogę doczekać
Dziewczyny.skoro brzuszki rosną,to znaczy że dzidzie też Trzeba się cieszyć z możliwości bycia w ciąży A po wszystkim dieta i ćwiczenia.Teraz nie ma co myśleć o kg i dietach,trzeba się odżywiać (w ramach rozsądku) aby dać jak najwięcej z siebie fasolce Ja tam się już nie mogę doczekać,kiedy będzie widać u mnie ciążowy brzuszek - bezcenny czasMargotka87, Ruda27 lubią tę wiadomość
-
czesc kochane mialam spanko na wersalce glowa mnie bolala i padlam mam pytanjo do dziewczyn ktore mialy juz wyniki z morfologii na wyniku jest skrot GRAN% czyli jak mniemam granulocyty i norma jest do 70% i ja dokladnie tyle mam i teraz nie wiem czy mam sie czym martwic czy tez nie? czy moze to byc np spowodowane stanem zapalnym ząbka? bo z tego co wyczytalam w ciazy moze sie zwiekszyc ich ilosc tylko nie wiem czy az tyle zeby byc na granicy normy prosze o odp :*
-
nick nieaktualny
-
Plumb80 wrote:Dziewczyny.skoro brzuszki rosną,to znaczy że dzidzie też Trzeba się cieszyć z możliwości bycia w ciąży A po wszystkim dieta i ćwiczenia.Teraz nie ma co myśleć o kg i dietach,trzeba się odżywiać (w ramach rozsądku) aby dać jak najwięcej z siebie fasolce Ja tam się już nie mogę doczekać,kiedy będzie widać u mnie ciążowy brzuszek - bezcenny czas
No ja mam nadzieje, ze skoro brzuch mi rosnie to dziecko tezPlumb80 lubi tę wiadomość
-
Margotka87 wrote:czesc kochane mialam spanko na wersalce glowa mnie bolala i padlam mam pytanjo do dziewczyn ktore mialy juz wyniki z morfologii na wyniku jest skrot GRAN% czyli jak mniemam granulocyty i norma jest do 70% i ja dokladnie tyle mam i teraz nie wiem czy mam sie czym martwic czy tez nie? czy moze to byc np spowodowane stanem zapalnym ząbka? bo z tego co wyczytalam w ciazy moze sie zwiekszyc ich ilosc tylko nie wiem czy az tyle zeby byc na granicy normy prosze o odp :*
Kochana moim zdaniem miescisz sie w normie wiec nie masz czym sie martwic -
nick nieaktualnyKlaudia a jak u Ciebie z mdłościami.Są już słabsze?
Mi się nasiliły od kilku dni i już od 5:00 rano dokuczają aż do około 12:00,potem przerwa i wieczorem znowu.Ale bez wymiotów.Wystarczy że przegryzę paluszki słone i trochę mijają.
Margotka,co dzisiaj z Tobą?Źle się czułaś?Czytałam tam na drugim blogu.Głowa dokucza czy jeszcze ogólnie coś więcej,że dzień ciężki dzisiaj? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCześć Dziewczynki Ja mam wizyty u gina co tydzień, ze względu na moje hormony, więc dziś też byłam jest piękna Fasolka i lekarz stwierdził, że wszystko wygląda dobrze i że na prawdę mamy wielkie szczęście, że się udało ale i tak mam chuchać i dmuchać. Serduszka będziemy wypatrywać za tydzień, ale wiem, że wszystko będzie dobrze. Kartę ciąży też mi założył, ale wydaje mi się, że tylko ze względu na ryzyko poronienia. Co do mdłości to mnie nie męczą Pozdrawiam
Plumb80 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny bylam na pierwszej wizycie u gienka i mam mieszane odczucia... wiec gienek zrobil mi USG i wszystko jest ok, Fasolinka ma 6,4mm:-) wiec super, mam za 2tyg wrocic i jak bedzie wszystko ok to zalozy mi karte ciazy. wtedy juz najprawdopodobniej bicie serduszka bedzie slychac, i tu zapytalam sie czy maz moze ze mna przyjsc a gienek, ze nie, ze niech przyjdzie jak juz ciaza bedzie bardziej zaawansowana. i tu sie zdenerwowalam bo dlaczego mam byc sama w tak pieknym momencie?????nie rozumiem, i cos jeszcze powiedzial, ze chcialby tych mezow co tak sie doczekac USG nie moga zobaczyc jak beda wstawac w nocy do maluszkow. wydaje mi sie, ze nie na miejscu zart??? powiedzial tylko bym sobie zrobil podstawowe badania i tyle:-/ sama nie wiem, moze sie czepiam?
-
nick nieaktualnyversa wrote:Cześć Dziewczynki Ja mam wizyty u gina co tydzień, ze względu na moje hormony, więc dziś też byłam jest piękna Fasolka i lekarz stwierdził, że wszystko wygląda dobrze i że na prawdę mamy wielkie szczęście, że się udało ale i tak mam chuchać i dmuchać. Serduszka będziemy wypatrywać za tydzień, ale wiem, że wszystko będzie dobrze. Kartę ciąży też mi założył, ale wydaje mi się, że tylko ze względu na ryzyko poronienia. Co do mdłości to mnie nie męczą Pozdrawiam
Super Kochana i powodzenia,będzie dobrzeversa lubi tę wiadomość
-
Moj ginek ktorego bardzo szanuje tez nie jest za tym zeby mezowie byli przy pierwszych usg ale mi to jakos nie przeszkadza najwaznijesze ze mezulek bedzie przy usg polowkowym gdzie juz wszytsko pieknie widac itd mysle ze to kwestia indywidualna dla kazdej kobiety jesli Ci cos w Twoim gienku nie oasuje to widocznie nalezy zmienic bo po co ma Cie stresowac pomysl ze spedzisz z nim jeszcze duzo czasu
-
nick nieaktualnybella82 wrote:Dziewczyny bylam na pierwszej wizycie u gienka i mam mieszane odczucia... wiec gienek zrobil mi USG i wszystko jest ok, Fasolinka ma 6,4mm:-) wiec super, mam za 2tyg wrocic i jak bedzie wszystko ok to zalozy mi karte ciazy. wtedy juz najprawdopodobniej bicie serduszka bedzie slychac, i tu zapytalam sie czy maz moze ze mna przyjsc a gienek, ze nie, ze niech przyjdzie jak juz ciaza bedzie bardziej zaawansowana. i tu sie zdenerwowalam bo dlaczego mam byc sama w tak pieknym momencie?????nie rozumiem, i cos jeszcze powiedzial, ze chcialby tych mezow co tak sie doczekac USG nie moga zobaczyc jak beda wstawac w nocy do maluszkow. wydaje mi sie, ze nie na miejscu zart??? powiedzial tylko bym sobie zrobil podstawowe badania i tyle:-/ sama nie wiem, moze sie czepiam?
Pierwszy raz się spotykam z takim podejściem lekarza.Przecież ciąża dotyczy obojga rodziców,więc nie rozumiem jego zastrzeżeń i tych głupich przytyków co do nocnego wstawania.Może wg siebie mierzy? Nie możesz zmienić na innego gina? Bo ten wg mnie podchodzi olewająco do tematu.Anielka27 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnybella82 idź do innego... Mój gin to nawet na monitoring chciał mojego męża zapraszać, więc to widocznie jego widzi mi się, a raczej NIE widzi mi się zastanów się nad ogólną zmianą lekarza, żeby w przyszłości nie było takich sytuacji, no chyba, że masz do niego zaufanie
Plumb80 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnybella82 wrote:juz sama nie wiem co robic, bo to juz jest moj kolejny gienek z kolei! dopiero 3raz u niego bylam:-/moge zmienic tylko kto da pewnosc, ze kolejny nie bedzie gorszy?sama nie wiem:-/
Popytaj wśród znajomych,może polecą jakiegoś dobrego.Ja bym zmieniała.On powinien być dla nas.Nie może być takiej sytuacji,że czujemy się kurczę winne,że zajmujemy mu zbędny czas i że jeszcze męża przyprowadzamy.To tak nie działa.Dziwny jakiś.Dlaczego mąż nie może widzieć 1 usg?Co jest w nim nie tak? -
chyba tak zrobie, ale z tym polecaniem to tez jest roznie bo kazdy lubi co innego:-/ ale popytam bo teraz to normalnie wsciekla jestem:-/ wydaje mi sie, ze to jest takpiekny moment, ze dlaczego moj maz nie moze byc ze mna????
Plumb80 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnybella82 wrote:chyba tak zrobie, ale z tym polecaniem to tez jest roznie bo kazdy lubi co innego:-/ ale popytam bo teraz to normalnie wsciekla jestem:-/ wydaje mi sie, ze to jest takpiekny moment, ze dlaczego moj maz nie moze byc ze mna????
Pewnie masz rację.Mąż musi być,zobaczy bijące serduszko i razem będziecie potem w domciu jeszcze przeżywać tą chwilę bezcenną.Walczcie o swoje !!!bella82, Anielka27 lubią tę wiadomość