Krakowianki w ciąży.
-
WIADOMOŚĆ
-
Asasa wrote:Miałam w planach napisać plan porodu ale w końcu nie napisałam. Znieczulenia nie dostałam, nawet nikt nie zapytał czy chcę. Dostałam jedynie na początku kroplówkę z p. bólowymi.
To ZZO jest jedną z największych różnic między szpitalem na Siemiradzkiego i Żeromskiego - podobno na Siemiradzkiego wręcz namawiają do znieczulenia, a na Żeromskiego starają się odradzać (ale jak się chce, to podobno nie robią problemu - tylko podczas przyjęcia trzeba powiedzieć, że możesz chcieć, żeby zdążyli zrobić badania).
Dziękuję Wam dziewczyny za wszystkie informacje!! Rożka nie planowałam brać, ale może jakoś go dopcham - ewentualnie mąż mi dowiezie dodatkowe ubranka i rożek, gdyby nie weszło do dzidziusiowej torby.
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Ja ostatecznie, jesli chodzi o rzeczy dla dziecka to rożek chyba sobie daruje, niech będzie ten szpitalny na parę godzin i tak w takim samym stanie skończą, ale kocyk fajny bambusowy zamówiłam, plus reszta ciuszków i wiadomo niezbędne rzeczy, te które mają na stronie szpitala wymienione, reszte ewentualnie mąż dokupi i doniesie w miarę potrzeb. co do wyjscia to zobacze, jaki bedzie wrzesien w tym roku jeszcze sie wybieram na oddział w przyszłym tygodniu, bo mąż ma tydzien urlopu to moze trafimy na jakis luzniejszy dla nich okres, to jeszcze dopytam i jak cos napisze.
plan porodu raczej też odpuszczam, moja koleżanka miała swój i mocno o niego walczyla (ponoc nie miala latwo, ale oni z mezem potrafia postawic na swoim ) , przede wszystkim chciała chronic krocze, nie chciała znieczulenia ani się położyć i uparła się, żeby rodzić w pozycji wertykalnej, ostatecznie zrobila klęk psa na łożku, żeby położna miała wyżej - no i udalo jej sie, chyba jedyna w tym dniu nie miala nacinanego, ale ona na mase cwiczen i zajec razem z mezem chodzila przed porodem. ja jednak "poplyne z pradem", tzn bede sie starala wspolpracowac z polozna, osatecznie nie przewidzi się, jak się wszytko potoczy. kurczę coraz bardziej mam swiadomosc, ze to juz blisko, mam tylko nadzieje, ze nie zlapie mnie jakis atak paniki niby tez zaliczylam szkole rodzenia, ale jakos nie czuje sie przez to jakos bardziej przygotowana, myslalam, ze pokaza, jak oddychac czy cos w tym stylu, ale stwierdzenie, że najlepiej "intuicyjnie" jakos do mnie nie przemawia xDAsasa, mi88 lubią tę wiadomość
Antoś
-
Ja też miałam nadzieję, że na szkole rodzenia coś powiedzą jak oddychać, jakie mogą być pozycje do porodu, a tu nic... też myślałam o tym, że chcę uniknąć nacinania krocza, robiłam masaż ale musiałam mieć nacięte i co by mi to dało, że napiszę, że nie chcę. Dla mnie poród to był taki ból, że nie wyobrażam sobie wstać do innej pozycji, ja w sumie leżałam na boku.
A rożek to szkoda zabierać bo zaraz będzie go trzeba wyprać po powrocie że szpitala. Na te parę dni może być szpitalnyAsiaf lubi tę wiadomość
-
To też nie będę pakowała rożka - bez sensu go prać po dwóch dniach.
Mam bardzo fajną pieluszkę bambusową, którą wezmę jako kocyk - jest super mięciutka i dość tania (75x75 około 20zł, z Texpolu). W razie czego będę też nią otulała malucha, jeśli będzie lubił
Spakowałam też jedną flanelową i kilka tetrowych.
A z oddychaniem też nastawiałam się na to, że będą mówić dokładnie co i jak - a wszędzie raczej mówią, żeby po prostu oddychać.
Bo ważne jest to, żeby na skurczu nie 'przeczekiwać', nie wstrzymywać oddechu, tylko oddychać - że wtedy podobno wszystko dużo łatwiej idzie. I chyba o tym przede wszystkim trzeba pamiętać.
Fajnie to pokazała babka w Koali na ćwiczeniach z mięśni dna miednicy (Ania, na zajęciach 'II. Oddech i dno miednicy' - https://www.koala.krakow.pl/kurs/pelvi-balans-autorskie-zajecia-dla-kobiet-w-ciazy/ ). Ogólnie całkiem fajne warsztaty, myślałam, że po prostu będziemy na nich ściskać mięśnie na różne sposoby, a tak naprawdę to te zajęcia ułożone są wokół tego, ale dotyczą różnych partii ciała. Ot, choćby właśnie te drugie zajęcia, które skupiały się na oddychaniu w pierwszej fazie porodu.
Mam też taką popularną książkę o porodach naturalnych Ireny Chołuj i tam też jest trochę o oddychaniu - w sumie pokrywa się z tym, co było w Koali. Mogę zrobić zdjęcie odpowiednich stron, jeśli chcecie poczytać
Z zapowietrzeniem też fakt, bo się można zahiperwentylować - oddech podobno ma być normalny, trzeba się raczej skupiać na wydechu Ale wiadomo, że w trakcie porodu może być ciężko i samo pamiętanie o oddychaniu jest wyzwaniem
Asiaf lubi tę wiadomość
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
syska89 wrote:mi88 a na ile zajec chodzilas z tych miesni dna miednicy , moze sie jeszcze zalapie przed porodem ale niewiem czy mozna zapisac sie tak z dnia na dzien
Ja chodzę na zajęcia z treningu mięśni dna miednicy w Koali. Trzeba wcześniej zadzwonić albo napisać maila czy mają wolne miejsce w dniu zajęć. Jest duże zainteresowanie więc lepiej wcześniej się zapisać;)Cały cykl treningu to 7 spotkań (najlepiej zacząć podobno od tematu 1, żeby wiedzieć o co w ogóle chodzi;).
http://www.koala.krakow.pl/kurs/pelvi-balans-autorskie-zajecia-dla-kobiet-w-ciazy/
Informacje o tematach są wrzucane na bieżąco też na facebooku.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2018, 18:57
-
mi88 wrote:To też nie będę pakowała rożka - bez sensu go prać po dwóch dniach.
Mam bardzo fajną pieluszkę bambusową, którą wezmę jako kocyk - jest super mięciutka i dość tania (75x75 około 20zł, z Texpolu). W razie czego będę też nią otulała malucha, jeśli będzie lubił
Spakowałam też jedną flanelową i kilka tetrowych.
A z oddychaniem też nastawiałam się na to, że będą mówić dokładnie co i jak - a wszędzie raczej mówią, żeby po prostu oddychać.
Bo ważne jest to, żeby na skurczu nie 'przeczekiwać', nie wstrzymywać oddechu, tylko oddychać - że wtedy podobno wszystko dużo łatwiej idzie. I chyba o tym przede wszystkim trzeba pamiętać.
Fajnie to pokazała babka w Koali na ćwiczeniach z mięśni dna miednicy (Ania, na zajęciach 'II. Oddech i dno miednicy' - https://www.koala.krakow.pl/kurs/pelvi-balans-autorskie-zajecia-dla-kobiet-w-ciazy/ ). Ogólnie całkiem fajne warsztaty, myślałam, że po prostu będziemy na nich ściskać mięśnie na różne sposoby, a tak naprawdę to te zajęcia ułożone są wokół tego, ale dotyczą różnych partii ciała. Ot, choćby właśnie te drugie zajęcia, które skupiały się na oddychaniu w pierwszej fazie porodu.
Mam też taką popularną książkę o porodach naturalnych Ireny Chołuj i tam też jest trochę o oddychaniu - w sumie pokrywa się z tym, co było w Koali. Mogę zrobić zdjęcie odpowiednich stron, jeśli chcecie poczytać
Z zapowietrzeniem też fakt, bo się można zahiperwentylować - oddech podobno ma być normalny, trzeba się raczej skupiać na wydechu Ale wiadomo, że w trakcie porodu może być ciężko i samo pamiętanie o oddychaniu jest wyzwaniem
Jak możesz wrzucić zdjęcia z tej książki to ja chętnie poczytam:)
-
syska89 wrote:Odnosnie majtek jednorazowych dzis na szkole rodzenia polozna mowila zeby kupowac tylko siateczkowe te wielorazowe np canpola te pakowane po 2 szt a nie jednorazowe po 5 szt bo nie przepuszczaja powietrza
Co do tych majtek to te też nie przepuszczają powietrza?
https://www.aptekagemini.pl/canpol-majtki-poporodowe-rozmiar-l-5-sztuk.html
A te są te lepsze?
https://www.aptekagemini.pl/canpol-wielorazowe-siateczkowe-majtki-poporodowe-rozmiar-s-m-2-sztuki.html
Ile tych sztuk zamówić? Próbuję dzisiaj ogarnąć wyprawkę apteczną
-
syska89 wrote:mi88 a na ile zajec chodzilas z tych miesni dna miednicy , moze sie jeszcze zalapie przed porodem ale niewiem czy mozna zapisac sie tak z dnia na dzien
I nie ma obowiązku chodzić od pierwszych zajęć - wiadomo, że tak łatwiej, ale możesz sobie poczytać w razie czego w internecie, gdzie są te mięśnie, jak działają na wdechu i wydechu i jak się je ćwiczy - i będziesz wiedziała wszystko, tam nie ma wiele magii.
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
lena86 wrote:Jak możesz wrzucić zdjęcia z tej książki to ja chętnie poczytam:)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/83c6e187c236.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1c6ba2efb6a6.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/445235e38913.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bc7344e9ae1c.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/961e1265e30b.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6312f998a67e.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8e809f6c6206.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2018, 22:56
Asiaf, lena86 lubią tę wiadomość
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Zmienię trochę temat, ale chciałam dać znać dla zainteresowanych i dla tych co trafią tutaj później, że w BoboWózki na prawdę dają bardzo spoko rabaty przy większych zakupach. Zapłaciliśmy finalnie za całość (wózek z gondolką, spacerówką, fotelikiem i iso fix) ok. 500 zł mniej niż najtańszy taki zestaw jaki znalazłam w Internecie, więc polecam
Asiaf, mi88 lubią tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020