Krakowianki w ciąży.
-
WIADOMOŚĆ
-
co do położnej to nie mogę się zgodzić. Do mnie przyjeżdzała z Ujastka na drugi koniec miasta, teraz niestety zmieniła reqir ale poleciła mi inną z Ujastka, ktora dojeżdża w moje rejony. Uważam że dobra polozna srodowiskowa to ogromne wspaecie. Do mjie przyszła 1 raz przed porodem i na pewno z 5 po porodzie. Nie pamiętam ile tam mogą maxymalnie. W każdym razie ja to jej nawet proponowałam w żartach żeby u nas zamieszkałła uwazam ze warto zadać sobie trochę trudu i znaleźć dobra położna, bo ja do mojek zwoniłam z każdym problemem. To z nią kąpaliśmy Małego po raz 1, uzielała mi wsparcia o każdej gozinie z kp i wogóle ogromna skarbnica wiedzy. Nawet jej kartkę na święta wysłałam☺ jak już nie kogła do nas przychozić to na pozatku barzo brakowało mi jej wsparcia, wiec ja napraedę polecam!
mi88 lubi tę wiadomość
-
Polecam strone gdzierodzic.info. tam sa dane statystyczne wszystkich szpitali o cc, nacieciu krocza, znieczuleniu itp. I jak wypadają na tym tle w kraju. My jednak wybierzemy sie na oddzial żeby zobaczyc wszystko na wlasne oczy. Położna w szkole rodzenia polecala zeby sie zapoznac, chciazby z tego wzgledu jak tam wjechac, np czasem noca trzeba wejsc od innej strony. My rozwazamy przede wszystkim Zeromskiego. Kuzynka rodzila w Narutowicza i jest zadiwolona. Z opini widze, ze w Krakowie "kroluje" Ujastek, Żeromskiego a bliżej centrum SiemiradzkiegoAntoś
-
Ja w końcu doczekałam się USG połówkowego. Czekamy na syna! Mąż szczęśliwy, ja w lekkim szoku bo liczyłam jednak na córkę
maluch zdrowy, wszystko ma na swoim miejscu i w odpowiednich wymiarach. Teraz czeka nas wybieranie imienia bo jak do tej pory nie mieliśmy żadnych konkretnych pomysłów dla chłopca, będę też musiała powiększyć listę wyprawkową zwłaszcza o pasujące ciuszki bo mało rzeczy po córce mi się przyda 
co do łożyska potwierdziło się że jest na tylnej ścianie, więc błąd popełnił lekarz wykonujący badanie I trymestru. A dr Zarotynskiego uwielbiam 
wszystko dokładnie opisał i wytłumaczył, ze spokojem i uśmiechem, mogliśmy też wejść do gabinetu ze starszą córką bez problemu. Głupia jestem że od razu do niego nie poszłam. Na III trymestr na pewno się do niego wybiorę.
Asiaf, mi88 lubią tę wiadomość
-
Ja 18stego ma usg III trym. u dr Zarotynskiego. Nie moge sie doczekac. Polowkowe tez tam robiliśmy
. Zastanawiam sie tylko czemu nie zmierzyl długości kości nosowej tylko stwierdzil, ze jest widoczna i wyglada ok. Ale czlowiek zloto, odpowie na kazde pytanie. Tylko mnie oczywiście nasunęły się one dopiero w domu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2018, 21:30
Antoś
-
renjak wrote:co do położnej to nie mogę się zgodzić. Do mnie przyjeżdzała z Ujastka na drugi koniec miasta, teraz niestety zmieniła reqir ale poleciła mi inną z Ujastka, ktora dojeżdża w moje rejony. Uważam że dobra polozna srodowiskowa to ogromne wspaecie. Do mjie przyszła 1 raz przed porodem i na pewno z 5 po porodzie. Nie pamiętam ile tam mogą maxymalnie. W każdym razie ja to jej nawet proponowałam w żartach żeby u nas zamieszkałła uwazam ze warto zadać sobie trochę trudu i znaleźć dobra położna, bo ja do mojek zwoniłam z każdym problemem. To z nią kąpaliśmy Małego po raz 1, uzielała mi wsparcia o każdej gozinie z kp i wogóle ogromna skarbnica wiedzy. Nawet jej kartkę na święta wysłałam☺ jak już nie kogła do nas przychozić to na pozatku barzo brakowało mi jej wsparcia, wiec ja napraedę polecam!
Możesz zdradzić którą położną z Ujastka wybrałaś? ja Panią Renatę Gradzi
-
Poprzednio miałam Annę Cupryan, a teraz poleciła mi (i przyjeżdża w mój rejon) p. Renatę Stopę. Rozmawiałam z nią tylko przez tel., ale wydaje się bardzo fajna. Zobaczymy niebawem, bo umówiłam się z nią za tydzień.lena86 wrote:Możesz zdradzić którą położną z Ujastka wybrałaś? ja Panią Renatę Gradzi
-
Jutro się widzę z koleżanką, która tam była pielęgniarką na położniczym to zapytam, może je zna to dam znać
W ogóle ja jestem jakaś dziwna chyba, bo co widzę na mieście jakąś ciężarną to się zastanawiam czy to któraś z Was może haha
tym_janek, Asiaf lubią tę wiadomość
www.zcukremalbowcale.com -
Niestety żadnej z tych położnych nie zna, bo ona była pielęgniarką na bloku. Nawet sprawdzała na fb czy po twarzy ich nie skojarzy, ale jednej nie kojarzy, a druga na profilowym miała jakiś klocek
tym_janek lubi tę wiadomość
www.zcukremalbowcale.com -
Mój lekarz prowadzący z tego co się orientuje nie przyjmuje w Krakowie.. dr Katarzyna Nadrowska.mi88 wrote:Patulka, położna to chyba z ośrodka zdrowia w Twoim rejonie - bo raczej żadna nie będzie jeździć z drugiego końca miasta Przynajmniej ja przeszłam się do ośrodka zdrowia na mojej ulicy i dostałam namiary na położną. Nie sprawdzałam nawet opinii, bo w sumie ona i tak przychodzi tylko raz, czy dwa i tyle
O szpitalach i położnych w szpitalach też niewiele wiem - na kilku ostatnich stronach ja i dziewczyny pisałyśmy trochę o tym, czego się dowiedziałyśmy. Tak, jak pisze ruda - o każdym szpitalu są dobre i złe opinie, ale są szpitale, które kładą nacisk na różne rzeczy. Na przykład w Siemiradzkiego po cc jesteśmy 6h na sali pooperacyjnej, a w Żeromskiego od razu z dzieckiem. Jeden szpital będzie znany z dobrego wsparcia laktacyjnego, inny z tego, że w większości porodów stosuje się zzo. Każdemu zależy na czymś innym i warto dowiedzieć się, który szpital odpowiada Twoim oczekiwaniom.
Pytanie 'którą położną środowiskową najlepiej wybrać i w którym szpitalu najlepiej rodzić' to trochę tak, jak pytanie 'co mam dzisiaj zjeść na obiad, żeby mi smakowało?'
Poczytaj ten wątek, wiele dziewczyn opisywało swoje wrażenia. Jest też inny, bodajże 'gdzie rodzić w Krakowie'. Tam też oczywiście nie znajdziesz jednej konkretnej wskazówki, ale trochę się dowiesz. Przynajmniej ja w ten sposób robiłam rozpoznanie rynku
Kto jest Twoim lekarzem prowadzącym?
A pytanie jeszcze odnośnie położnych z ujastka, to gdzie trzeba się zgłosić by wybrać stamtąd położna?
Jagoda, 13.10.2018 52cm 2,700g -
Urodziłam 3 lipca jednak w Siemiradzkim baaardzo polecam, aczkolwiek jestem swiadoma, że obecność mojego lekarza prowadzacego dużo ulatwiła. Co do położnych, to Anioły!!! drugi raz też bym się zdecydowała na poród tam
tym_janek, Etoilka, mylola, Asiaf, mi88, Cukierniczka lubią tę wiadomość
-
kkarolina89, super
Mam skierowanie na KTG. Planuję rodzić w szpitalu Żeromskiego, ale na Siemiradzkiego mam dużo bliżej. Wydaje mi się, że nie ma sensu specjalnie jechać na Żeromskiego, jak myślicie - coś mi to da? Chyba nie potrzebuję jakoś bardziej poznawać szpitala.
Miała któraś z Was KTG na Siemiradzkiego? Tam trzeba wcześniej zadzwonić i się jakoś umówić? Na stronie widzę formularz kontaktowy z przychodnią albo ze szpitalem - nie jestem pewna, co wybrać.
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Patulka wrote:Mój lekarz prowadzący z tego co się orientuje nie przyjmuje w Krakowie.. dr Katarzyna Nadrowska.
A pytanie jeszcze odnośnie położnych z ujastka, to gdzie trzeba się zgłosić by wybrać stamtąd położna?
Ja wypełniłam deklarację i zawiozłam do szpitala (niestety trzeba je składać osobiście). Najlepiej wcześniej zadzwonić i zapytać o której w gabinecie będzie położna (bo ja czekałam 1,5 h, aż położna środowiskowa przyszła z dyżuru do gabinetu)
