Kwiecień 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja dostałam kilka butelek Aventa, dokupię tylko kilka smoczków do nich. Z laktatorem właśnie mam zagwozdkę, chyba teraz tylko wybiorę model, a o kupnie zadecyduję po porodzie. Mam sporo koleżanek, które w ogóle nie korzystały z laktatora. Ewentualnie przed porodem może jakiś ręczny kupię, tak awaryjnie.
Z takich większych wydatków, to jeszcze niania i monitor oddechu mnie czekają.
-
Co do butelek z pierwszą córką miałam tommee tippee i z tej firmy mam też laktator. Teraz przy drugiej mam twist shake i jestem mega zadowolona. Ogólnie z tej firmy polecam nie tylko butelki, ale miseczki, matę clik-mat. A teraz mam w planach butelki szklane, bo jednak dla dzieci zdrowsze, a w szczególności dla chłopców. Tylko jeszcze nie wiem na jaką firmę się zdecydować.
aniaem86 lubi tę wiadomość
-
Super pomysł ze szklanymi butelkami. Nawet nie zdawałam sobie sprawy, że takie sąkjt91 wrote:Co do butelek z pierwszą córką miałam tommee tippee i z tej firmy mam też laktator. Teraz przy drugiej mam twist shake i jestem mega zadowolona. Ogólnie z tej firmy polecam nie tylko butelki, ale miseczki, matę clik-mat. A teraz mam w planach butelki szklane, bo jednak dla dzieci zdrowsze, a w szczególności dla chłopców. Tylko jeszcze nie wiem na jaką firmę się zdecydować.
-
U nas od kilku lat jest Jasiek, teraz to nawet ciężko zmienić na coś innegokjt91 wrote:Macie już wybrane imiona dla swoich dzieci? My cały czas szukamy, ale to co podoba się mnie mąż z marszu odrzuca. Jednak z dziewczynkami było łatwiej
tym bardziej, że jestem fanką oryginalnych, rzadko spotykanych imion. A chyba bym chciała, bo mnie trochę denerwuje to, że jest dużo Jasiów. Co zrobić.
kjt91 lubi tę wiadomość
-
Dla córki pierwszą butelkę miałam lansinoh że smoczkiem natural wave, a później kupowalam lovi. Smoczki też z lovi, innych córka nie akceptowała. Teraz smoczki pewnie też będę kupować lovi, a butelkę to jeszcze się zastanawiam.
Laktatora jak już kiedyś pisałam - nie kupuję, mam ręczny, ale ani on ani elektryczny nie działają na moje cycki 🤷.
Co do tych smoczków bibs - zupełnie nie w moim guście.
-
kjt91 wrote:Co do butelek z pierwszą córką miałam tommee tippee i z tej firmy mam też laktator. Teraz przy drugiej mam twist shake i jestem mega zadowolona. Ogólnie z tej firmy polecam nie tylko butelki, ale miseczki, matę clik-mat. A teraz mam w planach butelki szklane, bo jednak dla dzieci zdrowsze, a w szczególności dla chłopców. Tylko jeszcze nie wiem na jaką firmę się zdecydować.
Zaciekawilas mnie stwierdzeniem, że szklane na zdrowsze zwłaszcza dla chłopców. Napiszesz coś więcej?
-
Ja butelkę kupię jedną, zastanawiam się nad tą szklaną. Córka do dziś kp więc bobo też tak planuję, no ale jedna butelka z jakimś powolnym smoczkiem może się na początek przydać, więc się chyba zaopatrzę w trochę lepszą
Co do usg III trym to u mnie nie mniej ważne niż dwa poprzednie, córce dopiero w tym badaniu wyszła hipotrofia, boję się trochę powtórki z rozrywki ale nie wyobrażam sobie tego zbagatelizować i odpuścić. A dotychczas dzidzia rośnie idealnie.
Chciałam się wziąć dziś za porządki, no trochę zaczęłam nie powiem że nie, ale tak mi się teraz zrobiło niedobrze, że chyba muszę się zdrzemnąć 😑
I imię już u nas od początku wybrane, ale z dnia na dzień utwierdzam się w nim coraz bardziej będzie Rita
kjt91 lubi tę wiadomość
-
U mnie na prywatnych wizytach to w sumie wszystkie USG są bardzo dokładne i mam wrażenie że USG II i III trymestru różni się od nich tylko tym, że dostaję szczegółowy opis. Bo na tych pozostałych wizytach mam test wszystkie pomiary wyszczególnione na wydruku z USG. Wszystkie przepływy też zawsze sprawdzane.
Co do imienia - od poprzedniej ciazy, jak jeszcze nie znaliśmy płci chłopiec miał być Witkiem i tak zostaje.
kjt91 lubi tę wiadomość
-
A jak się w ogóle dziewczyny czujecie? Ja zaczęłam się tak od tygodnia czuć naprawdę słabo, nagle zrobiły mi się problemy ze snem, budzę się często (jak nie sikanie, to głupie sny), jestem strasznie senna i ciśnie mnie kilka razy dziennie żołądek albo płuca, grr. Mały chyba ma mniej miejsca bo inaczej się rusza, tak mniej kopie a bardziej się przewala (ale to wtedy cały brzuch mi chodzi). Nie jest lekko ;P2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
O rany, właśnie zetknęłam sobie co to za mata click-mat i cena mnie powaliła trochę. Jest w niej coś faktycznie rewelacyjnego? Bo u mnie sprawdzają się po prostu miseczki z przyssawka, a cena jednak z 6 razy niższa.kjt91 wrote:Co do butelek z pierwszą córką miałam tommee tippee i z tej firmy mam też laktator. Teraz przy drugiej mam twist shake i jestem mega zadowolona. Ogólnie z tej firmy polecam nie tylko butelki, ale miseczki, matę clik-mat. A teraz mam w planach butelki szklane, bo jednak dla dzieci zdrowsze, a w szczególności dla chłopców. Tylko jeszcze nie wiem na jaką firmę się zdecydować.
-
nowa na dzielni wrote:A jak się w ogóle dziewczyny czujecie? Ja zaczęłam się tak od tygodnia czuć naprawdę słabo, nagle zrobiły mi się problemy ze snem, budzę się często (jak nie sikanie, to głupie sny), jestem strasznie senna i ciśnie mnie kilka razy dziennie żołądek albo płuca, grr. Mały chyba ma mniej miejsca bo inaczej się rusza, tak mniej kopie a bardziej się przewala (ale to wtedy cały brzuch mi chodzi). Nie jest lekko ;P
U mnie trochę lepiej. Po świątecznej 3-godzinneh jeździe autem strasznie bolało mnie przez kilka dni spojenie łonowe, ale już przeszło. Nocki kiepsko - zaczynają mnie biodra boleć jak śpię na boku, jak na plecach - krzyż boli. Nie ma dobrej pozycji. W pierwszej ciąży pomagała trochę poducha ciążowa, ale teraz niestety nie mam na nią miejsca w łóżku - średnio od 2-3 córka przejmuje połowę łóżka 🤷.
A synek chyba się przekręcił głową w dół, bo przestałam czuć jednoczesne gmeranie po obu bokach.
Co do problemow z uciskiem na płuca to polecam popracować nad postawą. Fizjoterapeutka mi kazała trzymać ją dobrze, z lekkim unoszeniem klatki ku górze i zaczęło mi się o wiele lepiej oddychać
A jak tam dziewczyny z ćwiczeniami mięśni Kegla? Ja jak zawsze mam problem z systematycznością. Po pierwszym porodzie wiem, że to bardzo ważne, a i tak jakoś średnio idzie...
-
pingwinkowa wrote:Zaciekawilas mnie stwierdzeniem, że szklane na zdrowsze zwłaszcza dla chłopców. Napiszesz coś więcej?
Wrzucę fragment artykułu:
butelki dla dzieci, w tym te z oznaczeniem BPA FREE mogą emitować bardzo szkodliwe substancje czynne wprost do pokarmu, a wszystko to za sprawą wysokich temperatur, np. w czasie podgrzewania, sterylizacji w wysokich temperaturach (wyparzanie w gorącej wodzie, mycie w zmywarce) lub nawet działania promieni UV (wystawienia na działanie promieni słonecznych). Z badań wynika, że po ekspozycji niektórych produktów plastikowych na wyżej wymienione czynniki, do pokarmu może się uwalniać syntetyczny estrogen, który może mieć dużo bardziej negatywny wpływ na nasze zdrowie, niż BPA. Wspomnijmy, że Estrogen odgrywa kluczową rolę w rozwoju ludzkiego organizmu, począwszy od wzrostu kości, poprzez owulację, aż po układ krążenia i serce. Zbyt mało lub zbyt wiele tego związku we wczesnym etapie życia dziecka może doprowadzić do zmian w mózgu i organów wewnętrznych, a co za tym idzie wielu schorzeń w dorosłym życiu.
Estrogen to hormon żeński jeśli występuje w nadmiarze u mężczyzn może powodować nawet problemy z płodnością w przyszłości.
-
kjt91 wrote:Wrzucę fragment artykułu:
butelki dla dzieci, w tym te z oznaczeniem BPA FREE mogą emitować bardzo szkodliwe substancje czynne wprost do pokarmu, a wszystko to za sprawą wysokich temperatur, np. w czasie podgrzewania, sterylizacji w wysokich temperaturach (wyparzanie w gorącej wodzie, mycie w zmywarce) lub nawet działania promieni UV (wystawienia na działanie promieni słonecznych). Z badań wynika, że po ekspozycji niektórych produktów plastikowych na wyżej wymienione czynniki, do pokarmu może się uwalniać syntetyczny estrogen, który może mieć dużo bardziej negatywny wpływ na nasze zdrowie, niż BPA. Wspomnijmy, że Estrogen odgrywa kluczową rolę w rozwoju ludzkiego organizmu, począwszy od wzrostu kości, poprzez owulację, aż po układ krążenia i serce. Zbyt mało lub zbyt wiele tego związku we wczesnym etapie życia dziecka może doprowadzić do zmian w mózgu i organów wewnętrznych, a co za tym idzie wielu schorzeń w dorosłym życiu.
Estrogen to hormon żeński jeśli występuje w nadmiarze u mężczyzn może powodować nawet problemy z płodnością w przyszłości.
O, dzięki. Ciekawe. Bo o ile o możliwym szkodliwym wpływie plastiku to co nieco się słyszy, ale ten wpływ na chłopców mnie zaintrygował. Dzięki
kjt91 lubi tę wiadomość
-
pingwinkowa wrote:O rany, właśnie zetknęłam sobie co to za mata click-mat i cena mnie powaliła trochę. Jest w niej coś faktycznie rewelacyjnego? Bo u mnie sprawdzają się po prostu miseczki z przyssawka, a cena jednak z 6 razy niższa.
Pewnie zastosowanie ma podobne do miseczek, o których wspomniałaś. Wcześniej nie próbowałam podobnych produktów dlatego pewnie zadowala mnie fakt, że po zamocowaniu miseczki córka nie wylewa nic na siebie. Warto tez kupować w zestawie i bezpośrednio na stronie twist shake. Ja zamówiłam właśnie matę plus 2 miski i butelkę 240 ml i za wszystko łącznie z przesyłką zapłaciłam 130 zł gdzie chociażby w smyku za samą matę trzeba dać ok. 100 zł
-
pingwinkowa wrote:O, dzięki. Ciekawe. Bo o ile o możliwym szkodliwym wpływie plastiku to co nieco się słyszy, ale ten wpływ na chłopców mnie zaintrygował. Dzięki
Też byłam zaszokowana. W końcu to moje trzecie dziecko, a człowiek cały czas czegoś nowego się dowiaduje.
-
nick nieaktualnyJa ciągle pracuję i na pewno zostanę do końca stycznia, może jeszcze troche w lutym pochodzę, ale to już zdecyduje na koniec stycznia.Paulinye wrote:Czy są tu jeszcze dziewczyny, które nadal pracują?
Kiedy macie zamiar iść na zwolnienie? Bo mi się już szczerze troszkę nie chce pracować
-
diversik89 wrote:Juna, kalade, majka90, co u Was kobietki?
Imiona już wybrane? Maluszki dają o sobie znać? 😍
Właśnie wróciłam z usg. Młoda rośnie prawidłowo. Trochę tylko się przestraszyłam jak pani doktor zmierzyła jej kość udową i się okazało, że jest tydzień do przodu a wielkość brzuszka tydzień do tyłu. Z mężem oboje wysocy więc pewnie dlatego😉 Chyba bodziaki na 56 nie będą potrzebne 🤣 Młoda ma już 830g. Imię już raczej wybrane. Mąż się uparł na Natalię wiec chyba tak zostanie 😆 U Ciebie imię wybrane?
Edit:ciekawe to co piszecie o tych butelkach 😲Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2020, 13:17
kjt91 lubi tę wiadomość
Fragmentacja DNA: 42%
Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊
07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
27.07 ET blastocysty
beta 2.08 (6dpt) 13,59
beta 5.08 (9dpt) 65,87
beta 7.08 (11dpt) 154,29
21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰
❄️❄️ Na zimowisku -
nick nieaktualnyJa to się rewelacyjnie teraz czuję,mam dużo energii i na pracę i na zakupy i na sprzątanie. 1 trymestr wspominam fatalnie nic nie robiłam tylko pracowałam i spałam, jak śpiąca królewna. Boję się 3 trymestru, że znowu będzie ciężko.nowa na dzielni wrote:A jak się w ogóle dziewczyny czujecie? Ja zaczęłam się tak od tygodnia czuć naprawdę słabo, nagle zrobiły mi się problemy ze snem, budzę się często (jak nie sikanie, to głupie sny), jestem strasznie senna i ciśnie mnie kilka razy dziennie żołądek albo płuca, grr. Mały chyba ma mniej miejsca bo inaczej się rusza, tak mniej kopie a bardziej się przewala (ale to wtedy cały brzuch mi chodzi). Nie jest lekko ;P
