X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwiecień 2020
Odpowiedz

Kwiecień 2020

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam wyniki glukozy
    Na czczo 87,8
    Po 1h 167,9
    Po 2h 127,5
    Czy te wyniki są ok, bo ja nie mam żadnych norm podanych?

  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie herbatka i wiesiołek nie pomogły. Z resztą czego to ja nie próbowałam jak już miałam termin i czułam się jak wieloryb. Mój mąż miał mnie dosyć, to był czas w całej ciąży kiedy byłam zdecydowanie najbardziej upierdliwa i zrzędliwa. :D

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • pingwinkowa Autorytet
    Postów: 586 259

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paatka wrote:
    U mnie herbatka i wiesiołek nie pomogły. Z resztą czego to ja nie próbowałam jak już miałam termin i czułam się jak wieloryb. Mój mąż miał mnie dosyć, to był czas w całej ciąży kiedy byłam zdecydowanie najbardziej upierdliwa i zrzędliwa. :D

    Ja tam też w skuteczność tych specyfików nie wierzę. Stosowałam od 35 TC i skończyło się wywolywaniem porodu. Co prawda pod koniec 39 tc, ale u kilku znajomych też nic nie dało i miały wywoływane sporo po terminie.

    0bf940b8f1.png
    5569ac92a8.png
  • pingwinkowa Autorytet
    Postów: 586 259

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabriella wrote:
    Mam wyniki glukozy
    Na czczo 87,8
    Po 1h 167,9
    Po 2h 127,5
    Czy te wyniki są ok, bo ja nie mam żadnych norm podanych?

    Jest ok. Normy to odpowiednio do 92-180-153.

    Gabriella lubi tę wiadomość

    0bf940b8f1.png
    5569ac92a8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pingwinkowa wrote:
    Jest ok. Normy to odpowiednio do 92-180-153.
    Dzięki, ulżyło mi 😁

  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pingwinkowa wrote:
    Ja tam też w skuteczność tych specyfików nie wierzę. Stosowałam od 35 TC i skończyło się wywolywaniem porodu. Co prawda pod koniec 39 tc, ale u kilku znajomych też nic nie dało i miały wywoływane sporo po terminie.
    U mnie tez nie pomoglo nic :D stosowalam od 36 tygodnia :p plus szorowania kafelek , mycie okien , schody , skaknie na pilce :D ale psychicznie troche uspokaja ze mozw cos pomoze 😂

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • Paulinye Ekspertka
    Postów: 208 98

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pijecie herbatę z pokrzywy?
    Smakuje mi jak nigdy, przeczytałam, że nie jest szkodliwa w ciąży, mam nadzieję mogę ją pić.
    Do magnezu biorę jeszcze w dalszym ciągu luteinę dopochwowo.

    nzjd9jcg6z6mqaqf.png
    klz9tv73mh4koy9p.png
    x7g1u6bdz9fwpu62.png
  • aniaem86 Autorytet
    Postów: 664 247

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja piję pokrzywę, ma żelaza dużo. Planuję w ogóle sok z pokrzywy sobie kupić.
    Bo to chyba tak jest, ze jak maluch nie ma zamiaru wychodzić, to niczym się go nie wykurzy. Ale jak jest taki niezdecydowany to można mu trochę pomóc w podjęciu decyzji :)

    Paulinye, MrsKiss lubią tę wiadomość

    1267e64ec8.png
  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinye wrote:
    Pijecie herbatę z pokrzywy?
    Smakuje mi jak nigdy, przeczytałam, że nie jest szkodliwa w ciąży, mam nadzieję mogę ją pić.
    Do magnezu biorę jeszcze w dalszym ciągu luteinę dopochwowo.
    Pilam.w.pierwszej ciąży no opuchlizne :) jest bardzo zdrowa

    Paulinye lubi tę wiadomość

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja znowu w nocy na Sor i tym razem zostawili mnie w szpitalu innym, bo nie wiedzą skad ten bol brzucha. Dostalam kroplowki i troche pomogło.
    Najgorsze, ze lekarka powiedziała, ze pobyt kilka dni do nawet tygodnia:(

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
  • diversik89 Autorytet
    Postów: 1597 1588

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymaj się kochana😘
    Daj znać co mówią lekarze...

    Start 2014r ...

    Maj 2016- CP
    HSG- niedrożny PJ,

    ❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
    ❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
    💣Niedoczynność tarczycy
    💣PCOS,
    💣insulinoopornosc,
    💣V Leiden heterozygotyczny,
    💣MTHFR C677T homozygotyczny,
    💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
    Nasienie ok ;)

    25.07.19 - Punkcja

    30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
    7dpt- 56,
    progesteron 20,83 ng/ml
    9dpt- 140,
    13dpt-1087,
    progesteron 27,55ng/ml
    15dpt-2566,84

    23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)

    ,, nasza mała wojowniczka ,,

    17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤

    [link=https://www.suwaczki.com/]74di8ribq0i0e1fv.png[/link]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalade wrote:
    A ja znowu w nocy na Sor i tym razem zostawili mnie w szpitalu innym, bo nie wiedzą skad ten bol brzucha. Dostalam kroplowki i troche pomogło.
    Najgorsze, ze lekarka powiedziała, ze pobyt kilka dni do nawet tygodnia:(
    Ojej to fatalnie, dużo zdrówka, daj znać jak sytuacja.

  • pingwinkowa Autorytet
    Postów: 586 259

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalade wrote:
    A ja znowu w nocy na Sor i tym razem zostawili mnie w szpitalu innym, bo nie wiedzą skad ten bol brzucha. Dostalam kroplowki i troche pomogło.
    Najgorsze, ze lekarka powiedziała, ze pobyt kilka dni do nawet tygodnia:(

    Współczuję bardzo. Daj znać po obchodzie co lekarze mówią, jakie badania przewidują no i czy mają jakieś przypuszczenia. Najważniejsze, że nie olali sprawy i jesteś pod opieką.

    0bf940b8f1.png
    5569ac92a8.png
  • aniaem86 Autorytet
    Postów: 664 247

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalade wrote:
    A ja znowu w nocy na Sor i tym razem zostawili mnie w szpitalu innym, bo nie wiedzą skad ten bol brzucha. Dostalam kroplowki i troche pomogło.
    Najgorsze, ze lekarka powiedziała, ze pobyt kilka dni do nawet tygodnia:(
    Kalade, trzymaj się! Może nie jest zbyt fajnie w szpitalu, ale myśl o tym, że jesteś cały czas pod kontrolą, więc jeśli cokolwiek by się działo, to reakcja będzie natychmiastowa. A gdzie leżysz?

    1267e64ec8.png
  • Jitka Autorytet
    Postów: 279 127

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalade wrote:
    A ja znowu w nocy na Sor i tym razem zostawili mnie w szpitalu innym, bo nie wiedzą skad ten bol brzucha. Dostalam kroplowki i troche pomogło.
    Najgorsze, ze lekarka powiedziała, ze pobyt kilka dni do nawet tygodnia:(

    Główa do góry to tylko kilka dni, a może Ci pomóc 😚 trzymaj się.

    xnw4skjow1ozejvq.png

    NADZIEJA...
    Nazywamy ją "matką głupich". Ale w najgorszych sytuacjach to ona nas utrzymuje.
    Mówimy "jest złudna". Ale jednak zawsze nam towarzyszy.
    Mówimy "siostra wiatru". Ale zawsze odchodzi ostatnia...
  • Jitka Autorytet
    Postów: 279 127

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zaraz wyjeżdżam na usg 3d, a wieczorem wizyta u mojego gin. Jakieś nerwy mnie wzięły na kiblu siedzę, wzięłam węgiel na wszelki wypadek - mam nadzieję że można w ciąży. I pije melise.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2020, 11:15

    xnw4skjow1ozejvq.png

    NADZIEJA...
    Nazywamy ją "matką głupich". Ale w najgorszych sytuacjach to ona nas utrzymuje.
    Mówimy "jest złudna". Ale jednak zawsze nam towarzyszy.
    Mówimy "siostra wiatru". Ale zawsze odchodzi ostatnia...
  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniaem86 wrote:
    Kalade, trzymaj się! Może nie jest zbyt fajnie w szpitalu, ale myśl o tym, że jesteś cały czas pod kontrolą, więc jeśli cokolwiek by się działo, to reakcja będzie natychmiastowa. A gdzie leżysz?
    Po kroplowkach juz mi zelzal mocno bol brzucha, wiec jest duzo lepiej. Ale jeszcze nie bylo lekarza, wiex nie wiem co w badanich i skad to sie wzielo. Na szczęście z malym wszystko ok.
    Jestem w Bielanskim, bo na żelaznej wcziraj kazali jechać do ogólnego szpitala.
    Dzieki dziewczyny, mam nadzieję, ze szybko sie wyjaśni co i jak i mnie wypuszcza🙈

    Gabriella lubi tę wiadomość

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
  • małżowinka Autorytet
    Postów: 679 331

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do przyspieszenia porodu to podobno tak naprawdę pomaga tylko uprawianie seksu ;) ale ja przeorałam męża w poprzedniej ciąży i też nic nie dało... Wszystkiego innego też próbowałam.

    6ce5d64554.png
    6a2c04a9b6.png
  • blue_eyed_girl Ekspertka
    Postów: 163 113

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalade trzymaj się😗 najważniejsze, że jesteś pod opieką i że z maluszkiem wszystko dobrze. Mam nadzieję, że szybko uda im się dojść do tego skąd te bóle u Ciebie.

    2a723bfcf6.png
  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    małżowinka wrote:
    Co do przyspieszenia porodu to podobno tak naprawdę pomaga tylko uprawianie seksu ;) ale ja przeorałam męża w poprzedniej ciąży i też nic nie dało... Wszystkiego innego też próbowałam.
    Na szkole rodzenia tez mowili, ze seks najbardziej, mozna próbować jeszvze mycie okien i podlog na kolanach 😂

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
‹‹ 291 292 293 294 295 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ