X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwiecień 2020
Odpowiedz

Kwiecień 2020

Oceń ten wątek:
  • Jitka Autorytet
    Postów: 279 127

    Wysłany: 27 stycznia 2020, 23:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilka1990 wrote:
    A mnie tak strasznie męczą bóle kręgosłupa i bioder w nocy że zwariuje. Budzę się średnio co godzinę. Na lewym boku boli a jak tylko się przekrece na prawy to mały szaleje, chyba mu nie wygodnie poprostu. Na plecach też nie bardzo bo mnie przydusza. Poduszka ciążowa niewiele daje. Tak więc mało co śpię a w dzień jestem ledwo przytomna. Wczoraj pół nocy na siedząco.

    A z tym magnezem to muszę podpytać lekarza kiedy będziemy odstawić bo mi cały czas każe brać 3x2 asmag forte więc spora dawka.
    W sumie acard też przed porodem chyba trzeba będzie odstawić bo to grozi krwotokiem z tego co słyszałam.


    Ja też jem asmag forte 3x2 i w razie wu nospe, także spoko. W pierwszej ciąży bralam magnez chyba do końca ciąży a rozwiązanie było 36 tydzień. Jeszcze w szpitalu miałam dożylnie magnez i pompę z lekiem rozkurczowym. Także zasady nie ma jak się skurcze pojawia to taka armia nawet im nie da 100% rady 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2020, 23:57

    xnw4skjow1ozejvq.png

    NADZIEJA...
    Nazywamy ją "matką głupich". Ale w najgorszych sytuacjach to ona nas utrzymuje.
    Mówimy "jest złudna". Ale jednak zawsze nam towarzyszy.
    Mówimy "siostra wiatru". Ale zawsze odchodzi ostatnia...
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jitka wrote:
    Ja też jem asmag forte 3x2 i w razie wu nospe, także spoko. W pierwszej ciąży bralam magnez chyba do końca ciąży a rozwiązanie było 36 tydzień. Jeszcze w szpitalu miałam dożylnie magnez i pompę z lekiem rozkurczowym. Także zasady nie ma jak się skurcze pojawia to taka armia nawet im nie da 100% rady 😉

    Z tym się nie zgodzę, bo to raczej jest zależne od tego na ile dany organizm przyswaja magnez. Nie na każdego działa on tak samo wiadomo. Na mnie działa dobrze. Moja koleżanka leżała ze skurczami porodowymi i rozwarciem od 31 tygodnia. Kroplówkami utrzymali ją do 38. Tak samo z resztą z oksytocyną - js po jej podaniu 2h później miałam dziecko na rękach. W tym samym czasie na innej sali oksy miała podana jeszcze jedna dziewczyna i u niej oksy nie zadziałała wcale, więc skończyło się cesarką.

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • juna Autorytet
    Postów: 1419 689

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pingwinkowa wrote:
    Moje żadne nie ruszało się aż tak często żebym w każdej godzinie czuła kilka ruchów. Odpoczywać dzieciaki też muszą. Jak niepokoi Cię brak aktywności to powinnaś zjeść porządny posiłek albo coś słodkiego, położyć się i przez godzinę liczyć ruchy. Powinno być 10 (jak naliczysz 10 w krótszym czasie to można przerwać).
    Mnie kilka razy w poprzedniej ciąży córka nastraszyła porządnie, bo potrafiła mieć dzień totalnego lenia. Dwa razy już się zbierałam na IP to księżniczka łaskawie dawała znać, że żyje.

    Jeśli byłoby mniej to powód do stresu? Od którego tygodnia powinno się zacząć liczyć ruchy? W piątek będę u swojej ginekolog to podpytam.
    Mała najlepiej reaguje na tatusia 😆 Mąż mówi, że w nocy jak śpię to bawią się w ping-ponga 😚

    małżowinka lubi tę wiadomość

    l22nmg7ydnf5539r.png

    Fragmentacja DNA: 42%
    Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊

    07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
    22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
    27.07 ET blastocysty
    beta 2.08 (6dpt) 13,59
    beta 5.08 (9dpt) 65,87
    beta 7.08 (11dpt) 154,29
    21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
    24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰

    ❄️❄️ Na zimowisku
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    juna wrote:
    Jeśli byłoby mniej to powód do stresu? Od którego tygodnia powinno się zacząć liczyć ruchy? W piątek będę u swojej ginekolog to podpytam.
    Mała najlepiej reaguje na tatusia 😆 Mąż mówi, że w nocy jak śpię to bawią się w ping-ponga 😚
    U mnie położna na szkole rodzenia mówiła o 3 ruchach na 30 min, jeżeli nie ma to wydłuża się czas do 1h i wtedy powinno być 6, a liczy się od 36tc.

  • Justa29 Ekspertka
    Postów: 248 132

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dostałam wraz z karta ciąży taka druga kartę gdzie się zaznacza ruchy dziecka już od 28 tc. I musi być 10 ruchów w ciągu 1 godziny.

  • ElenaM Autorytet
    Postów: 719 540

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    juna wrote:
    Jeśli byłoby mniej to powód do stresu? Od którego tygodnia powinno się zacząć liczyć ruchy? W piątek będę u swojej ginekolog to podpytam.
    Mała najlepiej reaguje na tatusia 😆 Mąż mówi, że w nocy jak śpię to bawią się w ping-ponga 😚
    A ciebie to nie budzi? Mnie właśnie mój wierciolek w nocy budzi tym przekręcaniem się. Najlepiej jak się wtulam w plecy partnerowi to mu tyłek kopie ;).

    Ja:endometrioza (laparo 11.2018),
    Partner: 4% prawidłowych plemników (dane z 2019r)
    Rozpoznanie: niepłodność idiopatyczna

    8.07.2019 1 IUI- :(
    29.07.2019- 2 IUI ♥️--> Ur. Małej😍
    05.2022- 3 IUI ❤-->ur. Małego 🥰
  • juna Autorytet
    Postów: 1419 689

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa29 wrote:
    Ja dostałam wraz z karta ciąży taka druga kartę gdzie się zaznacza ruchy dziecka już od 28 tc. I musi być 10 ruchów w ciągu 1 godziny.

    😱😱😱

    l22nmg7ydnf5539r.png

    Fragmentacja DNA: 42%
    Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊

    07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
    22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
    27.07 ET blastocysty
    beta 2.08 (6dpt) 13,59
    beta 5.08 (9dpt) 65,87
    beta 7.08 (11dpt) 154,29
    21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
    24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰

    ❄️❄️ Na zimowisku
  • juna Autorytet
    Postów: 1419 689

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ElenaM wrote:
    A ciebie to nie budzi? Mnie właśnie mój wierciolek w nocy budzi tym przekręcaniem się. Najlepiej jak się wtulam w plecy partnerowi to mu tyłek kopie ;).

    No właśnie nie budzi. Chyba jestem przyzwyczajona, bo potrafiłam zasypiać z mocnym bólem miesiączkowym. Kopanie to mnie chyba uspokaja 😆

    l22nmg7ydnf5539r.png

    Fragmentacja DNA: 42%
    Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊

    07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
    22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
    27.07 ET blastocysty
    beta 2.08 (6dpt) 13,59
    beta 5.08 (9dpt) 65,87
    beta 7.08 (11dpt) 154,29
    21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
    24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰

    ❄️❄️ Na zimowisku
  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja liczylamn od skonczonego 36 tygodnia w pierwszej ciazy a teraz to wiem czy wgl będę bo mała jest strasznie ruchliwa takze nie ma mowy o przegapieniu ruchow :D

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • Jitka Autorytet
    Postów: 279 127

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paatka wrote:
    Z tym się nie zgodzę, bo to raczej jest zależne od tego na ile dany organizm przyswaja magnez. Nie na każdego działa on tak samo wiadomo. Na mnie działa dobrze. Moja koleżanka leżała ze skurczami porodowymi i rozwarciem od 31 tygodnia. Kroplówkami utrzymali ją do 38. Tak samo z resztą z oksytocyną - js po jej podaniu 2h później miałam dziecko na rękach. W tym samym czasie na innej sali oksy miała podana jeszcze jedna dziewczyna i u niej oksy nie zadziałała wcale, więc skończyło się cesarką.

    No to właśnie napisałam że zasady nie ma tzn. Że u każdego inaczej, i jeden może magnez przyjmować i nic on nie daje a drugiej pomoże...

    xnw4skjow1ozejvq.png

    NADZIEJA...
    Nazywamy ją "matką głupich". Ale w najgorszych sytuacjach to ona nas utrzymuje.
    Mówimy "jest złudna". Ale jednak zawsze nam towarzyszy.
    Mówimy "siostra wiatru". Ale zawsze odchodzi ostatnia...
  • pingwinkowa Autorytet
    Postów: 586 259

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sprawdzilam jeszcze w segregatorze ciążowym mamy ginekolog, bo już tak dokładnie nie pamiętałam jak z tymi ruchami. Należy zjeść pełny posilek, położyć się i wtedy liczyć do tych 10 ruchów. Jeżeli w ciągu godziny będzie ich mniej niż 4 to należy zgłosić się do szpitala. Jeżeli będzie 4-7 to należy liczyć kolejną godzinę. Nie napisała co jeśli będzie ich 8lub 9🙂.
    Ale właśnie to nie jest tak, że w każdej godzinie mamy czuć te 10 ruchów, tylko właśnie po posiłku i na spokojnie. Jak np. będziesz chodzić to jest duża szansa, że dzidzie będzie usypiać kołysanie.
    No i dotyczy to III trymestru.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2020, 12:02

    juna lubi tę wiadomość

    0bf940b8f1.png
    5569ac92a8.png
  • nowa na dzielni Autorytet
    Postów: 3037 3840

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to nie zależy właśnie od ułożenia łożyska, budowy ciała itd? Bo nie sadze, ze jest jakaś ogromna różnica w ruchliwości dzieci :). No ale ja mojego czuje non stop właściwie, tez nie muszę liczyć bo nawet jak śpi to czuje co jakiś czas delikatna zmianę pozycji, a jak nie śpi to jest chyba z 10 ruchów na 2 minuty :D. Ale ja go w ogóle mam wrażenie ze aż za bardzo czuje i często jest to dla mnie bolesne. Podpytaj, ale myśle, ze nie ma co się martwić póki w ogóle ruchy się regularnie pojawiają

    2019 początek - strata, 10 tc

    Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️


    Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przy pierwszej czułam ruchy głównie wieczorem i w nocy. Nie raz się stresowałam i panikowałam, że coś nie tak. Ale za to często miała czkawke, więc po tym z reguły stwierdzałam, że jest ok.
    Teraz nie muszę się nawet zastanawiać czy jest ok, bo czuje ja co chwile. :D ale tez mam inne ulozenie lozyska - wtedy z przodu, teraz z tylu ;)

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalade co u Ciebie? Nadal szpital?

  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabriella wrote:
    Kalade co u Ciebie? Nadal szpital?
    Tak, nie chcieli mnie dzis wypuścić. Jutro maja zrobic usg jamy brzusznej i po tym bedzie decyzja czy wychodzę czy jeszcze obserwacja:/
    Glowa mnie tu boli, pewnie ze stresu i przez suche powietrze ciezkonsie oddycha 😭 w dodatku jakbym miala przezyc tylko ma szpitalnym jedzeniu to by chyba mnie zaglodzili 🤣
    Dziękuję, ze pytasz:)

    Gabriella lubi tę wiadomość

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
  • ElenaM Autorytet
    Postów: 719 540

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nowa na dzielni wrote:
    A to nie zależy właśnie od ułożenia łożyska, budowy ciała itd? Bo nie sadze, ze jest jakaś ogromna różnica w ruchliwości dzieci :). No ale ja mojego czuje non stop właściwie, tez nie muszę liczyć bo nawet jak śpi to czuje co jakiś czas delikatna zmianę pozycji, a jak nie śpi to jest chyba z 10 ruchów na 2 minuty :D. Ale ja go w ogóle mam wrażenie ze aż za bardzo czuje i często jest to dla mnie bolesne. Podpytaj, ale myśle, ze nie ma co się martwić póki w ogóle ruchy się regularnie pojawiają
    Wydaje mi się że tak jak ginekolog mówiła że na tym etapie dzidzia ma sporo miejsca i może się kręcić bardziej. U mnie jest bardzo ruchliwą ale też czuję jak leży i potrafi np jednego dnia leżeć w poprzek a drugiego już ja czuję nogami do dołu. Do 36 tyg może zmieniać pozycję ułożenia. Potem już jest bardzo ważne to liczenie ruchów bo mniej się przemieszcza. Ja mam niestety w rodzinie bliskiej przypadek że w 39 tyg dziewczyna nie czuła ruchów przez kilka godzin. Myslala że może śpi itd. Wieczorem już się zaniepokoiła bo nawet po odpoczynku nie czuła. Pojechała do szpitala i się okazuje że dzidzia nie żyje. Nawet chyba nie muszę pisać jak jej stan psychiczny wygląda... Dlatego ja wolę mieć mojego kręciolka bo bym się stresowala ale też wiem że potem tych ruchów jest dużo mniej. Chyba już od 32 tyg się zmniejszaja powoli.

    Ja:endometrioza (laparo 11.2018),
    Partner: 4% prawidłowych plemników (dane z 2019r)
    Rozpoznanie: niepłodność idiopatyczna

    8.07.2019 1 IUI- :(
    29.07.2019- 2 IUI ♥️--> Ur. Małej😍
    05.2022- 3 IUI ❤-->ur. Małego 🥰
  • Szpilkka Autorytet
    Postów: 921 293

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W pierwszej ciazy wogole ruchow nie liczylam. Po prostu je czulam.

    Teraz mam lozysko na tylnej scianie i ruchy czuje niesamowicie wyraźnie. Czuje jak pod skora mi sie przesuwa dziecko. ... Wczesniej takich ruchow nie wyczuwalam bo mialam lozysko na przedniej.

    82dox1hp9jc30rad.png
    gyxwl6d8duuarpfk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalade wrote:
    Tak, nie chcieli mnie dzis wypuścić. Jutro maja zrobic usg jamy brzusznej i po tym bedzie decyzja czy wychodzę czy jeszcze obserwacja:/
    Glowa mnie tu boli, pewnie ze stresu i przez suche powietrze ciezkonsie oddycha 😭 w dodatku jakbym miala przezyc tylko ma szpitalnym jedzeniu to by chyba mnie zaglodzili 🤣
    Dziękuję, ze pytasz:)
    Ważne, że jesteś pod kontrolą. Nie stresuj się. A planujesz rodzić w Bielańskim?

  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabriella wrote:
    Ważne, że jesteś pod kontrolą. Nie stresuj się. A planujesz rodzić w Bielańskim?
    Nie, zdecydowanie nie;) chcialabym ma Żelaznej albo Madalińskiego. Z żelaznej niestety teraz mnie odeslali, bo tez nie wiedzieli skad ten bol A nie mieli jak zrobić konsultacji, bo ram tylko ginekologia

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalade wrote:
    Nie, zdecydowanie nie;) chcialabym ma Żelaznej albo Madalińskiego. Z żelaznej niestety teraz mnie odeslali, bo tez nie wiedzieli skad ten bol A nie mieli jak zrobić konsultacji, bo ram tylko ginekologia
    A wykupujesz położna?

‹‹ 293 294 295 296 297 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ