Kwiecień 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Paulinye wrote:Ja mam przewijak na łóżeczko.
Torbę powoli pakuję. W poniedziałek wizyta u okulisty i dowiem się czy rodzę SN czy przez CC. Ale mnie to stresuje
Ja mam taki przewijak na łóżeczo. Musi wystarczyć, bo na inny miejsca nie ma. -
Dzień dobry 😊 przesyłamy uśmieszki z rana ☺😊
https://naforum.zapodaj.net/428ab2732fb7.jpg.html
Miłego dnia wszystkim życzymy 🥰😘kalade, summer..86, diversik89, juna, nowa na dzielni, pingwinkowa, blue_eyed_girl, ElenaM, Justa29, Gabriella, aniaem86, Misia90, Mmiśka, Okebu lubią tę wiadomość
03.18 - wyrok azoospermia
04.18 - wyniki hormonów w normie
05.18 - inhibina B 283,65 ( 11,5-368 )
06.18 - mutacja CFTR
07.18 - zabieg ZPN - bez poprawy
11.08 - biopsja TESE - kilka plemników znalezionych po odwirowaniu, sprawdzane tylko prawe jądro
01.19 - zmiana kliniki na nOvum
03.19 - kuracja przed biopsją
07.19 Biopsja igłowa, multum plemników dobrej jakości!!
16.07 transfer trzydniowego zarodka 😍
26.07 beta 92,01 prog 163,70 - 10dpt 😍
12.08 mamy 💓😍 - 27 dpt
Mamy ⛄⛄
Mój wniosek: Nie traćcie czasu na pseudoandrologów!
-
Mi jeszcze teoche brakuje. Większość apteki, jakieś dodatkowe prześcieradełka, materac do łóżeczka (gotowy mamy kosz) itd itp, ale ogólnie czuje ze najbardziej niezbędne rzeczy mam (poza pampersami, ale to możemy nawet w drodze ze szpitala kupić ). Jakby miał się pojawić to ogarniemy, ale ogólnie cała wyprawka tak 70% ogarnięta. Dzisiaj robię HIVy i inne żeby już w teczce leżały i mogę już spokojnie sobie jakieś gadżety dobierać2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
Paatka wrote:Ja już gotowa na 98%. Muszę jeszcze jedną pralkę wstawić, bo pokupiłam znowu pełno ciuszków. A w sumie to dwie bo jeszcze szumiś, chmurka i kura do karmienia musi iść do prania.
No i jedyne czego nie zamówiłąm jeszcze to dostawka do starszej, ale to akurat bez presji. -
Paatka wrote:No właśnie nie mogę się zdecydować, dlatego jeszcze nie zamówiłam.
-
Ja się zdecydowałam na buggy board maxi. Jako że nie mam pojęcia czy się sprawdzi to kupuje używkę na olx i zobaczymy🙂
Nie chce kupować nowej bo moja zołza mała ostatnio tylko na nóżkach spacerki preferuje, więc mogloby się okazać, że wyrzuciłam kasę w błoto. Jak rozkladam wózek na klatce to zaczyna się ryk 🤦Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lutego 2020, 10:48
-
aniaem86 wrote:A jak byś chciała?
Ja mam taki przewijak na łóżeczo. Musi wystarczyć, bo na inny miejsca nie ma. -
Paulinye wrote:Wolałabym SN ale ze znieczuleniem. Panicznie boję się tego bólu. Będę o to pytać położnej na następnej wizycie,jak będziemy ustalać już plan porodu w przypadku SN.
Ja 6 marca będę miała decyzje jak rodzę, i też boje się tego znieczulenia, ale dwie koleżanki mówiły, że nie jest to takie złe, jedna mówiła nawet , że jak ugryzienie komara. Teraz to jeszcze boje się tego cewnika. A ja przez ten strach rodząc pierwsze dziecko SN,jak mnie zapytali czy chce znieczulenie, powiedziałam , że nie bo właśnie się tego bałam, ale teraz chyba bym już brała. Boje się też trochę skutków ubocznych włócia, naczytałam się, że później ileś tam może kręgosłup boleć, nawet kilka miesięcy.
Ja będę miała dwa przewijaki jeden w łazience, a drugi tak jak poprzednio na łóżeczku, choć w pewnym momencie jak mała urosła, to na łóżeczku już mi przeszkadzał i ściągnęłam go.
NADZIEJA...
Nazywamy ją "matką głupich". Ale w najgorszych sytuacjach to ona nas utrzymuje.
Mówimy "jest złudna". Ale jednak zawsze nam towarzyszy.
Mówimy "siostra wiatru". Ale zawsze odchodzi ostatnia... -
Kupiłam pampersy, mini kosmetyki do szpitala i kosmetyczkę, chce jeszcze dokupić że dwie koszule do szpitala, ale poza tym już chyba jestem spakowana jedziemy w przyszłym tygodniu na przedłużony weekend nad morzem i wolałabym już mieć torbę gotową w samochodzie
-
No to ładnie macie już z wyprawka ja mam ogarnięte tylko ubranka uprane i w komodzie z przwijakiem i zrobione zakupy apteczne. Muszę się w końcu za resztę zabrać🙈🙊🙉 ja planuje na początek kupić te lidlowe pampersy bo mam blisko do Lidla jak beda uczylac to będziemy szukać innych.
-
Mmiśka wrote:
O, a jak dopisać drugie dziecko? Jakoś nie mogłam zarejestrowac i myślałam że takie gratisy to tylko przy pierwszym dziecku dają. W aplikacji znalazłam tylko że już urodzone można zapisać, a z tego co pamiętam to córkę właśnie jeszcze w ciąży wpisywałam żeby przed porodem odebrać te pieluszki. -
Ja byłam wczoraj na wizycie i mała podobno 2900 waży 🙄 liczę na błąd pomiaru, bo patrząc na doświadczenia z córką to może być, że jeszcze z 6 tygodni tam posiedzi 🤦🏻♀️ ale przynajmniej siedzi głową w dół.
Domyślam się że cewnikowanie i lewatywy i inne te rzeczy mogą się wydawać średnie, ale to nic strasznego, ja zresztą miałam wkładany cewnik przy sn, także jedno nie wyklucza drugiego. Dla mnie przy porodzie najgorsze było łyżeczkowanie po. No i długo później dochodziłam do siebie ale to już inna historia i myślę że raczej rzadko tak bywa -
małżowinka wrote:Ja byłam wczoraj na wizycie i mała podobno 2900 waży 🙄 liczę na błąd pomiaru, bo patrząc na doświadczenia z córką to może być, że jeszcze z 6 tygodni tam posiedzi 🤦🏻♀️ ale przynajmniej siedzi głową w dół.
Domyślam się że cewnikowanie i lewatywy i inne te rzeczy mogą się wydawać średnie, ale to nic strasznego, ja zresztą miałam wkładany cewnik przy sn, także jedno nie wyklucza drugiego. Dla mnie przy porodzie najgorsze było łyżeczkowanie po. No i długo później dochodziłam do siebie ale to już inna historia i myślę że raczej rzadko tak bywa
A dobrze kojarzę, że u Ciebie wyszła cukrzyca ciążowa? Cukry masz pod kontrolą? Bo właśnie przy cukrzycy niezbyt kontrolowanej dzieci lubią sporo przybierać.
Błąd pomiaru też oczywiście bardzo możliwy. Ja już w tę pomiary to trochę przestaje wierzyć🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lutego 2020, 14:01
-
Mmiśka wrote:Od 34 tygodnia , na mejla przychodzi wiadomosc i tzreba sie upomniec przy kasie :p ja zalozylam drugie konto na chwile (pozniej usune bo po co dwa ) bo tak to dopiero po urodzeniu a nie bedzie nikt wtedy o tym myslal:D