Kwiecień 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam hevea duo activia piankowy, bardzo dobry materac i mogę z czystym sumieniem polecić raczej w kokosy i gryki bym nie szła, bo lubią się w nich pojawiać robaki.
Moja mała fika cały czas, czy to dzień czy noc. Wypycha wszystkie części, a wczoraj intensywnie usiłowała przesunąć mi żebra
Nasz Synuś ❤ 23.06.2017 r. 2280 g
Aniołek 8tc 24.08.2016 r. -
karolkowa wrote:Dziewczyny przypomnijcie mi jakie kupiłyście materacyki. Ja jeszcze nie wiem kupionego a jak chciałam pianka lateks to w sklepie mi zaczęli doradzać z kokosem i sama już zgłupiałam....
Kurcze, mieliśmy dziś iść pierwszy raz od bardzo dawna do teatru, oczywiście miałam spore wątpliwości i w głębi serca liczyłam, że odwołają spektakle, a tu jak na złość odwołania dopiero od jutra Chce ktoś bilety na dziś? Za darmo -
Pianka - lateks super,corka korzysta od 2 lat z Havea i nie mamy zarzutów.
Maz poszedl do sklepu teraz... Na polkach resztki, ludzie wychodza z pelnymi koszami tego co zostalo. Jestem przerazona mowiac szczerze tym co sie dzieje. Ja nie wiem, jak to wszystko bedzie wygladalo za miesiac... -
Paatka wrote:Pianka - lateks super,corka korzysta od 2 lat z Havea i nie mamy zarzutów.
Maz poszedl do sklepu teraz... Na polkach resztki, ludzie wychodza z pelnymi koszami tego co zostalo. Jestem przerazona mowiac szczerze tym co sie dzieje. Ja nie wiem, jak to wszystko bedzie wygladalo za miesiac... -
Mmiśka wrote:U nas to samo pustki w sklepach .. kolejki do apteki po 30 osob . Z tych nerwów cisnienie mi skacze od rana . Dobrze ze wizyte mam o 17 ... oj nie tak sobie wyobrazalam ten czas
Serio? A u mnie pustki w lodówce...
Dziewczyny nie denerwujcie się, bo póki co nie ma jakiejś tragedii, a wszystko co się dzieje jest prewencją. Trzeba zachować środki ostrożności i tyle. Nic z tym nie zrobimy, musimy zaakceptować sytuację i psychicznie się przyszykować, ale nie ma co się stresować, bo to tylko na dzieciaczki źle podziała. -
Tak tyle, że poród teraz moglby oznaczac teraz jeszcze inkubator i dłuższy pobyt w szpitalu... A ja i tak mam ciarki, jak sobie pomysle, ze musze córkę na 2 dni zostawić,a gdzie jeszcze dłuższy pobyt...
Nie ma dobrego rozwiązania. Niezaprzeczalnie w najgorszym czasie dla nas się to rozwija. Staram się o tym myśleć jak najmniej, ale trudno mi to przychodzi... -
Ja dziś mam wg OM 37 tydz, wg owu i I usg będę miała 37.0 w sobotę, więc też tuż tuż... Dlatego zapewne patrzę inaczej niż dziewczyny, które mają jeszcze ciąże niedonoszone. Póki co nie ma u mnie zakazu porodów rodzinnych ani odwiedzin, ale to się może z biegiem czasu dynamicznie zmieniać.Nasz Synuś ❤ 23.06.2017 r. 2280 g
Aniołek 8tc 24.08.2016 r. -
Ja to już bym chciała w przyszłym tygodniu urodzić. W następny czwartek mam ostatnia wizytę, na której już dostanę skierowanie na patologię ciąży.
Jestem przygotowana na siedzenie w domu - od jakiegoś czasu robiłam więcej na obiady żeby trochę pomrozic, tak żeby w cięższe dni z dwojeczka maluchów nie gotować tylko wyciągać sobie gotowce. Mam zapasy na 10 obiadów, a pewnie jeszcze coś dorzucę w tym tygodniu. Kasze, ryże, soczewicę itp też zamawiałam przez neta jakiś miesiąc temu i mamy zapas. Mleko dla córki też zawsze zamawiam więcej jak się trafi gdzieś promka, więc mamy. W piwnicy jeszcze zostało trochę przetworów po zimie.
Z materaców też polecam hevea pianka-lateks.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2020, 14:46
-
Wczoraj mi położna na wizycie kazała jeszcze przez dwa najbliższe tygodnie dużo wypoczywać, skoro mam bóle brzucha i jakieś skurcze w tym momencie. I co? Żłobek na dwa tygodnie zamknięty. To wypocznę ze starszą w domu 😑
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2020, 14:44
-
nick nieaktualnyU mnie Młoda stuka, puka, rozciąga się..ostatnio nawet często w środku dnia.Mam nadzieję, że nie stresuję się tym,że matka trochę świruje w związku z tą całą sytuacją.
Już się zastanawiam czy odwoływać wizyty kontrolne czy nie, bo przełożyć to nie wiem na kiedy chyba za pół roku?! A akurat czeka mnie ortodonta i endokrynolog
Chciałam zadzwonić do położnej od rodzinnego zapytać czy się spotkamy i też nie wiem.. Poczekam do wizyty u ginekologa, może wytrwam do przyszłego tygodnia
-
MrsKiss wrote:Wczoraj mi położna na wizycie kazała jeszcze przez dwa najbliższe tygodnie dużo wypoczywać, skoro mam bóle brzucha i jakieś skurcze w tym momencie. I co? Żłobek na dwa tygodnie zamknięty. To wypocznę ze starszą w domu 😑
Ja powiem szczerze ze bardziej wypoczywam jak syn jest w domu niz jak musze rano go zawiesc i potem jechac odebrac z przedszkola:)
-
aniaem86 wrote:Serio? A u mnie pustki w lodówce...
Dziewczyny nie denerwujcie się, bo póki co nie ma jakiejś tragedii, a wszystko co się dzieje jest prewencją. Trzeba zachować środki ostrożności i tyle. Nic z tym nie zrobimy, musimy zaakceptować sytuację i psychicznie się przyszykować, ale nie ma co się stresować, bo to tylko na dzieciaczki źle podziała.
I tak już się zastanawiam czy robić jak wszyscy te zapasy czy nie 🤔 -
Też się nad tym zastanawiam, ale nie mam ochoty iść do sklepu, jak są tłumy. Może online coś pozamawiam, a do tego czasu w warzywniaczku będę się zaopatrywała. Myślę też, że dziś jest taki kryzysowy dzień ze względu na te wszystkie obwieszczenia o zamknięciach szkół, teatrów itp. i za kilka dni to się trochę uspokoi.
kalade lubi tę wiadomość
-
Szpilkka wrote:Ja powiem szczerze ze bardziej wypoczywam jak syn jest w domu niz jak musze rano go zawiesc i potem jechac odebrac z przedszkola:)
-
nick nieaktualnyJa nie polecam wychodzenia do sklepów, byłam dzisiaj w auchan, chciałam zrobić takie zwyczajne zakupy oraz kupić przekąski do szpitala. Ludzi tłum, puste półki, nie widziałam takiego czegoś nawet przed świetami, bo owszem jest dość dużo ludzi ale przynajmniej można coś kupić. A teraz brak podstawowych artykułów. Wymyśliłam sobie, że skoro jest zakaz odwiedzin i być może nie uda się nawet mężowi podać paczki, to wymyśliłam sobie, że kupię takie mini dżemy, czekoladę, miód żeby mieć z czym zjeść te ilości chleba, które podają w szpitalach, ale o takich rarytasach to można pomarzyć. Tak samo jak wafle ryżowe, były jedynie czekoladowe, o smaku pizzy i paprykowym. Czułam się jak wariat w tym sklepie, wszyscy wózki napakowane pod sam sufit. Dobrze, że zostałam przepuszczona w kasie i szybko wyszłam, bo już mi było żal siebie i tych ludzi. Widziałam tylko 1 pana, który miał wyłącznie 0,5 l wódki, chyba przyszedł się odkazić 😂
Cieszę się, że mam cała wyprawkę, bo jak teraz miałabym o tym myśleć to już mi słabo. Przekąski do szpitala to kupię w osiedlowej żabce, jak ta sytuacja się nie uspokoi. -
W sklepach jest masakra! Puste półki, ludzie szaleją😕 ja już nigdzie nie wychodzę. Zostały mi 2 tyg do cc.
Dziewczyny robicie jakieś większe zapasy pampersów? Mąż mówi ze mam coś zamówić, bo za chwile nie będzie. Ile potrzeba tych rozmiaru 1 na początek? Nie mam jeszcze stanika do karmienia. Tez zamówię przez internet chociaż wolałabym przymierzyć😕 Kupujecie jakiś otulacz do fotelika? Czy wystarczy zwykły kocyk? Jutro przyjdzie komoda i materacyk z ikei. W tym tygodniu chce zamknąć temat wyprawki i skończyć pakowanie torby😅👨🏻35 l. :
2011 Kryptozoospermia
07.2018 Azoospermia
07.2019 0,3 mln ruchliwych plemników (po operacji żpn)
👩🏻32 l. :
niedoczynność tarczycy
07.2019 I ICSI- 9 komórek- 6 zarodków- 2 przestały się rozwijać
18.07.2019 transfer dwudniowego zarodka
11 dpt beta 159,4 prog 154
13 dpt beta 379,2 prog 214
15 dpt beta 744,5
18 dpt beta 2578 prog 215
26 dpt mamy serduszko ❤️
👶 03.2020
Wracamy po rodzeństwo
28.02.22 transfer ❄️ 4.1.2
8 dpt beta <0,1 🥺
26.04.22 transfer dwudniowego zarodka
9 dpt beta <0,1 🥺
10.23 histeroskopia: cd-138, usunięty polip
31.10.23 transfer trzydniowego zarodka
9 dpt beta <0,1 -
Ja tez CC pod koniec marca , nie robie duzych zapasow , syn zuzyl 2 paczki 1 jedynek i tzreba bylo przejsc na 2 . Takze teraz tez mam 2 paczki zobacze jaka sie urodzi i zamowie przez neta wtedy dopiero
Kocyk mam zwykly i tak nie będziemy duzo wychodzic w zaistnialej sytuacji , to sie na lato nie przyda nie ma co kupowac na darmo :p