X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwiecień 2020
Odpowiedz

Kwiecień 2020

Oceń ten wątek:
  • Jitka Autorytet
    Postów: 279 127

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalade wrote:
    Może babybjorn??

    Ja mam problem z laktacja.. Mam taki kawał, że muszę ściągać mleko laktatorem trochę przed każdym karmieniem, bo inaczej zalewam młodego i nie potrafi się przystawic. Krztusi się w czasie karmienia:( mam mały kryzys przez to, mam nadzieję że szybko to się informuje:(

    Całe szczęście, że kuoilam laktator na wszelki wypadek i nie czekałam na taka sytuację, bo teraz nawet nie Magdzie kuoic na szybko, a netu wszysyko idzie kilka dni:(

    Ja w szpitalu nie byłam nawet 5 min w maseczce, żadna pacjentka nie musiała rodzić w maseczce ani przebywać w niej na oddziale. Większość położnych i lekarzy chodziła w maseczkach, ale też nie wszyscy
    Spokojnie nie martw się unormuje się. Ja też tak miałam. Myślałam że zwariuje do tego mega ból. Rękami nie mogłam ruszyć. Mała to samo ksztusila się. Ale w sumie do tej pory się ksztusi jak idzie ten strzał spinki cyca i wtedy szybko mleko wylatuje. Na początku też odciągałam, ale starałam się robić to zadko i mało, żeby sztucznie nie pobudzać dodatkowo laktacji, chciałam żeby mała dla siebie wyregulowała tyle ile potrzebuje. I się trochę polepszyło. Więc trzeba czasu i cierpliwości. Odciągaj tylko do uczucia ulgi. Będzie dobrze

    kalade lubi tę wiadomość

    xnw4skjow1ozejvq.png

    NADZIEJA...
    Nazywamy ją "matką głupich". Ale w najgorszych sytuacjach to ona nas utrzymuje.
    Mówimy "jest złudna". Ale jednak zawsze nam towarzyszy.
    Mówimy "siostra wiatru". Ale zawsze odchodzi ostatnia...
  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabriella wrote:
    No narazie opinie są takie, że na Inflanckiej maseczki przy porodzie nie każą mieć.
    Mi też się marzy kupić coś dla siebie, nie w rozmiarze słonia i wyjść gdzieś. Od miesiąca siedzę w domu i mam dość.
    Ja to samo, ostatnimi atrakcjami był szpital i wyjście z psem i paczkomat😂

    Mi zostalo 8kg na plusie i zastanawiam się kiedy to zrzuce

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
  • Szpilkka Autorytet
    Postów: 921 293

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za gratulacje. Na razie maly spi a ja leżę bo mam zawroty glowy jak chce wstac. Co do maseczki to ja moglam ją zdejmować jesli chciałam. Większość czasu bylam bez niej. Czasem sama ją zaciagalam ale nie bylo tam ze ktos mi kazał. Za to lekarze i położne w maseczkach chodzą

    82dox1hp9jc30rad.png
    gyxwl6d8duuarpfk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalade wrote:
    Ja to samo, ostatnimi atrakcjami był szpital i wyjście z psem i paczkomat😂

    Mi zostalo 8kg na plusie i zastanawiam się kiedy to zrzuce

    W obecnej sytuacji to ciężko o atrakcje, ale szczerze mówiąc to dla mnie atrakcją byłyby zakupy i bardzo bym chciała iść pobiegać 🙈 Tak poczuć tą lekkość bez brzucha i wiatr we włosach.

    Pewnie szybko stracisz te kg, ponoć przy kp szybciej się chudnie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ElenaM wrote:
    Na inflanckiej miałam operację w lutym i mi się kompletnie tam na ginekologii nie podobało. Za to w listopadzie trzy msc wcześniej na endokrynologii to było mega miło :) całkiem inne nastawienie personelu. To widzę że albo się coś zmieniło albo ja trafiłam na jakiś tragiczny skład. Pewnie to drugie bo wiadomo że w każdym szpitalu się tak może zdarzyć :). Zobaczymy jak będzie tutaj. Tu jest mała mieścinka i tu jeszcze nie leżałam w szpitalu na gin.
    Wiem Inflancka ma skrajnie różne opinie, ja chodziłam tam do szkoły rodzenia wiec oglądałam tam salę porodową i poporodową. Teraz jak trzeba rodzić samemu to jakoś tak czuję się oswojona z tym szpitalem bo wiem co i jak wygląda.

  • ElenaM Autorytet
    Postów: 719 540

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabriella to widzę że masz te same marzenia co ja :). Mi mega mega brakuje biegania. Dlatego też bym wolała sn bo wiem że szybciej będę mogła do tego wrócić. Ogólnie cała ciążę dodało mi 20 kg 😱 ale jeśli wrócę do mojej aktywności i standardowego jedzenia to szybko powinno pójść. Teraz sobie niestety pozwalałam trochę :P. Ostatnie 10 lat nie jadłam tyle słodyczy i nie piłam tyle słodkiego co w ciąży :0.

    Ja:endometrioza (laparo 11.2018),
    Partner: 4% prawidłowych plemników (dane z 2019r)
    Rozpoznanie: niepłodność idiopatyczna

    8.07.2019 1 IUI- :(
    29.07.2019- 2 IUI ♥️--> Ur. Małej😍
    05.2022- 3 IUI ❤-->ur. Małego 🥰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ElenaM wrote:
    Gabriella to widzę że masz te same marzenia co ja :). Mi mega mega brakuje biegania. Dlatego też bym wolała sn bo wiem że szybciej będę mogła do tego wrócić. Ogólnie cała ciążę dodało mi 20 kg 😱 ale jeśli wrócę do mojej aktywności i standardowego jedzenia to szybko powinno pójść. Teraz sobie niestety pozwalałam trochę :P. Ostatnie 10 lat nie jadłam tyle słodyczy i nie piłam tyle słodkiego co w ciąży :0.
    Ja to też na maxa przez ostatnie 3 tyg wcinam słodycze, zawsze u mnie szafka ze słodyczami była zapchana, bo rzadko je jadłam. Teraz wyjadłam wszystko, zostawiłam tylko czekoladki z alkoholem 🙈 Czytałam artykuł na blogu mamyginekolog o tym co zrobić, żeby zacząć rodzić i tam jest między innymi o słodyczach, że macica żeby się obkurczyć musi wykonać duża pracę i w tym pomagają cukry proste. Dlatego czuję się usprawiedliwiona 🤣

  • ElenaM Autorytet
    Postów: 719 540

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heh też to czytałam ale mam wrażenie że to tylko rozleniwia moje dziecko :P. Bo skoro jej dadzą słodkie wody to jest jej tam dobrze i po co wychodzić ;).

    Ja:endometrioza (laparo 11.2018),
    Partner: 4% prawidłowych plemników (dane z 2019r)
    Rozpoznanie: niepłodność idiopatyczna

    8.07.2019 1 IUI- :(
    29.07.2019- 2 IUI ♥️--> Ur. Małej😍
    05.2022- 3 IUI ❤-->ur. Małego 🥰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje Szpilka ! Powodzenia Diversik!
    🙂

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dziewczyny! Ja się mało udzielam na tym wątku, głównie na makówkach bo termin mam na koniec kwietnia, ale powiedzcie tak ze swojego doświadczenia, czy jeśli dwa tygodnie przed terminem szyjka ma ponad 4 cm i jest zamknieta, nic nie wskazuje na jakaś akcje to jest szansa ze się naturalnie rozkręci? Moja doktor nie chce żebym przechodziła ciąże z kilku względów i tak się zastanawiam czy na pewno będzie wywoływany poród czy ta szyjka może się jeszcze ruszyć? Jeśli chodzi o skurcze to mam często, bóle miesiączkowe tez. Co sądzicie? Trzymam kciuki za Was i zdrówka dla maluszków ❤️

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ElenaM wrote:
    Heh też to czytałam ale mam wrażenie że to tylko rozleniwia moje dziecko :P. Bo skoro jej dadzą słodkie wody to jest jej tam dobrze i po co wychodzić ;).
    Ja to jestem fanką pikantnego jedzenia i na całą ciążę odstawiłam, ale od 2 tygodni wróciłam do pikantnych potraw, ku mojemu rozczarowaniu synka to nie rusza czy zjem słodkie czy ostre, to on i tak grzecznie siedzi w brzuchu 🤦‍♀️

  • ElenaM Autorytet
    Postów: 719 540

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przez całą ciążę jadłam pikantnie. Uwielbiam curry i nie umiem go sobie odmówić. Mojego dziecka to nie ruszało :).

    Mwm nie umiem pomoc niestety bo u mnie to nawet nikt szyjki nie bada od 2 msc więc sama nie wiem na jakim jest teraz etapie :/.

    mwm lubi tę wiadomość

    Ja:endometrioza (laparo 11.2018),
    Partner: 4% prawidłowych plemników (dane z 2019r)
    Rozpoznanie: niepłodność idiopatyczna

    8.07.2019 1 IUI- :(
    29.07.2019- 2 IUI ♥️--> Ur. Małej😍
    05.2022- 3 IUI ❤-->ur. Małego 🥰
  • 1000 Autorytet
    Postów: 653 487

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ElenaM wrote:
    Gabriella to widzę że masz te same marzenia co ja :). Mi mega mega brakuje biegania. Dlatego też bym wolała sn bo wiem że szybciej będę mogła do tego wrócić. Ogólnie cała ciążę dodało mi 20 kg 😱 ale jeśli wrócę do mojej aktywności i standardowego jedzenia to szybko powinno pójść. Teraz sobie niestety pozwalałam trochę :P. Ostatnie 10 lat nie jadłam tyle słodyczy i nie piłam tyle słodkiego co w ciąży :0.

    ElenaM piątka! Tez mam 20 kg na plusie i zachodzę w głowę jak to się mogło stać, ale fakt faktem, ze słodkości, w tym słodkie napoje, są teraz na porządku dziennym, gdzie ja swojego czasu piłam wyłącznie wodę. Kiedyś tez biegałam regularnie, ale od urodzenia dziecka jakoś mi z ta regularnością nie po drodze było niestety, aczkolwiek zawsze jak mijam biegacza to mu zazdroszczę i przypominam sobie jak fantastycznie się czułam (i wyglądałam :p ) gdy biegałam :) Mam nadzieje, ze uda mi się do tego wrócić :)

    ElenaM lubi tę wiadomość

    abebc6b312.png
    6814342a4e.png
  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja np cała ciążę wcinalam słodkie, a tetaz to nie mogę spojrzeć na batoniki nawet😂

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
  • Misia90 Autorytet
    Postów: 695 693

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szpilka gratulacje, Diversik również gratulacje, bo pewnie jesteś już po😀
    Dziewczyny u was nawał, a ja nawet wkładek laktacyjnych nie muszę używać😞 czasami coś mi wyleci jak Mały pije mm i nie karmie go z 5h. Ciekawe ile jeszcze uda mi się karmić, marzę ze chociaż jeszcze miesiąc. Na szczęście Młody przybiera więc chyba narazie wystarcza mu 2x dziennie mm+ reszta ode mnie

    diversik89 lubi tę wiadomość

    👨🏻35 l. :
    2011 Kryptozoospermia
    07.2018 Azoospermia
    07.2019 0,3 mln ruchliwych plemników (po operacji żpn)

    👩🏻32 l. :
    niedoczynność tarczycy

    07.2019 I ICSI- 9 komórek- 6 zarodków- 2 przestały się rozwijać
    18.07.2019 transfer dwudniowego zarodka
    11 dpt beta 159,4 prog 154
    13 dpt beta 379,2 prog 214
    15 dpt beta 744,5
    18 dpt beta 2578 prog 215
    26 dpt mamy serduszko ❤️
    👶 03.2020

    Wracamy po rodzeństwo
    28.02.22 transfer ❄️ 4.1.2
    8 dpt beta <0,1 🥺

    26.04.22 transfer dwudniowego zarodka
    9 dpt beta <0,1 🥺

    10.23 histeroskopia: cd-138, usunięty polip

    31.10.23 transfer trzydniowego zarodka
    9 dpt beta <0,1
  • pingwinkowa Autorytet
    Postów: 586 259

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia90 wrote:
    Szpilka gratulacje, Diversik również gratulacje, bo pewnie jesteś już po😀
    Dziewczyny u was nawał, a ja nawet wkładek laktacyjnych nie muszę używać😞 czasami coś mi wyleci jak Mały pije mm i nie karmie go z 5h. Ciekawe ile jeszcze uda mi się karmić, marzę ze chociaż jeszcze miesiąc. Na szczęście Młody przybiera więc chyba narazie wystarcza mu 2x dziennie mm+ reszta ode mnie

    Mam nadzieję, że cię pocieszę i dam trochę nadziei - z córką też prawie nie musiałam używać wkładek laktacyjnych, jedynie na początku w nocy. Laktatorem sciagalam tyle co nic. A udało się karmić ok. 11 miesięcy (z czego pierwsze pół roku prawie wyłącznie na piersi). I tak na prawdę moglab dłużej, tylko nie chciałam.

    Misia90 lubi tę wiadomość

    0bf940b8f1.png
    5569ac92a8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia90 wrote:
    Szpilka gratulacje, Diversik również gratulacje, bo pewnie jesteś już po😀
    Dziewczyny u was nawał, a ja nawet wkładek laktacyjnych nie muszę używać😞 czasami coś mi wyleci jak Mały pije mm i nie karmie go z 5h. Ciekawe ile jeszcze uda mi się karmić, marzę ze chociaż jeszcze miesiąc. Na szczęście Młody przybiera więc chyba narazie wystarcza mu 2x dziennie mm+ reszta ode mnie

    Jakim mm dokarmiasz ?

  • Szpilkka Autorytet
    Postów: 921 293

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mwm wrote:
    Gratulacje dziewczyny! Ja się mało udzielam na tym wątku, głównie na makówkach bo termin mam na koniec kwietnia, ale powiedzcie tak ze swojego doświadczenia, czy jeśli dwa tygodnie przed terminem szyjka ma ponad 4 cm i jest zamknieta, nic nie wskazuje na jakaś akcje to jest szansa ze się naturalnie rozkręci? Moja doktor nie chce żebym przechodziła ciąże z kilku względów i tak się zastanawiam czy na pewno będzie wywoływany poród czy ta szyjka może się jeszcze ruszyć? Jeśli chodzi o skurcze to mam często, bóle miesiączkowe tez. Co sądzicie? Trzymam kciuki za Was i zdrówka dla maluszków ❤️
    Jestem na grupia na fb i dziewczyna pisala ze w 38 miala szyjke 5cm a urodzila tydzien pozniej wiec chyba wszystko mozliwe.

    mwm lubi tę wiadomość

    82dox1hp9jc30rad.png
    gyxwl6d8duuarpfk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będę się trzymać tej wersji :) Dziękuje!

  • ElenaM Autorytet
    Postów: 719 540

    Wysłany: 17 kwietnia 2020, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    1000 będziemy się motywować ;). Ja miałam podejść do maratonu w tym roku a wyszło że będę miała maraton na porodówce ;). Ciekawe jak szybko się uda dojść do kondycji. Chyba swoje zdjęcie z czasow biegania na lodówce przylepie ;D

    Ja:endometrioza (laparo 11.2018),
    Partner: 4% prawidłowych plemników (dane z 2019r)
    Rozpoznanie: niepłodność idiopatyczna

    8.07.2019 1 IUI- :(
    29.07.2019- 2 IUI ♥️--> Ur. Małej😍
    05.2022- 3 IUI ❤-->ur. Małego 🥰
‹‹ 452 453 454 455 456 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ