X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwiecień 2020
Odpowiedz

Kwiecień 2020

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 kwietnia 2020, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już w domu, bardzo się cieszę. Tylko się stresuję tym kikutem pepowinowym i jedzeniem. Słabo idzie mi karmienie piersią, laktatorem jednorazowo odciągam 10ml mleka. Dziś dokarmiłam małego mm, porcja 20 ml. Dziewczyny ile takie maluchy powinny jeść mm jednorazowo, a ile dobowo ml powinno jeść ?

  • aniaem86 Autorytet
    Postów: 664 247

    Wysłany: 26 kwietnia 2020, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabriella wrote:
    My już w domu, bardzo się cieszę. Tylko się stresuję tym kikutem pepowinowym i jedzeniem. Słabo idzie mi karmienie piersią, laktatorem jednorazowo odciągam 10ml mleka. Dziś dokarmiłam małego mm, porcja 20 ml. Dziewczyny ile takie maluchy powinny jeść mm jednorazowo, a ile dobowo ml powinno jeść ?
    Nie stresuj się, zawsze masz mm. Jak trochę dokarmisz nic sie nie stanie, a z kazdym dniem bedzie coraz lepiej i latwiej. Ja dawalam w 3 dobie 30, w 4 40 itd.az do 90, co 3h.
    A kikutem czemu się stresujesz? Nic mu nie bedzie :)

    1267e64ec8.png
  • aniaem86 Autorytet
    Postów: 664 247

    Wysłany: 26 kwietnia 2020, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paatka wrote:
    Polecam Ziajkę na ciemieniuchę - ona nie wymaga olejowania przed kapiela, tylko myje sie bezposrednio glowke w kapieli. U nas pomagala.

    Ja ze starsza przeszlam i tradzik i ciemieniuche. Jeszcze do teraz ciemieniucha czasami sie pojawia. Teraz u mlodszej odpukac spokoj, ale kto wie, czy jeszcze sie nie pojawi... 🙄
    Wlasnie coś muszę kupic, bo nawet okiwki w domu nie mam :) A ciemieniucha pojawila sie dzis.

    1267e64ec8.png
  • AgaRydz Ekspertka
    Postów: 208 79

    Wysłany: 26 kwietnia 2020, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, powiedzcie mi taką rzecz . No termin miałam na wczoraj, wiem wiem ze termin to jedno a życie to drugie ale do czego zmierzam .
    Czy uważacie, że warto zadzwonić do szpitala i zapytać chociaż o kontrolne ktg ? kiedy ewentualnie na wywołanie, cokolwiek .

    Ostatnia wizyta u lekarza normalna w 33 tyg. pomijąc gbs w 36 .

    I tak nie chodzi mi o to żeby pakować sie na siłę do szpitala ale pojęcia nie mam co robić :( kogo pytać.

    Biorę dopegyt , ciśnienie mam takie graniczne. Cukrzycy brak , lekarz mi powiedział ze to że biorę dopegyt nic nie oznacza i w teorii skoro kontroluję ciśnienie to nie istotne.

    SYNUŚ <3

    Niedoczynność tarczycy
    Po stracie w 20 tyg. ( Luty 2019 )

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 kwietnia 2020, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od wczoraj mam laktator i ściągałam mleko w systemie 10 min prawa 10l 5p 5 l. Pierwszy raz wyszło mi jakieś 55ml, a za drugim 60ml a i tak noc była koszmarna bo wcale to nie starczyło 🥺 Dopiero jak podałam 30 ml modyfikowanego to Córa zasnęła.
    Dzisiaj dałam jej dłużej wisieć na cycku, ale mam wrażenie, że się nie najada.. za to relaksuje i przysypia na chwilę.
    Potem ściągnęłam 60 ml i 30 ml czyli mniej niż wczoraj :/
    I jakoś tak mnie wszystko zdołowało 😕 Jutro kończymy tydzień a noce póki co cholernie ciężkie 🤨 I te wrzaski przy przewijaniu 🥺

  • MrsKiss Autorytet
    Postów: 462 408

    Wysłany: 26 kwietnia 2020, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaRydz wrote:
    Dziewczyny, powiedzcie mi taką rzecz . No termin miałam na wczoraj, wiem wiem ze termin to jedno a życie to drugie ale do czego zmierzam .
    Czy uważacie, że warto zadzwonić do szpitala i zapytać chociaż o kontrolne ktg ? kiedy ewentualnie na wywołanie, cokolwiek .

    Ostatnia wizyta u lekarza normalna w 33 tyg. pomijąc gbs w 36 .

    I tak nie chodzi mi o to żeby pakować sie na siłę do szpitala ale pojęcia nie mam co robić :( kogo pytać.

    Biorę dopegyt , ciśnienie mam takie graniczne. Cukrzycy brak , lekarz mi powiedział ze to że biorę dopegyt nic nie oznacza i w teorii skoro kontroluję ciśnienie to nie istotne.

    Zadzwoniłabym na Twoim miejscu jutro do szpitala w którym chcesz rodzić i spytała co robić :) Mi jak groził wyjazd do szpitala w 37 tygodniu to akurat mój wyrywny mąż dzwonił i tam pani położna mu wszystko dokładnie powiedziała co i jak wygląda ;)

    A nie masz kontaktu ze swoim lekarzem prowadzącym?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2020, 20:25

    lJ4Sp2.png
    tDtKp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 kwietnia 2020, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniaem86 wrote:
    Nie stresuj się, zawsze masz mm. Jak trochę dokarmisz nic sie nie stanie, a z kazdym dniem bedzie coraz lepiej i latwiej. Ja dawalam w 3 dobie 30, w 4 40 itd.az do 90, co 3h.
    A kikutem czemu się stresujesz? Nic mu nie bedzie :)
    Kikutem dlatego, że przy wypisie on był trochę mokry, jak przyszła mi dać wypis lekarka rezydentka, to przeczytała zalecenia i ja jeszcze chciałam się upewnić co do kikuta i ona jak go zobaczyła że jest mokry to stwierdziła że chyba nie wyjdziemy ale ona nie wie bo jest tylko rezydentka i poszła po neonatologa, on wyczyścił do sucha tego kikuta i nas wypuścił. No ale jakby nie było to teraz się stresuję tym co powiedziała mi rezydentka, że możemy nie wyjść bo jest mokry. Ja nigdy nie słyszałam o tym, żeby ktoś został w szpitalu dłużej ze względu na kikuta ale już sama nie wiem.

    90ml to której dobie się podaje, w 9 ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 kwietnia 2020, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaRydz wrote:
    Dziewczyny, powiedzcie mi taką rzecz . No termin miałam na wczoraj, wiem wiem ze termin to jedno a życie to drugie ale do czego zmierzam .
    Czy uważacie, że warto zadzwonić do szpitala i zapytać chociaż o kontrolne ktg ? kiedy ewentualnie na wywołanie, cokolwiek .

    Ostatnia wizyta u lekarza normalna w 33 tyg. pomijąc gbs w 36 .

    I tak nie chodzi mi o to żeby pakować sie na siłę do szpitala ale pojęcia nie mam co robić :( kogo pytać.

    Biorę dopegyt , ciśnienie mam takie graniczne. Cukrzycy brak , lekarz mi powiedział ze to że biorę dopegyt nic nie oznacza i w teorii skoro kontroluję ciśnienie to nie istotne.

    Z tego co ja słyszałam to w dniu tp powinno się iść na kontrolne ktg, a na izbie przyjęć już zdecydują czy zostawić Cię na oddziale czy zaproponują przyjście na kolejne ktg za 7 lub 10 dni np. Jak masz wahania ciśnienia i bierzesz leki to tym bardziej pojechałabym na IP.

  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 26 kwietnia 2020, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabriella wrote:
    Kikutem dlatego, że przy wypisie on był trochę mokry, jak przyszła mi dać wypis lekarka rezydentka, to przeczytała zalecenia i ja jeszcze chciałam się upewnić co do kikuta i ona jak go zobaczyła że jest mokry to stwierdziła że chyba nie wyjdziemy ale ona nie wie bo jest tylko rezydentka i poszła po neonatologa, on wyczyścił do sucha tego kikuta i nas wypuścił. No ale jakby nie było to teraz się stresuję tym co powiedziała mi rezydentka, że możemy nie wyjść bo jest mokry. Ja nigdy nie słyszałam o tym, żeby ktoś został w szpitalu dłużej ze względu na kikuta ale już sama nie wiem.

    90ml to której dobie się podaje, w 9 ?
    U nas sie mazal ten pępek ale zakladalam koszulki nie zapinajac dolnych guzikow albo pajace rozpinalam . I odpadl po 3 tygodniach. Tez sie nim stresowalam bo z synem tak nie bylo :/

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • AgaRydz Ekspertka
    Postów: 208 79

    Wysłany: 26 kwietnia 2020, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do lekarza , to umówiłam sie na teleporade w czwartek . Ale zadzwonili do nie tego samo dnia o wyznaczonej godzinie że lekarz jest nieobecny i że może będzie jutro wieczorem dostępny . Zalezalo mi na tym kontakcie bo procz tego z prowadzi ciążę to jeszcze jest w tym szpitalu co xhc rodzic . Więc zna jakby ta ich procedurę :-| także skoro radzicie , zadzwonię jutro i zapytam . Oby nie trafiła się jakoś złośliwa osoba , bo jestem jakaś przewrażliwiona już . :-(

    Dzięki dziewczyny za odpowiedź . <3

    SYNUŚ <3

    Niedoczynność tarczycy
    Po stracie w 20 tyg. ( Luty 2019 )

  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 26 kwietnia 2020, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szpilkka wrote:
    Powiem wam ze wczoraj mialam sielanke bo mlody budzil sie caly dzien tylko na karmienie i zasypial. Wiedzialam ze to moze znaczyc cisze przed burza. W dzien soe wyspal a w nocy pd polnocy do 6 na rekach. Myslalam ze oszaleje. Nie chcial wcale spac.
    Moja juz 3 noce tak , jestem totalnie wykonczona . Juz nie wiem co jest nie tak , wszedsie slysze ze tak niektore dzieci maja ze sa nieodkladalne . Ale ja za wszelka cene szukam przyczyny :D w dzień tez wcale nie lepiej ...

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 kwietnia 2020, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mmiśka wrote:
    U nas sie mazal ten pępek ale zakladalam koszulki nie zapinajac dolnych guzikow albo pajace rozpinalam . I odpadl po 3 tygodniach. Tez sie nim stresowalam bo z synem tak nie bylo :/
    No ja właśnie też tak dzisiaj zakładam koszulkę i spodenki i wietrzę kikut. Mam nadzieje, że pomoże.

  • Justa29 Ekspertka
    Postów: 248 132

    Wysłany: 26 kwietnia 2020, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie dramat, pierwsza noc do 4 nie spaliśmy położne kazały podać mi mm co nic nie dało oprócz tego że mały nie chce przystawiac się do mojej piersi. Teraz na wieczornym obchodzie stwierdzili że ma zoltaczke i trzeba naświetla ale jak w dzień pytałam to nie było mowy o przekroczeniach stracił na masie 250g i stwierdził pediatra że nie może być na cycu wyłącznie więc trzeba dac mm bo jutro nie wyjdziemy. A jemu jest strasznie zimno pod ta lampą cały czas mi płacze ja nie wiem co robić jak wytrwam te noc

  • Toonney Autorytet
    Postów: 1435 1020

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 03:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer..86 wrote:
    Od wczoraj mam laktator i ściągałam mleko w systemie 10 min prawa 10l 5p 5 l. Pierwszy raz wyszło mi jakieś 55ml, a za drugim 60ml a i tak noc była koszmarna bo wcale to nie starczyło 🥺 Dopiero jak podałam 30 ml modyfikowanego to Córa zasnęła.
    Dzisiaj dałam jej dłużej wisieć na cycku, ale mam wrażenie, że się nie najada.. za to relaksuje i przysypia na chwilę.
    Potem ściągnęłam 60 ml i 30 ml czyli mniej niż wczoraj :/
    I jakoś tak mnie wszystko zdołowało 😕 Jutro kończymy tydzień a noce póki co cholernie ciężkie 🤨 I te wrzaski przy przewijaniu 🥺

    Poczytaj o czwartym trymestrze to ze mala placze nie oznacza ze z glodu ona potrzebuje bliskosci I Twojego zapachu. Z czasem bedzie lepiej tylko musisz wytrwac

    MrsKiss lubi tę wiadomość

    lMkbp1.png
    cv0ep1.png

  • małżowinka Autorytet
    Postów: 679 331

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 06:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    1000 wrote:
    A to coś mi się pokręciło. A bolesne miałaś porody? Ja mam nadzieje ze chociaż drugi będzie mniej bolał, bo pierwszy na oxy to dramat 😰

    Zaczynam podejrzewać, ze gdyby nie wywoływali porodów w przenoszonych ciążach to mogłabym chodzić w ciąży tyle co słoń. Trzeci dzień odchodzi mi czop, długie spacery, schody, seks nie powodują nawet najmniejszego skurczu. Nawet spróbowałam tego olejku rycynowego na noc, stwierdziłam, ze lepsze to niż oxy. I co? Daaaawno mi się tak rewelacyjnie nie spało ;) Jeśli miał on spowodować jakieś skurcze jelit, to ja chyba nie mam jelit ;)
    Nie pociesze za bardzo, bo bolało podobnie ALE tym razem rozwarcie u mnie postępowało trochę szybciej

    6ce5d64554.png
    6a2c04a9b6.png
  • MrsKiss Autorytet
    Postów: 462 408

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer..86 wrote:
    Od wczoraj mam laktator i ściągałam mleko w systemie 10 min prawa 10l 5p 5 l. Pierwszy raz wyszło mi jakieś 55ml, a za drugim 60ml a i tak noc była koszmarna bo wcale to nie starczyło 🥺 Dopiero jak podałam 30 ml modyfikowanego to Córa zasnęła.
    Dzisiaj dałam jej dłużej wisieć na cycku, ale mam wrażenie, że się nie najada.. za to relaksuje i przysypia na chwilę.
    Potem ściągnęłam 60 ml i 30 ml czyli mniej niż wczoraj :/
    I jakoś tak mnie wszystko zdołowało 😕 Jutro kończymy tydzień a noce póki co cholernie ciężkie 🤨 I te wrzaski przy przewijaniu 🥺
    Moja starsza uwielbiała przysypiać na cycku, potrafiła na jedną sesje "jedzenia" przeznaczać 2,5 godziny. Jak odbiła z wagą to zaczęła przybierać jak małe sumo, mimo że ja laktatorem chyba nigdy nie raz nie ściągnęłam więcej niz 20 ml. Darła się przy przewijaniu, przebieraniu a przy kąpieli jeszcze razy sto. Spała najlepiej na mnie i na mężu. Jak przeczytałam o 4 trymestrze to zdecydowanie moje dziecko bardzo go przezywalo. To mi pomogło trochę się wyluzować. Po prostu z nią leżałam większość dnia na kanapie i się przytulalysmy :P nie wiem jak ogarnę jak druga też taka będzie 😅

    lJ4Sp2.png
    tDtKp2.png
  • karolkowa Autorytet
    Postów: 742 293

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaRydz wrote:
    Dziewczyny, powiedzcie mi taką rzecz . No termin miałam na wczoraj, wiem wiem ze termin to jedno a życie to drugie ale do czego zmierzam .
    Czy uważacie, że warto zadzwonić do szpitala i zapytać chociaż o kontrolne ktg ? kiedy ewentualnie na wywołanie, cokolwiek .

    Ostatnia wizyta u lekarza normalna w 33 tyg. pomijąc gbs w 36 .

    I tak nie chodzi mi o to żeby pakować sie na siłę do szpitala ale pojęcia nie mam co robić :( kogo pytać.

    Biorę dopegyt , ciśnienie mam takie graniczne. Cukrzycy brak , lekarz mi powiedział ze to że biorę dopegyt nic nie oznacza i w teorii skoro kontroluję ciśnienie to nie istotne.
    Ja też miałam termin na sobotę i lekarz mój mi kazał w czwartek przed terminem przyjść na ktg, tam nic nie wyszło takiego to we wtorek znowu mam się wstawić. Z tego co mówił wcześniej w gabinecie chyba co dwa dni mam na ktg przychodzić, chyba że teraz zdecyduje inaczej.

    09.2018 - ICSI , 22 oocyty - mamy 6 blastocyst: 4AA, 4BA, 3AA, 3BA, 3BB, jedna wczesna blastka
    07.08.2019 - 4 crio ❄ 3BA + scratching + Accofil = Oliwia <3
    Zaczynamy kolejne starania
  • 1000 Autorytet
    Postów: 653 487

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    małżowinka wrote:
    Nie pociesze za bardzo, bo bolało podobnie ALE tym razem rozwarcie u mnie postępowało trochę szybciej

    To już coś, bol bólem, ale u mnie przy pierwszym porodzie tez był problem z rozwarciem właśnie. Przez 7-8 godzin postęp może o 1 cm... Mam nadzieje ze tym razem szybciej pójdzie.

    abebc6b312.png
    6814342a4e.png
  • aniaem86 Autorytet
    Postów: 664 247

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabriella wrote:
    Kikutem dlatego, że przy wypisie on był trochę mokry, jak przyszła mi dać wypis lekarka rezydentka, to przeczytała zalecenia i ja jeszcze chciałam się upewnić co do kikuta i ona jak go zobaczyła że jest mokry to stwierdziła że chyba nie wyjdziemy ale ona nie wie bo jest tylko rezydentka i poszła po neonatologa, on wyczyścił do sucha tego kikuta i nas wypuścił. No ale jakby nie było to teraz się stresuję tym co powiedziała mi rezydentka, że możemy nie wyjść bo jest mokry. Ja nigdy nie słyszałam o tym, żeby ktoś został w szpitalu dłużej ze względu na kikuta ale już sama nie wiem.

    90ml to której dobie się podaje, w 9 ?
    Dokładnie od 9 doby 90. A dalej bedziesz miała informację na pudelku od mm.

    Ja kikut czyściłam gazikiem z mydłem i potem do sucha i raz na dzien octeniseptem. Super się zagoił, chciaz wiem, ze to sprawa mocno indywidualna.

    Dzoewczyny, które odciągają, polecam na fb grupę Mamy ściągające mleko (Karmienie piersią inaczej). Jest bardzo duzo informacji o sciąganiu i pobudzaniu laktacji, w ogóle kompendium wiedzy :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2020, 08:40

    Gabriella lubi tę wiadomość

    1267e64ec8.png
  • AgaRydz Ekspertka
    Postów: 208 79

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć ! Za Wasz porada dzwoniłam do szpitala , na ktg nie mam przychodzić skoro czuje dziecko , jeśli nic się nie zadzieje mam się stawić w czwartek na oatalogie .
    Dziwne to wszystko jakieś.

    SYNUŚ <3

    Niedoczynność tarczycy
    Po stracie w 20 tyg. ( Luty 2019 )

‹‹ 467 468 469 470 471 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ