Kwiecień 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Gabriella - skoro wyniki są ok to najprawdopodobniej wszystko jest w porządku i taki urok twojego dziecka.
Jak już pisałam córka też dosyć słabo przybierała, wagę urodzeniową odzyskała około 3 tygodnia, a wszystko było ok. A jak czytałam, że dziecko powinno jeść z obu piersi po ileś tam minut to byłam przekonana, że się nie jada i przez to tak mało przybiera, bo ona zawsze tylko z jednej i o połowę krócej niż pisali. A jej po prostu więcej nie było trzeba. Zresztą do tej pory jest niejadkiem 🤦
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2020, 19:09
Gabriella lubi tę wiadomość
-
Gabriella rozumiem Cię bo też ciągle się zastanawiam nad moją małą. Tylko że u mnie ona pochłania jak smok a bojr się że jej nie starcza. Kupy są -jakies 8 do 10 nawet w ciągu dnia bo przy każdym jedzeniu idzie właśnie od razu i kupa. Po przewijaniu chce cycka, po kąpieli chce cycka, po obudzeniu chce cycka i w sumie mam wrażenie że jak tylko otworzy oczy to już chce cycka... Nawet jak jej się odbije czy uleje to za chwilę go szuka... I najgorsze że nic innego na uspokojenie za bardzo nie działa. Drze się jak oparzona i żadne gładki, tulenie nie pomaga jak cycek się nie pojawi przez te powiedzmy dwie minuty od rozliczenia płaczu. Ale dziewczyny dobrze napisaly- nasze emocje i wyczerpanie też mają kolosalny wplyw na dziecko bo w szpitalu jak nawet wody nie miałam kiedy pić to od razu było widać po rozdrażnieniu małej. Wczoraj też miałam taki dzień że nie jadłam i nie piłam za bardzo to od razu i laktacja jakoś miałam wrażenie że niedomaga i cycki puste i my obydwie wymęczone po takim dniu byłyśmy. Więc zadbaj przede wszystkim o podstawy związane z Toba- jedzenie i picie, jak się uda to trochę te emocje też spróbuj wyciszyć. Mały ma dobre wyniki a to najważniejsze. Mocno trzymam kciuki i życzę dużo siły
Gabriella lubi tę wiadomość
Ja:endometrioza (laparo 11.2018),
Partner: 4% prawidłowych plemników (dane z 2019r)
Rozpoznanie: niepłodność idiopatyczna
8.07.2019 1 IUI-
29.07.2019- 2 IUI ♥️--> Ur. Małej😍
05.2022- 3 IUI ❤-->ur. Małego 🥰 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
kalade wrote:A tak z innej beczki: co robicie podczas długich sesji karmienia?
Jak młody nie śpi i nie je, tylko jest aktywny to staram się do niego gadać i czytam mu książeczki. Jak to przewijam to też opowiadam co robię. Ale jak je ciągle to już do niego nie gadam, bo pewnie i tak nie słucha 😂 co wtedy robicie? Można oglądać tv czy lepiej nie, bo dziecko słucha i może się przestymulowac?kalade lubi tę wiadomość
-
małżowinka wrote:Tyle seriali co podczas karmienia pierwszej córki obejrzałam to chyba tylko podczas studiów mi się zdarzyło 😜
-
aniaem86 wrote:A mi tak brakuje wieczorków filmkwych z mężem Raz nam się udało przez te 6 tygodni. Jeszcze na początku jak odciągałam laktatorem mleko.to sama oglądalam jakies seriale, a teraz bida.
-
kalade wrote:No właśnie mi też brakuje, ale z tym gazem to się nie da, bo codsiennie ma inny plan na sen😂 dziś jak wstałam o 3, to Panicz łaskawie zasnął o 5 i wstał o 7 z czego co chwilę stekal przez sen, jakby się budził albo chciał puścić baka. Nie pospalam sobie:(
U mnie dziś też ciężka noc. Rodzeństwo świetnie współpracowało żeby nie dać pospać rodzicom. Położyłam się o 23:30, a starszej coś odbiło i budziła się między północą a 2 trzy razy, młody o 3, o 3:30 znowu córka i młody od 5 standardowo jęczenie i płakanie 🤦
W sumie jeszcze miesiąc przed porodem tak sobie wyobrażałam wszystkie noce, bo córka zaczęła przesypiać całe noce kilka dni przed moim pójściem do szpitala😄
Jak karmiłam córkę to nadrobiłam zaległości serialowe. Czytałam też książki. Ale było fajnie. Teraz starszej w czasie karmienia czytam książeczki, układamy puzzle itp. -
Na szybko tylko bo czasu zero.. była u mnie położna i powiedziałam że tak strasznie ulewa że nieraz 3 razy ja przebieram przy jednym przewijaniu bo co body wciągnę na głowę to leci z niej.. nie jest to norma za każdym razem, czasem nic prawie nie uleje, powiedziała że póki przybiera prawidłowo i nie płacze bo tym rzyganiu czy ulaniu to po prostu tak ma i minie bo przy refluksie dzuecko dużo płacze i i po ulaniu też płacze strasznie bo je przełyk pali i wtedy ciągle się cofa ta treść no i boli.. a moja rzygnir i nic sobie z tego nie robi czyli trzeba przeżyć jakos ten czas.. a co do piąstki w buzi po ulaniu jakby znów chciało jeść bo któraś pisała to też to zauważyłam że zaraz nupla łapkę to powiązałam to z faktem że poczuła mleko w buzi jak jej się cofnęło i myśli że znów je i chce ssać, bo raz dałam mleko znów bo myślę no głodna jest a potem wszystko wyrzygala i płakała wtedy chyba już z bólu brzucha po przejedzeniu i zniw nuplała rączkę, przeczekalam to wtedy i faktycznie nie chodziło o głód:) tylko ja daję mm więc tez inaczej bo wiem ile zjadła.. ale tak zauważyłam po prostu więc mówię wtedy też smoka wkładam jak się uda i przytrzymuje trochę aż zalapie bo wypluwa ale nieraz po chwili już ssie i sie uspokaja. Coś jeszcze chciałam napisać ale zapomnialam w trakcie pisania🙈
-
Podziwiam te z Was, które mają więcej niż jedno dziecko. Nie mam pojęcia jak Wy to ogarniacie🤔
Mój też dziśw nocy nie dał mi pospać, obudził się i patrzył na mnie, a jak odchodzilam to placz. Potem nad ranem taki sen nie sen z ciągłym wierceniem się. I teraz od 6 nie spimy. Probuję go uśpić, ale udaje się tylko 15 minitowe drzemki zrobic. Idziemy na dwór, może w wózku sie uda...
-
aniaem86 wrote:Podziwiam te z Was, które mają więcej niż jedno dziecko. Nie mam pojęcia jak Wy to ogarniacie🤔
Mój też dziśw nocy nie dał mi pospać, obudził się i patrzył na mnie, a jak odchodzilam to placz. Potem nad ranem taki sen nie sen z ciągłym wierceniem się. I teraz od 6 nie spimy. Probuję go uśpić, ale udaje się tylko 15 minitowe drzemki zrobic. Idziemy na dwór, może w wózku sie uda... -
Moj tez dziś w nocy nie współpracował, od 2 do 4.30 oczy jak pięciozłotówki i tylko się wiercił i stekal. Oczywiście w tym czasie ze 4 razy go przewijalam, przeraża mnie ta ilość kup 🤦♀️ Nie mogę się doczekać nocek bez przewijania😰
A, i pozbyliśmy się pępka 👌
aniaem86 wrote:A mi tak brakuje wieczorków filmkwych z mężem Raz nam się udało przez te 6 tygodni. Jeszcze na początku jak odciągałam laktatorem mleko.to sama oglądalam jakies seriale, a teraz bida.
My wczoraj pierwszy raz odpalilismy serial wieczorem, nawet udało się obejrzeć bez przerywaniaWiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2020, 13:24
-
Nooo moj syn ma prawie 5 lat i gdyby nie dziadkowie w domu to zaplakal by sie ... Chce ciagle wychodzic na podworko a ja nie zawsze moge. Dzisiaj jest dzien ze mlody je i od razu spi a wczoraj bylo tak ze odkladalam go dziesiatki razy po czym od razu sie budzil... Nie bylo szans na dluzszy czas na dworze. A gdzie tu odpoczynek dla mnie?
-
Szpilkka wrote:Nooo moj syn ma prawie 5 lat i gdyby nie dziadkowie w domu to zaplakal by sie ... Chce ciagle wychodzic na podworko a ja nie zawsze moge. Dzisiaj jest dzien ze mlody je i od razu spi a wczoraj bylo tak ze odkladalam go dziesiatki razy po czym od razu sie budzil... Nie bylo szans na dluzszy czas na dworze. A gdzie tu odpoczynek dla mnie?
-
aniaem86 wrote:Podziwiam te z Was, które mają więcej niż jedno dziecko. Nie mam pojęcia jak Wy to ogarniacie🤔
Mój też dziśw nocy nie dał mi pospać, obudził się i patrzył na mnie, a jak odchodzilam to placz. Potem nad ranem taki sen nie sen z ciągłym wierceniem się. I teraz od 6 nie spimy. Probuję go uśpić, ale udaje się tylko 15 minitowe drzemki zrobic. Idziemy na dwór, może w wózku sie uda...