X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwiecień 2020
Odpowiedz

Kwiecień 2020

Oceń ten wątek:
  • AgaRydz Ekspertka
    Postów: 208 79

    Wysłany: 11 września 2019, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inka wrote:
    Majka to mamy podobne terminy, ja z OM mam na 12.04 a z usg na 09.04 i tak też na podstawie owulacji termin wyliczył program. Ja usg mam już za tydzień u swojej gin, też byłam zdziwiona że tak szybko... Ale sama tak kazała przyjść. Za to prenatalne na NFZ z testem pappa mam 30.09.

    Tooney, Majka super że z dzidzia wszystko ok i zazdroszczę tych usg.
    Aga chyba Ty pytałaś o plamienia? Czy już wszystko ok?

    Ja o porodzie jeszcze nie myślę, ale po takiej przerwie - chyba mam tu najdłuższa wśród ponownych mam? trochę się boję. Co ma być to będzie 😉
    Tak pytałam o plamienia . Wszystko ok na USG , serduszko pika codz tylko chwilę słuchałam bo jeszcze wcześnie. A plamienia nie wiadomo skąd .odpoczywac mam , dupka dostałam i L4 na dwa tygodnie . Kompletnie się nie spodziewałam ale ja mus to mus .

    SYNUŚ <3

    Niedoczynność tarczycy
    Po stracie w 20 tyg. ( Luty 2019 )

  • AgaRydz Ekspertka
    Postów: 208 79

    Wysłany: 11 września 2019, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szpilkka wrote:
    Całkowicie rozumiem ten stres :( . Przesylam moc uścisków.



    Dziewczyny jakie wy bierzecie witaminy teraz? Bierzecie dodatkowo kwas foliowy? Na wczorajszej wizycie lekarz polecil mi do 12 tygodnia brać witaminy Prenatal Uno. Nie pamietam czy mam brac dodatkowo kwas czy nie :/ ale czytam ze tam w skladzie jest juz kwas.
    Też biorę prenatal uno . Mówią że podobno najlepsze ale co lekarz to opinia ;-)

    SYNUŚ <3

    Niedoczynność tarczycy
    Po stracie w 20 tyg. ( Luty 2019 )

  • AgaRydz Ekspertka
    Postów: 208 79

    Wysłany: 11 września 2019, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to mam podobnie jak dziewczyny jak mam leżec to chorą jestem. A te L4 ,jeszcze w pracy nic nie mowilam a poszło zwolnienie z z oznaczenien ciąży . Jest zestresowana Koszarnie. :-|

    SYNUŚ <3

    Niedoczynność tarczycy
    Po stracie w 20 tyg. ( Luty 2019 )

  • Majka27 Autorytet
    Postów: 491 649

    Wysłany: 11 września 2019, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny A dr kazał mi zrobić różne badania między innymi glukozy na czczo i tak się zastanawiam czy można samemu zmierzyć glukometrem czy w laboratorium to jakoś inaczej sprawdzają?

    9nzdxc3.png
  • Szpilkka Autorytet
    Postów: 921 293

    Wysłany: 11 września 2019, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaRydz wrote:
    Ja to mam podobnie jak dziewczyny jak mam leżec to chorą jestem. A te L4 ,jeszcze w pracy nic nie mowilam a poszło zwolnienie z z oznaczenien ciąży . Jest zestresowana Koszarnie. :-|
    Ja w pierwszej ciąży tez nic nie mowilam. Dopiero dowiedzieli sie jak zanioslam l4. Przeciez ciaza to nie choroba, nie masz w obowiazku o niej informowac.

    AgaRydz lubi tę wiadomość

    82dox1hp9jc30rad.png
    gyxwl6d8duuarpfk.png
  • Szpilkka Autorytet
    Postów: 921 293

    Wysłany: 11 września 2019, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majka27 wrote:
    Dziewczyny A dr kazał mi zrobić różne badania między innymi glukozy na czczo i tak się zastanawiam czy można samemu zmierzyć glukometrem czy w laboratorium to jakoś inaczej sprawdzają?
    Ja mialam z krwi wraz z innymi badaniami.

    Majka27 lubi tę wiadomość

    82dox1hp9jc30rad.png
    gyxwl6d8duuarpfk.png
  • blue_eyed_girl Ekspertka
    Postów: 163 113

    Wysłany: 11 września 2019, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie kochane po krótkiej nieobecności,czuje się zdecydowanie lepiej, plamienia ustały z czego bardzo się cieszę.
    U mnie objawy są w dalszym ciągu są, przed wstaniem z łóżka muszę koniecznie coś zjeść, bo inaczej kończy się to z bliższym spotkaniem z toaletą. Poza tym bardzo często się wzruszam, jest to dość uciążliwe. Ostatnio zbił mi się słoiczek dżemu, który dostałam od mamy, rozpłakałam się tak bardzo, że ciężko było mi się uspokoić. (powód- mama tak bardzo się napracowała, a mi się to stłukło) ojj te hormony..
    Mam pytanie do mam, które mają już dzieciaczka na świecie. Może podpowiecie jakie akcesoria dla dzieci bardzo wam się przydały, a jakie okazały się zbędne?

    2a723bfcf6.png
  • 1000 Autorytet
    Postów: 653 487

    Wysłany: 11 września 2019, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Róża wrote:
    Nie wiem, jakie masz do tego podejście, bo w Polsce ten temat jest trochę kontrowersyjny, ale najlepiej iść do szpitala, w którym bankowo dają znieczulenie i rodzić w ten sposób,bez bólu z uśmiechem :)
    Wbrew pozorom znieczulenie nie ma zbyt wielu skutków ubocznych, a jeśli już jakieś są to zdarzają się naprawdę rzadko. Na pewno niemożliwe są żadne paralize itp sprawy. Kontrowersja jest czy to spowalnia poród.

    Ja oczywiście poprosiłam o znieczulenie. Bałam się spowolnienia porodu, wiadomo, chciałam mieć to szybko za sobą, ale od 21 do 5 rano praktycznie i tak nie było postępu, no może o centymetr... Także tyle z tych obaw mi przyszło, ze i tak wolno szło ;) Ostatecznie o tej 5 poprosiłam o znieczulenie, nie było z tym problemu, koło 6 zaczęło działać, a o 9.25 urodziłam. Problem jednak w tym, ze w szpitalu w którym rodziłam dawka tego znieczulenia jest chyba jakaś śmieszna, może przez godzinę-półtorej nie bolało, a potem znieczulenie przestało działać.

    abebc6b312.png
    6814342a4e.png
  • gosia.czar Przyjaciółka
    Postów: 63 45

    Wysłany: 11 września 2019, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy wszystkie decydujecie się na zrobienie testu PAPPA?

    zgdrsiw.png
    04.2016 - początek starań
    08.2018 - ciąża naturalna
    09.2018 - poronienie
    12.2018 - 02.2019. - terapia hormonalna
    05.2019- IUI
    06.2019 - IUI
    07.2019 - IUI ciąża ♥️♥️
  • White Innocent Autorytet
    Postów: 1189 1146

    Wysłany: 11 września 2019, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    blue_eyed_girl wrote:
    WiMam pytanie do mam, które mają już dzieciaczka na świecie. Może podpowiecie jakie akcesoria dla dzieci bardzo wam się przydały, a jakie okazały się zbędne?

    Ja sobie nie wyobrażam życia bez kosza Mojżesza, ale to może z tego względu, że mieszkamy w domku jednorodzinnym i bardzo potrzebowałam czegoś lekkiego i łatwego w transporcie z czym mogłabym latać góra/dół. Dodatkowo Mała w tym koszu spała pierwsze 5 miesięcy w naszej sypialni, a później "poszła" do swojego łóżeczka, w swoim pokoju. Łóżeczko by nam się nie zmieściło przy łóżku, a kosz jest malutki i nie było żadnego problemu.

    Ani razu nie skorzystałam za to z monitora oddechu. Myślałam, że nie będę umiała zasnąć, bo będę się bała czy Mała oddycha, ale nie, nie panikowałam o dziwo ;)

    Jusia 82 lubi tę wiadomość

    dqprk6nlms3rllhb.png
    3i49k6nljfqm9pc5.png
  • Alunis Autorytet
    Postów: 383 350

    Wysłany: 11 września 2019, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia.czar wrote:
    Dziewczyny, czy wszystkie decydujecie się na zrobienie testu PAPPA?

    Ja nie robię Pappy po tym, ile kobiet się załamało po jej wynikach, a wszystko było ok. Jutro idę na pobranie krwi na badanie Nifty pro.

    Córeczka 13.03.2020 <3
    Jest i on 💕 24.06.2021r.
    atdcpiqv6jtb1fho.png

    Mutacja czynnika V Leiden hetero.
  • pingwinkowa Autorytet
    Postów: 586 259

    Wysłany: 11 września 2019, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    diversik89 wrote:

    A dziewczyny jak Wasze objawy ciążowe ?

    U mnie nieustająco mdłości, nasilające się wieczorem. Wieczorne mycie zębów to jedna wielka walka żeby nie zwymiotować.
    Alunis wrote:

    Już dzisiaj mam usg prenatalne, bardzo się go obawiam. Czy naprawdę ono trwa około godziny? Czy wykonywane jest transvaginalnie, czy już przez brzuch? I czy może przy usg być mąż? Na to badanie nie idę do lekarza prowadzącego i zastanawiam się, czy mam wejść do gabinetu i zapytać, czy będzie mógł być przy usg? I czy to lekarz go poprosi, czy ja? Tak dużo pytań, a tak mało odpowiedzi... :)
    Trzymam kciuki, żeby było wszystko ok. Z tego co pamiętam z pierwszej ciąży to było transwaginalne. Nie pytałam nigdy lekarki czy mąż może wejść. Od razu wchodził ze mną i był przez całą wizytę. Na początku uprzedziłam go tylko, żeby nie był zaskoczony, że USG będzie przezpochwowe. I dobrze zrobiłam bo był mega zaskoczony, bo przecież na filmach jest zawsze przez brzuch :D
    Majka27 wrote:
    Dziewczyny A dr kazał mi zrobić różne badania między innymi glukozy na czczo i tak się zastanawiam czy można samemu zmierzyć glukometrem czy w laboratorium to jakoś inaczej sprawdzają?
    W laboratorium robią z krwi. Glukometr często zawyża. Na krzywej cukrowej zbadała mi na czczo glukometrem żeby sprawdzić czy można mi podać glukozę to miałam ponad 100 a z krwi wyszło 78.
    blue_eyed_girl wrote:

    Witajcie kochane po krótkiej nieobecności,czuje się zdecydowanie lepiej, plamienia ustały z czego bardzo się cieszę.
    U mnie objawy są w dalszym ciągu są, przed wstaniem z łóżka muszę koniecznie coś zjeść, bo inaczej kończy się to z bliższym spotkaniem z toaletą. Poza tym bardzo często się wzruszam, jest to dość uciążliwe. Ostatnio zbił mi się słoiczek dżemu, który dostałam od mamy, rozpłakałam się tak bardzo, że ciężko było mi się uspokoić. (powód- mama tak bardzo się napracowała, a mi się to stłukło) ojj te hormony..
    Mam pytanie do mam, które mają już dzieciaczka na świecie. Może podpowiecie jakie akcesoria dla dzieci bardzo wam się przydały, a jakie okazały się zbędne?

    Z tym płakaniem to w pierwszej ciąży miałam dramat, ale dopiero w 3 trymestrze. Najmniejsza pierdoła potrafiła doprowadzić mnie do łez i też właśnie nie mogłam tego ogarnąć i jeszcze nakręcałam ten płacz myśleniem o tym że nie mogę przestać płakać. Doprowadzało mnie to do szału, bo tak normalnie to nie jestem płaczliwa.
    Z akcesoriami za wiele nie pomogę, bo nie szalałam z gadżetami. Dla mnie niewypałem był podgrzewacz. Jak już zaczęłam podawać mm to zdecydowanie wolałam odmierzać 2/3 zimnej wody i 1/3 gorącej niż czekać. Może jakbym miała jakiś wypasiony to by się sprawdził, a tak po tygodniu spakowałam i już więcej nie używałam.
    gosia.czar wrote:

    Dziewczyny, czy wszystkie decydujecie się na zrobienie testu PAPPA?
    W pierwszej ciąży nie robiłam i teraz też nie robię.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2019, 12:26

    0bf940b8f1.png
    5569ac92a8.png
  • kanapa Autorytet
    Postów: 462 414

    Wysłany: 11 września 2019, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alunis wrote:
    Ja nie robię Pappy po tym, ile kobiet się załamało po jej wynikach, a wszystko było ok. Jutro idę na pobranie krwi na badanie Nifty pro.
    Alunis, nifty robisz prywatnie? Mi lekarz polecił zrobić pappa ale zastanawiam się czy jest sens, czy nie lepiej zrobić nifty... u mnie zalecenie z racji wieku- 34 lat.

    Co do witamin to biorę prenatan uno- ze względu na zawartość choliny.
    Bierze któraś z Was acard 150? Mi lekarz zlecił ze wzgl na wcześniejsze poronienia (co prawda zatrzymane, ale jednak).

    Aniołek 16.12.2013 [*] 8tc (5tc)
    Aniołek 25.01.2019 [*] 10tc (8tc)
    vimnpx4.png
    w1s2aai.png
  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 11 września 2019, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tez od rana mdlosci i wymioty , jeszcze brzuch mnie boli od wczoraj :/ co do witamin to kupilam pregna plus poki co bo są najmniejsze a przy mdlosciach nie dam.rady innych . Milego dnia dziewczyny:)

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 11 września 2019, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    blue_eyed_girl wrote:
    Witajcie kochane po krótkiej nieobecności,czuje się zdecydowanie lepiej, plamienia ustały z czego bardzo się cieszę.
    U mnie objawy są w dalszym ciągu są, przed wstaniem z łóżka muszę koniecznie coś zjeść, bo inaczej kończy się to z bliższym spotkaniem z toaletą. Poza tym bardzo często się wzruszam, jest to dość uciążliwe. Ostatnio zbił mi się słoiczek dżemu, który dostałam od mamy, rozpłakałam się tak bardzo, że ciężko było mi się uspokoić. (powód- mama tak bardzo się napracowała, a mi się to stłukło) ojj te hormony..
    Mam pytanie do mam, które mają już dzieciaczka na świecie. Może podpowiecie jakie akcesoria dla dzieci bardzo wam się przydały, a jakie okazały się zbędne?
    Przydala mi sie dostawka do naszego lozka , mialam syna caly czas na swojej wysokosci a jednak osobno :) spal tak pol roku mega to wygodne nie trzeba wstawac do lozeczka co przy moich bolach plecow bylo straszne

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • inka Nowa
    Postów: 1 3

    Wysłany: 11 września 2019, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej co do PAPPY ja robię bo córka ma wadę serca wrodzona, nic skomplikowanego ale jednak. Pow tym nigdy nie miałam i jestem ciekawa :)

    U mnie w pracy też dowiedzieli się z zaskoczenia - jak trafiłam do szpitala, Aga mi już na l4 3 tydzień leci, najgorsze były 2 pierwsze tygodnie, myślałam że oszaleje w domu z nudy... Bo ani nic zrobić bo miałam leżeć ani wyjść. Teraz już wychodzę i odzylam :)

    Co do niezbędnych akcesoriów yo ja nie wyobrażam sobie życia bez bujaczka na prąd z Fisher price dla noworodków. Kiedy tylko młoda się budziła a my chcieliśmy jeszcze pospać to ja wkladalam do tego bujaka i szliśmy spać wszyscy 😉
    Kosz Mojżesza będę miała w gondoli - ma pomóc taka funkcje (gondola windoo bebe confort) można też dziecko w niej w aucie przewozić dzięki specjalnym pasom.

    AgaRydz lubi tę wiadomość

    👦 2006r.
    👧 2008r.
    <a href="http://center.babygaga.com/"><img src="http://tickers.babygaga.com/p/dev098pr___.png" alt="BabyGaga" border="0" /></a>
    19.09.2019 - 4,7 cm szczęścia
  • Alunis Autorytet
    Postów: 383 350

    Wysłany: 11 września 2019, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kanapa wrote:
    Alunis, nifty robisz prywatnie? Mi lekarz polecił zrobić pappa ale zastanawiam się czy jest sens, czy nie lepiej zrobić nifty... u mnie zalecenie z racji wieku- 34 lat.

    Co do witamin to biorę prenatan uno- ze względu na zawartość choliny.
    Bierze któraś z Was acard 150? Mi lekarz zlecił ze wzgl na wcześniejsze poronienia (co prawda zatrzymane, ale jednak).

    Tak, prywatnie, niestety nie ma możliwości refundacji, nawet częściowej. Zdecydowałam się na ten test, bo jest ubezpieczony, jeśli wynik wyjdzie zły, to pokrywają koszty amniopunkcji, a jeśli wyjdzie pozytywny, a dziecko będzie chore, to wypłacają odszkodowanie. Też dostałam Acard 150 ponieważ podobno chroni płód w jakiś sposób. :) Nigdy nie poroniłam, ale jestem obciążona mutacją, która sprzyja poronieniom.

    Ja bym na Twoim miejscu zrobiła Nifty, pappa to statystyka, a wiek tylko pogorszy Ci wynik i sprawi, że niepotrzebnie się zestresujesz.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2019, 12:38

    kanapa lubi tę wiadomość

    Córeczka 13.03.2020 <3
    Jest i on 💕 24.06.2021r.
    atdcpiqv6jtb1fho.png

    Mutacja czynnika V Leiden hetero.
  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 11 września 2019, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inka wrote:
    Hej co do PAPPY ja robię bo córka ma wadę serca wrodzona, nic skomplikowanego ale jednak. Pow tym nigdy nie miałam i jestem ciekawa :)

    U mnie w pracy też dowiedzieli się z zaskoczenia - jak trafiłam do szpitala, Aga mi już na l4 3 tydzień leci, najgorsze były 2 pierwsze tygodnie, myślałam że oszaleje w domu z nudy... Bo ani nic zrobić bo miałam leżeć ani wyjść. Teraz już wychodzę i odzylam :)

    Co do niezbędnych akcesoriów yo ja nie wyobrażam sobie życia bez bujaczka na prąd z Fisher price dla noworodków. Kiedy tylko młoda się budziła a my chcieliśmy jeszcze pospać to ja wkladalam do tego bujaka i szliśmy spać wszyscy 😉
    Kosz Mojżesza będę miała w gondoli - ma pomóc taka funkcje (gondola windoo bebe confort) można też dziecko w niej w aucie przewozić dzięki specjalnym pasom.
    O tak podpisuje sie pod tym bujaczek ratuje zycie :)

    inka lubi tę wiadomość

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 11 września 2019, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pytanie do mam ktore tez beda miały roznice tak jak ja okolo 2 lata lub mniej albo ktore juz mialy taka sytuacje . Co myslicie o takiej dostawce do wozka z siedzeniem ? Zastanawiam sie.nad spacerami z dwojka gdy będę sama czy starszy da rade chodzic tyle i nie bedzie mi uciekal:/

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • pingwinkowa Autorytet
    Postów: 586 259

    Wysłany: 11 września 2019, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mmiśka wrote:
    Mam pytanie do mam ktore tez beda miały roznice tak jak ja okolo 2 lata lub mniej albo ktore juz mialy taka sytuacje . Co myslicie o takiej dostawce do wozka z siedzeniem ? Zastanawiam sie.nad spacerami z dwojka gdy będę sama czy starszy da rade chodzic tyle i nie bedzie mi uciekal:/

    Córka będzie miała rok i 7 m-cy jak urodzi się drugie i też się zastanawiam nad taką dostawką. Albo taką tylko do stania. Rozważam też wózek podwójny, opcję starsze w wózku młodsze w chuście albo młodsze w wózku, starsze na nogach + nosidło. Mam w tym temacie straszny mętlik w głowie. Z decyzją poczekam chyba do ostatniej chwili, bo póki co nie wiem czego się po córce spodziewać za pół roku.

    małżowinka lubi tę wiadomość

    0bf940b8f1.png
    5569ac92a8.png
‹‹ 72 73 74 75 76 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ