♥️ Kwiecień 2021 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnnie
Gdyby stres miał takie znaczenie kobiety w wojnę by nie rodziły.
Choc w niektórych przypadkach, w wyniku stresu podnosi sie poziom cytokin prozapalnych i gdy startowo jest wysoki może przelac szale.
Ale to są przypadki ze skopana immunologia, i myślę że stres musi byc mocniejszy niz kłótnia z mężem
Watpie żeby to zadziałało. Raczej wiedz jakieś traumy, śmierć bliskiej osoby moze wywołać jakiś efekt.
Więcej stresu sobie dostarczasz analizując to
Annie1981 lubi tę wiadomość
-
A ja Wam coś powiem bo nie daje mi to spokoju... pisałam o tym na wątku staraniowym...
Jak się staraliśmy zapisałam się na fb do grupy z darmowymi wróżbami i zapytałam czy będę w ciąży i jakaś babka mi napisała, ze nie będę bo mój syn i mąż nie wyrażają na to zgody . Syn 3 latek...
i ze jak się upre to w ciąże zajdę w ciagu 2 lat, ale ziemskich dzieci mieć nie będę więcej, czyli jakby sugerowała jedno...
W następnym cyklu już byłam w ciąży i dobrze się ona rozwija.
Rozmawiałam tez wtedy z inna babka i napisała ze bzdury pisze ta pierwsza..
I teraz Nir daje mi to spokoju i się boje ;(( no ale mąż mi tłumaczy, ze to obca baba i przez fb mi przyszłość przywidziala, ze to oszustka jakaś. Ze wiara w Boga się liczy, a nie takie coś ...
Dzisiaj właśnie kończę 1 czesc nowenny pompejanskiej i zaczynam druga, która trwa tez 27 dni
Ale ten krwiak, to nie jakiś znak ;( ? Wykończę się
Z drugiej strony jakbym mialam poronic to mogłam jak dostałam tego krwotoku, a jest dobrze z dzieckiem...Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2020, 08:23
CzarownicazOz lubi tę wiadomość
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBellandy
Jezeli wróżby sie sprawdzają to tylko dlatego ze w nie wierzymy i podświadomie przyciągamy realizację.
Nikt nie moze przewidzieć Twojego losu, bo w każdej chwili możesz go odmienić.
Myśl pozytywnie, wierz w ta ciążę a wróżba sie nie spełni.. -
Magda_n wrote:Bellandy
Jezeli wróżby sie sprawdzają to tylko dlatego ze w nie wierzymy i podświadomie przyciągamy realizację.
Nikt nie moze przewidzieć Twojego losu, bo w każdej chwili możesz go odmienić.
Myśl pozytywnie, wierz w ta ciążę a wróżba sie nie spełni..
Może to śmieszne, ale już na poczatku zawierzyłam ta ciąże Maryi, odmawiam pompejki w intencji szczęśliwego rozwiązania i będę do końca...
Jak był ten krwotok to bałam się ze poroniłam, ale gdzies w środku czułam, ze dziecku nic się nie stalo i ze jak to przetrwało to już będzie tylko dobrze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2020, 08:26
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
nick nieaktualnyBellandy
To nie jest śmieszne, ja sie tez bardzo duzo modlę..
Na pewno różaniec Cie wycisza więc dobrze ze sie modlisz. To rodzaj medytacji. Kuedys ludzue lepiej radzili sobie ze stresem bo modlitwy ich wyciszaly.
Ja wierzę ze klamstwo powtarzane 1000 razy staje sie prawda. A wiara cztni cuday. Ty decydujesz w co wierzysz. W to se Maria Cie ochroni, czy ze wróżba sie spełni. Twój wybor
belldandy lubi tę wiadomość
-
Belldandy,
Kupę lat temu,mojemu mężowi "wrozyla" ciotka na jakiejś imprezie I wyszło, ze on dzieci mieć nie będzie.... przez wiele miesięcy nie dawalo mi to spokoju. Teraz też odmawiamy z mężem pompejanke, trzecia już z rzędu i wierzę mocno że tym razem będzie dobrze. Test ciążowy był pozytywny, w dzień przed ukończeniem części dziekczynnej, a w trakcie trwania, po części blagalnej cos mi mówili żeby zmienić lekarza.
Myślę że wiara czyni cuda
12.19 // 6tc 💔
04.20 // 5tc 💔
-
nick nieaktualnyNie znam się na wróżkach nie korzystam
Ja się dzisiaj tak cieszę jest moja wymarzona pogoda te upały tak mnie męczyły a dzisiaj można pospać poczytać pooglądać pomimo że słonko lubie to już deszczu mi brakowało ❤😂
Wczoraj troszkę lepiej się czułam juz marze aby wejść w 2 trymestr
-
nick nieaktualnyKiedyś cyganka wywróżyła mojego brata. Przyszła do mamy i sprzedawala firany. Mamie zrobiło jej sie zal i kupiła jedna. I kobieta jej powiedziała, ze jej dobrze z oczu patrzy i jej powróży. Powiedziała, że ma dwójkę dzieci, chłopca i dziewczynkę ale Bog Wam jeszcze da. I mam 7 lat młodszego brata. Wątpię ze planowany, choc o tym sie nie mowi.
Ogólnie moja mama zaliczyła 2 wpadki na 3 ciążę a ja mam takie problemy. Masakra
-
Cześć dziewczyny,
Udało mi się nadrobić wasze posty,wizytę u lekarza mam 7 września, mam nadzieję że będzie dobrze, chociaż przez ostatnie 3 dni miałam cały dzień mdlosci, a dzisiaj zupełnie nic,oby wszystko było ok. Co do modlitwy pompejanskiej, od kilku lat ja odmawiam w różnych intencjach. Naprawdę pomaga, i człowiek się wycisza. -
A ja znowu siedze nad kawa i nie mogę tego przełknąć... kolejna noc z mdlosciami🤷♀️Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA próbujecie te metody typu imbir i kwaśne rzeczy?
Ja zero mdłości.
Zero..
Pije glownie wodę, raz dzienne kawe ale od niedawana bo na poczatku bałam sie skurczy, i czasami kakao na mleku owsianym.
Swoja droga jak ktos nie moze zwykłego mleka to polecam. Zwykle ma dobry skład, nie tak jak migdałowe itp. I nie jest tak słodkie jak ryżowe. Idzie kupić za 6 do 8 zl w sklepach typu lidl biedronka lub allegro.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2020, 09:42
-
W poprzedniej ciazy jak miałam przez miesiąc mdlosci to pomagały mi paluszki słone, w sumie najlepiej jak cos zawsze miałam w buzi, teraz trochę się różni ta ciąża, tak jak mówiłam miałam przez chwilę mdlosci A dzisiaj nic, i oczywiście boli mnie podbrzusze ale może to przez to że miałam cesarke
-
Dziękuję. Właśnie znam badanie, które mówi,że tylko w pierwszych 3 tygodniach ciąży stres jest tak toksyczny dla utrzymania ciąży, a później to nawet zagrożenie życia nie ma wpływu. Mam nadzieję, że to prawda, bo są też inne badania.Magda_n wrote:Annie
Gdyby stres miał takie znaczenie kobiety w wojnę by nie rodziły.
Choc w niektórych przypadkach, w wyniku stresu podnosi sie poziom cytokin prozapalnych i gdy startowo jest wysoki może przelac szale.
Ale to są przypadki ze skopana immunologia, i myślę że stres musi byc mocniejszy niz kłótnia z mężem
Watpie żeby to zadziałało. Raczej wiedz jakieś traumy, śmierć bliskiej osoby moze wywołać jakiś efekt.
Więcej stresu sobie dostarczasz analizując to
Wiem, że stres jest okropny dla organizmu, że ma wpływ na usposobienie dziecka, dlatego staram się zachować spokój, robię medytacje, relaksacje. Mam nadzieję, że to pomoże.
belldandy. Podobno wróżki, które mówią złe rzeczy, nie są zbyt kompetentne. Ja też uważam, że los nie jest nam dany raz i na zawsze, że mamy na niego wpływu. Podczas starań zainteresowałam się tematem energii, duszy, aury. Okazuje się, że fizyka kwantowa wiele z tego już jest w stanie udowodnić.
Można to sprawdzić czy w naszej aurze jest dusza oczekującego lub utraconego dziecka, ale nawet jak nie ma, to można ją przywołać.
Jak chcesz wiedzieć jak, to napisz na priv, bo dziewczyny pewnie w takie rzeczy nie wierzą, więc nie będę tu zaśmiecać 😉 Ja przywolywalam mojego maluszka 🙂
Olciak lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
nick nieaktualnyAnnie
Ja chetnie przeczytam Twoje teorie. Możesz smialo pisać na forum, kto chce to cos z tego wyniesie
Co do stresu, to na pewno może miec wplyw na nadpobudliwość dziecka itp tak jak mówisz. Ale mówimy o przewlekłym stresie.
Czyli nie jednorazowym występie tylko ciągle stanie takim stresowym.
Niestety większość tego stresu fundujemy sobie same ciągle sie martwiac.
Dlatego trzeba pracować nad tyn. Jedni sie modlą, inni medytują, inni cwicza mindfilness a inni joge. Każdy musi znaleźć swoj sposob.
Ja nie wierzę ze klotnia moze zaszkodzić. Raczej mocna trauma. To jest taki wyrzut rożnych związków ze różne rzeczy sie dzieją. Np po śmierci męża kobiety przechodzą w menopauzę od razu
Po kłótni raczej to sie nie zdarza. Inna skala.
Annie1981 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja miałam długi stres bo w momencie kiedy zaszłam w pierwszą ciąże praktycznie byliśmy w trakcie rozstania...także same rozumiecie. Bardzo kiepska relacja, targały mną straszne emocje. Córka jest bardzo emocjonalna, nadwrażliwa. Ta moja ciąża jest już w miarę spokojna. Jakoś sobie poukładaliśmy życie, szału nie ma no ale jest po prostu zwyczajnie.
Co do mdłości, jedzenia i picia. U mnie kiszone ogórki się naprawdę dobrze sprawdzają. Kawy też średnio się moge napić. Teraz zrobiłam, 3 łyki i mam dość. Ale z samego rana udaje mi się wypić pół kubka, tyle żeby głowa nie bolała. W poprzedniej ciąży odrzut od kawy totalny na 3 miesiące.
Piję kwaśne soki z wodą musującą, to też najlepiej mi wchodzi. I wszystko muszę mieć słone i pikantne...
-
nick nieaktualnyPrzepraszam omyłkowo dałam Lubię.belldandy wrote:A ja Wam coś powiem bo nie daje mi to spokoju... pisałam o tym na wątku staraniowym...
Jak się staraliśmy zapisałam się na fb do grupy z darmowymi wróżbami i zapytałam czy będę w ciąży i jakaś babka mi napisała, ze nie będę bo mój syn i mąż nie wyrażają na to zgody . Syn 3 latek...
i ze jak się upre to w ciąże zajdę w ciagu 2 lat, ale ziemskich dzieci mieć nie będę więcej, czyli jakby sugerowała jedno...
W następnym cyklu już byłam w ciąży i dobrze się ona rozwija.
Rozmawiałam tez wtedy z inna babka i napisała ze bzdury pisze ta pierwsza..
I teraz Nir daje mi to spokoju i się boje ;(( no ale mąż mi tłumaczy, ze to obca baba i przez fb mi przyszłość przywidziala, ze to oszustka jakaś. Ze wiara w Boga się liczy, a nie takie coś ...
Dzisiaj właśnie kończę 1 czesc nowenny pompejanskiej i zaczynam druga, która trwa tez 27 dni
Ale ten krwiak, to nie jakiś znak ;( ? Wykończę się
Z drugiej strony jakbym mialam poronic to mogłam jak dostałam tego krwotoku, a jest dobrze z dzieckiem...
Coś ci opowiem.
Pierwszą ciążę 10 lat temu przeżyłam prawie całą w szpitalu. Miałam ogromnego krwiaka. W trakcie choroby nowotworowej. Żyje dziecko i żyje ja. W trzeciej ciąży donoszonej również miałam krwiaka i również pięknie się wchłonął choć na początku miałam krwotok krwotok. Nie wierzę w wróżki według mnie to naciągaczki. Trzeba żyć pozytywnie i myśleć o tym co dobre
Olciak lubi tę wiadomość
i jajka 
