♥️ Kwiecień 2021 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Wyzywanie to przegięcie, nie powinno mieć miejsca. Nie jestem za usprawiedliwianiem partnerów. My kobiety przeżywamy ciężkie chwile, targają nami emocje, hormony. Mężczyźni po prostu powinni stanąć na wysokości zadania i nawet jak się zwraca uwagę kilka razy dziennie, to powinien zagryźć zęby i zrozumieć.
Nie wiem jak to będzie u mnie po porodzie. Mój mąż ogólnie to super gość, mam w nim wsparcie. Ale też czasem źle znosi, jak mu się zwraca uwagę, że coś źle zrobił. Oglądałam z nim webinar o połogu, powinien wiedzieć co i jak. Wie, że mogę płakać przez kilka dni bez powodu itd. teoria teorią, a zobaczymy jak praktyka 😉 ale wierzę w niego.zOsIa88, zokeia, Jaszczureczka, Annie1981 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny ja mam takie pytanie do tych, które są już mamami.
Nie umiem sobie tego zilustrować w głowie.
Chodzi mi właśnie o karmienie na śpiocha, czy zasypianie z dzieckiem na cycu.
Ogólnie kupiliśmy dostawkę i już słyszałam, że to spoko opcja w nocy na śpiocha można karmić albo spać i karmić.
No kurwa ale jak? To dziecko złapie cycka, zje ile ma zjeść ale sobie będzie trzymało dalej w buzi tak? Jako uspokajacz. Ja też zasnę. No i teraz moja zmora myślowa: CZY ONO SIĘ NIE UDUSI? ZAKRZTUSI? Wiecie cokolwiek? Im więcej o tym myślę tym bardziej mi się to wydaje niebezpieczne, a jednak wiele matek jakoś to robi.
A więc jak?⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ETcb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
Ewa ja ze swoim synem spałam tak od 5 /6 miesiąca życia więc już był na tyle mobilny, ze wyglądalo to u nas tak, że na noc kładłam go do łóżeczka i jak w nocy pierwszy raz się obudził to brałam go do łóżka i karmiłam na leżąco. Ile jadł to nie wiem bo zasypiałam. Jak się znów budził to go przekładałam i jadł z drugiej piersi. Czasem te 2 zmiany piersi na noc wystarczały a czasem częściej. Była to dla mnie super opcja bo jednak zaczęłam przesypiać większość nocy. Z młodszym dzieckiem nie mam doświadczenia, bo ja odkładałam do łóżeczka.
Annie1981 lubi tę wiadomość
-
Ewa89 jak ma się dziecko przy piersi to śpi się inaczej niż normalnie. To taki czujny sen. Jak uśniesz z piersią na wierzchu to dziecko sobie znajdzie. Im starsze tym mu łatwiej. Ja wstawałam tylko połamana bo to się na boku śpi. A czasami było tak że zakwiliła w łóżku to sama jej wsadzałam do paszczy.
zokeia, Annie1981 lubią tę wiadomość
-
Jejku jak jeszcze z 2 tygodnie temu byłam przerażona i kompletnie nie gotowa psychicznie na malucha, tak teraz nie mogę się doczekać. Bardzo mnie wzrusza sama myśl, że już niedługo będę go tulić.
Tak jak pisze beti97 wydaje mi się, że ten sen jest taki czujny. Choć sama nie wiem jak będę karmić w nocy, raczej będę odstawiać do dostawki. Ale.. nie wiem jak będzie 😄Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2021, 19:37
-
Ewa89_89 wrote:Dziewczyny ja mam takie pytanie do tych, które są już mamami.
Nie umiem sobie tego zilustrować w głowie.
Chodzi mi właśnie o karmienie na śpiocha, czy zasypianie z dzieckiem na cycu.
Ogólnie kupiliśmy dostawkę i już słyszałam, że to spoko opcja w nocy na śpiocha można karmić albo spać i karmić.
No kurwa ale jak? To dziecko złapie cycka, zje ile ma zjeść ale sobie będzie trzymało dalej w buzi tak? Jako uspokajacz. Ja też zasnę. No i teraz moja zmora myślowa: CZY ONO SIĘ NIE UDUSI? ZAKRZTUSI? Wiecie cokolwiek? Im więcej o tym myślę tym bardziej mi się to wydaje niebezpieczne, a jednak wiele matek jakoś to robi.
A więc jak?zokeia, Annie1981 lubią tę wiadomość
-
Ewa89_89 wrote:Dziewczyny ja mam takie pytanie do tych, które są już mamami.
Nie umiem sobie tego zilustrować w głowie.
Chodzi mi właśnie o karmienie na śpiocha, czy zasypianie z dzieckiem na cycu.
Ogólnie kupiliśmy dostawkę i już słyszałam, że to spoko opcja w nocy na śpiocha można karmić albo spać i karmić.
No kurwa ale jak? To dziecko złapie cycka, zje ile ma zjeść ale sobie będzie trzymało dalej w buzi tak? Jako uspokajacz. Ja też zasnę. No i teraz moja zmora myślowa: CZY ONO SIĘ NIE UDUSI? ZAKRZTUSI? Wiecie cokolwiek? Im więcej o tym myślę tym bardziej mi się to wydaje niebezpieczne, a jednak wiele matek jakoś to robi.
A więc jak? -
Właśnie wydaje mi się to mega wygodne. Ja śpię na brzuchu, na waleta, a dziecko sobie ciumka kiedy chce. No i niby teraz mam lekki sen ale czy po całym dniu opieki nad dzieckiem nie padnę i nie zasnę jak niedziwedz?
Takie praktyczne się to wydaje ale ta kwestia bezpieczeństwa nie daje mi spokoju.
Jednak czuje, że może mi się zdarzyć zasnąć i przeraża mnie ta myśl. Nie wiem czemu... Boję się że przez to sama się będę nakręcała negatywnie i zamiast spać z ssakiem na cycku to będę chlala kawę po nocach żeby mu krzywdy nie zrobić.⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ETcb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
Mój bardzo ulewał więc do tego 4 miesiąca karmiłam go w nocy na siedzącą i okladalam do łóżeczka. Tam był monitor oddechu, on strasznie ulewał, ja byłam wykończona, nie raz nie wiedziałam ile spałam o gdzie jestem. Także u mnie było karmienie, odkładanie i tak co godzinę
-
Parachute90 wrote:tak sobie myślę że to KP to też takie troszke uwiazanie... za to chwile co,2-3h musze albo Mala karmic albo ściągać pokarm, bo moment piersi robia się twarde i nabrzmiałe. Może to się później ureguluje?
NA pewno się unormuje! Zobaczysz, będzie lepiejMoże też będzie Ci odpowiadać spanie z maluchem. Wtedy on podpina się pod pierś kiedy chce (albo mu trochę w tym pomagasz), on sobie pije, Ty śpisz, dziecko ciumka ile chce. To był mój sposób na przespane noce.
-
Różyczka32 wrote:
U nas problemy brzuszkowe. Miloszek robi zielone kupki(nie toleruje laktozy tak orzekła położna)
Mozna jeszcze tak, za Hafiją:
"Zielona kupka u dziecka karmionego piersią może się pojawiać od czasu do czasu, natomiast stały zielony kolor może sugerować, że pojawiły się jakieś problemy np. kiedy dziecko pije więcej mleka tzw „pierwszej fazy”, a mniej tej drugiej (więcej o fazach mleka (tu) ), kiedy ma jakąś alergię, albo mama zjadła dużo zielonych owoców czy warzyw (tak, może tak się stać), może tak być przy szybkim wypływie mleka, lub kiedy dziecko ząbkuje."
Serdecznie polecam cały post o kupie WŁĄCZNIE ZE ZDJĘCIAMI:
https://www.hafija.pl/2017/03/kupaniemowlaka.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2021, 20:14
Annie1981 lubi tę wiadomość
-
zOsIa88 wrote:No powinien ale codziennie nie mam ochoty słuchać jaka ja jestem wisniaczka a potem słuchać przeprosin:/ juz sobie powiedziałam że jeszcze raz się to wydarzy to nie odezwę się do niego.
Ewa89_89 podpisuję się pod wypowiedziami dziewczyn. To był inny sen. Mój kręgosłup trochę dostawał w kość. Mam mały biust i nie mogłam połozyć piersi dalekowięc to dziecko było mocno we mnie wtulone.
Myślę jednak, że ja się nie bałam i dlatego jakoś poszło. Jeśli Ty czujesz obawy, to nie próbuj. Nic na siłę. A może samo przyjdzie? A może to nie jest dla Ciebie? Nie potrafię powiedzieć ile tygodni miał maluch, kiedy zaczęłam z nim spać. Taką kruszynę 2800g na pewno odkładałam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2021, 20:13
-
Ja przed porodem mówiłam sobie, że za nic nie będę spała z nim w łóżku, bo sobie nie ufam. Ale życie wszystko zweryfikowało. Początkowo grzecznie odkładaliśmy mała, ale był ciągły płacz, wiec w końcu wzielam ja do łóżka i mogłam w końcu chwile pospac. A sen był bardzo płytki, słyszałam każdy szmer. Komfort naprawdę duży. Ale uważam tez że nie ma co się zmuszać, jeżeli ktoś nie czuje się na siłach i bardzo się boi to lepiej odkładać. Jestem ciekawa jak sprawdzi się nam dostawka. Jutro wychodzimy.
zokeia, Tysia89, Annie1981 lubią tę wiadomość
-
No to może dla swojego zdrowia psychicznego spróbuję gdy dziecko będzie ciut większe. Po to też ta dostawka żeby móc mieć dziecko blisko ale w razie czego odsunąć dla bezpieczeństwa.
Drugie łóżeczko będzie w pokoju dziecka, na takie drzemki w ciągu dnia.
Ja się aż tak nie martwię bezsennościa, przeszłam Gravesa Basedowa który powoduje bezsenności i wiem co to spanie po 3h przez kilka miesięcy.
Wiem, że zniosę wszystko ale boję się jednak, że może mi się zdarzyć i wpadnę w panikę.
Ale jeśli mówicie, że to tylko kwestia mojego strachu to już inaczej.
Kruszynki 2800 raczej też tak nie zostawię ale już kilkukilogramową kluske pewnie będzie łatwiej 😄😄
Mnie już też chyba organizm przyzwyczaja bo od jakiegoś miesiąca śpię tylko od północy do 5 rano. Nie umiem spać w ciągu dnia i jakoś funkcjonuje. No ale też się nie mecze bo wciąż mam rygor kanapowy.
A jeszcze jak to jest z tym odkładaniem?
Niby najlepiej jak dziecko śpi na plecach a dużo koleżanek mi pisało, że położne już w szpitalu kładły na boki?
To po jedzeniu na boki? Czy tylko wtedy jak ulewa?
I wtedy podkłada się coś pod plecki żeby się nie przewróciło czy jak?
No bo znowu niby najbezpieczniej na płasko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2021, 20:23
zokeia lubi tę wiadomość
⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ETcb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
Dziecko w ciągu doby trzeba obracać tak ja duży kawał mięsa przy obsmażaniu, z każdej po równo musi być 😅Leżenie na brzuchu pomaga na trawienie i wzmacnia, na boku się kładzie, żeby głowa się nie spłaszczala ciągle na jednej stronie.
Jeśli chodzi o noc to teraz zaleca się na plecach, ja to miałam gdzieś i kładłam też na bokachzokeia, Ewa89_89 lubią tę wiadomość
-
A od kiedy kłaść na brzuszek? Ponoć wtedy dziecko ćwiczy podnoszenie główki? Ale kiedy zacząć?
Jestem mistrzem grilla! Poczułam tę moc! 💪💪 Będę zajebista mama! 💪💪🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2021, 20:53
⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ETcb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016