KWIECIEŃ 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
I jakbyście już potrzebowały wkładek laktacyjnych, to polecam te z lovi i Bociolandu, najgorsze jakie miałam były z Rossmana, Babydream.
2018 diagnoza PCOS, Hashimoto
03.2020 start starań
08.2020 usunięcie ciąży ektopowej z jajowodem
2021 LEEP szyjki macicy
2021 6x stymulacja clo/aromek / ovitrelle / encorton / accard
06.2022 GAMETA KIELCE start IVF - Gonal / Cetrotide / Ovitrelle / Duphaston / Dostinex
07.2022 punkcja - 13 komórek - 8 dojrzałych - 6 zapłodnionych - mamy ❄️❄️❄️
08.2023 FET+AH+embrioglue - 4AA - Estrofem / Duphaston / Cyclogest / Fraxiparine
6dpt - beta 37.9
8dpt - beta 121
13dpt - beta 864
6t4d - CRL 0,64cm, jest ❤️
10t4d - CRL 4,02 cm
12t3d - CRL 6,31 cm, USG+PAPPA - ryzyka niskie
14t4d - 101,9 g
18t4d - 295 g
20t4d - 378 g - USG połówkowe 👍
22t4d - 522 g
25t4d - 871 g
28t5d - 1498 g USG prenatalne III trym.
29t4d - 1678 g
31t3d - 2275 g USG prenatalne III trym. 👍
38t6d - 3960 g szczęścia ❤️ -
Z tym.spaniem na plecach to jest tak, że jeśli nie odczuwa się dolegliwości podczas leżenia, to jest ok. Mi jest ewidentnie duszno, więc skoro mi brakuje tlenu, to dziecku tez.
W poprzedniej ciazy miałam ogromny brzuch i gdy kazali mi się położyć na plecach do cc, to momentalnie zaczęło mi spadać ciśnienie i zaczęłam się dusic, więc coś jest na rzeczy.
Nati6 lubi tę wiadomość
-
Maggie, ja też rosnę wszędzie, nie tylko na brzuchu. Choć akurat mnie powiększenie się biustu nie przeszkadza w niczym, a bardzo cieszy 😛 i potwierdzam co do wkładek - Lovi są super, mnie jeszcze służyły te z Medeli. Przetestowałam wiele, ale te tańsze typu Babydream, Akuku były fatalne - grube jak podpaska i w ogóle nie trzymały się stanika.
-
Ja też chyba głównie śpię na plecach, zasypiam na boku ale to jest silniejsze ode mnie i w czasie snu obracam się na plecy. Raz obudził mnie ból brzucha, zmieniłam pozycję na lewy bok i za chwilę przeszło.
Ja +8, chyba jestem trochę na twarzy bardziej pyzata, staniki faktycznie ciasne ale głównie chodze w takim do karmienia sprzed 5 lat. Przy córce wszystko zeszło więc mam nadzieję że teraz też tak będzie.♀️- 01.2018
♂️ - 05.2023 -
Ja to się nie łudzę, że wrócę od razu bez leków na cukrzyce do mojej wagi sprzed ciąży, raczej się wspomogę merforminą.
Dobrze że piszecie, że to spanie na plecach jak nic się nie dzieje nie jest aż takie niebezpieczne.
A co do wkladek laktacyjnych - mi się sprawdziły lansinoha, próbowałam lovi I to nie dla mnie2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
39w6 | 3166g
38w6 | 3000g
36w6 | 2730g
33w6 | 2109g
30w6 | 1605g
28w5 | 1256g
26w6 | 909g
22w6 | 501g
20w5 | 337g
18w6 | 230g - ♀️
14w6 | 90mm
12w5 | 65mm
8w6 | 20mm
8w0 | 12mm
49dc | 6w6d | ❤ 7mm
43dc | bHCG 15 527 | prog 26,9
40dc II
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; Tran
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
29dpt ❤
13.07 - FET
18.06 - punkcja >> 17 pęcherzy >> 3 oocyty >> po 24h 1 zarodek zamrożony w 3 dobie
I IVF
4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
Ja szczerze nie wiem ile przytyłam, ale myślę że już osiągnęłam wagę sprzed ciąży i teraz będe nabierać kilogramy na plus , wizytę mam jednak 2 lutego więc zobaczymy co waga pokaże.
Staniki póki co noszę te same, obwód się nie zmienił jeszcze. Generalnie widzę po sobie że jeszcze nie przytyłam w nogach czy udach, tylko brzuch rośnie.ale spokojnie, myślę że jak pięknie bańka tycia to skończę ciążę z +20 😂🤗
-
Nigdy nie użyłam żadnej wkładki laktacyjnej
Mimo, ze można powiedziec ze "nadal karmie" (ale od 20 tygodnia nie mam mleka), ostanio dopiero pojawiają się jakieś znikome ilości, kropelki - niby młoda twierdzi że coś tam leci, ale ja tylko kropelki wyciskam.
Miałam okropne problemy z laktacją. W zasadzie to tylko dzięki determinacji mojego dziecka jakaś była. Po CC nie pojawił mi sie nigdy nawał. Na laktatorze odciągałam po 2-3 ml. Po 3 tygodniach odciągania co 3h miałam dość laktatora, sondy sns i tego całego badziewia. Moje dziecko jednak było zdeterminowane. Generalnie lubiło wisieć na cycu i ssać (nie ważne czy leciało). No więc sobie wisiała ile chciała a potem dostawała butle.
Jak miała tydzień jadła około 300ml mm, jak miała 6 miesięcy to tak 240ml. Generalnie więcej niż połowa szło ode mnie, ale nigdy nie udało mi się zrezygnować z mm. Zawsze była ta luka z początku karmienia. Jak miała trochę ponad rok to zaczęła pic zwykłe mleko.
Teraz nie planuje za bardzo korzystac z laktatora - tylko z 3 latki... Tylko oby następna też chciała ssać jak ta pierwsza.
Wkładek laktacyjnych nie mam zamiaru kupować
2020
2023 -
Ja we wkładkach już chodzę. A z pierwszym dzieckiem podczas karmienia z jednej piersi - lało sie z drugiej. A jak ominelam godzinę karmienia to fontanna z obydwu 🤣 chodzę głównie w stanikach sportowych, jak mają więcej luzu już sam dotyk koszulki powoduje że mi leci mleko.
Mi jak za długo śpie na lewym boku to cierpnie ręką i biodro, wiec muszę kombinować. Tęsknię za spaniem na brzuchu 😍
U mnie dziś wskoczył 8kg i ogólnie jakaś taka duża się czuje w tyłku i udach 😭 i brzuch mam taki jak w pierwszej ciąży gdy szłam rodzić, albo i większy bo teraz cycki dużo większe i inna perspektywa.Ona: 35lata Niedoczynność tarczycy, Endometrioza, PCOS
On: 40lat Morfologia 3% DFI: 32% > 29%
Dziecko 2016 po 18cs
Starania o rodzeństwo od kwietnia 2019:
04.19 ciąża biochemiczna, 2x IUI
08.22 pozytywny test po biopsji endometrium
Córcia ❤️ tp. 11.04 -
Solemio wrote:Ajka, u mnie bez wkładek wszystko było mokre i to do roku karmienia 🙈 w staniku do karmienia z wkładkami spać musiałam też do roku, także u mnie must have. Ale zapasu robić nie warto, wkładki kupi się w każdej aptece i Rossmannie w razie czego.
Niby masakra, ale jednak zazdroszczę lepsze to niż problemy z laktacją.
U mnie to chyba hormonalne jednak, zawsze miałam, bardzo niską prolaktynę, w dolnych granicach normy...
Dziś gadałam z moją mamą o laktacji i okazuje się że przy pierwszym dziecku, zwyczajnie się jej lało, ciągle (używała pieluch, które robiły się szybko mokre) oddawała mleko do szpitala (co lało się z drugiej piersi w czasie karmienia), przy drugim było spoko tylko w czasie karmienia, albo jak przegapiła karmienie były przecieki (nic nie oddawała), a przy mnie mimo dostatecznej ilości pokarmu, zero wycieków od początku.
Także wychodzi, że przy kolejnych dzieciach może być inaczej.
2020
2023 -
Ja śpię głównie na lewym boku, bo mi tak najwygodniej, ale czasem przewracam sie na chwilę na prawy dla urozmaicenia. Na plecach mi niewygodnie, czuję wtedy jakby mi ktoś ciężkiego arbuza położył na brzuchu.
Taka_Sytuacja - też bym chętnie poleżała na brzuszku. Ostatnio tak się zapędziłam, że prawie sie rzuciłam na łóżko na brzuch, dobrze że oprzytomniałam w ostatnim momencie.
Wczoraj na wizycie zgłosiłam mojej gin. ból spojenia łonowego. Boli przy podnoszeniu nogi, przy zmianie pozycji w nocy, przy wstawaniu itp. Przy chodzeniu nie jest źle pod warunkiem, że nie robię dużych kroków. Zmierzyła spojenie na usg i wyszło 4mm czyli w normie, ale i tak zaleciła wizytę u ortopedy na wszelki wypadek i nastraszyła cc.
Jak u Was z tym bólem?
A tak poza tym dziecię 1180 g, główka w dole, 28+0. Ja +10 kg (5 od ostatniej wizyty...). Przepisane żelazo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2023, 18:50
Jaszczureczka, Taka_Sytuacja lubią tę wiadomość
-
Madzia35 wrote:Ja śpię głównie na lewym boku, bo mi tak najwygodniej, ale czasem przewracam sie na chwilę na prawy dla urozmaicenia. Na plecach mi niewygodnie, czuję wtedy jakby mi ktoś ciężkiego arbuza położył na brzuchu.
Taka_Sytuacja - też bym chętnie poleżała na brzuszku. Ostatnio tak się zapędziłam, że prawie sie rzuciłam na łóżko na brzuch, dobrze że oprzytomniałam w ostatnim momencie.
Wczoraj na wizycie zgłosiłam mojej gin. ból spojenia łonowego. Boli przy podnoszeniu nogi, przy zmianie pozycji w nocy, przy wstawaniu itp. Przy chodzeniu nie jest źle pod warunkiem, że nie robię dużych kroków. Zmierzyła spojenie na usg i wyszło 4mm czyli w normie, ale i tak zaleciła wizytę u ortopedy na wszelki wypadek i nastraszyła cc.
Jak u Was z tym bólem?
A tak poza tym dziecię 1180 g, główka w dole, 28+0. Ja +10 kg (5 od ostatniej wizyty...). Przepisane żelazo.
Oprócz ortopedy, to poszłabym do urofizjoterapeuty, który zajmuje się też kobietami w ciąży. Może jakaś terapia by się przydała. Nie zaszkodzi spróbować 😉.
Jaszczureczka lubi tę wiadomość
-
Ja co prawda prosto z piersi nie nakarmiłam ani raz syna do syta, a odciągałam 2,5 mies wiec nie mam wielkiego doświadczenia, ale na wyciek z drugiej piersi podczas karmienia czy odciągania polecam zaopatrzyć się w magiczną buteleczkę
mleko nie idzie wtedy w pieluchę czy wkładki tylko na zapasy;)
Ja generalnie przytyłam 4-5 kg zależy jaka waga i jaka pora dnia ale mam wielki brzuch na szczęście tylko brzuch. Jak ubrałam w niedziele taka szersza sukienkę to ciocia stwierdziła ze mogłabym się spokojnie zamaskować bo po twarzy i ciele poza brzuchem nic nie widać uff
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2023, 19:46
-
Ja mam 10 na plusie ale poszło tylko w piersi i brzuch, staniki tez wieksze kupiłam. Jak karmiłam to po domu potem nie umiałam nosić bo miałam strasznie wrażliwe piersi a jeszcze jak się robiły ranki itp to lepiej mi było t bardziej bez. Parę razy trochę wyciekło ale we wkładkach na nie chodziłam, szybko się unormowało. Raz miałam zapalenie piersi z gorączką i to był koszmar.
Ja staram się wstawać bokiem, narazie spojenie mnie nie boli ale z córką chodziłam z ogromnym bólem pod koniec.
-
Madzia35 - ja myślałam też że mam rozejście ale te bole sie uspokoily wiec na razie nie analizuje tego. Rowniez polecam fizjo uro-gin, od razu jesli bedzie potrzeba oblepi się tejpami, przy okazji wszystko inne posprawdza.
Ajka - z laktacją to faktycznie mogła być po prostu taka Twoja uroda, zwlaszcza jak miałaś małego ssaka do jej rozbujania a I tak nie poszlo.
Jak bedziesz chciala to zerknij na wpis Belli na ovu z linku, ona korzystala z pomocy surogatki I indukowała laktacje - może coś znajdziesz w tym co Ci pomoże jeśli znów będzie powtórka z rozrywki.
https://ovufriend.pl/posty-uzytkowniczki,64507,24300.html2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
39w6 | 3166g
38w6 | 3000g
36w6 | 2730g
33w6 | 2109g
30w6 | 1605g
28w5 | 1256g
26w6 | 909g
22w6 | 501g
20w5 | 337g
18w6 | 230g - ♀️
14w6 | 90mm
12w5 | 65mm
8w6 | 20mm
8w0 | 12mm
49dc | 6w6d | ❤ 7mm
43dc | bHCG 15 527 | prog 26,9
40dc II
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; Tran
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
29dpt ❤
13.07 - FET
18.06 - punkcja >> 17 pęcherzy >> 3 oocyty >> po 24h 1 zarodek zamrożony w 3 dobie
I IVF
4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
Madzia35 wrote:Ja śpię głównie na lewym boku, bo mi tak najwygodniej, ale czasem przewracam sie na chwilę na prawy dla urozmaicenia. Na plecach mi niewygodnie, czuję wtedy jakby mi ktoś ciężkiego arbuza położył na brzuchu.
Taka_Sytuacja - też bym chętnie poleżała na brzuszku. Ostatnio tak się zapędziłam, że prawie sie rzuciłam na łóżko na brzuch, dobrze że oprzytomniałam w ostatnim momencie.
Wczoraj na wizycie zgłosiłam mojej gin. ból spojenia łonowego. Boli przy podnoszeniu nogi, przy zmianie pozycji w nocy, przy wstawaniu itp. Przy chodzeniu nie jest źle pod warunkiem, że nie robię dużych kroków. Zmierzyła spojenie na usg i wyszło 4mm czyli w normie, ale i tak zaleciła wizytę u ortopedy na wszelki wypadek i nastraszyła cc.
Jak u Was z tym bólem?
A tak poza tym dziecię 1180 g, główka w dole, 28+0. Ja +10 kg (5 od ostatniej wizyty...). Przepisane żelazo.
Jakie zelazo masz ? Zwykle czy specjalne lecznicze na recepte ? -
Jaszczureczka właśnie mnie zaszokowałaś nie wiedziałam, że tak potoczyła się jej historia... chyba poznałam ją w 2015 roku na męskich sprawach, czy w jakiś takich tematach - już na początku była mocno zdeterminowana... zapamiętałam ją bo jej zazdrościłam - była ode mnie 10 lat prawie młodsza i wydawało mi się ze ma relatywnie nieduże problemy... A tu taka historia, aż mi się wstyd zrobiło, swoją drogą zadziwiające że hej się udało z laktacją.
Ja generalnie na ovufriend siedziałam kilka lat, ale tylko do 2017 tak bardziej aktywnie, potem głównie czytałam, bo mój wątek przeniósł się na FB i tam już został przez kolejne lata... nadal mamy kontakt. Tak szczerze mówiąc Twój nick też mi się wydaje znajomy jakiś...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2023, 22:22
2020
2023 -
Nati6 wrote:Jakie zelazo masz ? Zwykle czy specjalne lecznicze na recepte ?
Mam Feroplex na receptę. Podobno bardzo dobrze przyswajalne. Jeszcze nie mam anemii ale blisko.
Chyba sie właśnie do uro-fizjo wybiorę z ta przypadłością, a do ortopedy moze bliżej porodu zeby wydał opinię czy mogę sn.
-
Madzia35 wrote:Mam Feroplex na receptę. Podobno bardzo dobrze przyswajalne. Jeszcze nie mam anemii ale blisko.
Chyba sie właśnie do uro-fizjo wybiorę z ta przypadłością, a do ortopedy moze bliżej porodu zeby wydał opinię czy mogę sn.
To ja dostałam Ferrous Sulphate nie wiem jaki jest odpiwiednik tego w polsce , ale zastanawiam sie nad tymi skutkami ubocznymi zoladka ,zatwardzeniami itp. I czemu poptostu takie zelazo musi byc a nie normale bez recepty zobacza jak bedzie bo dzis dopiero 3 dzien biore.
