KWIECIEŃ 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Nieśmiała wrote:Dziewczyny mam pytanie, bo ja z córką miałam wywoływany poród więc byłam w szpitalu kilka dni przed, a jak to jest gdy się jedzie na spontanie np ze skurczami lub po odejściu wód? Robią tam USG żeby oszacować wagę dziecka i szerokośc bioder? Czy od razu z marszu do porodu?
Mam na myśli takie szybsze porody, że powiedzmy zgłaszamy się już z 7-8 cm rozwarcia
Ja z synem dostalam skurczy wieczorem a nastepnego dnia mialam sie zgłosic na wywołanie . Wiec pojechalam w nocy widac nie potrzebnie bo wszystko trwalo 16 godzin i tak dali mi coa tam na przyspieszenie .Z corka odeszly mi wody w domu tez wieczorem 😅 pojechalam skurczy nie bylo prawie delikatne takie , wiec mnie puscili do domu i kazali nastepnego dnia sie zgosic do ktores tam godziny poludnie popoludnie to bylo .Wiec noc nie przespalam a chodzilam po domu ,potem poszpitalu . A wszystko razem od odejscia wod trwalo 26 godzin .Tym razem nie mam zamiaru soe spieszyc 😆 w zanadrzu mam numer do kolezanki emerytowanej poloznej .U nas zadnych usg przed porodem nie robia .Nawet badan szyjki .Tylko tetno dziecka mierza
-
Super, cieszę się że są ruchy i mogłaś się uspokoić 😊 32+6 to już bezpieczny etap, jesteś pod kontrolą, także wszystko będzie dobrze. A jak steryd na płucka wjechał, to już w ogóle dziecię bezpieczne 💪Cappuccino wrote:Ruchy dzisiaj się pojawiały, może nie aż tak intensywne jak wcześniej ale cieszę się że są i trochę mnie to uspokoiło. Panikara ze mnie
Solemio dzis 32+6, z USG parę dni mlodsza ciąża. Moja poprzednią ciążę straciłam w 20 tygodniu prawdopodobnie przez niewydolność szyjki, dlatego teraz profilaktycznie mam założony pessar i właściwie te sterydy też profilaktycznie dostałam, bo mimo pessara szyjka się skraca. Ogólnie nie jest źle, cieszę się że już jestesmy na takim etapie
Kometa czyli wygląda na to że u maluszkow to rzeczywiście reakcja na lek, mimo tego że zupełnie inna to pewnie muszę przeczekać te parę dni i może wróci do normy calkiem
Cappuccino lubi tę wiadomość
-
Mi z córką odeszły wody w domu, ale z krwią i pojechałam do szpitala. Normlanie mnie zbadali na izbie, okazało się że wszystko ok i poszłam na porodówkę, no a potem wyszło to CC.
Jesteśmy dziś po wizycie. Gin powiedziała, że mały jest "tłusty" 😅. Ma już 2300 i jest parę dni do przodu.♀️- 01.2018
♂️ - 05.2023 -
Mi zaczęły się sączyć wody rano koło 8 i koło 10 poszłam do szpitala żeby mnie zbadali .tak jak podłączyła mi ktg tak chlusnelo wszystko i już kazali mi zostać i czekać na skurcze.skurcze przyszły koło 16 i o 20 urodziłam więc nie było nagłej akcji tylko na spokojnie wszystko
Mvada lubi tę wiadomość
-
Cappuccino wrote:Dziewczyny które miałyście podawane sterydy na rozwój płuc u dziecka, czy odczuwqlyscie po nich osłabienie ruchów? Wczoraj miałam podaną drugą dawkę, ale już od wieczora po pierwszej czuje znaczną zmianę w ilości i intensywności ruchów w porównaniu do poprzednich dni. Tak jak nie miałam jeszcze problemów ze snem to dzisiaj budziłam się kilka razy a od jakiegoś czasu czekam na jakieś ruchy i nic. Nawet nie mam porównania do jakiejkolwiek nocy, zeby wiedziec jak się odnieść do tego że ich teraz nie czuje. Wczoraj położna po tej drugiej dawce zrobiła mi ktg i zapis był ok. Nie wiem czy się niepotrzebnie nie nakręcam ale jakiś niepokój mnie złapał przez tą zmianę
Z córką po sterydach nie było różnicy, ale wszyscy (lekarze/połozne) mnie uprzedzali że przez pierwsze 72h może być inna aktywność osłabienie ruchów albo odrotnie... a tu ruszłaa się jak zwykle... tyle że ja te sterydy miałam w 36 tygodniu.
No ale skoro mnie uprzedzali, znaczy że typowo jest nie tak jak u mnie tylko tak jak u Ciebie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2023, 21:47
Mvada, Cappuccino lubią tę wiadomość
2020
2023 -
Jestem wpisana na indukcje na 3 kwietnia
- przestaje wierzyć że uda się sn (tyle jest czynników które obniżają moje szanse) i kurcze uważam, że to za wcześnie... to bedzie 39t1d ale według mnie bardziej 38t4/5d... lekarze upacie trzymają sie reguły naegelego, a ja w życiu nie miałam 28 dniowych cykli... ostanio było zawsze na zmianę 31 i 32 dni... no ale wyliczyli 9 kwietania, a że usg i trymestru się mniej więcej zgadza to koniec umarł w butach...
Z resztą szpital od wielkiego czwartku i tak odpada bo się z indukcją moga przed Świetami nie wyrobić.
A wszystko przez to że mi kiedyś wyszły przeciwciała antyfosfolipidowe... nie mam tego nawet na 100% potwierdzone, bo badania w odstępie mniejszym niż 12 tygodni i potem po 2 latach wynik negatywny (ale graniczny).
Boje się wziąć na własną klatę czekanie, bo jakby się coś wydarzyło to bym sobie nigdy nie darowała... a moja lekarka upiera się na ten 3 kwietnia. Smutno mi trochę, chciałabym przeżyć taki prawdziwy poród łacznie z dojazdem do szpitala w panice... poza tym z relacji koleżanek indukacja to koszmar w porównaniu do zwykłego sn, więc nie mam ochoty.
Pozostaje mi przez ostatnie 2 tygodnie robić wszystko, żeby się samo zaczęło... moja mama zawsze rodziła przed terminem... może jakoś da radę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2023, 21:45
Mvada lubi tę wiadomość
2020
2023 -
Ajka a ja ci zazdroszczę, że masz termin i to już tak rychły. Na święta będziesz w domu.
Dla mnie ta spontaniczna akcja porodowa nie ma żadnego uroku, z moją psychika wolałabym mieć zaplanowane wszystko co do godziny 😅
A na wywołanie naturalne gdzieś kiedyś czytałam.o jakiejś regule S:
Seks, schody, słodycze, sutki, spicy (ostre przyprawy) i coś tam jeszcze było, ale nie pamiętam 😅
Mvada, Ajka, Taka_Sytuacja lubią tę wiadomość
-
lipa wrote:Ajka a ja ci zazdroszczę, że masz termin i to już tak rychły. Na święta będziesz w domu.
Dla mnie ta spontaniczna akcja porodowa nie ma żadnego uroku, z moją psychika wolałabym mieć zaplanowane wszystko co do godziny 😅
A na wywołanie naturalne gdzieś kiedyś czytałam.o jakiejś regule S:
Seks, schody, słodycze, sutki, spicy (ostre przyprawy) i coś tam jeszcze było, ale nie pamiętam 😅
Fajne lipa... Ja miałam w planach wiesiołek (że tak powiem lokalnie) i objadać się ananasem...
Sutki mi młoda ogarnia im bliżej porodu i więcej mówię o dzidziusi tym ona dłużej na cycach wisi... Jeszcze drugi masuje żeby coś tam potem poleciało... Jak ja mam tego dość...No ale nic trzymam ja w odwodach jako najbardziej efektywny laktator.
A pozostałych s też trzeba pomyśleć...nie wiem co gorsze schody czy spicy... Do słodyczy i sexu nie mam zastrzeżeń 🙉
Pierwotnie planowałam spacery wielogodzinne, przez ostatnie kilka dni
2020
2023 -
Ajka - przykro mi, że tak wyszło. Liczę, że samo ruszy w dniu indukcji i ominie Cię oksytocyna z zewnątrz🤞 a jak już Cię nie ominie to chociaż błyskawicznie zareagujesz na 1 dawce----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
Cześć, jestem po wizycie. Waga 2580g w 33+6 tc, wymiar główki w 94 percentylu. Szyjka całe szczęście spoko, a miałam wrażenie że jest źle.
Lekarz jeszcze się nie wypowiada o rodzaju porodu. Następna wizyta za 3 tygodnie i jeżeli szyjka dalej będzie długa, twarda i wysoko, a bobas duży, to nie będzie chciał mnie męczyć, tylko zaproponuje cc.
Na wszelki wypadek i tak będę robiła masaż krocza, nie tracę nadziei na poród sn.
Jaszczureczka, Nieśmiała, Solemio lubią tę wiadomość
2018 diagnoza PCOS, Hashimoto
03.2020 start starań
08.2020 usunięcie ciąży ektopowej z jajowodem
2021 LEEP szyjki macicy
2021 6x stymulacja clo/aromek / ovitrelle / encorton / accard
06.2022 GAMETA KIELCE start IVF - Gonal / Cetrotide / Ovitrelle / Duphaston / Dostinex
07.2022 punkcja - 13 komórek - 8 dojrzałych - 6 zapłodnionych - mamy ❄️❄️❄️
08.2023 FET+AH+embrioglue - 4AA - Estrofem / Duphaston / Cyclogest / Fraxiparine
6dpt - beta 37.9
8dpt - beta 121
13dpt - beta 864
6t4d - CRL 0,64cm, jest ❤️
10t4d - CRL 4,02 cm
12t3d - CRL 6,31 cm, USG+PAPPA - ryzyka niskie
14t4d - 101,9 g
18t4d - 295 g
20t4d - 378 g - USG połówkowe 👍
22t4d - 522 g
25t4d - 871 g
28t5d - 1498 g USG prenatalne III trym.
29t4d - 1678 g
31t3d - 2275 g USG prenatalne III trym. 👍
38t6d - 3960 g szczęścia ❤️ -
Ajka wrote:Z córką po sterydach nie było różnicy, ale wszyscy (lekarze/połozne) mnie uprzedzali że przez pierwsze 72h może być inna aktywność osłabienie ruchów albo odrotnie... a tu ruszłaa się jak zwykle... tyle że ja te sterydy miałam w 36 tygodniu.
No ale skoro mnie uprzedzali, znaczy że typowo jest nie tak jak u mnie tylko tak jak u Ciebie.
Szkoda że mnie nikt nie uprzedzał, bo może nie byłoby tyle stresu no ale już mniejsza z tym dobrze że od Was można się przydatnych rzeczy dowiedziec
-
Dziewczyny jestem po wizycie, dziś 33+2 waga malutkiej 1950 gram, dr też u mnie chce indukować 20 kwietnia, tydzień przed terminem, tłumaczy się tym ciśnieniem wysokim no a ja na razie mam ok bardzo się pilnuje, a na wizycie jest podwyższone i on nie chce ryzykować, też bym wolała żeby się samo zaczęło.
Jaszczureczka, Nieśmiała, Solemio lubią tę wiadomość
Anulaa
Wiek 31 lat
05.2022 - początek stymulacji in vitro
06.2022 - punkcja
1 zarodek
08.2022 - transfer
beta 7dpo - 46,5
beta 9dpo 125
13.04.2023 Kaja 💕
04.2024 punkcja nr 2
3 zdrowe zarodki ❄️❄️❄️
06.2024 Transfer
7dp beta 85,00
9dp beta 205,5 -
Ajka, trzymam kciuki, żeby się udało tak jak sobie to wyobrazalaś. Sama mam problem ze zmianą podejścia.
W razie czego, są jeszcze inne metody indukcji w szpitalu niż oksytocyna, np. baloniki i żele. Może się uda na lajcie, czytałam o pozytywnych historiach.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2023, 09:21
2018 diagnoza PCOS, Hashimoto
03.2020 start starań
08.2020 usunięcie ciąży ektopowej z jajowodem
2021 LEEP szyjki macicy
2021 6x stymulacja clo/aromek / ovitrelle / encorton / accard
06.2022 GAMETA KIELCE start IVF - Gonal / Cetrotide / Ovitrelle / Duphaston / Dostinex
07.2022 punkcja - 13 komórek - 8 dojrzałych - 6 zapłodnionych - mamy ❄️❄️❄️
08.2023 FET+AH+embrioglue - 4AA - Estrofem / Duphaston / Cyclogest / Fraxiparine
6dpt - beta 37.9
8dpt - beta 121
13dpt - beta 864
6t4d - CRL 0,64cm, jest ❤️
10t4d - CRL 4,02 cm
12t3d - CRL 6,31 cm, USG+PAPPA - ryzyka niskie
14t4d - 101,9 g
18t4d - 295 g
20t4d - 378 g - USG połówkowe 👍
22t4d - 522 g
25t4d - 871 g
28t5d - 1498 g USG prenatalne III trym.
29t4d - 1678 g
31t3d - 2275 g USG prenatalne III trym. 👍
38t6d - 3960 g szczęścia ❤️ -
Ja w poprzedniej ciąży 3 dni przed terminem u gina wszystko pozamykane i miałam się umawiać na indukcję. Spielismy się z mężem: 25km spacer, schody, kawa, sex, ostre, stymulacja sutków, ananas, herbata z liści malin (teraz jeszcze czytałam o wiesiołku ale dopochwowo!) I Mały wyszedł w terminie
Teraz mam godzinę do szpitala więc wolałabym mieć choć minimalny wpływ kiedy urodzę i mieć kierowcę pod ręką więc czekam aż będę po 37+0 i też jedziemy z tymi metodami w weekendy 😉 chociaż moja położna twierdzi że dzidziuś jak jest gotowy to wpływa hormonalnie na akcje a my mamy na to znikomy wpływ.
Ona: 35lata Niedoczynność tarczycy, Endometrioza, PCOS
On: 40lat Morfologia 3% DFI: 32% > 29%
Dziecko 2016 po 18cs
Starania o rodzeństwo od kwietnia 2019:
04.19 ciąża biochemiczna, 2x IUI 08.22 pozytywny test po biopsji endometrium
Córcia ❤️ tp. 11.04 -
Mamamani wrote:Nati,to skąd u Was wiedzą czy dziecko nie będzie za duże albo jest źle ułożone? W sensie jak wykluczają czy nie powinno być cc?
Polozna sprawdza połozenie macajac po brzuchu . Tak mi corke tez ustawila bo byla krzywo na jakies 2 tygodnie przed . cesarke to nie wiem , duzo tu osob biora na ceserki nawet same proponuja .Ale wiem ze w trakcie akcji ma sie pasy na brzuchu by sprawcali yetno dziecka wiec jak cos nie tak to tez robia ceserka no i jak za dlugo wszysyko idzie .Co do wagi to nie wiem , ja mam usg 20go wiec to bedzie jakos 2 tyg przed terminem ,bende wiedziec mniej wiecej .Ale to ja mam tak czesto usg yeraz co 3 tyg do terminu , inne maja 2 max 3 usg w trakcie całej ciazy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2023, 12:01
Mvada lubi tę wiadomość
-
Ajka przynajmniej znasz swój deadline, ja tam bym wolała być wcześniej w szpitalu nie jechać z akcją, sama myśl mnie paraliżuje 🙈 ja miałam oksy i szybko poszło także tego samego Ci życzę
Wracam z tego badania główki Pani doktor nie zauważyła nic niepokojącego, wręcz wg jej pomiarów ta asymetria rogów czołowych jest dyskretna bo nie jak zmierzył lekarz 2 tyg temu 5 i 1,8 mm tylko 3 i 1,8 mm także uff. Wracamy do domu składać komodę, a w przyszłym tyg wielkie pranie 💪 waga z dziś (33+4) 1800g powiedziała, że prawidłowo ok 32 centyl.
Ajka, MaggieMay, Solemio, Jaszczureczka lubią tę wiadomość
-
Mancia wrote:Ajka przynajmniej znasz swój deadline, ja tam bym wolała być wcześniej w szpitalu nie jechać z akcją, sama myśl mnie paraliżuje 🙈 ja miałam oksy i szybko poszło także tego samego Ci życzę
Wracam z tego badania główki Pani doktor nie zauważyła nic niepokojącego, wręcz wg jej pomiarów ta asymetria rogów czołowych jest dyskretna bo nie jak zmierzył lekarz 2 tyg temu 5 i 1,8 mm tylko 3 i 1,8 mm także uff. Wracamy do domu składać komodę, a w przyszłym tyg wielkie pranie 💪 waga z dziś (33+4) 1800g powiedziała, że prawidłowo ok 32 centyl.
Super, no właśnie tak często jest, że nie da się dobrze zmierzyć... bywają spore przekłamania... a różnica 1,2 to już żadna różnica.
PS Wykorzystaj to zamieszanie żeby po porodzie usg przezciemiączkowe zrobili w szpitalu, to powinien być standard dla wszystkich dzieci, ale nie jest.2020
2023
