KWIECIEŃ 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas ruchowo bez zmian, natomiast z pokoju nie mogę zniknąć bo od razu mammma eeee i rozpacz. Ogólnie zaczął szybko się nudzić wszystkim i coraz trudniej wymyśleć mu coś nowego co go zainteresuje. Ostatnio nawet w gościach się nudził i mimo noszenia zabawiania jojczył, a droga powrotna z wielkim płaczem. Zębów nadal brak i przestałam wierzyć że wyjdzie w najbliższym czasie. Popsuł się z jedzeniem i macha ręką żeby wytracić łyzeczkę, zje kilka łyżek i nie chce, do tego zasłania się sliniakiem i cuda na kiju robi.
Uwielbia zrzucać wszystko z tacki, wiec jedzenie kawalkow tez ostatnio nie wychodzi, zje tylko tyle co mu podam sama -
U nas od 2 tygodni totalny regres dni z 1 pobudki są teraz 3, dwa zęby wyszły dolne i też z jedzeniem stałym teraz kiepsko kilka łyżek zje i koniecAnulaa
Wiek 31 lat
05.2022 - początek stymulacji in vitro
06.2022 - punkcja
1 zarodek
08.2022 - transfer
beta 7dpo - 46,5
beta 9dpo 125
13.04.2023 Kaja 💕
04.2024 punkcja nr 2
3 zdrowe zarodki ❄️❄️❄️
06.2024 Transfer
7dp beta 85,00
9dp beta 205,5 -
No moj z aniolka tez stal sie od kilku dni maruda .do tego dzis w nocy urzadzil sobie półgodzinny koncert .juz nie wiedzialam sama jak go uspokoic w koncu dalam mu pedicetamol i sie uspokoil .chyba gardlo go bolalo bo goraczki nie ma,kupki robi wiec brzuszek tez raczej nie . Do niego to niepodobne bo on mi takich akcji do tej pory nie odwalał.nwm czy to przez to przeziębienie czy ten slynny regres snu 8 miesiaca
-
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
My święta sami przez Covida (Hance przeszło wszystko na drugi dzień, my tylko po katarze, gdyby nie test olałabym sprawę i zarazilibyśmy wszystkich) ale zaraz po ruszyliśmy na trip po Polsce, zwiedziliśmy Poznań i Zieloną Górę, i kilka dni w Mielnie. Ale na Hannę nie mogłam narzekać, była cudowna a w międzyczasie wyszedł nam też drugi ząb. Ogólnoe to pełza wszędzie z prędkością światła i rozrabia ale rozkosznie. Siedzi super stabilnie ale nie umie sama usiąść ale zbiera się też do raczkowania więc myslę że usiądzie lada dzień. Gada jak najęta i zaczepia obcych ludzi i dzieci. Je ładnie i chętnie i coraz czyściej ( dwa razy dziennie byliśmy w restauracjach podczas wyjazdu i wstydu nie było), reaguje na swoje imię i polecenia. Jedynie wieczorne usypianie trwa ponad godzinę bo ona musi wtedy dać pokaz swoich zdolności ale też jest przy tym przeurocza 😆 teraz szybka przepierka w domu, bo na weekend ruszamy do rodziny znowu przez pół Polski by rozdać prezenty które ciągle zalegają pod choinką 😅MaggieMay lubi tę wiadomość
Ona: 35lata Niedoczynność tarczycy, Endometrioza, PCOS
On: 40lat Morfologia 3% DFI: 32% > 29%
Dziecko 2016 po 18cs
Starania o rodzeństwo od kwietnia 2019:
04.19 ciąża biochemiczna, 2x IUI 08.22 pozytywny test po biopsji endometrium
Córcia ❤️ tp. 11.04 -
U nas ewidentnie skok rozwojowy i zęby. Męczy, jęczy, spać nie daje. O 3rano godzinne płaczki i miotanie po łóżku. I nie wiem, czy to przez zęby i dać coś na ból, czy skok rozwojowy🙄. Oczekuje więcej uwagi i przytulasów, zabawy. Więcej odwzajemnia uśmiechów. Z jedzeniem mam problem, bo weźmie kęsa i 5min trzyma. Wcześniej, po 5min była zupka zjedzona. A teraz dłubie, rozwala wszystko i paćka. Wampirek Mały wszystkich gryzie w szyję, jak tylko skórę poczuje. Hehe.
-
U nas wychodzą dolne dwójki i do tego chyba jeszcze jakaś jlinfekcja się przypałetała bo ma straszny katar, kaszle i gorączkuje wieczorami. Ale osłuchowo czysta gardło też. Noce są najgorsze, wybudza ją kaszel, katar, ból przez zęby ,takie kombo xd. Ręce mi odpadają, pomimo że waży niecałe 8kg.
W dzień fika, ostatnio ma fazę wstawać nonstop przy meblach, wspinać się po każdej osobie, którą zobaczy. 🙆♀️ -
Nasza Ania na razie uśmiechnięta i pogodna. W święta nauczyła się siadać i teraz ciągle zmienia pozycję z siedzenia na czworaka i z powrotem. Zaczęła się podciągać i próbuje wstawać. Przed zaśnięciem miota się pod całym łóżku, gdyby mogła, to na głowie by stanęła i dopiero po jakimś czasie pada. Jest problem z wyciszeniem. Jest lęk separacyjny, ale babcie są akceptowane, więc można gdzieś wyskoczyć, pójść na wizytę do lekarza. Ma już dolne jedynki i górne dwójki, teraz widać że wychodzą jedynki górne.
Jak u Was sylwester? Mała obudziła się z płaczem o północy, bo tak było słychać strzały. Więc nowy rok przywitałam tuląc ją w łóżku.
Naładowałam sobie baterie przez te całe wolne, kiedy mąż był w domu, oby starczyło na jak najdłużej. A Wy?Sigi13 lubi tę wiadomość
2018 diagnoza PCOS, Hashimoto
03.2020 start starań
08.2020 usunięcie ciąży ektopowej z jajowodem
2021 LEEP szyjki macicy
2021 6x stymulacja clo/aromek / ovitrelle / encorton / accard
06.2022 GAMETA KIELCE start IVF - Gonal / Cetrotide / Ovitrelle / Duphaston / Dostinex
07.2022 punkcja - 13 komórek - 8 dojrzałych - 6 zapłodnionych - mamy ❄️❄️❄️
08.2023 FET+AH+embrioglue - 4AA - Estrofem / Duphaston / Cyclogest / Fraxiparine
6dpt - beta 37.9
8dpt - beta 121
13dpt - beta 864
6t4d - CRL 0,64cm, jest ❤️
10t4d - CRL 4,02 cm
12t3d - CRL 6,31 cm, USG+PAPPA - ryzyka niskie
14t4d - 101,9 g
18t4d - 295 g
20t4d - 378 g - USG połówkowe 👍
22t4d - 522 g
25t4d - 871 g
28t5d - 1498 g USG prenatalne III trym.
29t4d - 1678 g
31t3d - 2275 g USG prenatalne III trym. 👍
38t6d - 3960 g szczęścia ❤️ -
Moj wlasnie dzis wstal pierwszy raz na nozki 💪😁
Ale tez mial dzis znowu jakis napad placzu .nwm co mu jest .moze jakis zab znow idzie
Sylewstra przespal i o świecie nie wiedzial .
Ja jestem chora i czuje sie taka slaba ☹️ ale wazne ze dzieciakom przechodziSigi13 lubi tę wiadomość
-
Mój mały w drugi dzień świąt usiadł. Wstaje gdzie tylko się da, jako że usiadł kąpie się w wannie razem z siostrą, przynajmniej amortyzuje jego upadki bo tam też nie może sobie odmówić wstawania. Mamy pierwszy raz pełnoprawny katar i trochę kaszelku z tego. Do tej pory miewał katar kilka razy ale to zawsze był taki katar/nie katar. Nie rozkręcał się, tylko trochę posiedział w nosie i mijał.
U nas 2 zęby na dole, jedna górna jedynka niedawno się przebiła i chyba idzie druga. Muszę w końcu zacząć myć mu te ząbki.
Chodzi za mną cały czas, w nocy już się nie karmimy, pierwszy raz ok 5, wtedy zostawiam go już u siebie w łóżku i tak sobie dosypiamy♥️Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2024, 16:31
Sigi13 lubi tę wiadomość
♀️- 01.2018
♂️ - 05.2023 -
U nas mimo chucznych fajerwerkow noc przespana cala .Mala sie wspina przy kazdym i przywszystkim ,nawet trenuje puszczanie sie i upadanie na tylek 😅 Tez ma chyba jakies regres bo jak chodzila spac 8-9 to teraz 10-11 i to od kilku dni z placzem jak sie nie wyplacze nie ùsnie nie wiem co jej pobudnki na mleko nadal takie same, a z jedzeniem w miare ok troche wyrywa lyzke ,troche chce uciekac ale dojada kombinujac .W dzien prawie nie spi wiec nic nie moge teraz juz zrobic musze kombinowac by ja wsadzic na chwile do kojca albo co bo czaem mi sie juz tak uzbiera ze musze cos sprztnoc a ona juz wszedzie wlezie 🙈
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2024, 00:41
-
U nas synek wreszcie zaczął pełzać do przodu, narazie przesunie się tak do pół metra, mam nadzieję że teraz jakoś to ruszy, póki co brzuch dalej przyklejony do podłogi.
Mvada jak Twoja córka ruchowo bo pamietam, że też taka kluską jest?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2024, 07:52
-
Mamamani wrote:U nas synek wreszcie zaczął pełzać do przodu, narazie przesunie się tak do pół metra, mam nadzieję że teraz jakoś to ruszy, póki co brzuch dalej przyklejony do podłogi.
Mvada jak Twoja córka ruchowo bo pamietam, że też taka kluską jest?
Czas na naukę nowych rzeczy ma między 23-1 w nocy 🫠🫠🫠🫠
Żeby już praktycznie prawie widac, ale tak wolno i opornie idą, że dramat..
Z jedzeniem to je wszystko co jej się da 😅 ostatnio tylko przez żeby denerwuję się na twardsze rzeczy typu gofry🫠 -
Ja to nie wiem czy to na zęby takie śmierdzące i czasem wylewające te kupy ( narazie żadnego nie ma) czy alergia na białko jajka kurzego, bo kurcze dzień po omlecie wylała się wodna kupa na plecy i kolejne dni jak dostał biszkopcika to te kupy miały odrażający zapach a i zastanawia mnie czy i nie nocny kaszel potem od tej alergii się nie robi.
Spróbuję jeszcze za jakiś czas po raz trzeci czy też tak będzie.
Co ciekawego dajecie na sniadanie oprócz kaszek, jogurtów? Ostatnio odkryłam skyr owocowy z Piątnicy i zmieszałam mu z kaszą kuskus to zjadł kilka łyżek. Ma co prawda cukier ale zalezy mi na tych żywych kulturach bakterii a on ma w składzie, alergolog powiedział że najlepiej się wchłaniają bakterie z jogurtów i kiszonek domowych ( z nimi wiadomo trzeba poczekać jeszcze). Placuszki je ale więcej rozgniata niż trafi do brzucha. Z owoców polubił banana w plasterkach. Musy tylko w kaszce. -
Ja podaję różnie, mamy alergie na bmk oprócz zapieczonego mleka czyli tylko bmk w czystej postaci, więc jogurty i twarożku odpadają.
Podaje np. Jejecznice, jajka pasty jajeczne, chlebek lub bułki, masło orzechowe, warzywa, owoce, placuszki, gofry, naleśniki, cokolwiek mi do głowy przyjdzie to jemy 😄 -
U nas dalej maruda, co się przebudzi to z płaczem. Ja na śniadanie głównie kaszki manna, jaglana i do tego mrożone maliny lub sok( malinami, czarna pozeczka) z ogródka. Dziś na wodzie ugotowałam kluski kladzione z twarożkiem. Niestety ładuje całego do gardla i zwraca. Mimo 8zębow średnio kuma do czego mu służą. Na obiad raczej daje gotowca ze sloika. Czasem moja ciocia mu daje swoje zupy. Już macham ręką, mimo że jest tam sól. Nie chcę żeby seniorzy sie poobrazali. Grunt, że ciasek nie dają. Naleśnika raz dawałam, lubi choć unikam jeszcze podawania smażonego. Pieczona papryka i bataty zasmakowały. Owoce pod każdą postacią wcina bo to słodkie. Twaróg, gotowane jajko, chleb z masłem był jedzony. I tak w ramach testu i śmiechu kiszonq kapusta, ogórek i cytryna-smakowało😃. W torbie na wszelki wypadek głodu, jak gdzieś jedziemy, to mam chrupki otolandia i mus dada wsrzywno owocowy. W dzień karmie 1-2 i cała noc jak budzi sie co 2,5h.
-
Mamamani wrote:U nas synek wreszcie zaczął pełzać do przodu, narazie przesunie się tak do pół metra, mam nadzieję że teraz jakoś to ruszy, póki co brzuch dalej przyklejony do podłogi.
Mvada jak Twoja córka ruchowo bo pamietam, że też taka kluską jest?
Nie pamiętam czy już pisałam, ale nam zakup dywanu do salonu bardzo pomógł w raczkowaniu 🙈🙊🙉 -
Mvada wrote:Ja podaję różnie, mamy alergie na bmk oprócz zapieczonego mleka czyli tylko bmk w czystej postaci, więc jogurty i twarożku odpadają.
Podaje np. Jejecznice, jajka pasty jajeczne, chlebek lub bułki, masło orzechowe, warzywa, owoce, placuszki, gofry, naleśniki, cokolwiek mi do głowy przyjdzie to jemy 😄
Czemu odpadaja? jak moja starsza miala alergie dawalam sojowe jogurty spruboj tesko powinno miec nie wiem czy asde macie . Naszczeszczescie po 9 latach heomopata ja wyleczela -
U nas dywan odpada bo mamy psy, natomiast mamy matę piankowa i na niej nie umie przesuwac się do przodu za bardzo bo nie ma poślizgu. On się jeszcze nie zbiera do pozycji czworaczej więc jeszcze to potrwa, wręcz się denerwuje jak go fizjo tak ustawia
-
Ja poki co sniadan nadal nie daje ale zbieram sie do tego.juz kupilam rozdzki smaku z helpy i sprobuje do kaszki lub jogurtu dac ,jajecznice tez mam w planie na dniach tylko tak sie zastanawiam wy dajecie sniadanie juz zamiast jednego mleka? Czy dodatkowo? Bo jak moj pije mleko o 7 to potem pije o 10 i tak średnio chetnie je pije wiec glody jakis nie jest specjalnie wiec miedzy tymi dwona karmieniami sniadanie raczej odpada . ewentualnie właśnie zamiast tego mleka o 10 . Potem o 12 daje obiad i o 14 znowu mleko .
Ja ewidentnie dopiero teraz zaczynam odczuwać jakies zmeczenie po calym dniu z malym.wczesniej to byl luzik .dalo sie seriale ogladac,paznokcie zrobic ,wlosy ,cos poczytać.teraz maly nie dosc ze marudny sie zrobil i jak sie go nie zabawia to sie wydziera to do tego wszedzie wlazi,otwiera szuflady ,co chwilę sie gdzies uderzy ehhh