X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne KWIECIEŃ 2023
Odpowiedz

KWIECIEŃ 2023

Oceń ten wątek:
  • anulla91 Autorytet
    Postów: 804 830

    Wysłany: 1 sierpnia, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny 🙂 u nas wyszło że Kaja ma zaburzenia sensoryczne i dlatego nie chce stać. Jej stopy wg się nie da dotknąć masakra ... Dobrze że to wkoncu wyszło i możemy działać ...

    Anulaa
    Wiek 31 lat
    05.2022 - początek stymulacji in vitro
    06.2022 - punkcja
    1 zarodek
    08.2022 - transfer
    beta 7dpo - 46,5
    beta 9dpo 125
    13.04.2023 Kaja 💕
    04.2024 punkcja nr 2
    3 zdrowe zarodki ❄️❄️❄️
    06.2024 Transfer
    7dp beta 85,00
    9dp beta 205,5
  • Iga Kwietniowa Autorytet
    Postów: 1552 330

    Wysłany: 17 sierpnia, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruuda wrote:
    A nie myślałaś przepadać ją pod kontem zespołu retta? Moze faktycznie boi się stać, ale mi na pewno taka sytuacja niedawalaby spokoju. U mojego syna mam problem z przechylona głową, a na bilansie żaden z lekarzy nie zwraca na to uwagi. Dopiero jak zagaję o co mi chodzi, to się bardziej przypatrują. Chodzę po różnych fizjo, osteopatach i terapeutach czaszkowo-krzyzowych. Najlepiej byłoby zrobić rezonans ale przy takich malcach za duże ryzyko naświetlania i bez wyższej konieczności nie kierują. Tak więc bujam się sama od drzwi do drzwi i wszystko na własną rękę. Inaczej lekarze, to w dupie mają...przewrażliwiona matka.

    Wydaje mi się (nie wiem jak jest w innych miastach, ale w Warszawie tak jest) że zanim cię wypuszczą ze szpitala to pobierają dziecku krew i wysyłają do badań żeby wykluczyć sma itp. Jak jest wszystko ok to nie dostajesz żadnej informacji zwrotnej, dzwonią tylko jak coś jest nie tak.

    A tak z innej beczki. Któraś z was zamawiała książki z tej strony, bo ceny bardzo atrakcyjne więc się zastanawiam co przyjdzie jeśli zamówię 😅

    https://mamania.pl/ser-pol-6-Mala-biala-rybka.html

  • Iga Kwietniowa Autorytet
    Postów: 1552 330

    Wysłany: 17 sierpnia, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anulla91 wrote:
    Dziewczyny byłam z Kaja u fizjo i po obejrzeniu córki on nie widzi jakiś problemów .... Ale Kaja dalej boi się stać ... Jak ja stawiam to chwilę postoi ale sama to wcale nie chce... Eh nie wiem czy ja juZ wymyślałam.czy co... Ale wydaje mi się że już powinna dobrze stać ... My żłobek od września i też się obawiam jedzenia, Kaja sama nie je, przeważnie ja ją karmię... Więc będzie ciekawie... Dodatkowo jak jeszcze nie będzie chodzić to wg Panie będą ja tam uwielbiać napewno ...

    W żłobku wolą karmić dzieci łyżeczka, bo jest mniej bałaganu, a nie chodzące dziecko też im łatwiej upilnować. Osobiście zrezygnowałam ze żłobka, bo nie uważam żeby chodzenia do żłobka było dobre dla dziecka, ale obiektywnie patrząc to twoje dziecko sobie poradzi, a żłobek jest przezwyczajony że dzieci rozwijają się w różnym tempie więc wszystko będzie dobrze.

  • Taka_Sytuacja Autorytet
    Postów: 294 248

    Wysłany: 26 sierpnia, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja Hania zaczęła chodzić jak skończyła dokładnie 15msc. Teraz już wózek wykorzystujemy głównie do drzemek w terenie 😆 bo ona chce wszędzie iść sama. W żłobku adaptujemy się od tygodnia i ciężko idzie. Narazie była 2 x po 30min ze mną i było super, a potem 3x 20min sama i ryk. Chociaż w piątek pierwszy raz gdy ja odbierałam to nie płakała, zobaczymy jak będzie dziś. Za tydzień wracam do pracy, więc jedyna opcja to że tata weźmie tydzień wolnego na jeszcze jeden tydzień adaptacji.

    Ona: 35lata Niedoczynność tarczycy, Endometrioza, PCOS
    On: 40lat Morfologia 3% DFI: 32% > 29%
    Dziecko 2016 po 18cs
    Starania o rodzeństwo od kwietnia 2019:
    04.19 ciąża biochemiczna, 2x IUI :( 08.22 pozytywny test po biopsji endometrium :)
    Córcia ❤️ tp. 11.04
  • Mamamani Autorytet
    Postów: 543 394

    Wysłany: 26 sierpnia, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój dalej nie chodzi ani nie stoi bez trzymanki, za dwa tygodnie będzie miał 17 mies, kręgosłup wysiada, cały dzień na coś włazi albo chodzi po schodach.

    event.png
  • Iga Kwietniowa Autorytet
    Postów: 1552 330

    Wysłany: 26 sierpnia, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamamani wrote:
    Mój dalej nie chodzi ani nie stoi bez trzymanki, za dwa tygodnie będzie miał 17 mies, kręgosłup wysiada, cały dzień na coś włazi albo chodzi po schodach.

    Do 18 mc ma jeszcze trochę czasu. Moja też nie chodziła, nie chodziła, a jak zaczęła to jej bardzo ładnie idzie 😅

  • Ruuda Koleżanka
    Postów: 40 14

    Wysłany: 31 sierpnia, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja Andrzeja do żłobka oddałam na początku sierpnia. Tam jest zasada adaptacji 2dni z rodzicem i koniec. Jak tak rodzice będą w nieskończoność chodzić z dzieckiem, to ciężko to widzę. Mimo płaczu trzeba zostawić dziecko opiekunkom i tyle. Po jakimś czasie się maluch przyzwyczai. A Panie naprawdę maja doświadczenie i wiedza, jak się zajmować bobasami. Mój przy oddawaniu plakał za każdym razem ale panie od razu mu coś tam pokazywały, a jak znalazł się z dziećmi w sali, to już było ok. Na grupie cały czas wstawiają zdjęcia, co dzieci danego dnia robiły. Wraca brudny, zmęczony i chyba zadowolony. Zawożę go na śniadanie o 9 i 15.30 odbieram zaraz po podwieczorku.
    Ja już w połowie ciazy i mimo iż siedzę w domu to ledwo wytrzymywałam psychicznie i fizycznie biegając za synem. Jak urodzę, to muszę mieć go ogarniętego, że chodzi do żłobka, a nie siedzi cycoch z matką, która nagle ma mniej czasu dla niego, bo się inne dziecko pojawiło. Ja z braku ogarnięcia wszystkiego wtedy bym go posłała do żłobka, stres murowany. Nowe dziecko, rodzice się mnie pozbyli i oddali. A tak, zawożę go teraz, jest fajnie i już tak pozostanie. Jedyne co to od 3tyg aktualizujemy bazę wirusowo-glutową żłobka.

    Mój Andrzej dziś pierwszy raz wspiął się po szczeblach od zjeżdżalni 2.2m i zjechał na brzuchu. Po schodach sam wchodzi i schodzi na czworaka, ale z dorosłym to za rękę. Jak są niskie 2schodki na podwórku to już też normalnie daje sobie radę. Ale, ile Ja się nahiegam za tym urwisem, rozbija się wszędzie. Psu do budy wlazł i słomę wywalał do miski z wodą. Leń tylko bo mówić nie chce, tylko jeczy I palcem pokazuje. A rozumie wszystko co się mówi. Prosić też mogę i nie słucha matki..hehe.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia, 15:05

  • anulla91 Autorytet
    Postów: 804 830

    Wysłany: 4 września, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tam dziewczyny ? Jak dzieci adaptacja w żłobku ?u nas na drugi dzień była katastrofa ale dziś już lepiej, jutro zostaje na dwie godziny i zobaczymy 🙂

    Anulaa
    Wiek 31 lat
    05.2022 - początek stymulacji in vitro
    06.2022 - punkcja
    1 zarodek
    08.2022 - transfer
    beta 7dpo - 46,5
    beta 9dpo 125
    13.04.2023 Kaja 💕
    04.2024 punkcja nr 2
    3 zdrowe zarodki ❄️❄️❄️
    06.2024 Transfer
    7dp beta 85,00
    9dp beta 205,5
  • Mamamani Autorytet
    Postów: 543 394

    Wysłany: 4 września, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulla jak Twoja ciąża, w którym jesteś tygodniu?
    Nasz syn dzis pokazal ze potrafi samodzielnie stac, trzymal sie i puscil lustra, ale oczywiscie po co ma to niby robic jak mu dobrze na czworakach i przy meblach

    event.png
  • Sigi13 Ekspertka
    Postów: 173 175

    Wysłany: 4 września, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga też poszła od poniedziałku do żłobka. Pierwszy dzień tylko na 2h i to był najlepszy dzień. Dwa kolejne dni miewała chwile załamki że podchodziła do drzwi i wołała "mama"-z relacji pań ale dało się ją szybko uspokoić. Za każdym razem idzie na ręce do pań bez problemu. W tym tygodniu ma być do godziny 12, a od poniedziałku będę ją zostawiać już na drzemkę do godziny 14. Moim zdaniem narazie adaptacja idzie dobrze.

  • anulla91 Autorytet
    Postów: 804 830

    Wysłany: 5 września, 06:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamamani wrote:
    Anulla jak Twoja ciąża, w którym jesteś tygodniu?
    Nasz syn dzis pokazal ze potrafi samodzielnie stac, trzymal sie i puscil lustra, ale oczywiscie po co ma to niby robic jak mu dobrze na czworakach i przy meblach
    U nas też Kaja stoi przy meblach i zrobi parę kroków za ręce trzymana, myślę że nie długo powinno ruszyć, długo jej zeszło ale no cóż widocznie taki typ, no żłobek u nas w tym tyg dwie godziny i w następnym ruszamy już do 14 raczej. Ciąża całkiem inna niż poprzednia gorzej się czuje bardzo mi słabo ciśnienie niskie. Ma być podobno chłopczyk także będzie parka 😉

    Madzia35 lubi tę wiadomość

    Anulaa
    Wiek 31 lat
    05.2022 - początek stymulacji in vitro
    06.2022 - punkcja
    1 zarodek
    08.2022 - transfer
    beta 7dpo - 46,5
    beta 9dpo 125
    13.04.2023 Kaja 💕
    04.2024 punkcja nr 2
    3 zdrowe zarodki ❄️❄️❄️
    06.2024 Transfer
    7dp beta 85,00
    9dp beta 205,5
  • Mamamani Autorytet
    Postów: 543 394

    Wysłany: 11 września, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj byłam na kontroli u neurologa i to, że nie chodzi synek to nadal wina słabego brzucha, głowę też ma sporą i jest ciężka. Powiedziała żebym go nie dawala do żłobka póki nie nauczy się chodzić, bo w żłobku jak zaczną się infekcje to stanie rozwój ruchowy i będzie to dluzej trwalo. Na następną kontrolę mam przyjść 3 miesiące przed 2 urodzinami to da zaswiadczenie o dalszej potrzebie wwr. Ciemiączko ma nadal i powiedziala ze potrafi sie nawet do 3 roku zycia zarastac.

    event.png
  • anulla91 Autorytet
    Postów: 804 830

    Wysłany: 14 września, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamamani wrote:
    Dzisiaj byłam na kontroli u neurologa i to, że nie chodzi synek to nadal wina słabego brzucha, głowę też ma sporą i jest ciężka. Powiedziała żebym go nie dawala do żłobka póki nie nauczy się chodzić, bo w żłobku jak zaczną się infekcje to stanie rozwój ruchowy i będzie to dluzej trwalo. Na następną kontrolę mam przyjść 3 miesiące przed 2 urodzinami to da zaswiadczenie o dalszej potrzebie wwr. Ciemiączko ma nadal i powiedziala ze potrafi sie nawet do 3 roku zycia zarastac.

    U nas Kaja też nie chodzi, stoi dobrze i za dwie ręce przejdzie kilka kroków. Ale nas fizjo mówił że właśnie dobrze że chodzi do żłobka że zobaczy jak dzieci chodzą i szybciej zacznie.

    Anulaa
    Wiek 31 lat
    05.2022 - początek stymulacji in vitro
    06.2022 - punkcja
    1 zarodek
    08.2022 - transfer
    beta 7dpo - 46,5
    beta 9dpo 125
    13.04.2023 Kaja 💕
    04.2024 punkcja nr 2
    3 zdrowe zarodki ❄️❄️❄️
    06.2024 Transfer
    7dp beta 85,00
    9dp beta 205,5
  • Ruuda Koleżanka
    Postów: 40 14

    Wysłany: 15 września, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamamani wrote:
    Dzisiaj byłam na kontroli u neurologa i to, że nie chodzi synek to nadal wina słabego brzucha, głowę też ma sporą i jest ciężka. Powiedziała żebym go nie dawala do żłobka póki nie nauczy się chodzić, bo w żłobku jak zaczną się infekcje to stanie rozwój ruchowy i będzie to dluzej trwalo. Na następną kontrolę mam przyjść 3 miesiące przed 2 urodzinami to da zaswiadczenie o dalszej potrzebie wwr. Ciemiączko ma nadal i powiedziala ze potrafi sie nawet do 3 roku zycia zarastac.

    Lekarz chyba wie co mowi. Mój syn urodził się z głową 37cm. Podobno to granicą normy. Nie dałam rady urodzić,l naturalnie. Andrzej również ma słaby brzuch do tej pory-przepuklinę( pod kontrolą chirurga,bo prawdopodobnie potrzebny będzie zabieg). Do fizjo i terapeuty czaszkowo-krzyzowego chodziłam długi czas , bo glowa ciężka i ciągle do lewego boku przechylał. W końcu ortopeda w instytucie matki dziecka powiedzial, żebym dziecku dała spokój z fizjo.Jak chodzi, bawi sie lata między rówieśnikami, to samoistjie będzie wzmacniał mięśnie, naśladował inne dzieci. I tak faktycznie jest. Natomiast prawda jest, że jak poszedł do żłobka to 3tyg chodził z glutem i w nocy kaszlał. Chorować nie chorował,gorączki brak, nastrój dobry, płuca czyste, więc dalej chodził do żłobka. Tak to u nas wyglądało.

  • Mamamani Autorytet
    Postów: 543 394

    Wysłany: Dzisiaj, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój miał głowę 35 cm przy czym urodzony 37+0. Córka urodzona w 39+0 miał głowę 32 no i on mega szybko rósł te dwa pierwsze miesiące. Ale juz serio tyle razy o tej glowie sie naslucham gdzue nie pojde ze mam dosc, chcby on byl jakas anomalia, ma glowe teraz 48 . Ake uwaga spotkalam juz kilkoro jego rowiesnikow z kwietnia i wszyscy sa jeszcze wieksi, do tego grubi i maja wieksze glowy tyle ze chodza, on przy nich drobno wyglada mimo ze ma prawie 12 kilo ale nie ma ani wałków ani polików, chyba przez to calodzienniw raczkowanie spalil caly zapas tluszczu

    event.png
‹‹ 276 277 278 279 280
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ