Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Karollinax26 wrote:Dzięki Paula, zobaczymy. A takich Apapów to ile mogę wziąć w ciągu dnia ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 07:38
-
Karmelllka90 wrote:Właśnie zamówiłam łóżeczko ale wysyłka dopiero po 15 stycznia bo nie mają na magazynie.
Do końca lutego chciałabym już mieć wszystko z głowy.
Na ostatnie zakupy zostawiam: laktator, niania elektryczna, szumiś, chusta do noszenia - może np teściowa zapyta czy coś byśmy chcieli to jej dam ta listę :p haha. Z chusta się wstrzymuje bo chce kupić po porodzie jak już będę wiedziała jaki mam znowu obwódno i do tego chemia, ale po chemię chyba jednak dziś się wybiorę, bo będę we Wrocławiu.
Karmelllka90 lubi tę wiadomość
-
B_002 wrote:Ja to nawet nie wiem co będzie z szafą na ubranka dla dziecka. Najpierw to muszę szafę dla nas do sypialni zamówić ale to w lutym się dopiero uda. Jakaś komódka albo coś innego to na sam koniec będzie chyba.
Wy tu już niektóre kończycie wyprawkę a ja od lutego zaczynam tak na prawdę. Mam troszkę ubranek bo kupowałam od czasu do czasu, ale muszę uzupełnić zgodnie z listą. Mam wózek i fotelik, kilka pieluszek i kilka kosmetyków. W tym miesiącu zrobię zamówienie z apteki bo mi się suplementy kończą, ale pewnie nie będzie jeszcze kompletne. I tak większość zamierzam kupić przez internet.
Dzisiaj jak wyszłam z domu około 10:30 tak wróciłam do niego o 19:30. Cały dzień na nogach... kiedy ja mam znaleźć czas na tą wyprawkę. Dobrze że jeszcze czuję się całkiem nieźle i nic mnie nie boli. Ale dzisiaj to już schodząc kolejny raz po jakiś schodach poczułam zakwasy na udach. Ćwiczeń mi nie potrzeba w ciąży, samo życie sprawia że mam dużo spraw i dużo ruchu na codzień.
Nadrobiłam was w końcu, trudno nadążyć jak w ciągu dnia nie mam czasu zaglądać -
Kiwona wrote:Mała, mnie też męczy zgaga. Ja mam wadę w budowie tego odcinka od przełyku do żołądka, jest za krótki i to dodatkowo potęguje refluks i zgage
Brałam polprazol i było super, ale nie chce się szprycowac ciągle i znów się męczę. U mnie nie wchodzi w grę wypicie mleka, bo zwykle jestem pełna (jem często po trochu i to mnie ju napełnia) i gdybym dowalila mlekiem, to by mi się ulalo
Podjadam migdały, ale też nie mogę dużo, bo zapychaja mnie.
Np. Robię kanapkę to na masło kilka migdałów kładę, a później już zzwykłe składniki:-) do owsianki dorzucam migdałów. Nawet do obiadu sypie sobie odrobine na talerz, naprawdę u mnie to super zadziałało.Kiwona lubi tę wiadomość
-
Karmelllka90 wrote:Nie mogę spać więc szukam, czytam, analizuje... Głównie szukam dobrego kremu na odparzenia raz jeszcze bo Rossmann coś pokombinował ze składami i babydream ok nie włożył syfu w skład ale ta dobre składniki, które były wysoko teraz są nisko jest ich mniej po prostu co mnie wkurzyło!
Ale wiele z was mowilo, że chce używać linomagu, więc broń boże dziewczyny nie tego
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0277b5ce7dd0.png
Ma w składzie pochodną formaldehydu nadaje się do kosza na śmieci. Ogólnie sudocremu też bym nie kładła dziecku na pupę -
Karollinax26 wrote:Mam problem, jakby było ich jeszcze mało ... od wczoraj boli mnie ząb, który kilka lat temu leczony był kanałowo. Czasem tak z nim mam, że boli mnie przy nadgryzaniu ale to tak co kilka miesięcy. Niestety od wczoraj mam jakisś apogeum bólu, masakra.
Jakieś domowe sposoby znacie ? Wstałam już i wzięłam Apap, bo całą noc się kręciłam. Zwykle ten ból był lekki i przechodził po 2 dniach. Boję się czy wizyta u dentysty źle nie wpłynie na małą.
Lolka30 lubi tę wiadomość
-
Dafi tez przechodzilam zapalenie po wyrwaniu zeba.....okropnosc....podziwiam cie jak przezylas bez antybiotyku...ja przez tydzien na drenaze jezdzilam mialam martwice dziasla wycinane itp. lekarka mowila ze jak nie wezme antybiotyku to mi sepsa grozi.....
Karolina po leczeniu kanalowym zab boli i moze bolec nawet pol roku, wlasnie przy nagryzaniu.....rozbolal mnie zab w listopadzie, lekarka nie chciala wyrwac bo wiedziala jakie u mnie powiklania po wyrwaniu sa.......dala znieczulenie i zaczela leczyc kanalowo w lutym mam kontrole......zab boli raz mniej raz wiecej .....ale jak Ciebie boli bardzo to bym chochiaz zadzwonila do dentysty i zapytala sie co robic -
stresant wrote:Dafi tez przechodzilam zapalenie po wyrwaniu zeba.....okropnosc....podziwiam cie jak przezylas bez antybiotyku...ja przez tydzien na drenaze jezdzilam mialam martwice dziasla wycinane itp. lekarka mowila ze jak nie wezme antybiotyku to mi sepsa grozi.....
Karolina po leczeniu kanalowym zab boli i moze bolec nawet pol roku, wlasnie przy nagryzaniu.....rozbolal mnie zab w listopadzie, lekarka nie chciala wyrwac bo wiedziala jakie u mnie powiklania po wyrwaniu sa.......dala znieczulenie i zaczela leczyc kanalowo w lutym mam kontrole......zab boli raz mniej raz wiecej .....ale jak Ciebie boli bardzo to bym chochiaz zadzwonila do dentysty i zapytala sie co robic
I dokładnie po kanalowce czesto mowi stomatolog ze zab moze byc wrażliwy i dawac bol zanim sie wszystko ulozy jednak mial te wypelnienie do srodka wlozone. Chyba ze nie jest dobrze oczyszczony z nerwow wtedy moze bolec z innego powodu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 08:03
-
Czuje dziwny niepokój przed dzisiejsza wizyta, mam nadzieje, ze wszystko jest oki.
W mojej SR mówili, ze odchodzi sie od Sudocremu, ale polecali bephanten.
Karolina jak ból nie przwjdzie to najlepiej przejsc sie do dentysty. Nie ma co cierpiec i truc się tabletkami -
Ostatnio po usunięciu zęba nawet przeciwbólowych nie bralam
sama bylam zdziwiona jak puścilo znieczulenie, ze w sumie mocno nie boli. A po po wyczynach dentystki, oj nameczyla sie przy rwaniu bidulka, myslalam, ze bedzie katastrofa. Wiec kazdy przypadek inny
-
Też miałam kiedyś suchy zębodół, koszmar! Po ścianach chodziłam
I nawet w trakcie brania antybiotyku nie było wielkiej poprawy, myślę że bite 2 tygodnie się męczyłam na pewno
Nikomu nie życzę.
Patrzę przez okno, sypie drobny śnieg, ale bardzo gęsto. Ja już nie mam siły chodzić po tych chodnikach, na samą myśl o wyjściu z domu jest mi źle. Po syna pojadę autem, ale zaś to odśnieżanie, z tym wielkim brzuchem już nie jest tak łatwoA o 18 zaczynamy szkołę rodzenia
Jeee
-
nick nieaktualnyDorotaAnna wrote:Karmelka czyli jakby się pojawiło odparzenie to najpierw smarować tym zielonym linomagiem, a jakby to nie pomogło to tormentalum? Sudocremu w ogóle? Fajnie że to piszesz bo ja nadal nie wiem co do tej małej dupki kupić.
Paula powiedz mi mam cały karton ręczników których nie używam czy schronisko je będzie chciało? Włożyłam tam jeszcze jedna narzute taka ogromna na łóżko. I mam jeszcze legowisko którego moja księżniczka nie używa ani razu w nim nie spała tylko zabawki w nim leżały.i glikol propylowy, który jest konserwantem ale raczej z tych złych
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 08:25
-
india wrote:Ostatnio po usunięciu zęba nawet przeciwbólowych nie bralam
sama bylam zdziwiona jak puścilo znieczulenie, ze w sumie mocno nie boli. A po po wyczynach dentystki, oj nameczyla sie przy rwaniu bidulka, myslalam, ze bedzie katastrofa. Wiec kazdy przypadek inny
Karolinla dzwon do stomatologa on Ci pomoże z pewnością i nie boj sie o mala. Lekarze wiedza co robic z ciezarnymi -
Daffi wrote:Sama nie wiem jak dalam radę. Ale co sie nie zrobi dla naszych robaczkow. Apap i płukanie buzi szalwia tyle mi pozostalo. Na szczęście przeszlo i dobrze ze bylo to 9 lat temu zdazylam zapomnieć.
I dokładnie po kanalowce czesto mowi stomatolog ze zab moze byc wrażliwy i dawac bol zanim sie wszystko ulozy jednak mial te wypelnienie do srodka wlozone. Chyba ze nie jest dobrze oczyszczony z nerwow wtedy moze bolec z innego powodu.
czasami jest tak ze pomimo leczenia kanalowego zeby trzeba wyrwac.....ja to mam wogole jakies dziwne i problemowe zebyraz mi 2 lata probowala zatruc zab....co 3 miesiace chodzilam rozwiercila oczysciala, widzaiala ze nerw jeszcze zywy, znow zatruwala...i tak w kolo po 2 latach musiala wyrwac......
Ja dzis tez wizytuje.....a potem mam w planie zakupy.....nie wiem co z tego bedzie bo u nas znow sniezyca i jak patrze za okno to mi sie wogole z domu nie chce wychodzic -
india wrote:A my jedziemy dziś ogladac autko. Kto wie, może w koncu cos kupimy
M jeszcze swoje drobne naprawy zrobił bo zawsze się cos znajdzie i dzis chyba wyciągnie go z warsztatu :p wtedy poprzednie wystawimy na sprzedaż. -
Karmelllka90 wrote:Właśnie zamówiłam łóżeczko ale wysyłka dopiero po 15 stycznia bo nie mają na magazynie.
Do końca lutego chciałabym już mieć wszystko z głowy.
Na ostatnie zakupy zostawiam: laktator, niania elektryczna, szumiś, chusta do noszenia - może np teściowa zapyta czy coś byśmy chcieli to jej dam ta listę :p haha. Z chusta się wstrzymuje bo chce kupić po porodzie jak już będę wiedziała jaki mam znowu obwód
Karmelka masz juz wybraną nianię ?Fasolka77
-
Daffi wrote:Ja uzywac zamierzam bepanthen. Ale z tym sudocremem dlaczego lepiej nie używać? U corki mi zalecili lekarze.. Teraz tez juz mam kupiony na awaryjne sytuacje malutkie opakowanie plus tormentiol...
https://www.sosrodzice.pl/tormentiol-dla-niemowlaka-i-malego-dziecka/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 08:18