Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyFasolka - też miałam robiona urografię po drugiej kolce nerkowej. U mnie kontrast był kompletnie obojętny. Miałam też histeroskopie i łyżeczkowanie macicy pod narkoza i już wiem że dobrze reaguje.
Współczuję reakcji na kontrast. Ja się tego też bałam.
Kiwona lubi tę wiadomość
-
Karollinax26 wrote:Angela, mam nadzieję, że założą co trzeba i wszystko będzie dobrze.
Dorota, pytałaś skąd jestem, Mazury
To przynajmniej mieszkasz w cudownej okolicy uwielbiam Mazury jeździmy często na weekendy na wakacje
Karollinax26 lubi tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Dziewczyny wszystko pięknie ładnie, ale plany planami, a życie życiem
są dzieci, które w gondoli chcą jeździć, a są takie, które się drą jak obdzierane ze skóry, bo nic nie widzą i jak nie usną na czas wyjścia to dramat. spacerówki to nie zawsze sadzanie dziecka, są też takie, które da się rozłożyć, a dziecko więcej widzi... nie oceniałabym tak pochopnie matek, które dają dzieci do spacerówek, bo czasem matka też gdzieś wyjść musi, chociaż po chleb do spożywczaka
AniaKJ, martusiawp, B_002, Natalia-tosia, Aga2606 lubią tę wiadomość
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
Byłam na chwilke w szkole zaliczyc egzamin a resztę odpuscilam. Jak wstaje, chodze brzuch robi sie jak skala, podczas siedzenia czasami. W samochodzie znowu mnie zlapal.taki bolesny, ale trwal krocej njz ostatnio. Powiem wam, ze juz strach prowadzic auto
Karmelka sliczny kącik
maz sie postarał.
Moj właśnie składa szafe. Dla wlasnego bezpieczeństwa wolalam sie ewakuowac.
Paula cos sie was ten pech uczepił. Oby teraz juz było tylko dobrze
Martusia ja tez nie mialam zachcianek az do wczoraj. Lepiej zeby juz sie nie powtarzały. Ogolnie mala sie rozbrykala i byla aktywna do konca dnia. Dzis juz od rana dokazuje.
Karmelka ty taki zagadkowy przypadek, ze do diagnozy dr House by sie przydał
martusiawp, Karmelllka90, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
Fasolka, dziękuję za wskazówki ze szkoły rodzenia! Bardzo doceniam jak coś piszecie, bo nie jestem w stanie sama uczestniczyć.
U mnie humor faktycznie dopisuje, mam wielką nadzieję, że wszystko dobrze się skończy :*
Angella, Tobie pomiary szyjki robi jeden lekarz? Bo u mnie jak byłam w szpitalu różnice pomiędzy pomiarami różnych lekarzy wynosiły 1 cm...
Masz bóle przy tym twardnieniu brzucha? Robili Ci posiew?
Ja z racji ukończenia kolejnego tygodnia wczoraj czytałam o historiach wcześniaków z 28 tc...90% pozytywnych, dzieci zdrowe Wiadomo, należą się takie biedaki w inkubatorze, ale wychodzą z tego!
Misiabella, dziękuję za recenzję wózka czyli wytrzymał 7 lat od zakupu? Ile dzieci łącznie przetrwał?
Mam okazję kupić po jednym dziecku za 800 zł. Babka kupiła go za 2500 plus dodatkowo śpiworki dwa, ogólnie kosztował ją 3000. Stan idealny. Dalej te wózki produkują i cena zakupu w promocji to teraz 2000 zł. Chyba się skuszę na ten używany. Dla mnie ma łatwo się prowadzić, ma mieć skrętne kółka, nie musi być lekki, bo mam windę i w miarę ładny ma być...nie jest taki nowoczesny kubełkowy, ale z drugiej strony nie wygląda jakoś przedpotopowo, prawda?
Karolinko, szkoda, że mieszkasz daleko, przytuliłabym! Jak urodzi się Marcysia, to zapomnisz o całym świecie...Ale teraz rzeczywiście musi być Ci bardzo ciężko...jeszcze trochę Kochana, a będziesz miała na kogo wylać morze miłości...i to z wzajemnością :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2019, 12:18
Karollinax26, martusiawp, Fasolka77 lubią tę wiadomość
[*] Aniołek 8 tc -
Wiewióreczka robił to mój lekarz tylko tu ma inny sprzęt, No i mówi ze wszystko zależy od zdjecia raz wyszło 1,5 a raz 1,9 cm i nie jest dobrze, troszkę mnie bolał przy napięciu brzuch a ty miałaś mocne bóle? Mam nadzieje ze wytrzymamy jeszcze trochę w dwu paku
-
Wiewioreczko, przetrwal dwojke dzieci Wyglada calkiem calkiem jak jest niezniszczony Ja zamierzam na poczatku jeszcze korzystac z gondoli, choc tez zamierzam kupic pfil&teds, ale bardziej juz jako spacerowke. Odnosnie do zmiany gondoli na spacerowke jeszcze dodam, ze tez kiedys myslalam ze dopoki dziecko nie bedzie siedziec zupelnie samo nie przesiadziemy sie do spacerowki, tyle ze wtedy nie wiedzialam ze tak pozno zacznie siedziec, no i ze bedzie musial opuscic gondole ze wzgledu na to ze juz sie nie miesci i ze wzgledu na bezpieczenstwo. Nawet nie siedzace 6 miesieczne dziecko moze chwycic sie rekoma za krawedzie gondoli i podciagnac - dlatego rekomenduje sie by po 6 miesiacu dziecku obnizyc lozeczko, a w spacerowce moze rowniez jezdzic na plasko miec cieply spiworek i na pewno nie zmarznie nawet w sroga zime.
Wiewióreczka, espoir, martusiawp lubią tę wiadomość
Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
-
nick nieaktualnyDlatego ja mam największą chyba dostępna gondole, czyli 86 na 37(wymiary wewnątrz).
Przełożenie do leżącej spacerówki ok, ale sadzanie dziecka i ono tak wisi na tych pasach to dla mnie masakra.
Sama mam problemy z kręgosłupem, wg dwóch lekarzy zmiany które u mnie wystąpiły są właśnie związane z błędami z dzieciństwa (chodzik, sadzanie na siłę, stawianie na siłę). I teraz płacę za to wysoką cenę.
-
India, Ty masz szyjkę 3 cm z rozwarciem wewnętrznym i bez zabezpieczenia tzn.krążka?? Dopytuję, bo ostatnio coraz Więcej problemów szyjkowych i nie chcę namieszać. Masz leżeć, Kochana! W moim przypadku lekarze z mojej małej miejscowości mówili, że wystarczy się oszczędzać, ale wszyscy ze szpitala o 3 stopniu referencyjnosci kazali bezwzględnie leżeć. Niebezpieczne są twardnienia brzucha połączone z bólem.
Najgorsze jest siedzenie. Pół biedy stanie. Nie kucaj, nie schylaj się.
Wszystko będzie dobrze, tylko trzeba naprawdę się tak zorganizować, by wstawać tylko do łazienki.
india lubi tę wiadomość
[*] Aniołek 8 tc -
U mnie twardnienia są bezbolesne albo delikatnie bolesne. Niebezpieczne są te połączone z silnym bólem okresowym. Właśnie najgorsze jest to, że przy takich objawach jak stawianie macicy i twardnienie nie chcą nic założyć na szyjkę...u Ciebie też może być problemangella908 wrote:Wiewióreczka robił to mój lekarz tylko tu ma inny sprzęt, No i mówi ze wszystko zależy od zdjecia raz wyszło 1,5 a raz 1,9 cm i nie jest dobrze, troszkę mnie bolał przy napięciu brzuch a ty miałaś mocne bóle? Mam nadzieje ze wytrzymamy jeszcze trochę w dwu paku
Wytrwamy...byle do 34 tygodnia, potem niech się dzieje co chce!
Twoja szyjka jest miękka, twarda? Zamknięta?
[*] Aniołek 8 tc -
Syn na spacerze w drodze do Bukowiny
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e5077b546daf.jpg
Paula 90, espoir, martusiawp, Fasolka77, Wiewióreczka, Tunia76, Misiabella, india, Kasiulka90, B_002, AniaKJ, DorotaAnna, Lolka30 lubią tę wiadomość
24.04.2019 3800 g 56 cm
-
Moja szyjka jest zamknięta twarda ale beznadziejna tak jak określili. To samo mówił mi mój lekarz ze jak bd stawiać się brzuch to nie ma sensu zakładania szwu bo zaraz by musieli go ściągać .
Tutaj dziewczyna miała podobny problem nic jej nie zakasali ale od 29 tygodnia szyjka skrócona teraz jest w 36 do dzisiaj ja jeszcze podtrzymywali na kroplowce ale lekarz stwierdził ze już nie trzeba i może rodzic odtawili jej już wszystko i ma czekać
-
dzięki pisaniu o wózkach przypomniałam sobie, że muszę jeszcze zamówić gondolę do podwójnego... a tak się cieszyłam, że mi 4 rzeczy zostały z listy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2019, 12:47
martusiawp, Paula 90 lubią tę wiadomość
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
to rozumiem że jesteś z okolicy bochni? Pod kogo jesteś opieką ?Jeśli mogę zapytać?angella908 wrote:Dziewczyny j właśnie leżę w Bochni bo widzę ze wy tez z okolic, ale lekarz powiedział ze jak by miało dość do porodu to zawiozą mnie do Krakowa
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
nick nieaktualnyJa nie oceniam absolutnie. Ja się wypowiada o moim podejściu. Ale i ono może się zmienić spowodowane wieloma czynnikami i jestem na to otwarta. Ale jakiś zarys pogląd swoj mam.espoir wrote:Dziewczyny wszystko pięknie ładnie, ale plany planami, a życie życiem są dzieci, które w gondoli chcą jeździć, a są takie, które się drą jak obdzierane ze skóry, bo nic nie widzą i jak nie usną na czas wyjścia to dramat. spacerówki to nie zawsze sadzanie dziecka, są też takie, które da się rozłożyć, a dziecko więcej widzi... nie oceniałabym tak pochopnie matek, które dają dzieci do spacerówek, bo czasem matka też gdzieś wyjść musi, chociaż po chleb do spożywczaka
Ale jak widziałam jak moja siostra przysyłała nam zdjęcia dziecka 2-3 miesięcznego posadzonego o poduszkę i widzę ta mode wśród mam bo ładniej się zaprezentuje na zdjęciu to sorki ale mnie coś bierze.
W wieku 6 miesiacy moja siostra do kupy sadzala już dziecko w nocniku i się cieszyli bo robi w nocnik. A od roku jak zaczęła chodzić wstawać teraz ma 2 lata 7 miesiacy sra w pampersa i z czego się cieszyc!? Problem z bioderkami byl... Chodzi mi o takie skrajności. I mój pogląd na to. Ja na pewno nie wyjmę spacerówki przed czasem tym bardziej że moja się nie rozkłada na płasko -
Wiewióreczka co do wózka. Znajoma miała była bardzo zadowolona.
Kiwona ja bym zostawiła pranie na czas po malowaniu. Tzn wiesz ja jestem z tych osób że jak bym teraz poprała , byłoby malowanie to i nawet gdyby ciuszki nie miały styczności z tym zapachem to i tak bym prała. Robiłabym po prostu taką generalkę
Fasolka i brownie wyszło ? Fajne informacje po szkole i "dobra" historia o przegrzaniu ...
Stresant ale się przestraszyłam jak przeczytałam "Kiwona ja tez dzis w nocy mialam CC ..." a dopiero potem doczytałam resztę.
Mistella wytrzymasz do dnia porodu !
Paula też szukałam dużej gondoli, moja ma 85 cm.
Kiwona, Fasolka77, Paula 90 lubią tę wiadomość
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
Paula 90 wrote:Wydaje mi się że już raz Ci o tym pisałam ale napiszę drugi raz - do znieczulenia kwalifikuje anestezjolog. Podawane są opioidowe leki przeciwbólowe (opioidy to na przykład kodeina, morfina, heroina). Nie słyszałam o uczuleniu na znieczulenie. Ale wielokrotnie słyszałam o następstwach zażycia (podobne jak po przećpaniu).
Możesz na pewno w swoim szpitalu odbyć wizytę kwalifikacyjna do znieczulenia nawet teraz. Kosztuje to grosze i możesz rozwiać swoje wątpliwości. Jeśli nie będzie opinii anestezjologa to nie dostaniesz znieczulenia.
ktoś pisał o możliwości konsultacji u anestezjologa w szpitalu- mozliwe, ze Ty Paula ale chciałam zapytać najpierw Was o ewentualne "konsekwencje" poza znieczuleniem
Fasolka77
