X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tunia76 wrote:
    Też biorę żuravit i mocz OK.
    A wcześniej miałam nieliczne bakterie.

    dobrym sposobem jest picie dużej ilości wody z cytryną.. ja pochłaniam ok 4l dziennie :) jak narazie mocz czysty, dolegliwości brak.. ketonów brak etc.. polecam!

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B_002 wrote:
    Dziewczyny mama-ginekolog wczoraj wrzuciła post na bloga na temat pierwszeństwa kobiet w ciąży :)

    https://mamaginekolog.pl/pierwszenstwo-kobiet-w-ciazy/

    Ja wczoraj w HEBE przy kasie zapytałam innej Pani czy mogę zapłacić a ona do mnie, że kolejka jest.. więc nie miałam problemu,żeby powiedzieć, że jestem w ciąży :) i zostałam obsłużona :)

    B_002 lubi tę wiadomość

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    india wrote:
    Fasolka ja nie wiem, ktora poduszka lepsza. Jedna kolezanks mowi, ze rogal super i nie wyobraża sobie bez, a druga, ze beznadziejny uzyla kilka razy i lezy w szafie i jak chce to mi pozyczy ;) z jura nikogo nie znam.
    Ja zamierzam obkrecac sie moim duzym rogalem do spania i tak planuje karmic


    no właśnie mam tą poduchę do spania i tez się zastanawiam nad sensem kupowania mniejszej.. z tym, że może być kłopotliwe przenoszenie tej dużej poduchy z sypialni do salonu np. zwłaszcza jak będe sama w domu ... muszę to jeszcze przemyśleć...

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama36 wrote:
    Nie chciałam lubić ale cytować

    Więc miałam dwa razy cewnik.. Raz na żywca bo cesarka była ratowaniem życia.. Ból jak sam skurczybyk...
    Drugi raz podczas znieczulenia znic nie czuć było.. Tylko wyciąganie na żywca..
    Ból taki jakby najgorzej chciało Ci się siusiu i piekło przy siusianiu.. Czasem tak macie jak trzymacie długo?
    Albo jak się siusia przy zapaleniu pęcherza. Tak bym porównała.


    Jezu.. ja nie chcę wracać do tych bóli.. kiedyś przez kilkanaście lat miewałam je notorycznie :( :( :( zaczynam się bać...

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka30 wrote:
    Fasolka super co nie? A widzisz teraz różnicę między muslinem z gemini a tym z lulalove? Jakie kolory kocykiem brałaś?

    jadę zaraz do fryzjera i na razie rozpakowałam tylko kocyk- wzięłam niebieski i kawowy bo wózek mam kawowy :)
    muszę faktycznie dotknąć wszystko z tym, że ja wszystkie pudła wrzucam do kąta i już sypialnia powoli jest zawalona :) ale sprawdzę jak wrócę...
    nie wiem jak z pieluszkami ale jakoś te z gemini nie zrobiły na mnie wrażenia... ale jako szmatki do wytarcia po ulaniu, czy podłożenia na przewijak będą... :)

    Lolka30, india lubią tę wiadomość

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja byłam cewnikowana 2 razy i nie mam żadnych wspomnień z tym związanych :P A ja, przypominam, z tych umierający h i wrażliwych :P
    Siedzę w pracy, zgaga pali okrutnie, oczy wybaluszone ale zmęczenie dajje się we znaki. Przeżyć ten dzień jakoś...

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróciłam bezpiecznie do domu. To była moja najgorsza wizyta w laboratorium w życiu! Dostałam magiczny napój i nawet się ucieszyłam, że nie wydaje mi się taki obrzydliwy, jak niektóre z Was go opisywały. Ale z każdym łykiem było gorzej. Dopiłam do końca i poszłam zadowolona do poczekalni. W ciągu 5 minut zrobił się dramat. Duszności, za chwilę mdłości, nie wiedziałam czy biec do wc, czy w ogóle dam radę, wachlowałam się. Czułam, że mi słabo, za chwilę zatkały mi się uszy i myślałam, że odpłynę. Resztką sił się wachlowałam. Dookoła pełno ludzi, ale całe szczęście pani z labo akurat przechodziła obok i zauważyła, że źle ze mną. Jakoś się dowlokłam do pobieralni i panie otworzyły mi okno, a ja mogłam się położyć na kozetce. Trwało to 15 minut i potem mi się poprawiło. Jeju, dziękuję Bogu, że tego nie zwróciłam. Nie wiem, jak bym to przeżyła drugi raz :/ A na domiar złego byłam najtrudniejszą pacjentką, bo nie dało mi się krwi pobrać. Żyły ledwo wyczuwalne i suche. Raz mi pani nawet z dłoni pobrała. Ale przynajmniej się pośmiałyśmy, że chyba już trudniejszej klientki mieć nie będą :) Całe 2 godziny przesiedziałam w tym laboratorium zamiast poczekalni :) Przynajmniej dużo się działo. Klemek też kopał i dodawał mi otuchy <3

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7547

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja miałam cewnik zakładany zawsze po znieczuleniu :)

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, co to jest ta zgaga?
    Ja mimo wieku czuję się dobrze, no może męczę się szybciej.

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do mnie też przyszła paczka. Pani szyła mi batmankowa pościel. Mam fizia na punkcie Batmana. Ale jeszcze nie rozpakwoałam :)

    Fasolka77 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka współczuję.. Ja znioslam to jakoś dobrze bardzo raz o więcej na szczęście nie... Ja to mam cukier takie że szok. Nie do ruszenia.. :D
    Żadnych nigdy problemów.

    Kasiulka90 lubi tę wiadomość

  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tunia ja też nigdy nie miałam zgagi.

    Jadę zaraz na poczte po paczkę :) jadę autobusem, bo szkoda gadać wczoraj miałam taką przygodę z samochodem, że już mi się odechciało jeździć.

    Od dzisiaj mierze cukier i na czczo miałam 80, a godzinę po śniadaniu 135 (jajecznica z dwóch jajek ze szczypiorkiem i połową pomidora, do tego kromka chleba takiego pełnoziarnistego z chudą wędliną, do tego herbata z czerwonokrzewu z dwoma łyżeczkami cukru). Myślicie że jakbym nie posłodzona herbaty to byłoby lepiej? :D

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka dla mnie też najgorsze było pierwsze 15 min, ale nie było tak źle jak u Ciebie

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DorotaAnna wrote:
    Kasiulka dla mnie też najgorsze było pierwsze 15 min, ale nie było tak źle jak u Ciebie
    Trudno, przeżyłam i cieszę się, że jestem już po :) W nagrodę zafunduję sobie pizzę na obiad. Wyniki chyba zobaczę w poniedziałek rano na wizycie u lekarki.
    Nadal się czuję taka otępiała :( Może powinnam się zdrzemnąć. Dzień przecież długi, a wieczorem mamy się spotkać ze znajomymi :)

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja sie stresuje;p
    puscilam moja corke poraz perwszy sama z kolezanka do kina :P
    ta dziewczynka wiem ze czesto lata po calym miescie czy nawet rowerem jezdzi ale ta moja julcia mlodsza od niej mimo ze w 1 klasie sa i wciaz wydaje mi sie taka malutka. wsadzilam jej telefon w kieszen i ma mi dac dyskretnie znac smsem ze sa na miejscu :P

    india, Fasolka77 lubią tę wiadomość

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka współczuję, dobrze że się Tobą zaopiekowali. I najważniejsze - masz to za sobą, już więcej w tej ciąży nie będziesz musiała tego przechodzić :)
    Ja w ogóle nie odczulam tego badania, wypiłam od razu, trochę w głowie mi się za kręciło a później tylko się nudzilam.

    Fasolka ja nie kupuje specjalnej poduchy, też będę używać tej do spania.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2019, 11:44

    Kasiulka90, Fasolka77 lubią tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi wrote:
    a ja sie stresuje;p
    puscilam moja corke poraz perwszy sama z kolezanka do kina :P
    ta dziewczynka wiem ze czesto lata po calym miescie czy nawet rowerem jezdzi ale ta moja julcia mlodsza od niej mimo ze w 1 klasie sa i wciaz wydaje mi sie taka malutka. wsadzilam jej telefon w kieszen i ma mi dac dyskretnie znac smsem ze sa na miejscu :P
    Cora Ci dorasta :) już się cieszę na te emocje z "pierwszymi razami" mojej coreczki :) ale rozumiem że to dla Ciebie stres. Dobrze ze jej pod kloszem nie trzymasz. A Jula przejęta?

    Daffi lubi tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tunia76 wrote:
    Dziewczyny, co to jest ta zgaga?
    Ja mimo wieku czuję się dobrze, no może męczę się szybciej.
    Tunia ja też nigdy w życiu nie miałam, teraz w ciąży jak dostałam to od razu wiedziałam że to to :) tylko ja nic na to nie biorę, staram się ograniczać do minimum wszelkie dodatkowe specyfiki.
    Jedna w ogóle zgagi mieć nie będzie, ja np mam tylko wieczorami a inne całymi dniami. Tylko się cieszyć że Ci nie pali przelyk

    f1d9680377.png
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka dobrze że to już za tobą. Każdy organizm inaczej reaguje. Dobrze że udało ci się wytrwać i panie w laboratorium pomogły. Teraz tylko czekać na wyniki. Oby był w normie :)

    Kasiulka90 lubi tę wiadomość

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 18 stycznia 2019, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    jadę zaraz do fryzjera i na razie rozpakowałam tylko kocyk- wzięłam niebieski i kawowy bo wózek mam kawowy :)
    muszę faktycznie dotknąć wszystko z tym, że ja wszystkie pudła wrzucam do kąta i już sypialnia powoli jest zawalona :) ale sprawdzę jak wrócę...
    nie wiem jak z pieluszkami ale jakoś te z gemini nie zrobiły na mnie wrażenia... ale jako szmatki do wytarcia po ulaniu, czy podłożenia na przewijak będą... :)
    To ma któraś pieluszki muslinowe z których byłaby zadowolona? Chciałabym kupić też takie delikatne, porzadniejsze

    f1d9680377.png
‹‹ 1152 1153 1154 1155 1156 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z poczuciem winy i ze wstydem?

Poczucie winy i wstydu może wpływać na to, jak postrzegasz siebie, jakie decyzje podejmujesz i jak budujesz relacje z innymi. Jeśli nie umiesz ich rozpoznać i zrozumieć, mogą Cię przytłaczać, odbierać energię i podcinać pewność siebie. Nie musisz w tym tkwić. Nauka rozróżniania tych emocji i skutecznego radzenia sobie z nimi pomoże Ci odzyskać wewnętrzny spokój i lepszy kontakt ze sobą.

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ