X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • Sansivieria Autorytet
    Postów: 1736 1676

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 00:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja też nie chce wyrzucić Męża z sypialni, chciałabym byśmy razem spędzali noce, przez jakiś czas we trójkę. W osobnym pokoju potrzebujemy łóżka na kryzys niewyspana u Męża, już tu Mu dam wolną rękę, ale czemu zaraz na stałe się rozdzielac? W dzień osobno bo ja w domu, On w pracy i nawet w nocy osobno, to gdzie tu miejsce dla nas jako małżeństwa?? Aż dziś się o to poplakalam!
    Naogladal się w grafikach Google tych uroczych dziecięcych pokojów i myśli że taki idealny zrobi dla naszej Córki od razu od urodzenia. Ech. Jeszcze do tego jest bardzo uparty, jak sam osioł!!!

    age.png
    age.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 00:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sansivieria ale przecież teraz można zrobić pokoik dla dziecka, komoda, przewijak. Tylko łóżeczko żeby było u Was w sypialni. My zrobiliśmy pokoik pomimo tego że będzie tam spać tylko w dzień.

    Sansivieria lubi tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • KarmeLoVe Autorytet
    Postów: 1184 1350

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 01:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sansivieria wrote:
    I ja też nie chce wyrzucić Męża z sypialni, chciałabym byśmy razem spędzali noce, przez jakiś czas we trójkę. W osobnym pokoju potrzebujemy łóżka na kryzys niewyspana u Męża, już tu Mu dam wolną rękę, ale czemu zaraz na stałe się rozdzielac? W dzień osobno bo ja w domu, On w pracy i nawet w nocy osobno, to gdzie tu miejsce dla nas jako małżeństwa?? Aż dziś się o to poplakalam!
    Naogladal się w grafikach Google tych uroczych dziecięcych pokojów i myśli że taki idealny zrobi dla naszej Córki od razu od urodzenia. Ech. Jeszcze do tego jest bardzo uparty, jak sam osioł!!!
    Porozmawiaj z nim, faceci nie zawsze rozumieją, szczególnie jak to wasze pierwsze dziecko. Oni mają zadaniowe podejście. Znam takich którzy chcieli spać w salonie, bo muszą się wyspać do pracy, jak pojawiło się dziecko, budzili się w nocy i podawali dzidcko do piersi, a po miesiącu swoim chrapaniem budzili dziecko ;) naszego syna chcemy a wieku 3 miesięcy wyeksmitowac z sypialni, do pięknie urządzone go pokoiku. Mam nadzieję, że los będzie dla nas łaskawy i mały brzdac zechce spać sam :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2019, 01:24

    Sansivieria lubi tę wiadomość

    dqprh371sw80ldoj.png
    Urodzony 3.05.2019 ❤️
    hcg 31.08.2018 - 534 <3 03.09.2018 - 2218 <3
    11.09.2018 - 22870 <3 Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko <3
    17.10.2018. :) Maleństwo mierzy 4,33 cm <3 Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku <3
  • MamaAga85 Autorytet
    Postów: 1788 1435

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 06:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry wszystkim :)

    SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
    31ba25b915.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 06:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:
    Sansivieria też nie pomogę, mój nie ma problemu z tym żeby mała na początku spała z nami. Ale ja nie planuje że będzie to trwać 3 lata, przy dobrych wiatrach pół roku a później osobny pokój i niania elektryczna.


    Sansivieria i to jest własnie argument :)
    ja juz wstałam... jade do labo.. głodna jestem :(

    Sansivieria lubi tę wiadomość

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 06:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaAga85 wrote:
    Dzień dobry wszystkim :)


    dzień dobry :) :) :)

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 06:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka :) sansivieria, oj też nie podpowiem, bo u Nas to nawet odwrotna sytuacja haha... Ja młodszego wyprowadziłam do pokoju osobnego jak miał pół roku, i teraz też było dla mnie logiczne że tak.. A to ja się dowiaduję.. Ze w sumie może byc z Nami w sypialni rok albo dłużej.. Bo i tak w sypialni tylko śpimy a salon jadalnia kuchnia to się żyje u Nas...i to ja kombinuje z argumentami.. No ale mam czas po porodzie. Mimo wszystko na początku dla mnie byłby to za duzy stres oddzielnie tak zupełnie. Może tak mi wytłumacz. Ze to ma być cudowny okres, a Ty będziesz się zbyt dużo stresowac sytuacja. A tak jak dziewczyny piszą dostawka do łóżka w sypialni??

  • Mistella Autorytet
    Postów: 679 647

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry , u nas dziewczynki będą miały razem pokój ale na noc mała będzie z nami w dostawce , mam fajna dostawkę która ma kolka wiec jest mobilna - jane baby side - skończy się pewnie tak ze będziemy spać w 4 hehe

  • Aga2606 Autorytet
    Postów: 731 777

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 07:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!

    Sansi- ja takiej sytuacji nie mam ale moja przyjaciółka tak... teraz ma już dwójkę dzieci i śpi z nimi w pokoju a mąż osobno. Ale to taki typ ze noe przegadasz... mam nadzieje ze Tobie się uda załatwić tylko kryzysowe łóżko.

    Moja córka śpi sama w pokoju odkąd skończyła 2 latka - nagle teraz zaczęła znowu do nas przychodzić wiec już wodze jak spiny w 4 ke na 140cm....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2019, 07:10

    Sansivieria lubi tę wiadomość

    relgepoklmz2enzg.png
    zem3epokdku6r9s8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 07:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy któraś z Was jest na Facebooku na tej ogólnej grupie kwietnia?
    Druga mama się rozpakowała. Tez kilogram. Wstawiła zdjęcia. Od razu sobie wyobraziłam że Ignas teraz tak wygląda. Jak takie malutkie dziecko. Kosmos.

  • Mistella Autorytet
    Postów: 679 647

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 07:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula ja nie umiem znaleźć tej grupy , już kiedyś próbowałam , jak ona się nazywa ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sansi- a może przekonają go względy bezpieczeństwa? Że w razie czego jesteście oboje, gdybyś Ty na przykład zasnęła kamiennym snem przemęczona.
    Ja nie rozumiem takiego podejścia i ciężko wymyśleć coś co faceta przekona. Oboje jesteście rodzicami. On pracuje w pracy (umówmy się - wszyscy faceci, których znam osobiście w momencie urodzenia dziecka przychodzą do pracy odpoczac, bo przy dziecku zawsze jest harówka) a Ty pracujesz w domu. To nie jest tylko "Twoja sprawa" żeby wstawać do dziecka.

    Sansivieria, Fasolka77 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mistella kwietniowe mamy 2019

    Mistella lubi tę wiadomość

  • Mistella Autorytet
    Postów: 679 647

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Umówmy się - jeśli karmimy wyłącznie piersią to siła rzeczy głównie my wstajemy do dziecka , bo najczęściej dziecko budzi się właśnie na pierś. W przypadku karmienia mm lub mieszanego już można pokombinować i włączyć tatę w nocne karmienia

    DorotaAnna lubi tę wiadomość

  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Czy któraś z Was jest na Facebooku na tej ogólnej grupie kwietnia?
    Druga mama się rozpakowała. Tez kilogram. Wstawiła zdjęcia. Od razu sobie wyobraziłam że Ignas teraz tak wygląda. Jak takie malutkie dziecko. Kosmos.

    Ja widziałam... szok... takie maleństwo

    Sensiviera powiem Ci, że nam to do głowy nie przyszło. Mój mąż kiedyś przyszedł z pracy i właśnie mówił że kolega go pytał czy to ja się wyprowadzam z dzieckiem z sypialni czy on, bo przecież on chodzi do pracy i musi się wysypiać. Mąż był zdziwiony tym pytaniem. Powiem Wam, że no tak ja rozumiem... ale ja po całym dniu z maluszkiem też będę zmęczona! A siedzimy w tym razem przecież.

    Czasem faceci nie rozumieją i nie wiedzą co ich czeka może reakcja Twojego męża stad wynika? Przecież nie musi być aż tak źle. Może zaproponuj mu, że tam zrobicie pokój, ale łóżeczko wystawicie do siebie i spróbujecie przez kilka nocy- myśle, że jak zobaczy jak jest sam się przekona, że fajniej jak jesteście razem :) czasem z facetem nie warto się kłócić tylko po prostu wziąć go sposobem :D

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W razie gdyby któraś z Was była ciekawa to poniżej trochę wieści od maluszka z Kwietniowej - jeśli Cię to przestraszy, nie czytaj dalej. OSTRZEGAM






    Drugi maluszek to dziewczynka, jej mama miała krwotok wewnętrzny. Ratowali obie. Na początku nie dawali dziecku szans, mama przeszła transfuzje krwi. Ale Mała walczy, miała wylew do mózgu 3 stopnia, jest pod aparatura. Miała niedomknięty przewód Bottala i on był powodem wylewu krwi do pluc plus ma niedokrwienie jelit. Jest szansa że wylew się wchłonie. To czy nie zostawi śladów jest wielka niewiadoma. Przewód się domyka, dostaje na to leki. Mama karmi odciaganym mleczkiem.






    A ja w takich momentach modlę się żeby reszta naszych maluszków posiedziałam tam jeszcze troche.

    DorotaAnna lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mistella wrote:
    Umówmy się - jeśli karmimy wyłącznie piersią to siła rzeczy głównie my wstajemy do dziecka , bo najczęściej dziecko budzi się właśnie na pierś. W przypadku karmienia mm lub mieszanego już można pokombinować i włączyć tatę w nocne karmienia
    Tato może podać mamie i przebrac dziecko. Ja nie widzę żadnego problemu żeby facet wziął na siebie część odpowiedzialności za dziecko które współtworzył.

    Kiwona, DorotaAnna, espoir, Fasolka77, Misiabella lubią tę wiadomość

  • Mistella Autorytet
    Postów: 679 647

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula ja wiem, ze fajnie się tak planuje ale życie jest życiem i nie znam nikogo kto po każdym karmieniu których potrafi być kilka w nocy trwających po kilkanaście / kilkadziesiąt minut budził męża do przewinięcia czy odbicia malucha ... wiadomo ze tata wstanie i pomoże gdy jest taka potrzeba , ale uważam ze jeśli ja i tak karmie to te 2-3 min nie zbawia mnie jeśli to ja przewinę maluszka. Dla mnie dużo ważniejsza była pomoc w ciągu dnia i wieczorami żebym mogła nabrać sił , ale to oczywiście kwestia indywidualna i życie zweryfikuje samo plany :) to, ze mama wstaje więcej do dziecka nie jest równoznaczne z tym ze ojciec nie poczuwa się do odpowiedzialności , bez przesady :)

    stresant, DorotaAnna, Sansivieria lubią tę wiadomość

  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mistella też tak uważam. Nie widzę sensu we wspólnym wstawanie skoro najprawdopodobniej to mnie dziecka przy tych pobudkach będzie potrzebować. Ja mam bardzo lekki sen więc nie potrzebuje żeby ktoś mi podawał dziecko, czy budził. Też wolę żeby mąż po powrocie z pracy zajął się dzieckiem i dał chwilę na ochloniecie.

    stresant, DorotaAnna lubią tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 22 stycznia 2019, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam podobne zdanie, co Paula. Są różne dzieci, wiadomo, ale my będziemy cały dzień z dzieckiem, mężowie wracają do pracy... I myślę, że korona im z głowy nie spadnie, jeśli w nocy choćby wstana żeby podać dziecko mamie do karmienia, potem odbic i przebrać. Ja nie oczekuję, że mąż będzie 24/7 z dzieckiem, bo to nie jest mama, oni nie mają tego w genach ;) nie oszukujmy się :) no ale my nosimy to dziecko 9 miesięcy, znosimy ciążowe dolegliwości, potem jesteśmy z dzieckiem 24/7, to dla nich powinno być oczywiste, że w nocy się udzielają, jeśli mają taką możliwość.
    Edit:oczywiście, nie chodzi mi o to, że ustalamy zasadę że ojciec wstaje w nocy i koniec. Może być przecież tak, że będziemy się czuły super i same wszystko ogarniemy :) Chodzi mi o to, żeby wszystko odbywało się z wzajemnym szacunkiem i miłością, po prostu. Mi by było przykro, gdyby mąż rzucił mi taka propozycje, że ja mam się wynieść bo on będzie spał...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2019, 08:24

    Paula 90, Sansivieria, Natalia-tosia, espoir, Fasolka77, Misiabella lubią tę wiadomość

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
‹‹ 1190 1191 1192 1193 1194 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ