Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTunia76 wrote:Co do teściowej to wiele można pisać.
Moja należy do tych wtrącających się do wszystkiego. Uważa, że ona zna się na wszystkim. Najgorsze, że jak mój syn był mały to ona była zagranicą, a teraz mieszkamy w jednym mieście. Do tego do dzieci drugiego syna ma daleko, nie lubi się z synową, więc dzieci widzi rzadko.
Już planuje jak to będzie codziennie u nas, bo ona zawsze marzyła o córce, a nie miała, to teraz wnuczką musi się na cieszyć.
Będzie przejebane (przepraszam). -
Zazdroszczę Wam pokoików,szaf i innych gotowych już dla dziecka sprzętów ...
śliczne to wszystko
Karolinka mam wizyte 11.02 na 17.30 a Ty?
Paula łóżko będzie potrzebowało chyba wzmocnienia jak zaczniecie nadrabiać zaległości
Co do teściów-ja nawet się nie wypowiadam. Wystarczyło mi to,, że musiałam spłacać ich kredyt gotówkowy...
Ich podejście do życia jest dla mnie nieakceptowalne i to wszystko co zrobili najpierw mojemu mężowi a później już Nam spowodowało,, ze nie utrzymujemy z nimi żadnych kontaktów.
Za to moi rodzice to ludzie o złotym sercu.Mojego męża traktują jak swojego syna.Dla swoich dzieci skoczyliby w ogień i oddaliby ostatni kawałek chleba...Tęsknimy za Nimi niesamowicie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2019, 16:50
mysla.nieskalana, Fasolka77, india lubią tę wiadomość
-
valetta94 wrote:Ja wyprałam raz, 30-40 stopni. Bałam się na więcej, że te wszystkie kolorowe rysunki z bodziaków mi poschodzą
A i tak z firmy Pinokio, która niby jest mega dobra bo Polska itp. się trochę pospierały..
-
nick nieaktualnyKarola
To.naprawde przykre, ale widać.ze ty jesteś inteligentna ogarnięta babeczka i sobie dasz radę bez niego i jego łaski. !! Mocno będę trzymać za was kciuki, tematu nie znam więc się nie wypowiem ale jeśli masz się uzerac z "dziadem" i wkurzac to naprawdę lepiej niech nosa nie wtyka w wasze życie bo nie wie co traci !!Karollinax26 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziś mi przyszła moja huśtawka hybrydowa
Powoli mi się włącza to szykowanie... W sensie ta atmosfera że jednak czas leci do przodu.. Nie do tyłu.Fasolka77, Tunia76, Karollinax26, mysla.nieskalana, Karmelllka90, Lolka30, Kasiulka90, MamaAga85, valetta94, martusiawp, Misiabella, india lubią tę wiadomość
-
MamaAga85 wrote:Nadrabiam Was w końcu po powrocie do domu
Jestem juz po wizycie.
Zaczynamy kłucie-na noc 8 jednostek i na czczo 6 jednostek.
W pon.mam się skontaktować ponownie z prowadzącą bo powinna być już poprawa.
Jak nie będzie to zwiększamy.
Do pewnego poziomu cukru i insuliny wszystko kontrolujemy ale jak będzie rosnąć(tfu tfu) to czeka mnie pobyt w klinice.
W pon.mam od razu dzwonić do mojej szanownej pani ginekolog(która olała nawet diabetologa bo miala do nich oddzwonic i tego nie zrobila a ci z kolei 3 razy przypominali...)i musi mi dac termin za.max 2 tygodnie bo 20 luty to za późno na szczegółowy pomiar dziecka a ostatni szczegółowy pomiar mam z 17 grudnia jak byłam prywatnie...Pani diabetolog też komentowala niezrozumiale dla niej podejscie ginekologa,, który generalnie olewa mierzenie dziecka...
Mam nadzieje,, ze ogarne temat z kluciem bez stresu jakos...Wiem, ze nie boli bo na pusto dzis wklucie robilam,, poza tym wczesniej robilam juz zastrzyki w brzuch podczas stymulacji no i nie jestem wrazliwa na krew itd a jakos stresuje mnie klucie w brzuch w ciąży...
Aga dobrze,że juz masz wizytę za sobą.... to teraz do roboty! okiełznać cc!MamaAga85 lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
nick nieaktualnyDzisiaj przyszedł mi też z Ali expres otulacz.i jak to jest mój 3 stamtąd zamówiony to jestem pierwszy raz w szoku. Jakość boska!! 100 proc bawełny i taka jest. Muślin w dotyku cudny. Aż żałuję że jeden zamówiłam. Zaskoczyli mnie Chińczycy na maksa!
Karollinax26, martusiawp, india lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Karollinax26 wrote:A interesowaniem można nazwać to, że napisze raz w tygodniu i zapyta jak się czuje ? Bo nie wiem
Twierdzi cały czas, że jest odpowiedzialny i będzie pomagał, to mu dziś powiedziałam, że dziecko to nie tylko przyjemności ale też nieprzespane noce, kolki, różne inne problemy a jego wtedy nie będzie, więc niech mi nie mówi, że będzie pomagał. Bo dla mnie pomocą nie jest przelew na konto.
no kiepsko..olać gościa i ciągnij kasę ile wlezie!
Fasolka77
-
nick nieaktualnyTunia76 wrote:Posprzątałam mieszkanie i chyba przesadziłam. Chyba się właśnie dowiedziałam co to jest twardnienie brzucha.
Kochana złota rada co masz zrobić dziś zrób jutro będziesz mieć dzień wolnego lub wykorzystaj męża do tego
Marsz odpoczywać !!!Mama36, Kiwona lubią tę wiadomość
-
Blue2019 wrote:Karola
To.naprawde przykre, ale widać.ze ty jesteś inteligentna ogarnięta babeczka i sobie dasz radę bez niego i jego łaski. !! Mocno będę trzymać za was kciuki, tematu nie znam więc się nie wypowiem ale jeśli masz się uzerac z "dziadem" i wkurzac to naprawdę lepiej niech nosa nie wtyka w wasze życie bo nie wie co traci !!
Dzięki kochana za ciepłe słowa!dla mnie to wiele znaczy!
Jakoś sobie radzę, w sumie od początku ciąży ... jest ciężko, nie ukrywam, bo inaczej to sobie wyobrażałam ale nic na siłę.Blue2019 lubi tę wiadomość
-
Blue2019 wrote:Kochana złota rada co masz zrobić dziś zrób jutro będziesz mieć dzień wolnego lub wykorzystaj męża do tego
Marsz odpoczywać !!!
Lubię sprzątać i do tej pory nie był to problem. Sprzątanie mnie relakauje.
Moje chłopaki są kiepscy w sprzataniu, no ale jak nie będzie wyjścia, to będą musieć.