Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa też nie mam nic jescze zrobione oprócz tego że e ostatnio tygodniach zakupy porobilam , o rety zamówiłam gemini czekam na paczkę bo tam zamówiłam proszek o się biorę za pranie i prasowanie muszę poszukać moja torbę którą będę chciała wziąść do szpitala i ja wyprać żeby czysta była
niby to dużo czasu jescze ale wiadomo lepiej być przygotowanym na różne niespodzianki
-
Cześć gwiazdy moje ❤️ Miałam was podglądać od marca ale widzę, że dobrze, że zaczęłam wcześniej.
India - ogromne gratulacje dla Ciebie i maluszka ❤️❤️ bardzo sei wzruszyłam, że to już...
Od dzisiaj podglądać was codziennie, ale mam nadzieję, że jednak poczekaja wasze maluszki do kwietnia
Karmelllka90, Wiewióreczka, KarmeLoVe, Karollinax26, valetta94, mysla.nieskalana, Fasolka77, B_002, martusiawp, Kiwona, Lolka30, Natalia-tosia lubią tę wiadomość
Ciąża - poród, połóg - grupa fb
Witek ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g i 56cm ❤️ vbac
Mama czterech ❤️
Mama aniołka 9.2018r -
India, gratulacje! Czułam, że urodzisz
dużo zdrówka dla Was ❤️ ❤️
PS. Mój mężczyzna właśnie nagina z Polski z każdą rzeczą, która kupilismy dla Olusia
Będę mogła niedługo zacząć prac!
Wywiezlismy połowę mebli stąd i dom w Polsce to dosłownie pobojowisko.
mysla.nieskalana, Fasolka77 lubią tę wiadomość

Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 534
03.09.2018 - 2218 
11.09.2018 - 22870
Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko 
17.10.2018.
Maleństwo mierzy 4,33 cm
Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku 
-
nick nieaktualnyWiewióreczka
No u mnie właśnie dolna część twardnieje nie raz któryś bok. Chociaż wydaje mi się nie raz że już sama nie wiem czy to mała czy twardnienia.
No właśnie mnie niepokoi moja szyjka z tego względu że miała 5,5 cm potem 4,9 cm
21 grudnia 4,5 cm a 24 stycznie już 3,97 cm. I o ile to jest normalne schodzenie z długości martwi mnie to, że właśnie przed 34 tc zaczęła się skracać. Więc jednak czekam w napieciu na wizytę we wtorek. O ile się nie martwię samymi badaniami bo nawet miałam je w środę w Koperniku to chce, żeby mi szyjkę zmierzyła ... A to znowu lekarz, który będzie mi mierzył szyjkę pierwszy raz więc też mam stresa...
A bo moja ginekolog mi powiedziała że długość jest prawidłowa i że przebieg skracania też jest prawidłowy że ona schodzi nie na raz a systematycznie. No aleeee jak się człowiek naczyta
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2019, 12:02
-
Szyjke powinien badać jeden lekarz żeby było miarodajne. Chociaż u mnie przy pomiarze przez inną lekarke, wyszedł tylko 1mm różnicy. Ale każdy inaczej to łapie. U mojej lekarki skrocila mi się od grudnia o 1mm. Mam 4.1 było 4.2, także super. Ale czytam Was i Wasze historie i sama się też nakręcam, przez to wymuszam mierzenie szyjki na każdej wizycie
valetta94 lubi tę wiadomość

Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 534
03.09.2018 - 2218 
11.09.2018 - 22870
Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko 
17.10.2018.
Maleństwo mierzy 4,33 cm
Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku 
-
stresant wrote:Valetta mam nadzieje ze o nas nie zapomnisz jak mezus wroci
i bedziesz sie przynajmniej co drugi dzien odzywac
jaka u Was dzis pogoda? u nas slonce ale okropny halny wieje i resztki sniegu powywiewal z dolin juz czuc wiosne......
Obiecuje Was nie opuszczać i być w miarę na bieżąco :* U mnie dzisiaj sloneczko świeci i 8 stopni, wydaje się być przyjemnie, czuję wiosnę mimo ze nigdzie dzisiaj nie wychodzę, pootwierałam okna aby powdychać świeżego powietrza
Kasionek może spotkamy się na porodówce w Gdańsku :* Donoszoną ciążę mam już 10 marca i od tego czasu nie zamierzam już leżeć i się oszczędzać
stresant, mysla.nieskalana lubią tę wiadomość

-
INDIA!!! SERDECZNE GRATULACJE!!! ŻYCZĘ WAM PRZEDE WSZYSTKIM ZDRÓWKA!!!india wrote:Nasz Skarbuś pojawił sie na świecie o 3.52
jest cudowna - 2400g, 45cm
poród naturalny choć nikt mi nie wierzył, że rodzę 
Na razie jest ok. Relacje zdam później -
Kasionek wrote:Tak jestem na heparynie, acardzie, insulinie. Lekarze bardzo o mnie dbają. Mój lekarz ma wyrzuty sumienia i teraz dba o mnie i doslownie walczy. Bo byłam u niego dwa dni przed tym jak doweidizlam się o śmierci. Nie zrobił usg bo mówił, że jak.mam za dwa dni polowkowe to nie będziemy wkurzać małej. Nie jego wina bo dziecko już nie żyło ale wiem., że przez to traktuje mnie inaczej. Bo jestem jedną pacjentką, która ma jego numer telefonu. A jak wchodzę na wizytę to z pamięci wymienia mi wszystkie moje choroby łącznie z datą ostatniej miesiączki.Nawet to zabawne czasami.
to super, że masz takiego lekarza!
Fasolka77

-
Kasiu, to nawet nie możesz porównać tego wyniku do poprzednich, jeśli nowy lekarz będzie robił. Ja cyklicznie robię u dwóch różnych i między nimi jest zawsze 1 cm różnicy. Jak jeden zmierzy na 35, to u drugiego jest 25. Tzn. da Ci to badanie pogląd na pewno czy z szyją jest OK, ale nie przestrasz się, jeśli wymierzy mniej, bo to nie znaczy, że szyjka cokolwiek się skrociła
-
nick nieaktualny
-
KarmeLoVe wrote:Szyjke powinien badać jeden lekarz żeby było miarodajne. Chociaż u mnie przy pomiarze przez inną lekarke, wyszedł tylko 1mm różnicy. Ale każdy inaczej to łapie. U mojej lekarki skrocila mi się od grudnia o 1mm. Mam 4.1 było 4.2, także super. Ale czytam Was i Wasze historie i sama się też nakręcam, przez to wymuszam mierzenie szyjki na każdej wizycie

ja mam dopiero wizytę 20.02... też jestem ciekawa jak z moją szyjką....Fasolka77

-
Karmela wlasnie tak jest ze chyba lepiej mowic o problemach, bo czlowiekowi lzej na sercu......ale ja wlasnie z tych co nie mowia, nikt nie wiedzial o straniach nikt nie wiedzial o poronieniach mimo ze byly pozne bo w 12 tyg. ale brzuch chowalam pod ubraniami....w pracy w rodzinie sie usmiechalam a w domu plakalam, najgorsze 2 lata w moim zyciu...ale nie potrafilam o tym mowic i nie chcialam tych wszystkich pytan slaszec.....
najbardziej zabolalo mnie jak szefowa w pracy rozpuscila plotke ze poszlam usunac ciaze, bo zagrazalo to mojej karierze zawodowej.......powiedzialam ze potrzebuje 1 dzien wolnego z powodow rodzinnych i byla zla ze nie chce powiedziec jakich powodow i tak mi dupe obrobila.........pozniej oczywisice przepraszala jak zrobilam awanture i postraszylam prawnikiem i pomowieniami.....ale zapamietam sobie na zawsze jacy ludzie potrafia byc..
no nic nie smucmy, cieszym sie tym co jest teraz
Renita widze ze u Ciebie juz 11 tydzien? kiedy masz usg genetyczne ? trzymam za Was mocno kciuki
Ja sie zabralam za szycie torby, ale idzie mi jakos opornie
-
nick nieaktualnyKarmeLove
Tak tak to prawda, że szyjkę powinien mierzyć jeden lekarz. Dlatego moja prowadzącą jak sprawdza ja palcami i mówi że prawidłowa twarda zamknięta i do krzyża to ja jestem spokojna. A na pomiary już chodzę tylko do mojej ginekolog od USG pomiarowego. Ale że we wtorek mam USG III trymestru i dr Nocuń chce ją poprosić bo w piątek mam wizytę u mojej ginekolog dlatego już nie chce dokładać sobie kolejnej wizyty, a bo jeszcze za tydz w poniedziałek mam wizytę w Koperniku... Także chciałabym ograniczyć te wycieczki
-
India była z terminem dzień przede mną, także chyba trzeba zacząć przygotowania na poważnie. Ja liczę że ten miesiąc przynajmniej to jeszcze wytrzymam.Blue2019 wrote:Ej no dziewczyny uspokojcie się dobra !! Nikt już się teraz nierozpakowuje mamy luty helloooooooooo ????? Do kwietnia jeszcze mamy mnóstwo czasu A ja to już w ogóle na szarym końcu tego pociągu haha

A co do bycia na szarym końcu z terminem to India udzielała się też na marcówkach bo miała termin na koniec marca i też była tam na szarym końcu a jest jedną z pierwszych, więc tego nigdy nie przewidzimy kto będzie pierwszy a kto ostatni.
valetta94, Blue2019, Lili90 lubią tę wiadomość

29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Ja mam z kolei 170cm a mąż 190 i dla obojga z nas wysokosc osadzenia gondoli jest idealna .Kosmosem byla przymiarka do Bugaboo-dla mnie bylo juz nisko a mąż mówi,ze schyli się 3 razy i się juz nie podniesie także no...Karmelllka90 wrote:Stressant ja mam 166cm gondola w wózku dla mnie idealna wysokość, mąż ma 183 cm i dla niego też jest odpowiednia. A rączka jest taka wysuwana góra dół super się ja reguluje.
No jak te wózki były po ponad 5 tys to się tak zastanawiałam czy to nie za dużo i nie podobała mi się bardzo spacerówka w wersji lux, ale znalazłam wersje light z taką spacerówka jak mi się podoba za 4400 zł i stwierdziliśmy że cena jest już bardziej do zaakceptowania a jak się okazało ze jeden sklep ma promocję na ten kolor autumn gold za 3 tys to już nie było dużego zastanawiania.
A co do wersji light i lux-osobiście bardziej przemawia do mnie lux bo kubełkowe wydają mi się mniejszeWiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2019, 12:59
-
Karmelka, jak byłam w Polsce lekarz badał mi szyjke na samolocie, wcale spokojna nie byłam, bo mnie tak potem wszystko bolało, że hej
. Moja lekarska zawsze tylko dopochwowo. D zawsze wychodzi z bananem na twarzy z gabinetu ze mną, że ta lekarka ma naprawdę przechlapane ze mną
Nadrabiasz tymi wizyta i za nas wszystkie
Ja muszę się właśnie umówić. Na 32tc - na usgWiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2019, 12:19

Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 534
03.09.2018 - 2218 
11.09.2018 - 22870
Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko 
17.10.2018.
Maleństwo mierzy 4,33 cm
Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku 
-
Tak, od 37+0 uznają ciążę za donoszoną.Mama36 wrote:Donoszona to jest od 37+0 tak?
Bo kiedyś było inaczej.
Moja koleżanka urodziła dokładnie w tym dniu i wszystko było w porządku, po 3 dniach była z dzieckiem w domu.
29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Misiabella a lekarz prowadzacy nie widzi wskazań do cc? Przecież chyba nie wszystkie dziewczyny tutaj płacą za cc, nawet nie wiem czy ktorakolwiek płaci. Ja się w sumie nie tych formalności ach nie znam ale może dziewczyny po cc się wypowiedza.
Stresant rozbawil mnie Twój mąż
Ja też ostatnio mam dużo większy problem ze spaniem. Dziś nie zasnęłam do 4 a o 5:30 już znowu byłam rozbudzona. Trochę teraz udało mi się dostać bo inaczej byłabym zombi. Ale niewygodnie mi bardzo, już mi został w sumie tylko lewy bok do leżenia, mała uniejscowila się na prawym i jak na nim leżę to wbija się bolesnie w zebra. I tylko na tym lewym odczuwam chwilowa ulgę
-
nick nieaktualnyTak dlatego właśnie chce skontrolować ale boje się tego jak ona wymierzy. Więc ja uprzedzeWiewióreczka wrote:Kasiu, to nawet nie możesz porównać tego wyniku do poprzednich, jeśli nowy lekarz będzie robił. Ja cyklicznie robię u dwóch różnych i między nimi jest zawsze 1 cm różnicy. Jak jeden zmierzy na 35, to u drugiego jest 25. Tzn. da Ci to badanie pogląd na pewno czy z szyją jest OK, ale nie przestrasz się, jeśli wymierzy mniej, bo to nie znaczy, że szyjka cokolwiek się skrociła


Ale właśnie zobaczyłam do mojej ginekolog od pomiarów jest okienko przed wizytą u mojej prowadzącej więc się zapisałam na pomiar samej szyjki
jeśli we wtorek nie zrobimy pomiaru lub coś mnie zaniepokoi to powtórzę sam pomiar a jak mnie to uspokoi to odwolam, żeby tam nie grzebać tyle a zapisze się na za kolejne 2 tyg na pomiar do niej.
Wiewióreczka lubi tę wiadomość






