Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa mam od paru dni skurcze BH. Są bardzo charakterystyczne. Nie sposob je pomylić z czymś niebezpiecznym.. I o ile skurcze w 28 tyg które miałam i twardnienia mnie martwily to słuchajcie wchodzimy w 30ktorys tydzień i one będą się pojawiłamy z różnym Natężeniem.
Więc jak zaczniecie mieć pojedyncze skurcze.. Ze łapie i puszcza bez boli okresowych i one się nie powtarzaja to nic złego się nie dzieje i spokojnie
to tylko ćwiczenia.. Jak ćwiczenie w szkole ewakuacji hihi.
ago91, mysla.nieskalana, martusiawp, estrella lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNa razie przeszło. Mała poszla spać. Ale aż się boje wstać do WC żeby znowu nic nie poczuć.Karollinax26 wrote:Kasia też tak miałam, bo wczoraj pierwszy raz zderzył się taki ból okresowy ale powiedziałam sobie, że nie będę panikować i się nakręcać. To było lekkie, bez skurczy. Dziś też to mam, mała gdzieś mi tam w dole głową kręci, może dlatego.
Ja sobie wmawiam, że do bezpiecznego terminu dotrwam i nie ma, że nie. Marcyśka ma tam siedzieć i czekać, jeszcze wózek trzeba odebrać i torbę spakować a dopiero przyjdzie od dziadka, także nie ma nowy
-
Widoki sa takie ze za dwa tygodnie od usg, tylko nie wiem czy poniadzialkowego, wtorkowego czy czwartkowegoBlue2019 wrote:Misiabela.
A są jakieś widoki kiedy byście mieli wyjść z tego szpitala ??
Jesli maly bedzie nadal co najmniej na 10 centylu, ale urosnie do wieku ciazy.
-
nick nieaktualny
-
Niedawno wyszłam ze szpitala i wyniki miałam dobre. Teraz mój gin kazał mi zrobić próby watrobowe, po tym jak pojawiły się sporadyczne wymioty. I wyszły mi podwyższone próby wątrobie. Do tego mam ciągle bóle głowy. Dziś jeszcze raz powtarzała badania i czekam na wyniki. W poniedziałek mam wizytę. Ale nie ukrywam, że zaczęłam się denerwować jużKarmelllka90 wrote:Ja ja podejrzewałam tylko u siebie 3 razy. Na szczęście badania wszystkie dobre.
A co się dzieje? Robiłas badania? Wysypka? Świąd? -
nick nieaktualnyJakie masz wartości? Ja swojej jak mówiłam o tym wymiotowanie żółcią w II trymestrze też od razu dała skierowanie na próby i na kwasy zolciowe - kwasy zolciowe jako pierwsze się podnoszą przy cholestazie.Mała8 wrote:Niedawno wyszłam ze szpitala i wyniki miałam dobre. Teraz mój gin kazał mi zrobić próby watrobowe, po tym jak pojawiły się sporadyczne wymioty. I wyszły mi podwyższone próby wątrobie. Do tego mam ciągle bóle głowy. Dziś jeszcze raz powtarzała badania i czekam na wyniki. W poniedziałek mam wizytę. Ale nie ukrywam, że zaczęłam się denerwować już
-
Jak Wy się do jednej torby spakowalyscie? Ja też mam tylko najpotrzebniejsze rzeczy a mam zapakowane 2 sportowe torby. Wprawdzie nie wypchane ale do jednej nie dałabym rady. Pampersy, podkłady za dużo miejsca mi zajmują.
Ja dziś mam lepszy trochę dzień, więcej energii. Całe szczęście bo mieszkanie jest do ogarnięcia
samo się nie zrobi a mąż w pracy.
Może Wy będziecie miały jakiś pomysł. Wózek mamy po rodzinie, dętki były do wymiany. Pięknie zamówiłam, założyliśmy, napompowalismy i się okazało że flap. Dętki są nowe, nowe są wentyl tylko opony zostały stare. Dlaczego powietrze się nie trzyma? Wczoraj napompowalam jeszcze raz ale widzę że dzisiaj już są mieksze. Jak całe powietrze zejdzie to zrobię im test wody. Ale oprócz dziurę zek może być jakiś powód? Myślicie że mi bubel sprzedali? -
nick nieaktualnyNie zawsze cholestaza powoduje świąd. Czasem właśnie tylko wyniki badań ja pokazują. Generalnie jeśli są podwyższone to u nas w Krk już wtedy kierują na szpital podają chyba witaminę c w kroplówce i dieta wątrobowa i kontrolują. Bo jeszcze są w stanie je obniżyć. Oj w Ujastku dużo dziewczyn z tym leżało
-
nick nieaktualnyFaktycznie próby masz wysokie a bilirubina? Fosfataza jak? Ty masz ciążę prowadzona przez położna? Kiedy będziesz miała powtórzone wyniki? Moja ginekolog już by cię pilozyla w szpitalu. Ale spokojnie! Wczoraj dziewczyna na marcówkach urodziła synka a miała cholestaze od 18 tc. Bo miała ja już w pierwszej ciąży też. Urodziła planowana cesarka w 37+0 dzidziuś 10 pkt.Mała8 wrote:Kwasy żółciowego mam w normie alt 89,ast 50 i alp 132
Ważne że masz ja takich niskich poziomach wykryta czytałam że dziewczyny dopiero szły jak ich wszystko swedzialo do krwi a próby ponad 300 miały. -
nick nieaktualnymalutka_mycha wrote:Jak Wy się do jednej torby spakowalyscie? Ja też mam tylko najpotrzebniejsze rzeczy a mam zapakowane 2 sportowe torby. Wprawdzie nie wypchane ale do jednej nie dałabym rady. Pampersy, podkłady za dużo miejsca mi zajmują.
Ja dziś mam lepszy trochę dzień, więcej energii. Całe szczęście bo mieszkanie jest do ogarnięcia
samo się nie zrobi a mąż w pracy.
Może Wy będziecie miały jakiś pomysł. Wózek mamy po rodzinie, dętki były do wymiany. Pięknie zamówiłam, założyliśmy, napompowalismy i się okazało że flap. Dętki są nowe, nowe są wentyl tylko opony zostały stare. Dlaczego powietrze się nie trzyma? Wczoraj napompowalam jeszcze raz ale widzę że dzisiaj już są mieksze. Jak całe powietrze zejdzie to zrobię im test wody. Ale oprócz dziurę zek może być jakiś powód? Myślicie że mi bubel sprzedali?
To musza puszczać dętki, bo przecież dętki pompujesz. Może przy zakładaniu uszkodziliście? To bardzo częste, że się uszkadza dętkę przy zakładaniu.I sprawdź wentyle, bo to przy wentylu lubi puszczać.
Co nie zmienia faktu, że raczej nowe dętki będzie trzeba -
nick nieaktualnyMalutka_ mycha ja nie pomogę. Sama mam jakieś żelowe czy jakie te koła. Ja walsnie ze względu na kapcie pompowanie itd nawet nie brałam ich pod uwagę. Ale zawsze możesz kupić całe koła. Jaki macie wózek?
Ja dwie torby. Jak się już całkiem spakuje to wam wrzucę fotki jakie duże. I fakt myślałam że tobie dla siebie mam za duża a tak serio ledwo ja zasune
a wszystko przez podkłady i podpaski
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2019, 13:03
-
nick nieaktualny
-
Ja pije kawę i jem ciacho na tarasie i powiem Wam że we Wrocławiu wiosna!!! Ubralam bluzę ale musiałam ja ściągnąć od razu bo mi gorąco. Koty też szczęśliwe że wyszły.
martusiawp lubi tę wiadomość
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
Maj 2025
13.05. Transfer 6BB -
nick nieaktualnyLolka - ja też kocham mój balkon, ale w lecie faktycznie nie da się tam wystać w pełnym słońcu. Ja nie jestem w stanie utrzymać tam żadnych kwiatów. Mój pies posiedział 15 minut i uciekła ze słonka.
A ja jak wystawiłam brzuch do słoneczka to Ignaś mało mi nie wyskoczył. Czytałam, że tam słońce dociera do brzuszka i razi w oczki
Czy któraś z Was też jeździ oglądać oddziały czy tylko ja mam takiego fisia? -
nick nieaktualnyDziewczynie na grupie na FB w 32 tygodniu się okazało że jednak dziewuszka a nie chłopak tak jak wszyscy mówili do tej pory

A ona wszystko ma na chłopca. Że w tych czasach ciągle się takie coś zdarza
Wiewióreczka, martusiawp, estrella lubią tę wiadomość









