Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiewióreczka wrote:Tfu, tfu, gópia fiefiórka
Porody zaczynamy od kwietnia, ewentualnie w marcu planowane CC.....w tym ja za 3 tygodnie...... aaaaa!!! Mam ochotę spieprzać na drzewo
za 3 tygodnie juz???? toz to lada dzien!Syska2202 lubi tę wiadomość
-
No co Ty Wiewiórka, nie będę na niego pluć
Poza tym, weź Ty czymś się zajmij kobieto, bo z tych nudów zaczęłaś się we wróżkę bawića ja jak to czytam, to aż mi flaki skręca w środku! Czy Ty zdajesz sobie sprawę z tego, że ja strachliwa ?
Jeszcze cyckonoszy do karmienia nie kupiłam! Nie wiem gdzie mam je dorwać.
Kiwona,
mysla.nieskalana, Wiewióreczka lubią tę wiadomość
-
Chce_byc_mama no jakoś ona liczy mi ciągle tygodnie do przodu nie wiem w sumie czemu...
no ja mam wg wszystiich aplikacji 31t4d
no rozstrzal wagowy tez spory wg pomiarów bo od 2100 do 2400g - bardziej wiqrygidny pomiar mam w czwartek u profesorka na super sprzęcieWiewióreczka lubi tę wiadomość
-
Kuzwa… to ja juz musze spakowac ta walizke w koncu!!
Za kazdym razem jak zaczynacie straszyc, ze to juz tak blisko to mowie, ze sie w koncu spakuje, a walizka dalej stoi pusta. Nawet koszuliny zadnej nie mam do porodu, ani klapekWiewióreczka, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Karollinax26 wrote:No co Ty Wiewiórka, nie będę na niego pluć
Poza tym, weź Ty czymś się zajmij kobieto, bo z tych nudów zaczęłaś się we wróżkę bawića ja jak to czytam, to aż mi flaki skręca w środku! Czy Ty zdajesz sobie sprawę z tego, że ja strachliwa ?
Jeszcze cyckonoszy do karmienia nie kupiłam! Nie wiem gdzie mam je dorwać.
Kiwona,Poza tym nie mam nic przeciwko, żebyś pobała się ze mną
Cycniki są fajne te co z Basią kupiłyśmy - BabyOno.
-
chce_byc_mama wrote:Kuzwa… to ja juz musze spakowac ta walizke w koncu!!
Za kazdym razem jak zaczynacie straszyc, ze to juz tak blisko to mowie, ze sie w koncu spakuje, a walizka dalej stoi pusta. Nawet koszuliny zadnej nie mam do porodu, ani klapek
Ja pakować się będę w poniedziałek! Mama36 też, solidarnie! -
Szonka przy skokach cisnienia nigdy nie mialam zaburzen widzenia...ale slyszalam ze moga byc.......ja wlasnie teraz mam taki skok 140/90 mierzylam.......
ale to te nerwy ze szkoly i klepania w tylek....i wkrecam sie w to i wkrecam i juz ukladam w glowie co powiem jutro wychowawycy i dyrektorce bo do niej tez zadzwonie.......
ja jestem w innej sytuacji niz Wy (rodzice) ja tam pracuje i wiem od kuchni jak to wyglada, wiem ze nauczyciele nie dyzuruja, ze chodza 10 minut po dzwonku na lekcje, nie kontroluja dzieci...w zeszlym roku (3 kl) chlopcy obmacywali inna dziewczynke..... zdejmowali swoje majtki i siusiaki pokazywali.....
matka tej dziewczynki raczej do rodzicow chlopcow dzwonila, bo przez szkole i dyrekcji nic sie nie zalatwilo zamiotlo sie pod dywan jak kazda inna sprawe....... -
nick nieaktualnyWiewioreczka nie kracz z tym początkiem porodów. Już mnie strach oblatuje, że nie wiem co z sobą robić. Mąż ma na wizycie pytać lekarza czy nie mozna by było tego krażka zdjąć 22 marca (bo moj gin ma dyzur 8, a pozniej az 22) ma nadzieje, że dopóki mam pessar to nie zacznę rodzic
moze uda mu się cos wynegocjować bo na wczorajszej wuzycie u kardiologa nic nie wyszło, wszystko jest w porzadku, pewnie dzieciak tak się ułożył że mocniej uciekał na jakaś żyłę.
A pozatym jak tu rodzic jak Zus mi wisi jeszcze grudniową wyplate, a wyprawka za darmo się nie zrobiła tym bardziej remont. Wiec najpierw przelew z zusu dopiero na porodów mogę iśćWiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2019, 16:48
Wiewióreczka, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Syska2202 wrote:Kurde wiewióra ty za 3 tygodnie zostaniesz mama?
Czujesz to
ja dopiero 30 tydzień
Nie dociera nic a nic
Lili, wybacz...kolejną udało mi się wystrachać22.03. wydaje mi się za późno Kochana...moja przyjaciółka, która w zeszłym tygodniu urodziła miała pessar ściągany w 37+0 i urodziła w 39+0. Nie można ponoć czekać z krążkiem do ostatniej chwili.
-
Kiwona chce_byc_mama stresant
Nie chce szkół z waszych doświadczeń.
To jakieś szkoły przetrwania.
Teraz to już nie pośle córki do szkoły. Chyba że do osiedlowych zakonnic, ale czy tam jest lepiej?
Współczuję szkolnych przeżyć każdej z Was. Nawet nie umiem sobie tego wyobrazić.
A ja tak uwielbiałam szkołę. Nie mogłam się doczekać końca wakacji. Taka nienormalna byłam.stresant, Kiwona lubią tę wiadomość
-
Masz rację Wiewiórka, będę miała na co zwalić wzrost wagi
te Twoje 3 tygodnie brzmią ekscytująco! To już tak blisko!
Żaliłam się Wam ostatnio, że brzuch mi nie rośnie już długi czas. No i bach, 2,5cm w tydzieńi już wiem skąd te nasilone skurcze macicy były
Wiewióreczka, malutka_mycha lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCo do szkoły ja jestem wściekła na system szkolnictwa więc może przez ten czas zanim Leosia pójdzie do szkoły coś się zmieni, jeśli nie będę buntować rodziców do strajków. Bo jak pomyślę, że moje dziecko tak jak ja będzie uczestniczyło w wyścigu szczurów o najlepsza ocenę ta nauka na pamięć siedzenie do późna nad lekacjami. W szkole nie uczyłam się niczego! Po wielkie G tam chodziłam uczyłam się w domu. Nie chcę tego dla dziecka. A jak mi, któryś lub któraś dotknie dziecka to za fraki powieszę na ogrodzeniu. Nie będę się patyczkować.
A Leonka będzie musiała szanować wszystkich ale jeśli jej nie będę szanować ..... To ja już na pewno na to nie pozwolę. :]
stresant lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
a wiecie co, mialam wlasnie takie krotkie spotkanie w pracy bo robie taka prezentacje… no nie wazne
Ale dyrektor, dla ktorego to wykonuje byl dla mnie tak mega, mega mily, ze az serce rosnieCzy chce cos pic, czy chce cos jesc, czy dobrze sie czuje, nie stoj, usiadz, poczestuj sie, tu masz krzeslo, ja Ci to podam, Ty zdecyduj na kiedy dasz rade to zrobic...no mega. Uwielbiam takie traktowanie w ciazy, bedzie mi tego brakowac
Najbardziej rozczulilo mnie jednak jak bylam w Polsce i robilam krzywa cukrowa i taka babcia mi zwolnila miejsce w poczekalni i bardzo nalegala, zebym to ja usiadla bo widac juz bylo brzuch.
Wiecej takich sytuacji nie pamietam haha ale mimo wszystko milo, gdy ktos zauwazy, a nie odrwaca glowe udajac, ze nie widzi ciezarnejWiewióreczka, Fasolka77 lubią tę wiadomość