X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2019, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja tam nie mam problemu, jeśli by się okazalo, że Leonka kocha kobiety. Mój mąż mowi że musiałby się pogodzić ale mówi że tak nie powie :) gorzej z dziadkami oni by tego nie przegryźli.

  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 27 lutego 2019, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeju, Paula, ja myślałam, że jakaś książka Cię pochłonęła, a tu takie cyrki :O Biduchno, leż i odpoczywaj. Z Ignasiem na pewno wszystko ok! Dobrze, że mąż czuwa i dba o Ciebie :*

    Paula 90 lubi tę wiadomość

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 27 lutego 2019, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Hej Dziewczyny. Miałam hipoglikemie. Już doszłam do siebie, ale była masakra.
    Staram się zmniejszać ilość cukru i to pewnie od tego. Cały dzień czułam się średnio. Po 17 zaczęłam mieć drgawki i bardzo przyspieszony puls. Spałam się potem, kręciło się w głowie. Cukier miałam 57/56. Było mi strasznie słabo. Na obiad zjadłam pół kiełbasy z kurczaka bo kompletnie nie miałam apetytu.
    Jak cukier tak spadl mąż szybko dał mi gruszkę, kiwi i dwie kromki chleba z serkiem. Po 15 minutach było 75. Potem już grzecznie wskoczyło powyżej 100.
    Drugi raz w życiu miałam hipoglikemie ale pierwszy raz tak paskudna.
    Teraz czekam na większą aktywność Ignasia. Cały dzień był aktywny z przerwami a teraz jest spokojny, ale ja usnęłam na godzinę i dopiero się obudziłam.
    Obstawiam że to kwestia słabego jedzenia, sporego ruchu dzisiaj i może dzisiejszego pobierania krwi na czczo?

    Byliśmy na działce, paliliśmy z mężem ognisko i jedliśmy kiełbaskę z patyka. Ja 90% czasu siedziałam. Ale jednak trochę podchodziłam. Kwitną u nas przebiśniegi. Pięknie jest.

    Dobrze że mój mąż był ze mną w domu. Nie wiem czy dałabym radę się podnieść żeby pójść coś zjeść. Jutro kupię cukierki glukozowe i cole do domu. Tak żeby było w razie w.


    Jezus Maria.. Paula! za mało jadłaś czy to przez tą cholerną insulinę.. co znaczy, że starasz się zmniejszać ilość cukru? konsultowałaś to z lekarzem?
    ja dziś znowu u ginki mówiłam, że ta moja cukrzyca to koszmar.. bo ja rano mama różne cukry między 6-8 i nie wiem do której wartości mam dobrać dawkę insuliny...

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2019, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    no to faktycznie czas zacząć coś skrobać... masz jakiś wzór? ja sie kiedyś natknęłam w necie.. chyba na stronie PTG.. muszę sprawdzić.. albo na stronie rodzić po ludzku czy jakoś tak....
    Będę się opierała tym planem porodu na rodzić po ludzku ale pod siebie przerabiać.

    Fasolka77 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2019, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Paula matko. Ale cukry po posiłku miałaś dobre czy też niskie że taka hipoglikemia?
    To było w sumie godzinę po posiłku (podwieczorku). Nie mam pojęcia co się stało. To było bardzo dziwne

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2019, 20:41

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2019, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mierze cukier codziennie o 7:30. Mam budzik. Wstaje siku myje raczki mierze cukier, biorę letrox i o 8:00 jem sniadanie. Wczoraj dwóch posiłków nie zjadłam bo spałam do tego opilam się syropu i zjadłam o 22 kolację na słodko to rano cukier 95 :/ i nie wiem czy zwiększać insulinę czy nie ja biorę 4 j

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 27 lutego 2019, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    To było w sumie godzinę po posiłku (podwieczorku). Nie mam pojęcia co się stało. To było bardzo dziwne

    nic Cię nie bolało? K. tak kiedys miał jak coś mu gruchnęło w plecach... oblał go pot, ruszyć się nie mógł.. byliśmy u moich rodziców i tata dał glukometr a tam cukier na łeb na szyję...

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • martusiawp Autorytet
    Postów: 2627 1735

    Wysłany: 27 lutego 2019, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Menka ale cudo:) a jakim kremem przekladasz bezy?

    Misiabella faktycznie niziutki cukier. A mówili coś na ten wynik?

    Wiewióreczka cudne informacje!

    Jakie foty Stresant? Czy mnie coś ominęło?

    Paula jeszcze tego brakowało;/ a teraz już ok jest?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2019, 20:45

    Wiewióreczka lubi tę wiadomość

    km5se6ydo5gp4qlc.png
    km5se6ydb2ipc5j5.png
    Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
    1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
    I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 27 lutego 2019, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula kurcze ale odjazd zawsze miej przy sobie cukierka,nie wiem czy czasami nie robia takich zawieszek na lancuszki do ktorych mozna cos wlozyc

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2019, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    To było w sumie godzinę po posiłku (podwieczorku). Nie mam pojęcia co się stało. To było bardzo dziwne
    No faktycznie dziwne. Ale może tak jak mówisz podwieczorek może byl za słaby w zdrowe węgle a dużo ruchu i stąd ten spadek

    Paula 90 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2019, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    Jezus Maria.. Paula! za mało jadłaś czy to przez tą cholerną insulinę.. co znaczy, że starasz się zmniejszać ilość cukru? konsultowałaś to z lekarzem?
    ja dziś znowu u ginki mówiłam, że ta moja cukrzyca to koszmar.. bo ja rano mama różne cukry między 6-8 i nie wiem do której wartości mam dobrać dawkę insuliny...
    Chodzi o to że moja dieta pozostawia wiele do życzenia i staram się zmniejszać ilość cukru ale myślałam dotychczas że to jest wciąż "z głową" i w ramach diety cukrzycowej. Ale widocznie musimy jeść więcej z Ignasiem. Młody wyciąga coraz więcej ze mnie

    Fasolka77 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2019, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    nic Cię nie bolało? K. tak kiedys miał jak coś mu gruchnęło w plecach... oblał go pot, ruszyć się nie mógł.. byliśmy u moich rodziców i tata dał glukometr a tam cukier na łeb na szyję...
    Bolała mnie głowa, było mi słabo, niedobrze, kręciło się w głowie, potem oblały mnie nagle poty, zaczęłam mieć drgawki i już się z łóżka nie podniosłam. Zdążyłam tylko wydusić żeby mi mąż przyniósł coś jeść. Miałam wrażenie że zemdleje.

  • Menka888 Autorytet
    Postów: 987 1166

    Wysłany: 27 lutego 2019, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martusiawp wrote:
    Menka ale cudo:) a jakim kremem przekladasz bezy?

    Mascarpone, śmietana 30%, cukier puder i żelatyna.

    martusiawp lubi tę wiadomość

    3jvzbd3mxm57un6k.png
    5dpo - 189
    17dpo - 575
    19dpo - 1598
    22dpo - 5652
    25dpo - 17570
    03.2010 - córeczka
    11.2016 - 6tc (*)
    05.2017 - 11tc (*)
  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 27 lutego 2019, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula, z tego co opisujesz, to ja takie ataki miewalam często w życiu. Ja zawsze staram się mieć w torbie jakąś przekąskę słodka, bo wiem jak to się może objawić. Właśnie zlanie potem, słabo, drgawki... To jest związane z cukrzyca? Nigdy mi nie zdiagnozowano, chociaż wiosna zeszłego roku miałam wynik glukozy na granicy. Ale teraz w ciąży glukoze miałam piękna, choć zastanawiam się, czy nie zrobiłam jednak za wcześnie tego badania, bo do było 23tc + kilka dni jakoś.
    Tak czy inaczej, współczuję tego doświadczenia, niech się już to nie powtorzy!
    Fasolka, z tą pepowina to sporo dzieciakow tak ma, musicie mieć rękę na pulsie po prostu.
    Wiewiórka, to za 3 tygodnie świętujemy :D Czaaad :D
    Boziu, ja nadal nie zaczęłam prac. Aaaaa!

    Fasolka77, Wiewióreczka lubią tę wiadomość

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2019, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Dziewczyny za troskę :-*
    Tak, już jest lepiej. Będę musiała mieć to na uwadze i być przygotowana w razie czego z cukierkami chociaż.
    Nie chce czytać internetu bo tam na pewno cuda napisali. Zarejestruje się jutro do diabetologa i z nim pogadam.

    Ignas bryka, jest ok :-)

    Fasolka77, Kasiulka90, Lolka30 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2019, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiewióreczka a pytałaś profesorka jak malutki jest ułożony? Czy dobrze go wyczuwasz?

    Wiewióreczka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2019, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwona - hipoglikemia nie musi mieć związku z cukrzyca. Ale może. Dlatego warto to sprawdzić. Wiele chorób i stanów może prowadzić do epizodycznych hipoglikemii.

  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 27 lutego 2019, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula90, ja dzis mialam 55 na czczo. Insulina zaczela dzialac ;)

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2019, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Dzięki Dziewczyny za troskę :-*
    Tak, już jest lepiej. Będę musiała mieć to na uwadze i być przygotowana w razie czego z cukierkami chociaż.
    Nie chce czytać internetu bo tam na pewno cuda napisali. Zarejestruje się jutro do diabetologa i z nim pogadam.

    Ignas bryka, jest ok :-)
    Paula na pewno jest dobrze! Już ja zaczęłam czytać jak radzić sobie z kaszlem w ciąży i wpadłam w płacz bo pisali o porodzie przedwczesnym, odklejeniu lozyska i skracającej szyjce.
    Teraz nasze maluchy potrzebują najwięcej energii ciągną z nas stąd to poczucie że chce nam się ciągle jeść. Na pewno jest wszystko dobrze

    Paula 90 lubi tę wiadomość

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 27 lutego 2019, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Ja mierze cukier codziennie o 7:30. Mam budzik. Wstaje siku myje raczki mierze cukier, biorę letrox i o 8:00 jem sniadanie. Wczoraj dwóch posiłków nie zjadłam bo spałam do tego opilam się syropu i zjadłam o 22 kolację na słodko to rano cukier 95 :/ i nie wiem czy zwiększać insulinę czy nie ja biorę 4 j

    ja mierzę o różnych porach :) i jak wstanę i po pół h jak się pokręcę i zrobię śniadanie.. dziś miałam rozrzut 88-95 także ten.. też nie wiem czy zwiększać czy nie :)

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
‹‹ 2000 2001 2002 2003 2004 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ