Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć

Ja was dzisiaj od rana nie czytam bo jestem zajęta, spróbuję nadrobić jutro. Dziś szykuję imprezę, kuzynka też do mnie na noc przyjeżdża więc razem z mężem robimy porządki.
Chciałam wam tylko pokazać jakie muffinki zrobiłam na baby shower
Bardzo lubię piec, a robię to dość rzadko, dziś była okazja.
Miłego dnia wszystkim!
Wiewióreczka, malutka_mycha, Kasionek, Karmelllka90, Kasiulka90, MamaAga85, Tunia76, mysla.nieskalana, Syska2202, Lolka30, Paula 90, Aga2606, Martusiazabka, Anete, estrella, martusiawp lubią tę wiadomość

29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Karmelllka90 wrote:Fassolka wiesz że w Łodzi masz fajny sklep z wyprawka ? Napiki ul. Rumuńska 24
ja pierdole Karmellka! jest jakaś czeluść interneta gdzieś jeszcze nie zaglądała???
fajne mają mini torebeczki na smoczki!
ooo i pokrowiec do fotelika
zaglądnę tam przy okazji
Karmelllka90 lubi tę wiadomość
Fasolka77

-
Karmelka, mocno Cię tulę i uwierz, ze wiem co czujesz! Nawet nie jestem w stanie Cię pocieszyć, sama też dość ciężko znoszę ten ból. Noc do dupy, dzień do dupy ...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2019, 13:54
Karmelllka90 lubi tę wiadomość

-
Karmelllka90 wrote:Moje dziecko dzisiaj ma już 3 raz czkawkę

Dziewczyny chciałam się przekręcić ból spojenia był tak mocny do twego za żadne skarby nie byłam w stanie podnieść tyłka w górę, wpadłam w jakiś napad płaczu aż się zanosiłam ... Mąż myślałam że pomaga ale jego gadka powodowała że płakałam jeszcze mocniej... Teraz chce mnie podnosić za każdym razem a ja wkurzona się pytam czy rzuci pracę i będzie mnie do porodu tak podnosił? I znowu nerwy mam...dzisiaj nie mój dzień. Teraz wysłałam go po chińczyka
kuźwa mój przy Twoim Karmellka to ma normalnie plażę...
stresant, espoir, Martusiazabka lubią tę wiadomość
Fasolka77

-
B_002 wrote:Cześć

Ja was dzisiaj od rana nie czytam bo jestem zajęta, spróbuję nadrobić jutro. Dziś szykuję imprezę, kuzynka też do mnie na noc przyjeżdża więc razem z mężem robimy porządki.
Chciałam wam tylko pokazać jakie muffinki zrobiłam na baby shower
Bardzo lubię piec, a robię to dość rzadko, dziś była okazja.
Miłego dnia wszystkim!

Jezu Basia... ale pyszności... nie męcz mnie
B_002 lubi tę wiadomość
Fasolka77

-
nick nieaktualnySuper Basiu!! Udanej imprezyB_002 wrote:Cześć

Ja was dzisiaj od rana nie czytam bo jestem zajęta, spróbuję nadrobić jutro. Dziś szykuję imprezę, kuzynka też do mnie na noc przyjeżdża więc razem z mężem robimy porządki.
Chciałam wam tylko pokazać jakie muffinki zrobiłam na baby shower
Bardzo lubię piec, a robię to dość rzadko, dziś była okazja.
Miłego dnia wszystkim!

B_002 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa zapomniałam, ale ja u nich internetowo zakupy robiłamFasolka77 wrote:ja pierdole Karmellka! jest jakaś czeluść interneta gdzieś jeszcze nie zaglądała???

fajne mają mini torebeczki na smoczki!
ooo i pokrowiec do fotelika
zaglądnę tam przy okazji 
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
Basia Ty artystko

Karmelka medal dla meza
mnie dzis w nocy oprocz bolu brzucha, obudzila corka ( dzis miala zawody narciarskie wiec przezywala) jak juz ja udobruchalam to Franus dostal czkawke i czkal pol godziny....normalnie w nocy nie ma czkawki tylko spi.....przez dzien to przewaznie dopoludnia.......
ja dzis juz jestem po 2 drzemkach kiedys nocke trzeba dospac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2019, 14:06
-
nick nieaktualnyMnie boli tylko spojenie. A ty jeszcze mówisz o plecach żebrach.. chociaż i mnie w tej chwili nerwoból pod łopatka zlapał... Ale już mam dość tej bezsilnosci. Ledwo dźwigam brzuch żeby się przekręcić a mała waży jak na razie "tylko 2600" ... Chciałabym iść na spacer zrobić oponki a jęcze leżącKarollinax26 wrote:Karmelka, mocno Cię tulę i uwierz, ze wiem co czujesz! Nawet nie jestem w stanie Cię pocieszyć, sama też dość ciężko znoszę ten ból. Noc do dupy, dzień do dupy ...
jakbyśmy były blizej to byśmy może wspólnie polezaly i sobie pojeczaly " fejs tu fejs " 😋
Karollinax26 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Fasolka77 wrote:ja pierdole Karmellka! jest jakaś czeluść interneta gdzieś jeszcze nie zaglądała???

fajne mają mini torebeczki na smoczki!
ooo i pokrowiec do fotelika
zaglądnę tam przy okazji 
Patrze na ten pokrowiec, moze by cos takiego uszyc? ale roboty w 3 dupy a 9 miesiecy jezdzenia w tym........ale w sumie w miesiach letnich (cora w ziemie jezdzila to i tak jeszcze miala spiworek do fotelika wkladany i czapke na glowie) a tu maluszek bedzie prawie goly w tym lezal........
powiem szczerze ze zastanawialam sie wlasnie co z tym srodkiem fotelika, bo ja mam Chicco i on jest caly jakis taki sztuczny chyba 100% polieter .....myslalam zeby pod glowke podkladac pieluszke ale wiadomo jak dziecko bedzie sie krecic to sie pieluszka bedzie zwijac......a taki pokrowiec to fajne rozwiazanie.......
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
Stresant, ja wczoraj wieczorem, w nocy i rano też miałam ból brzucha jak na okres, schodzący do kręgosłupa. Wzięłam dwie nospy Max, ale ból zaraz wracał. Nic się nie dzieje poza tym, więc może to już normalne.
Basia, coś pięknego!
B_002 lubi tę wiadomość
-
Tos mnie wiewora pocieszyla bo sie juz w poniedzialek do lekarza wybieralam ...znow bym wyszla na histeryczkeWiewióreczka wrote:Stresant, ja wczoraj wieczorem, w nocy i rano też miałam ból brzucha jak na okres, schodzący do kręgosłupa. Wzięłam dwie nospy Max, ale ból zaraz wracał. Nic się nie dzieje poza tym, więc może to już normalne.
Basia, coś pięknego!
-
tez tak mialam w poprzednich ciazach jak dzieci byly male.....a teraz jak duze to w sumie jakby pierwsza ciaza wyleguje sie dlugo spie a jeszcze dzieciaki za mnie wszystko robiaespoir wrote:jak tak Was czytam, to chyba to dobrze, że nie mam czasu zastanawiać się co dzisiaj mnie boli...
w koncu sie na cos przydaja
espoir, Tunia76 lubią tę wiadomość
-
espoir wrote:jak tak Was czytam, to chyba to dobrze, że nie mam czasu zastanawiać się co dzisiaj mnie boli...
ja współczuję.. bo mnie nic nie boli... tfu tfu... raz skurcz, 2x ból podbrzusza 1 miniutowy w nocy... szczerze mówiąc już wolę tą cukrzycę ciążową...Fasolka77

-
Ale emotikonaKarmelllka90 wrote:🐿️ jak ty to kochana robisz, że leżysz tyle tygodni a nigdy nie narzekasz. Jesteś jakimś aniołem

Wiesz co...ja tak mam po prostu, że jakoś wszystko przyjmuję i wiem, że narzekanie nic nie da. Wam to i tak coś jeszcze napiszę, ale mężowi nie mówię nic, bo tak przeżywa moje leżenie i bym go zdołowała tylko. Więc uśmiech nie schodzi mi z twarzy, choć kolana wykręca - przynajmniej chłop spokojny, a tyle robi wokół mnie, domu, pracy, tak się stara. Raz tylko poprosiłam go o masaż pleców, bo mnie aż paliły. Od leżenia całe ciało boli, więzadła tak dostały, że idę do łazienki na prostych nogach, bo nie zginają mi się już w kolanach
Ale trzeba zagryźć zęby i to przecierpieć - cel wyższy. Każdego dnia rano dziękuje temu na górze, że dalej jestem w ciąży,bo przecież nie zapowiadało się. A tu skończone 35 tc 
espoir, Karmelllka90, malutka_mycha, stresant, MamaAga85, Tunia76, mysla.nieskalana, Lolka30, Paula 90, Martusiazabka, Anete, estrella, martusiawp lubią tę wiadomość





