Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Kiwona wrote:Fasolka, sory babo ale nie pomoge, choć bardzo bym chciała. Ale za to Cię ściskam wery macz, tylko nie siknij w majty
Ja też mogę do kina, chciałabym jeszcze ze 2 razy pójść przed porodem.
Laski, sprawa ważna! Pakujemy torbę i oczywiście kupione gacie z akuku w rozmiarze 40 se mogę wsadzić w buty. Za małe. Jakie Wy kupowalyscie? Nie zapisałam bo naiwnie myślałam, że będą dobre e jednak jestem wieloryb. Help, jutro jadę na zakupy to bym już kupiła.
dzieki Kiwona
ja kupiłam w takim rozmiarze jaki noszę chyba... albo rozmiar większe... i na razie wchodzą bez problemu.. mnie zadek na razie nie urósł... sam bebzol rośnie zamów on- line większe i już
Karmelllka90 lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
U mnie raz jest gęsta, a raz wodnista, ale bez majtek nie da rady chodzić. Jedynie w nocy śpię bez majtek ale zawsze tak robiłam, przed ciążą też.Daffi wrote:mialam dluzszy czas etap wodniestej wydzieliny.. tez myslalam ze posikuje ale w przeciwnym wypadku przeciez byloby czuc ze to mocz..
teraz narazie mam przezroczysty i taki normalny lekko ciagnacy sluz. jak przed owu.
A jak z domu wychodzę to wkładka obowiązkowa.
No tak to już jest w końcówce ciąży i chyba musimy ten fakt zaakceptować bo to normalne.
Kasiulka90 lubi tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Paula 90 wrote:A tak jeszcze się pochwalę że się ogolilam, ogarnęłam na ślicznie i siedzę taka "gotowa na wszystko". W razie gdyby poród się zaczął to pojadę w najlepszym możliwym nocnym wydaniu 😎
I od razu +50 do pewności siebie.
Co nie zmienia faktu że mam wrażenie że urodzę dopiero w drugiej połowie kwietnia...
chciałaś powiedzieć "desperate housewives"?
Paula 90 lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Jeny, ja tak samo 😖 Jem codziennie coraz więcej słodyczy i za każdym razem sobie obiecuję, że jutro już nie zjem. A wchodzę na wagę co rano i się łapię za głowę. Dzisiaj mi wskoczyło już +12, a jeszcze 2 miesiące ciąży przede mną. Ponoć teraz najwięcej przybiorę 😑 Ale wiecie co? Czuję się super, miałam dzisiaj jakiś przypływ energii, dobrego humoru i nie przejmuję się wagą. Najważniejsze, żeby dzidziusiowi niczego nie zabrakło, a ja zrzucę kilogramy! Nawet jeśli nie wszystkie, nawet jeśli w biodrach będę szersza to trudno. Macierzyństwo jest tego warte 😊 Czuję się stuprocentową kobietą! 😍DorotaAnna wrote:Paula ja zjadłam dzisiaj dwa cukierki xd ;(
Ale powiem Wam że coraz mniej siły mam żeby się opierać słodyczom itp. Też tak macie? Im bliżej tego końca tym jakoś to tak na mnie działa uspokajająco i sobie na coraz więcej pozwalam. Zwłaszcza że Leoś jest malutki. A mąż wręcz każe mi go tuczyć! Xd ale to tak nie działa a on tego nie rozumie
DorotaAnna, Wiewióreczka, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
Ja bardzo lubię kolor miętowy, potem myślę żeby połączyć go z jakimś brzoskwiniowym i w takich kolorach zrobić pokoik. Ale to w jakimś poźniejszym czasie.Tunia76 wrote:Basiu śliczne łóżeczko. 😃
Moje kolorki.
W łóżeczku na razie skromnie ale nie planuję pościeli na początek tylko kocyki, otulacze, rożki. Ochraniaczy na początek nie chcę a o materiałowych organizerach myślę bo to może być przydatna rzecz. Ale chyba poczekam aż dziecko będzie na świecie i zobaczę czy by się wtedy takie kieszonki przy łóżeczku przydały
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2019, 21:18
Kasiulka90 lubi tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Ja mam "problem" odwrotny. Jem te słodycze, ciasta, ogólnie wszystko. Potem jak jest ważenie u lekarza to się modlę żeby coś przybyło na wadze bo jakoś mi się wydaje że przebieram za mało. No ale chyba taki mam metabolizm, nie wiem już. Najważniejsze żeby dziecko rosło odpowiednio, ale ja też nie mogę być wychudzona po ciąży bo jeszcze karmienie przecież mnie czeka. Nie chcę żeby zostały sama skóra i kości na mnie.Kasiulka90 wrote:Jeny, ja tak samo 😖 Jem codziennie coraz więcej słodyczy i za każdym razem sobie obiecuję, że jutro już nie zjem. A wchodzę na wagę co rano i się łapię za głowę. Dzisiaj mi wskoczyło już +12, a jeszcze 2 miesiące ciąży przede mną. Ponoć teraz najwięcej przybiorę 😑 Ale wiecie co? Czuję się super, miałam dzisiaj jakiś przypływ energii, dobrego humoru i nie przejmuję się wagą. Najważniejsze, żeby dzidziusiowi niczego nie zabrakło, a ja zrzucę kilogramy! Nawet jeśli nie wszystkie, nawet jeśli w biodrach będę szersza to trudno. Macierzyństwo jest tego warte 😊 Czuję się stuprocentową kobietą! 😍
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Też uwielbiam miętowy.B_002 wrote:Ja bardzo lubię kolor miętowy, potem myślę żeby połączyć go z jakimś brzoskwiniowym i w takich kolorach zrobić pokoik. Ale to w jakimś poźniejszym czasie.
W łóżeczku na razie skromnie ale nie planuję pościeli na początek tylko kocyki, otulacze, rożki. Ochraniaczy na początek nie chcę a o materiałowych organizerach myślę bo to może być przydatna rzecz. Ale chyba poczekam aż dziecko będzie na świecie i zobaczę czy by się wtedy takie kieszonki przy łóżeczku przydały
Ochraniacze dostałam używane od szwagierki, ale nie wiem, czy będę zakładać. Jako organizer chcę kupić te pojemniki w Ikei.
Może jeden sprawdzi się jako miseczka na wodę do przemywania pupci.
Przewijak będzie na łóżeczku i nie mam gdzie położyć miseczki z wodą 😞
Zobaczę, będę testować.
martusiawp lubi tę wiadomość
-
Ja kupiłam te pojemniki z Ikei. Planuję je zamontować przy przewijaku, zobaczymy jak się sprawdząTunia76 wrote:Też uwielbiam miętowy.
Ochraniacze dostałam używane od szwagierki, ale nie wiem, czy będę zakładać. Jako organizer chcę kupić te pojemniki w Ikei.
Może jeden sprawdzi się jako miseczka na wodę do przemywania pupci.
Przewijak będzie na łóżeczku i nie mam gdzie położyć miseczki z wodą 😞
Zobaczę, będę testować.
Przy łóżeczku troszkę z tym trudniej bo boczne elementy są trochę zbyt grube a z przodu nie wiem czy to będzie wygodne żeby te pojemniki tak wystawały. Okaże się w praktyce.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2019, 21:29
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Oj Basiu. Jak ja bym chciała mieć skórę i kości. Mieć wystające żebra i kości miednicy. I żeby uda się nie ocierały o siebie. Rozmarzyłam się.B_002 wrote:Ja mam "problem" odwrotny. Jem te słodycze, ciasta, ogólnie wszystko. Potem jak jest ważenie u lekarza to się modlę żeby coś przybyło na wadze bo jakoś mi się wydaje że przebieram za mało. No ale chyba taki mam metabolizm, nie wiem już. Najważniejsze żeby dziecko rosło odpowiednio, ale ja też nie mogę być wychudzona po ciąży bo jeszcze karmienie przecież mnie czeka. Nie chcę żeby zostały sama skóra i kości na mnie.
Ja to nawet nie wiem jak to jest być szczupłą osobą 😥 -
Tunia jeśli będziesz miała taki sztywny, drewniany przewijak nakładany na łóżeczko to spokojnie możesz sobie powiesić te pojemniki z ikei. Ja zamierzam w dwóch najmniejszych mieć wodę, jedna do buzi i jedna do pupy (tak zalecala położna na SR), w tym większym będą waciki noi kosz na zużyte pieluszki waciki.
https://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30199283/
Fasolka77 lubi tę wiadomość
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
Maj 2025
13.05. Transfer 6BB -
Niby oczywiste, ale w ogóle te akuku są ujowe wg mnie, ja zwykle noszę rozmiar 40 i takie kupiłam a mi tam nawet gira nie wlezie 🤣 dokupie z canpol największe i gitesFasolka77 wrote:dzieki Kiwona
ja kupiłam w takim rozmiarze jaki noszę chyba... albo rozmiar większe... i na razie wchodzą bez problemu.. mnie zadek na razie nie urósł... sam bebzol rośnie zamów on- line większe i już
Jak humor? Lepiej coś? Czy lepiej nie pytać?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2019, 21:33
Fasolka77 lubi tę wiadomość
24.04.2019 3800 g 56 cm
-
Też chcę zamontować na boku, ale łóżeczka. Nawet nie zakładam, że nie będą pasować.B_002 wrote:Ja kupiłam te pojemniki z Ikei. Planuję je zamontować przy przewijaku, zobaczymy jak się sprawdzą
Przy łóżeczku troszkę z tym trudniej bo boczne elementy są trochę zbyt grube a z przodu nie wiem czy to będzie wygodne żeby te pojemniki tak wystawały. Okaże się w praktyce. -
No właśnie tak planuję. Ale wszystko jeszcze w sklepie. Jakoś nie mogę się zabrać za dokończenie wyprawki.Lolka30 wrote:Tunia jeśli będziesz miała taki sztywny, drewniany przewijak nakładany na łóżeczko to spokojnie możesz sobie powiesić te pojemniki z ikei. Ja zamierzam w dwóch najmniejszych mieć wodę, jedna do buzi i jedna do pupy (tak zalecala położna na SR), w tym większym będą waciki noi kosz na zużyte pieluszki waciki.
https://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30199283/ -
Ja mam akuku i babyono. Babyono są dużo lepsze, bardziej elastyczne.Kiwona wrote:Niby oczywiste, ale w ogóle te akuku są ujowe wg mnie, ja zwykle noszę rozmiar 40 i takie kupiłam a mi tam nawet gira nie wlezie 🤣 dokupie z canpol największe i gites
Jak humor? Lepiej coś? Czy lepiej nie pytać? -
nick nieaktualny
-
Ja właśnie też kupiłam te pojemniki z Ikei , myślę że posłużą długo - super sprawa zestresowalyscie mnie z tymi majtkami po porodzie hahaha mi dupa rośnie a majty już mam
jutro je zmierzę 
a co do śluzu to ja też mam dużo u wydaje się choćbym usikiwala ale ja ciekawa - wzięłam lusterko i obserwowałam z 15 minut (nie śmiać się) 
i faktycznie to tyle śluzu hahahaB-)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2019, 22:05
Tunia76, Kasiulka90, Wiewióreczka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNie, to już bardzo wysoka hiperglikemia jak na ciąże. Jakbym taki miała cukier to bym na IP pojechała żeby mnie położyli na oddział i dawali insulinę.Tunia76 wrote:Paula a ja od razu pomyślałam:
Jezu co ta kobieta zjadła?
A taki wysoki cukier może być?
Taki cukier miałam na teście obciążenia glukoza. Obstawiam że teraz gdybym wypiła 75 glukozy to by spokojnie pękło 300+
