Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Cudownie! 😍 Ja mam bardzo dużo kuzynostwa w podobnym wieku, pół dzieciństwa spędziliśmy razem na podwórku. Zbudowaliśmy tak trwałe relacje, że procentują aż do teraz 😊 Trzymam kciuki, żeby Wasze dzieciaki urodziły się zdrowe i silne 😘B_002 wrote:My mamy podobną sytuację ale w rodzinie
Mój brat będzie miał synka 3 miesiące po naszej córeczce, a też się niedługo wprowadzają na to samo osiedle, dwa bloki od nas. Będą mieć dzieci bliski kontakt i relacje prawie jak rodzeństwo
Natalia-tosia, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
eee nie zawszeB_002 wrote:Na cesarke to raczej trzeba, na poród sn można sobie odpuścić na początek.
Kup sobie ręczny bo tańszy a może nie będziesz musiała potem używać jak się laktacja rozkręci Ja bym tak zrobiła. ja po cesarkach, a laktator wyciągałam tylko jak mi się zastój zrobił
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2019, 12:16
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
Też nie mam pojęcia jak to będzie wyglądać.mysla.nieskalana wrote:Karmelka,ja to Cię podziwiam,że Ty tak wszystko ogarniasz..co jest w szpitalu,jakie sale,czy wygodnie ,czy łazienka ok,ile osób..Ja to wychodzę z założenia,że chce pójść urodzić zdrowe dziecko bez komplikacji i wyjść do domu
Chyba mam jakieś utopijne wyobrażenia
Pytałam tylko gina o plan porodu, to mi powiedział, że przy cesarce nie trzeba.
Wszystko zależy od znieczulenia, od tego jak ja będę się czuła. Nie ma co planować wcześniej.
A ja mam jeden plan: wrócić do domu na wlasnych nogach (a muszę wejść na 2 piętro) ze zdrową córeczką w nosidełku (no córeczkę pozwolę wnieść tatusiowi lub synowi) 😉
Kasiulka90, espoir, mysla.nieskalana, Kiwona, estrella lubią tę wiadomość
-
Lili90 wrote:Bubek moj też ma głowę większą i to o 2 tyg, ale gin ciagle powtarza,że to dobrze bo w czasie porodu sn jak już glowa przejdzie to i z resztą będzie łatwiej, a pozatym ja to stoję na pograniczu sn a cc i jak będzie glowa nadal taka wieksza to nie wstawi się w kanał i nie będzie w razie czego inny lekarz podważać jwgo decyzji o cc.
mi w zasadzie obojetne bo juz mam termin cc od paru tygodni zaklepany
B_002 wrote:Na cesarke to raczej trzeba, na poród sn można sobie odpuścić na początek.
a dlaczego na cc trzeba z laktatorem, ja pierwsze slysze i teraz w strachu juz.
jak rodzilam pierwsza corcie, tez cc to wypozyczylam po jakims tygodniu bo zastoj mi sie zrobil, ale to wszystko, ale zeby jechac od razu ze swoim? z tego co wiem, w moim szpitalu daja na pobyt a potem mozna wypozyczyc..
❤️❤️❤️❤️ -
Też tak mam, kuzynka 2 miesiące starsza ode mnie, brat rok młodszy. We trójkę całe dzieciństwo razem spędziliśmy. A z bratem mam tak dobre relacje że bardzo się cieszę że będzie mieszkał blisko i jeszcze nasze dzieci będą w tym samym wieku. SuperKasiulka90 wrote:Cudownie! 😍 Ja mam bardzo dużo kuzynostwa w podobnym wieku, pół dzieciństwa spędziliśmy razem na podwórku. Zbudowaliśmy tak trwałe relacje, że procentują aż do teraz 😊 Trzymam kciuki, żeby Wasze dzieciaki urodziły się zdrowe i silne 😘
A mój mąż to z moim bratem studiował więc też się lubią, kumple ze studiów z jednej grupy. Taka się nam paczka zrobiła i dobrze mieć ich blisko
Kasiulka90, Natalia-tosia, estrella, Fasolka77 lubią tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Tak słyszałam od położnych, że cesarka to poród sztuczny więc hormony tak szybko mogą się zadziałać i może być problem z laktacją na samym początku. Chyba że cesarka była zrobiona gdy już się poród zaczął samoistnie to troszkę inna sytuacja. Wiadomo że każde kobieta jest inna i może nie być takiej potrzeby, ale takie zdanie położnych słyszałam.Bubek wrote:a dlaczego na cc trzeba z laktatorem, ja pierwsze slysze i teraz w strachu juz.
jak rodzilam pierwsza corcie, tez cc to wypozyczylam po jakims tygodniu bo zastoj mi sie zrobil, ale to wszystko, ale zeby jechac od razu ze swoim? z tego co wiem, w moim szpitalu daja na pobyt a potem mozna wypozyczyc..Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2019, 12:24
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Ja przy synu porod SN to nie miałam laktatora i nie był mi potrzebny.B_002 wrote:Na cesarke to raczej trzeba, na poród sn można sobie odpuścić na początek.
Kup sobie ręczny bo tańszy a może nie będziesz musiała potem używać jak się laktacja rozkręci Ja bym tak zrobiła.
Syn był najlepszym laktatorem.😃
Szwagierka ma laktator elektryczny medela(chyba jakoś tak) i obiecała pożyczyć. Dokupię tylko jakieś części.
B_002 lubi tę wiadomość
-
No właśnie mi położna to samo powiedziała.B_002 wrote:Tak słyszałam od położnych, że cesarka to poród sztuczny więc hormony tak szybko mogą się zadziałać i może być problem z laktacją na samym początku. Chyba że cesarka była zrobiona gdy już się poród zaczął samoistnie to troszkę inna sytuacja. Wiadomo że każde kobieta jest inna i może nie być takiej potrzeby, ale takie zdanie położnych słyszałam.
Jeśli cesarka na zimno to pokarm trzeba pobudzić laktatorem. Tymbardziej jeśli po pełnej narkozie dziecko dostanę np po dobie (a tak też może się zdarzyc).
Co innego jeśli cesarkę robią w trakcie, jak już porod naturalny się zacznie. Wtedy pokarm powinien być normalnie jak przy porodzie SN. -
To chyba chodzi o to, że przy SN pokarm często szybciej się pojawia ze względu na hormony które są wydzielane podczas porodu czyli oksytocyna. A jeśli chodzi o CC to laktacja często pojawia się później, warto wspomóc ją laktatoremBubek wrote:a dlaczego na cc trzeba z laktatorem, ja pierwsze slysze i teraz w strachu juz.
jak rodzilam pierwsza corcie, tez cc to wypozyczylam po jakims tygodniu bo zastoj mi sie zrobil, ale to wszystko, ale zeby jechac od razu ze swoim? z tego co wiem, w moim szpitalu daja na pobyt a potem mozna wypozyczyc..
-
Zobaczysz ile będziesz mieć znajomych z piaskownicy. Dzieci szybko się dogadają.malutka_mycha wrote:Nasza Ninka nie będzie mieć nikogo do zabawy
może ktoś w bloku się znajdzie. Ale musiałabym się przełamać i do kogoś podejść, nie wiem czy dam radę 
może Nina będzie bardziej śmiała i sama sobie poradzi
Tak miałam przy synu i teraz też na to liczę.
malutka_mycha, Kasiulka90, B_002 lubią tę wiadomość
-
Na pewno da radęmalutka_mycha wrote:Nasza Ninka nie będzie mieć nikogo do zabawy może ktoś w bloku się znajdzie. Ale musiałabym się przełamać i do kogoś podejść, nie wiem czy dam radę może Nina będzie bardziej śmiała i sama sobie poradzi Wystarczy pierwsze wyjście do na plac zabaw i do piaskownicy, obie będziecie miały mnóstwo nowych kolegów i koleżanek
Kasiulka90, malutka_mycha, Tunia76, B_002, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Haha, dzięki dziewczyny. Mi tam nowe koleżanki niepotrzebne tylko ja taka mało społeczna jestem i nie chce żeby to się na dziecku odbiło. I mam nadzieję że tego nie wyssie z mlekiem matki
I przez Was zaczęłam słuchać piosenek z bajek🙄Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2019, 12:36
Natalia-tosia, Kasiulka90, Kiwona, B_002 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja Wam polecałam jakieś 2 tygodnie temu 😄 Ostatnie odcinki już trochę nudnawe, ale pierwsze 3 lub 4 były mega zabawne i pozytywne 😄Paula 90 wrote:Któraś z Was już oglądała na netflixie Pracujące Mamuśki?
Od razu mi się humor poprawił.
Mogły mieć na to wpływ też kawa, ciastka owsiane z żurawiną i przepyszne jabłko 🤔
Paula 90 lubi tę wiadomość
-
Mycha, mam tak samo, rozumiem i przytulam 😘malutka_mycha wrote:Haha, dzięki dziewczyny. Mi tam nowe koleżanki niepotrzebne tylko ja taka mało społeczna jestem i nie chce żeby to się na dziecku odbiło. I mam nadzieję że tego nie wyssie z mlekiem matki
I przez Was zaczęłam słuchać piosenek z bajek🙄
U mnie w klatce, pietro niżej, jest parka z kilku miesięcznym dzieckiem. I ja może jestem a społeczna, ale oni to już w ogóle. Ani dzień dobry nie powiedzą, ani nawet nie odpowiedzą. Nie liczę więc, że dzieciaki będą się razem bawiły, niestety.
malutka_mycha lubi tę wiadomość
24.04.2019 3800 g 56 cm
-
nick nieaktualny
-
Ja zaczęłam. Strasznie mi się te "dojarki podobaja" 😀Paula 90 wrote:Któraś z Was już oglądała na netflixie Pracujące Mamuśki?
Od razu mi się humor poprawił.
Mogły mieć na to wpływ też kawa, ciastka owsiane z żurawiną i przepyszne jabłko 🤔
Kasiulka90 lubi tę wiadomość
