Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
malutka_mycha wrote:Wam wg usg pokazuje szybszy termin porodu a ja coraz późniejszy
ciekawe co w piątek powie. Jak poda czwarty termin to wyjdę z siebie. Jak się później przygotować do porodu
Nawet jak masz termin teoretycznie wyzbaczony to i tak możesz urodzic 2 tyg szybciej lub 2 tygodnie później takze spokojnie nie ma co na to patrzeć. Mi też w pierwszej ciąży co USG inny termin pokazywało ale w ogóle na to nie zwracałam uwagi, to tylko taka orientacyjna informacja
-
Cześć dziewczyny ☺
Gratuluję dobrych wiadomości na badaniach prenatalnych, my będziemy badać się za tydzień w czwartek.
A tak z innej beczki, macie jakiś sprawdzony sposób na ból głowy? Od trzech dni walczę A to z bólem a to z takim cmieniem... Oszalec idzie.
-
WiemMartita25 wrote:Nawet jak masz termin teoretycznie wyzbaczony to i tak możesz urodzic 2 tyg szybciej lub 2 tygodnie później takze spokojnie nie ma co na to patrzeć. Mi też w pierwszej ciąży co USG inny termin pokazywało ale w ogóle na to nie zwracałam uwagi, to tylko taka orientacyjna informacja niestety.
Ja jestem coraz bardziej przerażona. Nie wiem dlaczego tyle kobiet decyduje się na dziecko, przecież to jest jak spacer we mgle. Nie wiem co muszę kupić, boję się porodu a dodatkowo ostatnio czytałam jaka krzywdę przez przypadek można dziecku w pierwszych miesiącach zrobić źle je podnosząc, źle się bawiąc i przez to krzywić kręgosłup itd. Skąd Wy wiedziały się to wszystko? Skąd bralyscie wiedzę o wyprawce? Ubrania wiadomo, pampersy ok ale typy wózków, wozeczkow, laktatory i itp. Ja nawet nie wiem ile rzeczy będzie mi potrzebne. I skąd wiedziałyscie jak się takim maluchem opiekować z nadmiernym napięciem miesniowym albo innymi zjawiskami?
-
Kochana nie przygotujesz się. Najlepiej lliczyć dwa tygodnie wcześniej lub dwa tygodnie później niż z OM, ale i to nie zawsze się ssprawdzamalutka_mycha wrote:Wam wg usg pokazuje szybszy termin porodu a ja coraz późniejszy ciekawe co w piątek powie. Jak poda czwarty termin to wyjdę z siebie. Jak się później przygotować do porodu
każda ciąża jest inna a te 40 tygodni to tylko takie przysłowiowe, moim zdaniem
-
Ja też nniestety, sposób mam tylko jeden i póki co w miarę działa, 3 litry wody dziennie plus elektrolity.Nowakowa92 wrote:Cześć dziewczyny ☺
Gratuluję dobrych wiadomości na badaniach prenatalnych, my będziemy badać się za tydzień w czwartek.
A tak z innej beczki, macie jakiś sprawdzony sposób na ból głowy? Od trzech dni walczę A to z bólem a to z takim cmieniem... Oszalec idzie. -
malutka_mycha wrote:Wiem niestety.
Ja jestem coraz bardziej przerażona. Nie wiem dlaczego tyle kobiet decyduje się na dziecko, przecież to jest jak spacer we mgle. Nie wiem co muszę kupić, boję się porodu a dodatkowo ostatnio czytałam jaka krzywdę przez przypadek można dziecku w pierwszych miesiącach zrobić źle je podnosząc, źle się bawiąc i przez to krzywić kręgosłup itd. Skąd Wy wiedziały się to wszystko? Skąd bralyscie wiedzę o wyprawce? Ubrania wiadomo, pampersy ok ale typy wózków, wozeczkow, laktatory i itp. Ja nawet nie wiem ile rzeczy będzie mi potrzebne. I skąd wiedziałyscie jak się takim maluchem opiekować z nadmiernym napięciem miesniowym albo innymi zjawiskami?
Bez obaw, jak urodzisz to instynkt macierzyński cię przez wszystko poprowadzi Kobiety macierzyństwo maja we krwi i to wszystko jakoś wychodzi naturalnie
Kasiulka90 lubi tę wiadomość
-
Kasionek wrote:A u mnie w promilu 100 km nie sklepu aldik.W ogóle nie znam marki.Mi pozostaje czekać na kolekcję w Lidlu.Ja dzisiaj mam wreszcie spokojny dzień.Moge trochę odreagować.Dzewiczyny czy ktorą z was szła z wynikiem prenatalnych do genetyka ?
Ja mam ciuchy z hm i nexta, ale póki co wszystko za duże a w ub roku kupiłam sobie w lidlu 2 bluzki ciążowe na zapas
-
malutka_mycha wrote:Wiem niestety.
Ja jestem coraz bardziej przerażona. Nie wiem dlaczego tyle kobiet decyduje się na dziecko, przecież to jest jak spacer we mgle. Nie wiem co muszę kupić, boję się porodu a dodatkowo ostatnio czytałam jaka krzywdę przez przypadek można dziecku w pierwszych miesiącach zrobić źle je podnosząc, źle się bawiąc i przez to krzywić kręgosłup itd. Skąd Wy wiedziały się to wszystko? Skąd bralyscie wiedzę o wyprawce? Ubrania wiadomo, pampersy ok ale typy wózków, wozeczkow, laktatory i itp. Ja nawet nie wiem ile rzeczy będzie mi potrzebne. I skąd wiedziałyscie jak się takim maluchem opiekować z nadmiernym napięciem miesniowym albo innymi zjawiskami?
Daj spokój! Ja zawsze powtarzam, że pierwsze dziecko to egzemplarz testowy! Na kimś się musisz nauczyć. Nie skrzywdzisz, przy pierwszym też bylam zielona i nie życzyłam sobie cudzej pomocy. Wystarczy dac sobie czas.
-
DoCelu 3 wrote:Witajcie moje kochane :*
Dzisiaj na 13.50 wizyta. Jestem pełna nadzieji i strachu potrzebuje waszej wiary bo moja może mi nie wystarczyć
Wasze wsparcie zawsze mnie jakoś trzyma w ryzach
Co dziewczynki? Damy radę?
Właśnie wchodzisz... czekam! I trzymam kciuki!
-
Spokojnie, moja babcia zawsze mówiła, rób jak Ci serce podpowiada, do tego kobiety zostały obdarzone w instynkt macierzyńskimalutka_mycha wrote:Wiem niestety.
Ja jestem coraz bardziej przerażona. Nie wiem dlaczego tyle kobiet decyduje się na dziecko, przecież to jest jak spacer we mgle. Nie wiem co muszę kupić, boję się porodu a dodatkowo ostatnio czytałam jaka krzywdę przez przypadek można dziecku w pierwszych miesiącach zrobić źle je podnosząc, źle się bawiąc i przez to krzywić kręgosłup itd. Skąd Wy wiedziały się to wszystko? Skąd bralyscie wiedzę o wyprawce? Ubrania wiadomo, pampersy ok ale typy wózków, wozeczkow, laktatory i itp. Ja nawet nie wiem ile rzeczy będzie mi potrzebne. I skąd wiedziałyscie jak się takim maluchem opiekować z nadmiernym napięciem miesniowym albo innymi zjawiskami? on przyjdzie sam nie szukaj tego na siłę
Co do wózków to przeanazlizuj swoje codzienne życie, jego tryb, rozejrzyj się po okolicy, zastanów się czy masz do pokonania dużo schodów czy w większości przypadków możesz liczyć na windę. Wtedy będziesz wiedziała, czy potrzebujesz wózka lekkiego, czy z pompowanymi kołami czy piankowymi, następnie przeanalizuj budżet i już pole poszukiwań się zzawęża
Co do wyprawki dla mnie internet jest nieoceniony najlepiej nie kupować na raz wszystkiego, przecież jak się dzidzia urodzi też można wyskoczyć do sklepu lub zamówić przez Internet a wtedy już będziesz wiedziała co jest niezbędne akurat dla Ciebie i Twojego malucha.
-
Picie duzej ilości wody jak najbardziej. Ja mam migreny i lekarz kazał brać 2 paracetamole (te 500) max. Dodatkowo, lekka ulge przynosi mi wcieranie amolu w skronie. Paracetamol to biorę już jak migreny prawie nie ma, żeby skrócić już te męczarnie, bo an samą migrenę nie ma u mnie sensu go brać, nie zadziałaNatalia-tosia wrote:Ja też nniestety, sposób mam tylko jeden i póki co w miarę działa, 3 litry wody dziennie plus elektrolity.
24.04.2019 3800 g 56 cm
-
nick nieaktualnyJa tam porodem sie nie stresuje w ogóle gdzie tam do porodu! Na razie stresuje sie wszystkim innym haha. Co do wyprawki kupisz tyle ile będziesz uwazala. Ja tez sie tym stresowałam i sie zastanawiałam czy kupować na 56 czy na 62 a jak dziecko bedzie mieć 57 cm co wtedy.... doszłam do wniosku ze kupie na 56 i 62 przy czym tych 56 mniej jak kupie czegoś za dużo trudno!!! A jak kupie za mało to zamówię na internecie w ciagu dwóch dni bede miała w domu. Wózek w sumie juz mamy wybrany haha od dawna wiem co mi sie podobało jedynie mam 3 rożne opcje tak zeby po prostu pojechać do sklepu i posłuchać jakie o nich ma opinie sprzedawca. A czy dam radę? 17 łatki rodzą dzieci dają radę to ja baba 28 lat nie dam rady? Jakoś to bedzie po malutku delikatnie moje to moje na pewno mniej sie bede bała niż cudze brac. W tej chwili byle zdrowe sie urodziło nie ważne czy chłopiec czy dziewczynka - mimo ze kiedyś miałam preferencje teraz mam tylko przeczucie. Zobaczymy czy sie sprawdzi ;P
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2018, 14:28
Kasiulka90 lubi tę wiadomość
-
Już prawieMartita25 wrote:Ale zazdroszcze, że już pierwszy trymestr masz za sobą Wg kalendarza Belly drugi zacznie się w piątek.
Ale jakoś tak przyspieszyło maleństwo z rozwojem, bo patrząc na to kiedy robiłam pierwsze testy, potem byłam na pierwszych wizytach i widziałam serduszko to raczej nie doszło do zapłodnienia 5 dni wcześniej niż to wynikało z poprzedniego terminu kwietniowego. Chyba poprostu maluszek nadrobił trochę i to jest jak dla mnie jedyne wytłumaczenie wcześniejszego terminu
No ale cieszę się że mniej czekania przede mną. Nie mogę się doczekać kiedy poznam płeć.
Powiedzcie dziewczyny kiedy jest już duża szansa że będzie widać na USG?
29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Adonis_26 wrote:Usg bedzie pokazywać różne terminy bo dzieci różnie się rozwijają. Powinnyśmy się trzymać pierwszego usg u mnie w obu ciążach termin przesuwał się o 7-11 dni bo dzieci do pewnego momentu rosly duuużo a i tak pierwsze usg było nieomylne.
A mi pani robiąca USG ostatnio gdy wyszło 12+3 powiedziała że teraz jest jedno z najdokładniejszych USG jakie można zrobić w całej ciąży i żeby nie trzymać się terminu z 8tc tylko już do końca najlepiej tego co wyszedł teraz.
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Czyli jak teraz jestem w 13tc to za jakieś 5 tygodni już powinnam się dowiedzieć?Adonis_26 wrote:Moja gin twierdzi, że lepiej poczekać do 18-20 tyg. Bo różnie to bywa. Ja nie do końca wierzę w odgadywanie w tak wczesnej ciąży.
Następną wizytę USG mam zaplanowaną dopiero za 8 tygodni w luxmedzie, ale nie wiem czy wytrzymam, na pewno będę niecierpliwa
Chętnie poszłabym na dodatkowe USG prywatnie żeby się dowiedzieć wcześniej.
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN
[
