Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasionek wrote:Wlasnie na odwrót. W sensie że ponoć zmiany mogą ulec zniszczeniu. Bo szyjka skraca się do końca i jakby zostaje nówka sztuka. Tak mi przy tamtej ciązy mówił lekarz bo jakby ciąza miała mnie ozdrowić.A teraz się zobaczy po porodzie jaka cytologia wyjdzie. No zespó to choroba, której ja sama nie rozumiem. Objawia się w ciązy i może powodować nagły zakrzep, obumarcie ciązy i rozne inne rzeczy. Dlatego biorę heparyne ale po operacji czyli cc występuje duże ryzyko, że wystąpi nagły zakrzep albo krwotok. Tak ostatnio mi to tłumaczył lekarz bo już sama nie wiedziałam jakiego porodu mam się spodziewać.
Jak sie tak bardzo boje krwotoku z powodu acardu....juz bym chciala go odstawic a tu jeszcze tydzien musze brac
ogolnie CC boje sie bardziej niz przy poprzednich CC nie wiem czy bardziej swiadoma jestem czy starsza? -
nick nieaktualny
-
malutka_mycha wrote:Fasolka ten fibrynogen to białko które jest związane z krzepnieciem, ale nie wiem czy ten mój podwyższony wynik wskazuję że krew będzie szybciej czy wolniej krzepla. Patrząc na to że dziś po badaniu praktycznie wacika nie potrzebowałam to chyba szybciej.
Franka fajne jazdy tam są i niezły burdel w papierachcała reszta to pikuś ale o tą wagę to bym się poszła kłócić, mieć a nie mieć 8 kg to ogromna różnica!
Też uwielbiam MonteA pilyscie kiedyś takie alkoholowe? Pycha. Orzechowka i mleko. I wcale się po tym nie zyga, a smakuje jak jogurt. Ale mi się zachciało teraz, wrr.
Dziewczyny a co z tymi szczawianami, któraś wie?
Ja piłambardzo dobre
Ja miałam raz te szczawiany i lekarz nie kazał się przejmowaćna następny raz już ich nie było
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2019, 17:32
malutka_mycha lubi tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Tunia76 wrote:No właśnie potem doczytałam dokładniej twojego maila i poprawiłam się.
Ciąża mi czytanie ze zrozumieniem zaburzyła. 😉
Wiem o co miałam zapytać. Czemu wywoływanie?
Nie można poczekać aż się zacznie naturalnie?
Czy też chodzi o odstawienie heparyny? -
stresant wrote:Kiedy te heparyne odstawiasz? acard juz odstawilas?
Jak sie tak bardzo boje krwotoku z powodu acardu....juz bym chciala go odstawic a tu jeszcze tydzien musze brac
ogolnie CC boje sie bardziej niz przy poprzednich CC nie wiem czy bardziej swiadoma jestem czy starsza? -
Kochane zostaje jeszcze dzisiaj w szpitalu na 'obserwacji'. Dzis juz inny lekarz na obchodzie był.. tamta lekarka wczoraj mowila, ze dzis wyjde. A ten ze chcą mnie 48 h poobserwowac bo moge rodzic w kazdej chwili. A i rozwarcie dalej 2 cm, szyjka krótka. Podejrzewam, ze jutro mi powie ze wyjde pojutrze i tak w kolko. Wiec wypisze sie na żądanie i bede czekac na porod w domu. Musze zregenerować sily bo teraz to nawet sily bym nie miala aby rodzic, same wiecie jak to sie spi w szpitalu. Wspollokatorki na szczescie normalne, tez chciały dzis do domu wyjsc. Maz przywiozl jedzonko to humorek trochę lepszy. Ale oczywiście jak sie dowiedzialam ze zostaje to 1 h zanosilam sie placzem, nie wiem hormony chyba..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2019, 17:33
malutka_mycha, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
Karmelllka ja tego szpitalnego zarcia nie tykam. Mam nadzieje ze u Ciebie lepiej karmia. Dzis na obiad makaron z miesem, chyba chcieli zrobic spagetti ale o sosie zapomnieli? Wczoraj kasza z miesem myslalam ze to pieczen, przekroilam a to jakas mielonka.. to wszystko w sosie musztardowym, z czego musztardy to tylko aromat tam chyba byl. Na śniadanie 5 kromek chleba i 2 plastry mielonki. Z kolaja mnie zaskoczyli bo dorzucili plasterki sera i salatke mmmmm. Nie ma tutaj zadnego stolika aby zjesc, trzeba jesc na lozku. Nawet na korytarzu nie ma, sa tylko takie plastikowe siedzenia jak w poczekalni i to tylko 4 na caly oddzial. No mowie wam bieda na maksa
A szpital najlepszy w wojewodztwie wtf
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2019, 17:35
-
nick nieaktualnyPrzyszła położna mierzyć nam ciśnienie i pytam ja ile w diagnostyce tutaj czeka się na wymaz GBS a ona że 2-3 dni.
Jak poszła to nie współlokatorki gadka o GBSie że co to jest, że one czegoś takiego nie miały nigdy że ja robię za dużo badań 😂
Starałam się im odpowiedzieć co to jest GBS stwierdziły że dziecko szybko przechodzi przez kanał i na pewno nie jest w stanie się zarazić
Dziękuję. Ciekawe po o ta co jej się wody Sącza leży 3 tygodnie już i co drugi dzień ma badane crp i po co tyle antybiotyków wzięła już .... W ogóle po co kontroluje poziom wód?
Generalnie każą jej lezec a ona łazi z dupa jak poparzona.
Chyba poprosze o zmianę pokoju 😉 -
valetta94 wrote:Karmelllka ja tego szpitalnego zarcia nie tykam. Mam nadzieje ze u Ciebie lepiej karmia. Dzis na obiad makaron z miesem, chyba chcieli zrobic spagetti ale o sosie zapomnieli? Wczoraj kasza z miesem myslalam ze to pieczen, przekroilam a to jakas mielonka.. to wszystko w sosie musztardowym, z czego musztardy to tylko aromat tam chyba byl. Na śniadanie 5 kromek chleba i 2 plastry mielonki. Z kolaja mnie zaskoczyli bo dorzucili plasterki sera i salatke mmmmm. Nie ma tutaj zadnego stolika aby zjesc, trzeba jesc na lozku. Nawet na korytarzu nie ma, sa tylko takie plastikowe siedzenia jak w poczekalni i to tylko 4 na caly oddzial. No mowie wam bieda na maksa
A szpital najlepszy w wojewodztwie wtf
Mięso z makaronem nie brzmi najgorzej ja dostałam jajo w sosie musztardowym. Wiesz jak capiło na całym odziale. A myślałam że będą już u Ciebie wywoływać.
-
O mój słodki jeżu, myślałam że nie dojdę do domu ze SR. Jak się przebieralam w leginsy to też uznałam z e mi brzuch opadł, a potem że to niemożliwe, ale nie mam siły wstać i zrobić wam zdjecia do porównania bo skurcze mnie znów łapią i ból w krzyżu
. Kiwona dej nalesniora!
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
Maj 2025
13.05. Transfer 6BB -
nick nieaktualny
-
U mnie w szpitalu jak leżałam ostatnio, to na śniadanie podali ala pastę z mielonki z dodatkiem ogóra i papryki, wygląd to miało zajebisty(do dupy), jak wymiociny mojego psa, który nie strawi karmy. Na szczęście tego samego dnia wyszłam.
valetta94 lubi tę wiadomość
-
Kasionek wrote:No nie pociesze Cię z jedzeniem bo w uck taka sama bida. Koleżanka akurat leży i wysyła fotki tych rarytasow.Ale ona ma zawsze 3 kromki chleba nie 5
Mięso z makaronem nie brzmi najgorzej ja dostałam jajo w sosie musztardowym. Wiesz jak capiło na całym odziale. A myślałam że będą już u Ciebie wywoływać.
O kurcze, moze ten dam catering tam dowozi jedzenieW ogole zawsze myslalam, ze zupa jest standardem w szpitalu a tu tylko jedno danie i to takie kiepskie, oddaje wszystko wspollokatorce bo ona ma diete cukrzycowa i to co jej daja jest jeszcze gorsze a cukier po tych zwyklych posilkach ma ok. Chcialabym zeby wywoływali mi porod ale oni chyba nie chcą..
-
Malutka mycha nie przejmuj się. Ja często mam szczawiany wapnia. Pij duzo wody i wypluczesz to. Czasem w posilkach mamy ich za duzo. Ja np ostatnio 3 dni jadlam zupę szczawiowa..gdybym miala zrobic mocz pewnie bym się znów ich nabawila.
malutka_mycha lubi tę wiadomość
-
Ja jestem ciekawa jak teraz wygląda u nas gin-pół. i porodowka po remoncie. Za tydzień już będzie otwarcie. W pierwszej ciąży leżałam 6 razy przed porodem, dwa latata temu przy straconej ciąży 3 razy a teraz jeszcze omijam szerokim łukiem 😜
5dpo - 189
17dpo - 575
19dpo - 1598
22dpo - 5652
25dpo - 17570
03.2010 - córeczka
11.2016 - 6tc (*)
05.2017 - 11tc (*) -
Menka888 wrote:Ja z chęcią! Uwielbiam prasowac. Każde pranie zawsze pasuje oprócz majtek i skarpet. Wczoraj do północy prasowalam już ostatnie ciuszki dla małej, było tego strasznie dużo! I aż żal, że się skończyło. Mam przygotowane tylko ubranka w rozmiarze 56 i 62. Reszty nie ruszam bo nie mam gdzie trzymać.
Menka888 lubi tę wiadomość
Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 53403.09.2018 - 2218
11.09.2018 - 22870Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko
17.10.2018.Maleństwo mierzy 4,33 cm
Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku
-
KarmeLoVe wrote:O w końcu jakąś brania dusza. Ja prasuje też gatki 🤓 D. ma łuszczyce, na którą nie pomaga nic, wiadomo, można to uśpić i złagodzić, więc słoneczko, umiarkowana dieta i prasowanko, a także mało stresu ratują mu skórę. Odkad prasuje i widzę poprawę, polubiłam to. Dobre żelazko, muzyka i relaks
Teściowa w Brukseli ma taki, rewelacja, przykladasz i już wypracowane, nie trzeba ciągac i ciągac.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2019, 17:54
KarmeLoVe lubi tę wiadomość
5dpo - 189
17dpo - 575
19dpo - 1598
22dpo - 5652
25dpo - 17570
03.2010 - córeczka
11.2016 - 6tc (*)
05.2017 - 11tc (*) -
Valetta ten szpital to jakas tragedia poczawszy od poscieli a na zarciu skonczywszy.....mam nadzieje ze chociaz lekarze sa normalni
dziewczyny ja Wam wysle fote zarcia jak juz bede lezec w szpitalu nie uwierzycie...
u nas jak w restauracji wszystko podawane w termo metalowych talerzach z przykrywka zeby nie ostyglo, do obiadu zawsze jakis owoc....na kazdym nocnym stoliku termos z ciepla herbatka na caly dzien...zawsze na zadanie dopelniany....zarcia duzo i dobre
a posciel milutka.....kolderki takie z jysku lub ikea ......a powleczenie kolorowe...na oddziale dzieciecym z jakies misie na ginekologi jak ostatnio lezalam to mialam w egipskie piramidyvaletta94, martusiawp, Fasolka77 lubią tę wiadomość