Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWiewióreczka 🐿️🐿️ tak bardzo ci zazdroszczę, że masz już ten cud bo drugiej stronie brzuszka. ❤️ Że możesz przytulić powąchać ahh.
Ja dzisiaj ledwo sturlałam brzuch z łóżka do kibelka... ,😂😂 To jest niewiarygodne, jak kobiety mną bliźniaki w ciąży donoszonej i rodzą po 3 kg jak one funkcjonuja? -
nick nieaktualnyAaaa, i joga mi pomogła chyba. W nocy wstawałam prawie normalnie. Dziś też popraktykuje chociaż chwilę, rozciagne te zastane ścięgna. Może do porodu uda mi się z poziomu emeryta 100 latka dojść do emeryta pierwszy rok na wcześniejszej emeryturze 😂
Misiabella, Kasiulka90 lubią tę wiadomość
-
Karmelllka90 wrote:Wiewióreczka 🐿️🐿️ tak bardzo ci zazdroszczę, że masz już ten cud bo drugiej stronie brzuszka. ❤️ Że możesz przytulić powąchać ahh.
Ja dzisiaj ledwo sturlałam brzuch z łóżka do kibelka... ,😂😂 To jest niewiarygodne, jak kobiety mną bliźniaki w ciąży donoszonej i rodzą po 3 kg jak one funkcjonuja?
Ja to się wiele razy zastanawiam jak to by były, gdyby mój scenariusz był taki jak na początku.
Ja teraz ledwo funkcionuję i chodzę a gdybym miała nosić bliźniaki ? To pewnie bym wcale się nie ruszała
-
nick nieaktualnyRozumiem że masz na myśli te pierwsze godziny w których się leży przed pionizacja??Tunia76 wrote:Wiewioreczka
Miło się czyta, że w Polsce też są takie szpitale. ☺
Karmisz z pod pachy? Podobno po cesarce inaczej się nie da (no jeszcze na leżąco).
A ja ani tak, ani tak nie potrafie 😥 -
nick nieaktualnyOj Karolinka faktycznie. Ale jest duże prawdopodobieństwo że gdyby dzidziutki rosły tak jak Marcelinka to już by były po tej stronie brzuszka bo szyjka by nie wytrzymała.Karollinax26 wrote:Ja to się wiele razy zastanawiam jak to by były, gdyby mój scenariusz był taki jak na początku.
Ja teraz ledwo funkcionuję i chodzę a gdybym miała nosić bliźniaki ? To pewnie bym wcale się nie ruszałaWiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2019, 07:34
-
Położna mi powiedziała, że dopóki rana się w pełni nie zagoi, to nie można z przodu na brzuchu kłaść dziecka do karmienia. Żeby rany nie uciskało, a nas żeby nie bolało.Mama36 wrote:Rozumiem że masz na myśli te pierwsze godziny w których się leży przed pionizacja??
Wizja cesarki mnie wykańcza nerwowo. 😞
-
Tunia76 ja po cesarce karmiłam leżąc na plecach i położna kładła mi małego jakoś bokiem, No nie było to łatwe, dopiero jak już dałam rade siedziec to było lepiej ale Antek miał problemy żeby złapać tego cycka nie raz się udenerwowalam przy tym, a przychodziła położna złapała mu głowę wsadziła cycka i już było Ok 😀
Tunia76 lubi tę wiadomość
-
PKarmelllka90 wrote:Oj Karolinka faktycznie. Ale jest duże prawdopodobieństwo że gdyby dzidziutki rosły tak jak Marcelinka to już by były po tej stronie brzuszka bo szyjka by nie wytrzymała.
Jestem tego pewna, ginekolog już mi wtedy mówiła, że przy takiej mojej wadze i przy wadze dzieci ciąża mogłaby być rozwiązana w 34 tc. Często się zastanawiam czy Marcelina miałaby siostrę czy brata. -
nick nieaktualnyTo ja karmilam normalnie... Na szczescie nastawialam się i nastawiam tylko pozytywnie.Tunia76 wrote:Położna mi powiedziała, że dopóki rana się w pełni nie zagoi, to nie można z przodu na brzuchu kłaść dziecka do karmienia. Żeby rany nie uciskało, a nas żeby nie bolało.
Wizja cesarki mnie wykańcza nerwowo. 😞
espoir, Tunia76 lubią tę wiadomość
-
hmmm, wiesz co, ja jestem po 2 cesarkach i nigdy takich zaleceń nie miałam...Tunia76 wrote:Położna mi powiedziała, że dopóki rana się w pełni nie zagoi, to nie można z przodu na brzuchu kłaść dziecka do karmienia. Żeby rany nie uciskało, a nas żeby nie bolało.
Wizja cesarki mnie wykańcza nerwowo. 😞
Tunia76 lubi tę wiadomość
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
Cześć dziewczyny, ja już nie śpię chociaż mogłabym jeszcze trochę dłużej pospać rano. Mała też się w brzuchu obudziła i rozrabia
Przez weekend mogę was nie czytać bo niedługo przejeżdża mama i będzie do jutra co wieczora, więc pewnie nawet będzie trudno nadrobić.
Miłego weekendu wam życzę!
Wiewióreczka super że masz takie warunki w szpitalu i dobrą opiekę. Pewnie niedługo pozwolą wam wrócić do domu. Powodzenia w nauce karmienia, napewno Szymek w końcu załapie o co w tym chodzi
29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Początki karmienia nie są łatwe.angella908 wrote:Tunia76 ja po cesarce karmiłam leżąc na plecach i położna kładła mi małego jakoś bokiem, No nie było to łatwe, dopiero jak już dałam rade siedziec to było lepiej ale Antek miał problemy żeby złapać tego cycka nie raz się udenerwowalam przy tym, a przychodziła położna złapała mu głowę wsadziła cycka i już było Ok 😀
Teraz mam cycki dlugie, a nie duże, więc ich zasięk się zwiększył. 😃
Pewnie i pod pache sięgną 😉
Paula 90, espoir, Mama36 lubią tę wiadomość
-
Fasolka dzieki za liste :-*. To moje zadanie na dzis, obrobic gemini
W koncu wpadlam w szal zakupow Musze sobie tylko limit dzienny zmienic na karcie na wiekszy zamowilam same bodziaki kopertowe z h&m bo wszystko jest wykupione! Kupilam za to sporo rzeczy ze strony szykowna mama. I to ubranka z firmy pinokio, wiem ze sie spieraja bo mialam kilka sztuk, ale stwierdzilam ze na miesiac dwa starcza. Kupilam je bo maja jedna kolecje ktora mi sie bardzo spodobala kolorystycznie i designersko, z fajnymi wzorkami w lamy i samochody itp. Wszystko stonowane ale kolorowe. Wzielam tez kilka sztuk na 68, choc raczej skupilam sie na rzeczach poczatkowych, ale spodobal mi sie taki kombinezon cienki ala dres, blekitny z granatowymi paskami po bokach. Ja juz dzieci nie planuje, wiec jak sie spierze czy cos to plakac nie bede. Widzialam fajne kombinezony na stronie showroomu, ale z dodatkami elastanow i poliestrow, wiec podziekowalam.
Fasolka77, martusiawp lubią tę wiadomość
Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
-
nick nieaktualny
-
Tunia, jak ja mialam cesarke, to robilam wszystko, co moglam, jak moglam cos podniesc to podnosilam, a Michalka przystawialam na wszystkie sposoby i nawet nie wiedzialam ze mogloby sie to wiazac z jakims ryzykiem, bo nikt mnie o czyms takim nie informowal. Po cesarce najciezsze, ale nie straszne byly 2 pierwsze tygodnie, ze rana mnie bolala, ale srodki przeciwbolowe bralam przez pierwsze dni tylko wiec dawalam rade. U kazdego to moze wygladac roznie, ale moze byc tez bardzo dobrze, tak jak u mnie.Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
-
nick nieaktualnyUuuuuu... No to czekamy z niecierpliwością i My na imięTunia76 wrote:Mój mąż stwierdził, że skoro wszystko już kupione, to wypadałoby wybrać imię.
Oj będzie ciężko.
Kolejny tydzień minął i kolejne 0,3kg na plusie. 😥
0,3kg a Ty się przejmujesz!!?? A idź.. 😜
