Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
mysla.nieskalana wrote:Ja mam dziś jakiś dzień wpierdalacza...zjadłam pizzerkę,pączka z malinami,bułkę z serem i dalej chodzę i szukam. Nie wiem o co mi chodzi...
Lolka no ja też mam tylko dwie niepełne szuflady,w tym druga to większe ubranka
Skąd żeś wzięła tą pizzerkę ?!! 🤔
Teraz to wyślij i mi, bo naślę Ci myszy, chcesz ? 😳
mysla.nieskalana lubi tę wiadomość
-
Karmelllka90 wrote:Fasola patrz i usuwam
eeeee fachurka!!! normalny blond, zadna żółć etc, super!!! brewka, oczko zrobione
super!!!
możesz usuwać...mam kolejny print na baner
mysla.nieskalana, Kasiulka90, Lolka30, B_002 lubią tę wiadomość
Fasolka77
-
stresant wrote:3 raz bylam na II
o 13 przejade sie do lekarza......najwyzej mnie wysmieje ze histeryczka jestem....sikne mu zeby zobaczyl czy bialka w moczu nie ma...bo przez telefon to glupio diagnoze postawic......
w końcu mówisz rozsądnie! czekamy z niecierpliwością na opinię lekarza!Fasolka77
-
Mycha, żadne doczepianki. Żadnych doczepianych czy sztucznych/polsztucznych pazurów, żadnych rzęs. Czula bym się jak clown
Chodiz mi o henne, bo moje naturalne owłosienie nie jest ciemne i wyglądam lyso
malutka_mycha lubi tę wiadomość
24.04.2019 3800 g 56 cm
-
Hahaha Karmelka, na Ciebie właśnie najbardziej liczyłam w tej kwestii 😂😂😂 Ale w sumie fakt, za stare jesteśmy 😅 Na studiach, zwłaszcza na początku, miałam wszystko bardzo obcykane i potrafiłam 2 razy w tygodniu chodzić potańczyć 😄 No ale wtedy cel był jeden - dorwać przyszłego męża 😋 A najlepszy na świecie kandydat był tuż obok 😍 Także odkąd jestem z A. to też grzeczna, jak imprezy to wspólne, po klubach się nie szlajam i też bym nie wiedziała, co polecić 😆
-
No Karolku ze sklepu żem wzięla no..jak już się rozpędziłam od rana to zaszłam do piekarni też. W przyszłym tygodniu rano muszę isć siknąć to wtedy Ci kupie,umowaaa??Karollinax26 wrote:Skąd żeś wzięła tą pizzerkę ?!! 🤔
Teraz to wyślij i mi, bo naślę Ci myszy, chcesz ? 😳
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
Ja bym zjadła ta z cukinii z przepisu Mamy18. Ale mam tyle łososia na obiad, bo K zaszalal na zakupach, że bez sensu robić zupę. Kolejny obiad to będzie kurczak na soli od Natalii
Natalia-tosia, Fasolka77, Mama36, Lolka30 lubią tę wiadomość
24.04.2019 3800 g 56 cm
-
Ja mam fryzjera na 11 kwiecień więc na porodowce będę wyglądać jak człowiek 😜 tu już pewnie 3/4 będzie rozpakowane z maluszkami 😜 karmelka włosy super , nie widać żeby Ci mąż coś zjebał 😜 mi dziś przyszedł mail se pieluszki za grosz 😜 dobrze że meza wykręciłam to będą 2 paczki 😜
Fasolka77, Kiwona, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Ja też nie wiedziałam nowego image Karmelki 😢 ale ja to przespalam...😉
przed spaniem zjadlam Skyr wanilinowy, obudziłam sie o 11.30 i cukier 76. Dospałam co trzeba😉
Śniadanko się je,ja sprawdzam statusy przesylek i może za pół godzinki wstanę z łóżka w końcu.
Myślicie,że oddanie ciuszków do pralni to dobry pomysl?
Nasze pranie w zw.z remontem mąż nosi do pralni a muszę zacząć prać misiowe ciuszki...
Tunia u nas też nie ma decyzji ostatecznej co do imienia.
Jeszcze kilka lat temu był plan,że skoro jest Patrycja to będzie Patryk. Ale jakoś jak okazało się, że naprawdę będziemy mieli synka to ten plan się rozmył.Propozycji jest kilka ale która to TA?🤔
Tunia76 lubi tę wiadomość
SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
-
Kiwona wrote:Ja bym zjadła ta z cukinii z przepisu Mamy18. Ale mam tyle łososia na obiad, bo K zaszalal na zakupach, że bez sensu robić zupę. Kolejny obiad to będzie kurczak na soli od Natalii
ja uparowałam wczoraj indyka... mam pora na sałatkę... bataty... ale chcę zupę... może faktycznie zrobię jarzynową... chociaż ona tak mdła jest.. może pomidorowa? taka kwaśna, żeby ryjka wykrzywiła... hmmmm
Kiwona lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Ja jak nikogo nie mam zeby mnie ratował, to wciagam odkurzaczem, potem zatykam jakąś szmata rure i w takim stanie czeka na męża lub syna. 😀mysla.nieskalana wrote:Ja nie zapomnę jak byłam gówniarz i umówiłam się z koleżanką na którąś godzinę. I szłam się szykować do łazienki (a byłam sama w mieszkaniu),ja patrzę a tam za koszem na śmieci takie wielkie zmutowane bydle (pająk).Jak się zaczęłam drzeć...no ,ale chciałam wyjść,ale musiałam do tej łazienki i kombinowałam co zrobić (a musicie wiedzieć,że w mojej wyobraźni to pająki skaczą,latają i różne tam takie).Najpierw chciałam go tym koszem przywalić,ale stwierdziłam,że może miec nierówne dno i on mi wylezie.Później odkurzaczem,ale znów jak on się zaprze i go nie wciągnie,albo wciągnie,ale on wyjdzie z worka?? w końcu zabarykadowałam się u siebie w pokoju,pod drzwi wcisnęłam koce żeby mi nie wszedł i zadzwoniłam z płaczem do rodziców,że mają wracać I wrócili!!
Gorzej jak w tym czasie co idę po odkurzacz, pająk zniknie. 😱
mysla.nieskalana, B_002 lubią tę wiadomość
-
mysla.nieskalana wrote:No Karolku ze sklepu żem wzięla no..jak już się rozpędziłam od rana to zaszłam do piekarni też. W przyszłym tygodniu rano muszę isć siknąć to wtedy Ci kupie,umowaaa??
A weź, do przyszłego tygodnia to ja nie wytrzymię ..
Czy Ty tak jak ja wychodzisz z domu kiedy MUSISZ ? 😀
