Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Karollinax26 wrote:Dobra, dam Ci spokój, nie będę Ci mysz nasyłać w takim razie, z tego względu że znam Twój ból 😁
Dorota, też mi się tak wydaje! Ja czuję, że moje dni są policzone! Ale powtarzam, oby do środy! 😋
Ja ogólnie to też myślę, że do terminu nie dotrwam. Mój mąż twierdzi, że urodzę 1 kwietnia. Tzn on chyba by bardzo chciał zadzwonić do mamy i do teściowej w prima aprilis i mówić im że już maja wnuka... tak i ten człowiek zaraz będzie miał dziecko a myśli o tym jak tu wkręcić rodziców...malutka_mycha, Karollinax26, Kiwona, martusiawp lubią tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Karmelllka90 wrote:Jeśli jest temat pająków. To ja wam opowiem, wynajmowaliśmy w 2013 roku mieszkanie na chmielencu w KRK niedaleko była stadnina koni i pajakow było więcej np na balkonie nie byłam ani razu przez 6 miesiecy mieszkania. I mieliśmy rolety zewnętrzne i ja wiem że tam trzeba skorzystać bo inaczej tam będzie siedlisko pająków. Ale jedno okno było uchylne od góry i nie było opcji jak posprzatac za roleta. Mówiłam mężowi że to jest strefa 0 i za żadne skarby ma tego nie otwierac! Ale jemu wiecznie duszno i gorąco i kiedys jak mnie nie było musiał otworzyć. Jednego pięknego lipcowego dnia wstałam siadłam przed tv że śniadaniem jakoś spojrzałam w górę a tam tak ochydnh pająk że tylko chwyciłam telefon wybiegłam zamknęłam drzwi godzinę po 11 dzwonię do męża że ma w tej chwili wracać z pracy i zrobić przegląd mieszkania, a że bym na Śląsku to siedziałam w piżamie przed klatką do 17 aż wróci, potem stalam w drzwiach i obserwowałam czy każdy zakamarek mieszkania sprawdza było to możliwe bo mieszkanie było typu studio nie było przedpokoju. I po dwóch godzinach sprawdził te 36 M2 i mogłam wejść do domu
Tunia76 lubi tę wiadomość
-
Fasolka77 wrote:mam ochotę na zupkę... ale nie wiem jaką... co polecicie?
Fasolka77, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Daffi wrote:Tylko ze ja jeszcze chyba wczoraj pisalam ze wazyl po 2 tyg wiecej 250g.. miał 2635.. i po kolejnych 2 taki odskok 643g.. miejmy nadzieje ze granica błedu jest korzystniejsza w moja str.
-
nick nieaktualnyDorotaAnna wrote:Ja ogólnie to też myślę, że do terminu nie dotrwam. Mój mąż twierdzi, że urodzę 1 kwietnia. Tzn on chyba by bardzo chciał zadzwonić do mamy i do teściowej w prima aprilis i mówić im że już maja wnuka... tak i ten człowiek zaraz będzie miał dziecko a myśli o tym jak tu wkręcić rodziców...
martusiawp lubi tę wiadomość
-
DorotaAnna wrote:Ja ogólnie to też myślę, że do terminu nie dotrwam. Mój mąż twierdzi, że urodzę 1 kwietnia. Tzn on chyba by bardzo chciał zadzwonić do mamy i do teściowej w prima aprilis i mówić im że już maja wnuka... tak i ten człowiek zaraz będzie miał dziecko a myśli o tym jak tu wkręcić rodziców...
wieszz Dorotko... zadzwonić zawsze możeFasolka77
-
Lolka30 wrote:Ja robię pomidorową bo został mi rosół. Ale podkrece ja dynia i marchewka, bo mam zamrożone pokrojone w kostkę od mamy z ogródka. Zblenduje to razem z przecierem od mamy i będzie taka słodko kwaśna pomidorowa jak lubię 😊.
ja w dalszej kolejności zrobię rosołek bo K. lubi a potem jarzynową sałatkę na bazie warzyw z rosołkuFasolka77
-
nick nieaktualny
-
Natalia-tosia wrote:Ja właśnie skończyłam gotować flaki i zajadam... mmm chodziły za mną kilka miesięcy
Natalia-tosia, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
Ciekawe czy ktoś uwierzy jak tego 1 kwietnia zadzwonicie
Ja zawsze zapominam że to jest ten dzień i ani nikogo nie wkrecam ani niestety nie jestem czujna ale na szczęście u nas w rodzinie jakiś wielkich kawalarzy nie ma
Daffi kurcze a miałam nadzieję że będziesz dzisiaj zadowolona z wagi. I tak faktyczną waga się okaże po porodzie, może jednak to usg sporo u Ciebie przeklamuje -
Karmelllka90 wrote:Daffi faktycznie duży Filipek jest. Jesli moja w skończonym 36 tc miała 3 kg i lekarze mówili że teraz dopiero będzie wzrost intensywny bo dziecko od 36 tc do 40 może przybrać nawet ponad 1 kg 🙈 a ty bardzo chcesz rodzić SN to weź no ty masuj te krocze tak ze dwa razy dziennie
na kolejnej wizycie 1 kwietnia mam ten zapis ktg mu pokazac.. zrobi pomiary i zobaczymy czy bedziemy dzialac wczesniej.. on widzial dzis znow moją zalamke jak uslyszalam wage.. sam sie boi czy dam rade... pyta ciagle czy byly kleszcze uzywane przy corce, vacum.. no ale nic z tych rzeczy miejsca nie mialo na szczescie... i to jeszcze on byl przy moim porodzie.. ale bedzie sie o mnie troszczyl.. wiec pzoostaje mi znow 2 tyg czekac. -
Lolka30 wrote:Flaczki też bym zjadła i chyba poproszę babcie o zapas flaczkow do zamrażalnika co by nie jeść samych pierogów z obiadomku😂. Mam już zamrożone gołąbki, rosół, pieczarkowa, do tego dojdą pierogi i flaczki i planuje jeszcze zrobić pulpety w piekarniku i poporcjowac. I myślę że z głodu nie zginiemy z Filipem 😂.
Lolka30 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLolka30 wrote:Flaczki też bym zjadła i chyba poproszę babcie o zapas flaczkow do zamrażalnika co by nie jeść samych pierogów z obiadomku😂. Mam już zamrożone gołąbki, rosół, pieczarkowa, do tego dojdą pierogi i flaczki i planuje jeszcze zrobić pulpety w piekarniku i poporcjowac. I myślę że z głodu nie zginiemy z Filipem 😂.
Lolka30, Natalia-tosia, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Daffi kawał chłopa z Filipka! Ważne że wszystko ok 🙂.
Fasolka wydaje mi się że takie zagramaniczne młode ziemniaki dosyć szybko kupowałam tylko płaci się jak za nie miliony monet. Będę jutro w warzywniaku to się zorientuje.
A pająków się nie boję ani żadnych owadów. Normalnie je zabijam kapciem 😂.Daffi, Fasolka77 lubią tę wiadomość