X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2018, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karollinax26 wrote:
    No właśnie praktycznie nie jem słodkiego, bo nie mam ochoty :)
    A smażone owoce? Fast foody?? Jeszcz dużo przetworzonych produktów? Wszędzie jest cukier herbata z miodem?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2018, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inesja wrote:
    Dziewczyny, znacie już płeć? Za tydzień mam prenatalne, będę w 13tc i zastanawiam się czy już coś będzie widać :)
    Jak byłam na usg w piątek tydzień temu powiedziała mi ze na prenatalnych juz bedzie widać jak dzidzius sie. Bedzie chciał pokazać. Moja koleżanka poznała płeć w 11 tygodniu my jutro mamy 11+5 i prenatalne zobaczymy

  • Adonis_26 Autorytet
    Postów: 329 108

    Wysłany: 25 września 2018, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć!

    Melunia bardzo mi przykro.

    Co do szczepień-szczepię, ale wyłącznie w 100% zdrowe dziecko. Przed szczepieniem wizyta u mojego pediatry , krew i jesli jest ok to szczepimy. Córka wyszczepiona w terminach a syn nie bo wiecznie katar albo uczulenie w rezultacie obecnie straszył mnie sanepid wezwaniami. Syn nie ma odporności na zoltaczke bo miał rok przerwy miedzy szczepieniami. I to że szczepimy dzieci nie ma wpływu na to czy dziecko jest zdrowe. Lekarze niejednokrotnie machna ręką, że to tylko delikatny katar i szczepią bo będą mieć z głowy, stad sie bierze wiele skutków ubocznych.

    Kupiłam dziś na ciuchach nowe spodnie ciążowe z metkami z hm :D za 28 zł za parę :D

    QoJgp2.png
    I2MWp2.png
    08rTp2.png
  • Adonis_26 Autorytet
    Postów: 329 108

    Wysłany: 25 września 2018, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/799ba77e11e2.jpg

    U nas brzuch nadal miękki, bardziej spożywczy niż ciążowy :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2018, 17:12

    Paula 90, Kasionek lubią tę wiadomość

    QoJgp2.png
    I2MWp2.png
    08rTp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2018, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adonis_26 wrote:
    Cześć!

    Melunia bardzo mi przykro.

    Co do szczepień-szczepię, ale wyłącznie w 100% zdrowe dziecko. Przed szczepieniem wizyta u mojego pediatry , krew i jesli jest ok to szczepimy. Córka wyszczepiona w terminach a syn nie bo wiecznie katar albo uczulenie w rezultacie obecnie straszył mnie sanepid wezwaniami. Syn nie ma odporności na zoltaczke bo miał rok przerwy miedzy szczepieniami. I to że szczepimy dzieci nie ma wpływu na to czy dziecko jest zdrowe. Lekarze niejednokrotnie machna ręką, że to tylko delikatny katar i szczepią bo będą mieć z głowy, stad sie bierze wiele skutków ubocznych.

    Kupiłam dziś na ciuchach nowe spodnie ciążowe z metkami z hm :D za 28 zł za parę :D
    Kochana ty jesteś z Krakowa? Gdzie ty masz takie ciuchy :)

  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 25 września 2018, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    A smażone owoce? Fast foody?? Jeszcz dużo przetworzonych produktów? Wszędzie jest cukier herbata z miodem?

    Fast foodów też zero, odkąd jestem w ciąży :)
    Fakt, sporo słodzę herbatę.

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • Adonis_26 Autorytet
    Postów: 329 108

    Wysłany: 25 września 2018, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Kochana ty jesteś z Krakowa? Gdzie ty masz takie ciuchy :)

    Niee ja z wadowic :D

    QoJgp2.png
    I2MWp2.png
    08rTp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2018, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karollina26 to na pewno musisz zaprzestać :)

    Adonis Oo a mi sie wydawało ze rodziłam w ujastku i ubzdurała mi sie ze z Krakowa jestes

    Adonis_26 lubi tę wiadomość

  • Adonis_26 Autorytet
    Postów: 329 108

    Wysłany: 25 września 2018, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    karollina26 to na pewno musisz zaprzestać :)

    Adonis Oo a mi sie wydawało ze rodziłam w ujastku i ubzdurała mi sie ze z Krakowa jestes


    Bo rodziłam na ujastku 2x :) 3 też planuję tam rodzić :D

    QoJgp2.png
    I2MWp2.png
    08rTp2.png
  • Kasionek Autorytet
    Postów: 1083 874

    Wysłany: 25 września 2018, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karollinax26 wrote:
    Fast foodów też zero, odkąd jestem w ciąży :)
    Fakt, sporo słodzę herbatę.
    Może musisz zjeść coś typowo przed snem .Mniej a częściej.Mi po tym spadł trochę cukier ale i tak ma isnulnie się skończyło.A mialam 95 na czczo dokładnie taki jak Ty .

    201904017252.png
    *Staś (21 tyd)
    *Aniołek
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2018, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adonis_26 wrote:
    Bo rodziłam na ujastku 2x :) 3 też planuję tam rodzić :D
    Ja tez myśle nad ujastkiem właśnie. Mimo ze mówią ze tam juz masówka jest.

  • Szonka Autorytet
    Postów: 1559 1683

    Wysłany: 25 września 2018, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inesja wrote:
    Dziewczyny, znacie już płeć? Za tydzień mam prenatalne, będę w 13tc i zastanawiam się czy już coś będzie widać :)

    u nas podobno na 98% chlopczyk :) bylam w 12t3d wg OM a wg usg bylo 13t1d.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2018, 17:44

    Natalia-tosia lubi tę wiadomość

    dqprj44j5vs5457v.png

    mhsvx1hpdelktj27.png[

  • Inesja Przyjaciółka
    Postów: 143 34

    Wysłany: 25 września 2018, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szonka wrote:
    u nas podobno na 98% chlopczyk :) bylam w 12t3d wg OM a wg usg bylo 13t1d.
    Kurczę, prawie tydzień różnicy. Mam nadzieję, że u mnie dzidzia tez będzie większa niż wychodzi z OM i będzie już widać :)

    f2wl20mmurgifll8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2018, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasionek wrote:
    Dziewczyny ,które używają detektor tętna .Dzisiaj pożyczyłam sobie tą zabawkę od koleznaki i słyszę pukanie na dole brzucha ale nie wiem jak mam odróżnić swoje tętno od maluszka.Chociaz tylko w jednym miejscu na brzuchu mi chwyta .


    Kochana, u mnie jest lekko po lewej stronie tuż nad kością łonową. Dość mocno przyciskam. Serduszko bije bardzo szybko. Przyłóż sobie najpierw do swojego serca i poznaj jego rytm, dzieciątka bije dwa razy szybciej. Na pewno się nie pomylisz. Mój mąż mówi, że odgłos jakby szybko pociąg jechał po torach.
    I pamiętaj o dużej ilości żelu :)
    Na dole masz też tętnice, które możesz słyszeć i to są Twoje tętnice. A jak usłyszysz takie szybciutkie to na pewno dzidzia :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2018, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karollinax26 wrote:
    Dziewczyny jaka jest norma glukozy ?


    Na czczo 92 w ciąży.

  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3727

    Wysłany: 25 września 2018, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sansivieria wrote:
    Dziewczyny coś tu już czytałam o witaminach dla 1 trym ale moglybyście poradzić co Wy stosujecie? Dziś badalam krew i mi wyszło kilka wartości zanizonych.
    Ja w pierwszym trymestrze brałam Prenatal Uno i nic więcej z witamin, oprócz tego duphaston.
    Akurat mi się witaminy skończyły w 12+6 i od 13+0 kupiłam opakowanie Prenatal Duo (na 2 i 3 trymestr i okres kp). Jest tam wszystko oprócz magnezu, moja pani doktor kazała mi kupić też MagneB6 więc również biorę. Poza tym już nic więcej.

    Ja dziś pozdrawiam ze słonecznej Hiszpanii! :)
    Korzystam ze słońca ale oprócz samego odpoczynku dużo też z mężem spacerujemy.
    Czasem mnie nachodzą myśli czy nie przesadzam, może powinnam się bardziej oszczędzać...
    Wczoraj byliśmy na całodniowej zorganizowanej wycieczce ze zwiedzaniem, jutro znów jedziemy zwiedzać przez cały dzien, ale tym razem sami więc tempo będzie ustalone przez nas samych.
    Czuję się dobrze, całkiem sporo jem w porównaniu do tego ile jadłam w pierwszych tygodniach. Może waga zacznie rosnąć bo na razie 0,5 kg w dół a brzuszek twardy na dole i rośnie :)

    Co do płci to ja miałam ostatnie USG w 12+3 i nie było widać płci. Planuję pójść podglądnąć kto tam siedzi gdzieś za 3-4 tygodnie. Następne planowe USG mam w 20+3 więc jeszcze trochę czasu.

    Pozdrawiam jeszcze raz i pewnie znów się pojawię za kilka dni bo na codzień nie mam czasu na internety :) To jest plus wakacji.

    Kasiulka90 lubi tę wiadomość

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2018, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karollinax26 wrote:
    No ja właśnie też w diagnostyce i takie same są normy a ja mam 96.
    Czeka Cię krzywa cukrowa. Ja miałam 97.
    W krzywej wyszło 101, po godz. 225 i po 2óch 163 i leczę cukrzyce. Rób jak najszybciej, bo długotrwale podwyższony cukier bardzo może zaszkodzić dziecku. Przede wszystkim może zaburzyć organogenezę.
    Może też nic nie wyjść, więc szybko, ale bez nerwów.
    Twoj wynik jest watpliwy, może być tak, że dzień szybciej pojadłaś jakichs węglowodanów i nie zdażyło spaść. A na krzywej wyjdzie wszystko ok.
    Przed krzywą pamiętaj że 8-12 godzin musisz być na czczo koniecznie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2018, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra nadrobiłam :)

    To tak:

    Ja jestem ogromną fanką aliexpress, kupiłam już sukienki do robienia zdjęć ciążowe, za tą kasę są super: https://www.aliexpress.com/item/2016-maternity-photography-props-maxi-Maternity-gown-pregnant-lace-Dress-Fancy-shooting-photo-summer-maxi-lace/32647323438.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.415e4c4dALVaaL

    Jeszcze dla dzidziusia nie zamawiam, wstrzyma się do prenatalnych.

    Co do szczepień: ja szczepię i dopóki będę mogła to kontrolować to moje dziecko z nieszczepionymi dziećmi nie będzie się kontaktować. Może do tego czasu będą już przedszkola, których nieszczepionych dzieci nie będą wpuszczać. Wiem, że to głupie porównanie, ale psa też szczepię i nie puszczam do nieszczepionych, żeby mi się czymś nie zaraził.
    Interesowałam się tym całym ruchem antyszczepionkowym, czytałam o tym dobre trzy tygodnie, szukałam badań. Czytałam książki studiów medycyny, opracowania antyszczepionkowców. Nie mają nic rzetelnego. Odczyny poszczepienne są mniej groźne w skutkach niż pełnoobjawowa odra, świnka czy krztusiec (i inne). My nie wiemy jak one wyglądają w pełni objawów, bo już się u nas dzięki szczepionkom na nie nie choruje. Ale można sobie wyszukać zdjęcia dzieci z Ukrainy na przykład. Nie polecam szukać. Ponadto wirus w takim małym ciałku szybko ewoluuje, trafia do nowych dzieci i robi się coraz groźniejszy i dla szczepionego dziecka również jest bardzo groźny, bo jest już inny niż ten który znamy.
    Dobrym przykładem była ptasia grypa - tam wirus grypy skrzyżował się z innymi szczepami i zaczął atakować. Pewnie pamiętacie.
    Mam (byłego już) kolegę, który uważa,że jego dziecko ma autyzm od szczepionki. Ale fakt, że matka dowiedziała się o ciąży w 3 miesiącu, wcześniej piła alkohol i nie brała żadnych witamin nie miał oczywiście żadnego wpływu.
    Nie znalazłam żadnych rzetelnych argumentów, które przekonałyby mnie do szkodliwości szczepień.

    Ja mam nadzieję poznać płeć na prenatalnych. To będzie dokładnie w 13+0 :) W sumie nie martwię się niczym, tylko jestem podekscytowana właśnie poznaniem płci :D

    Wreszcie czuję się lepiej, ale przez to mi się nudzi. Wcześniej całymi dniami leżałam i cieszyłam się, że mogę leżeć. A teraz mnie nosi :)


    PS. Tutaj dla ludzi o mocnych nerwach (i takich przykładów są setki tysięcy):

    Dziecko miało podawaną morfinę na ból:
    https://parenting.pl/najgorszy-przypadek-ospy-wietrznej-wystapil-u-dwulatka

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2018, 18:33

    Natalia-tosia, Kiwona, Martusiazabka lubią tę wiadomość

  • Szonka Autorytet
    Postów: 1559 1683

    Wysłany: 25 września 2018, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja przyjaciólka nie szczepia synka (ze wzgledu na alergie min.na bialko) i jak miał chyba 2 lata zachorował na krztusiec. Przechodził w miarę lagodnie i jak lekarz skapnąl sie ze to krztusiec szybko mu przeszło po antybiotyku, więc nie taki diabeł straszny. Ja np. bylam na rózyczkę szczepiona a i tak przechodzilam w dzieciństwie, więc te szczepienia takie do końca super nie są. Ja mam dzieci ktore nie są alergikami, ale jakbym miala alergija to bym nie szczepila, u takich dzieci jest dużo wieksze ryzyko.

    dqprj44j5vs5457v.png

    mhsvx1hpdelktj27.png[

  • Kasionek Autorytet
    Postów: 1083 874

    Wysłany: 25 września 2018, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Kochana, u mnie jest lekko po lewej stronie tuż nad kością łonową. Dość mocno przyciskam. Serduszko bije bardzo szybko. Przyłóż sobie najpierw do swojego serca i poznaj jego rytm, dzieciątka bije dwa razy szybciej. Na pewno się nie pomylisz. Mój mąż mówi, że odgłos jakby szybko pociąg jechał po torach.
    I pamiętaj o dużej ilości żelu :)
    Na dole masz też tętnice, które możesz słyszeć i to są Twoje tętnice. A jak usłyszysz takie szybciutkie to na pewno dzidzia :)
    Nie jestem pewna czy słyszę siebie czy dziecko.Bo po bokach to moje tętnice na pewno .A po środku coś też tam słyszę szumiącego .Będę próbować .Ale moje serce też bije mega szybko bo mam tętno koło 100 i ciężko mi rozróżnić.No ale ogólnie fajna zabawka .

    201904017252.png
    *Staś (21 tyd)
    *Aniołek
‹‹ 248 249 250 251 252 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ