Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi się też żadne nie podobają.. Jakaś wybredna jestem co do wózków Te kubełkowe spacerówki do mnie nie przemawiają..Chcemy się zmieścić tak max do 2500 zł. Ja dziś pozamawiałam troszkę rzeczy z Nexta, ich śpioszki są mega. Żadne inne mi się nie podobają tylko z Nexta, w HM większość jest bez stópek.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2018, 18:50
-
Ja wózek juz mam kupiony ( kupiłam w poprzedniej ciąży, po poronieniu spakowałam i wyniosłam na strych teraz bedzie jak znalazł)
Widze ze wiekszosc z Was ma taki "nowoczesny" styl .....ja poszłam w klasyke wybrałam Navington carravel.....mieszkam w gorach i wiekszymi kolami na pewno lepiej sie bedzie jezdzic.
10 lat temu miałam wozek Phill and Teds dla rodzenstwa szczerze polecam super wygodny i bardzo duzy 4-5 letnie dziecko sie spokojnie wyspi.... -
Ja myslalam nad valco baby snap 4 czy jakos tak. Ale jeszcze sie mocniej nie zaglebialam.
Jestem po wizycie, maluch ma 2,84 cm, serducho 174/min, wyniki wszystkie super, ale nadal mam sie oszczedzac, zakaz seksu, za 2 tygodnie kontrola, jeszcze przed prenatalnymi.
Uwielbiam podglądać ta kruszynke naszamalutka_mycha, valetta94, Paula 90, Natalia-tosia, india, Sana, siamyrka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKasionek wrote:Paula a ile schudlaś? Ja ogólnie też się trochę obawiam bo mam 9 kg mniej ale nie idę do diabetologa bo chodzę prywatnie .Cukry mam wzorowe to po co kasę wydawać.Tez już trochę jem na chama ale nie mam apetytu.
Schudłam 4kg, startowałam z prawie 77kg przy 160 wzrostu, BMI 30 a teraz 72,5kg i BMI 28. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU nas wózek głęboki będzie używany, bo będzie musiał stać w piwnicy a jak ktoś ukradnie to nie może być szkoda. Na pewno szukam szerokiej gondoli z możliwością przechylenia jej lekko, podwozie na dużych, pompowanych kołach z wymiennymi dętkami. Koniecznie z możliwością wpięcia fotelika.
Spacerówkę mam zamiar kupić jak już zrozumiem co jest mi potrzebne po doświadczeniach z głębokim. Nie kieruję się wyglądem w żadnym wypadku, tylko wygodą dla dziecka, odpowiednim podparciem jego plecków i funkcjonalnością.
Te kubełkowe mi się nie podobają, dla mnie spacerówka ma być szeroka i wygodna, podpierać fizjologicznie plecy dziecka, ma się rozkładać na płasko, mieć bezpieczny, odpinany, pokryty zmywalnym materiałem pałąk i dużą budę, 5 punktowe pasy. A resztę zobaczę
Dla mnie fotelik będzie największą gratką - mam restrykcyjne wymogi jeśli chodzi o bezpieczeństwo -
Ja szukam wózka ultralekkiego, ale wygodnego, ale też nie za miliony monet, tak do 2000zł i tu pojawia się problem, nic nie możemy znaleźć
Co do fotelika dla mnie nie ma problemu, tu przoduje tylko firma Cybex, tylko tej firmy foteliki zdały egzamin przy starszej córce, każdy inny to była porażka pod względem wygody. -
Kiwona ale super gratulacje oby tak dalej....ja na usg dopiero za 2 tygodnie strasznie sie ten czas ciągnie....narazie objawy sa wiec chyba wszystko dobrze.....
Wiecie moze kiedy ryzyko poronienia mija...i robi sie w miare bezpiecznie? czy to jest faktycznie ten 14 tydzien? bo to jeszcze strasznie daleko jak dla mnie..dzis 10+5. -
nick nieaktualnyJa widziałam wiele fotelików "wygodnych" ale nie bezpiecznych i źle zainstalowanych, które stały się przyczyną śmierci dziecka w wypadku.
Bardzo ważne, wróć..., najważniejsze jest dopasowanie fotelika do dziecka, samochodu i odpowiednie zapięcie w nim dziecka, bo inaczej każdy staje się maszynką do zabijania.
Dla mnie decydującym jest kryterium testów zderzeniowych oraz przeszkolenie mnie i męża w odpowiedniej instalacji zarówno w aucie jak i dziecka w samym foteliku.
Nie wybaczylabym sobie gdyby coś stało się dziecku przez moją ignorancję.
A dla kontrastu powiem Wam, że czytam niemal codziennie, że dobrze zamontowany fotelik uratował życie dziecka kiedy całe auto było niemal skasowane, rodzice połamani a dziecko niemal bez szwanku unieruchomione w odpowiednim foteliku.
Polecam poczytać na ten temat, nawet jesli jeździcie tylko raz do roku "do cioci na imieniny". Wypadki nie zdarzają się tylko kierowcom podróżującym codziennie i na duże odległości.Natalia-tosia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnystresant wrote:Kiwona ale super gratulacje oby tak dalej....ja na usg dopiero za 2 tygodnie strasznie sie ten czas ciągnie....narazie objawy sa wiec chyba wszystko dobrze.....
Wiecie moze kiedy ryzyko poronienia mija...i robi sie w miare bezpiecznie? czy to jest faktycznie ten 14 tydzien? bo to jeszcze strasznie daleko jak dla mnie..dzis 10+5.
Ten magiczny dzień to 14+0.
Ale po drodze jest najpierw ujawnienie tętna płodu, które już zmniejsza ryzyko kilkunastokrotnie, w 14+0 ryzyko jest wyrażone jednocyfrową wartością -
valetta94 wrote:Mi się też żadne nie podobają.. Jakaś wybredna jestem co do wózków Te kubełkowe spacerówki do mnie nie przemawiają..Chcemy się zmieścić tak max do 2500 zł. Ja dziś pozamawiałam troszkę rzeczy z Nexta, ich śpioszki są mega. Żadne inne mi się nie podobają tylko z Nexta, w HM większość jest bez stópek.
-
My mamy maxi cosi pebble, polecam także joie. Teraz dzieci jeżdżą w recaro monza nova2 ze względu na ochronę boczną, isofix, wielkosc i gwiazdki.
Wydmuszki od wózków 3w1 powinno sie wyrzucic do śmieci. Dlatego lepiej fotelik dokupic osobno. Wychodzę z założenia, że skoro stać mnie na auto tona foteliki takze.Paula 90 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAdonis_26 wrote:My mamy maxi cosi pebble, polecam także joie. Teraz dzieci jeżdżą w recaro monza nova2 ze względu na ochronę boczną, isofix, wielkosc i gwiazdki.
Wydmuszki od wózków 3w1 powinno sie wyrzucic do śmieci. Dlatego lepiej fotelik dokupic osobno. Wychodzę z założenia, że skoro stać mnie na auto tona foteliki takze.
Te "wydmuszki" (podoba mi się to określenie bardzo ) nadają się ewentualnie do postawienia sobie w domu na ozdobę (jak ktoś lubi taką sztukę). Powinni zakazać sprzedaży takiego szajsu. -
Paula 90 wrote:Te "wydmuszki" (podoba mi się to określenie bardzo ) nadają się ewentualnie do postawienia sobie w domu na ozdobę (jak ktoś lubi taką sztukę). Powinni zakazać sprzedaży takiego szajsu.
-
nick nieaktualnyFranka2104 wrote:A właśnie, w kwestii fotelików doradzcie czy jest sens kupować fotelik 0-13 czy lepiej kupić taki który starczy na dłużej np 0-18? Zastanawiam się nad bezpieczeństwem noworodka w takim większym foteliku?
Tak naprawdę trzeba nauczyć się rozpoznawać moment kiedy fotelik jest już za mały, bo fotelik 0-18 może "skończyć się" w tym samym momencie kiedy 0-13 kiedy mamy wysokie i szczupłe dziecko. Więc tutaj nie ma możliwości przewidzenia ewentualnej oszczędności.
Pierwszy fotelik najlepiej kupić w miejscu gdzie pomogą Ci dopasować fotelik do auta, bo to będzie decydujące kryterium (wraz z testami zderzeniowymi i ceną) kiedy jeszcze nie ma dziecka na świecie a fotelik trzeba przecież kupić. Wtedy nie wybierasz między 0-13 czy 0-18 tylko bierzesz ten, który montuje się najlepiej w Twoim aucie, jest w Twoim zasięgu cenowym i ma najlepsze testy zderzeniowe w tym przedziale.
Na stronach producentów fotelików można sprawdzać zgodność z konkretnymi modelami aut -
Paula 90 wrote:Te "wydmuszki" (podoba mi się to określenie bardzo ) nadają się ewentualnie do postawienia sobie w domu na ozdobę (jak ktoś lubi taką sztukę). Powinni zakazać sprzedaży takiego szajsu.
Paula 90 lubi tę wiadomość
-
My już też wybrany babyactive Mommy jungle. W kolorze się zakochałam i koniec kropka. Tylko musimy na żywo go obejrzeć bo mój chłop mega wysoki i wózek musi być wysoki
-
nick nieaktualny