Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Mama36 wrote:Ja tylko na chwilę bo dziś ciężki dzień.
Karola współczuję.
Tunia trzymam kciuki max
Na hemoroidy - hemorectal (sama muszę iść kupić)
Daffi Ty wiesz
Buziaki :*
a co tam MAMA18 u Was się dzieje??? co to za ciężki dzień? hmmmmm???Fasolka77
-
nick nieaktualny
-
Wróciłam, byłam w urzędzie, w ZUSie i jeszcze w przychodni, zanieść skierowanie na bioderka.
Marcelina ma moje nazwisko. Dane ojca są jak to Pani ładnie powiedziała „kryjące”.
Boli mnie serce i jest mi mega przykro, że to spotyka nie mnie ale moje dziecko ...
Ja bym z nim jeszcze dziś porozmawiała ale czułam, że nie mam wyjścia, tylko podporządkować się pod jego plan, inaczej nic z tego. Jak mu powiedziałam, że chce jej dać swoje nazwisko, to stwierdził, ze nie wie po co przyjeżdżał i w takim razie on ze mną do urzędu nie jedzie.
Czułam, że ten dzień nie skończy się pomyślnie.
Fasolka77, B_002 lubią tę wiadomość
-
nie wie po co przyjeżdżał? hmmm może kurwa po to, żeby zobaczyć swoje dziecko? co za typ. on ma szczęście, że trafił na Ciebie, bo jakby mu się trafił ktoś jak ja, to by jeszcze po ryju oberwał za takie teksty...
Bubek, DorotaAnna, B_002, Martusiazabka lubią tę wiadomość
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
Karolina wiem że ci ciężko
przykro mi, że ty i Marcelinka musicie przez. W o przechodzić. Ale robisz to co dla niej najlepsze. Jak tata będzie chciał, to się w jej życiu znajdzie. A jak nie to siłą nie zmusisz.
Tak samo ty mogłaś strzelić focha ze twoje dziecko ma mieć jego nazwisko. Chce tylko powiedzieć, że jesteś naprawdę dzielna i bardzo dobrze zrobiłaś. Ojcostwo to nie tylko nazwisko... 😘Ciąża - poród, połóg - grupa fb
Witek ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g i 56cm ❤️ vbac
Mama czterech ❤️
Mama aniołka 9.2018r -
myślą nieskalana lepiej w takim przypadku zostać.w szpitalu choć wiem jakiento ciężkie i depresyjne...
przytulam❤bądź dzielna
Daffi no to.kciukamy za rozwój akcji👍👍👍
Fasolka mój też tak główkę dźwiga,szczególnie jak trzymam Go do odbicia albonpoda Mu sie dwa paluszki(oczywiscie ja nie ciagne Go do gory!!!)
Mama36 niedlugo dzień się kończy...oby nocka była spokojniejsza❤
Karolinka współczuję😥😥😥sorki ale powinnaś gościa załatwić na szaro po tym jak obecnie się wobec Was zachowuje...bez skrupułów!!!Tulę Cię Kochana!!!!
Moja położna to gamoń...Mały nic nie przybiera i pytam Ją o zmianę mleka-no może pani a jak pytam na jakie-to mowi no nie wiem...zero pomocy z jej wtrony...
Jak Mały ma mleko ha mogę Mu zmienić na zwykle?
mysla.nieskalana, Daffi lubią tę wiadomość
SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
-
boze ja spalam twardo jak kamien przez 3 godziny ale sie wyspalam
tylko cycki chca peknac.....ale lekarka mowila glodzic to glodzimy
zartuje maly tez spi wiec nie budze.......
teraz bede miec znow schizy czy mleka nie starace jak nie karmie tak czesto? mam nadzieje ze piersi sie dostosuja do rytmu dziecka ze az je co 4 godz jak ciagle na cycu...... -
nick nieaktualny
-
Rozumiem....czyli za dlugie przerwy robiłam...tak kazali w szpitalu...fuck...Karmelllka90 wrote:Ale ja tez miałam czas 2 dni gdzie dawalam tylko mm zaraz po zapaleniu gdy wyszły czopy zapalne do wierzchu na sutkach i wyglądało to jak huba na drzewie
teraz co 3 h z zegarkiem w ręku będę Go budzić tyle,ze Mały juz np.po ostatniej pobudce nie zjadł do końca...
i oczywiście nie odbija za kazdym razem mimo.twgo ze pol godziny po noszę Go w pionie.a może to wina butelki? juz sama nie wiem...
mam i Avent i Mom a ostatecznie z Nuka pije bo taka byla w szpitalu i taką na szybko kupiłam żeby sprawnie poszło w domu...
Male dziecko i tyle niewiadomychSYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
-
Dziewczyny, dziękuje! Za Wasze serca i za wsparcie! To dla mnie mega trudny dzień, nie sądziłam że aż tak to się skończy. Nie chciałam dopuścić do takiej sytuacji. Na początku ironicznie podśmiewał mi się w twarz, na koniec może trochę żalu widziałam w jego oczach jak pwtrzył na nią. Popatrzył z żalem ale nawet jej nie pocałował. Stwierdził, że załatwi to sądownie i będę mu tylko „wydawać” dziecko.
Wracałam do domu z płaczem.
W przyszłym tygodniu pójdę na spotkanie z radcą prawnym, może mnie trochę pokieruje co robić dalej.
Idę jutro z małą do przychodni, bo ma katar, który mnie martwi.
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, jeszcze nie mam skroconego aktu urodzenia i nie zlozylam wniosku o urlop macierzynski i rodzicielski, czy jakis papier ze szpitala jest potrzebny? Nie mam swojego wypisu bo nie zdazyli mi wypisac w niedziele i w czwartek przy okazji wizyty u nenatologa w szpitalu chce odebrac w czwartek. Pewnie tam bede miec jakis dokument potwierdzajacy kiedy urodzilam. Juz nie pamietam jak to bylo a jak czytam na stronie zusu co kest potrzebne to glowa mnie boli, choc boli mnie i bez tego, z niewyspania
Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
-
Karolcia, tule Cię 😘
MamaAga mi też kazali syna karmić co 3 godziny a on na przekór chciał jeść co 2,za to mniej zjadal. Presja na mnie była ogromna, bo miał brzuszkowe problemy, ale karmilam po swojemu, bo nie dało się czekać godzinę do kolejnego karmienia z tak placzacym dzieckiem. A potem okazało się, że brzuszkowe problemy to alergia i dopiero po 8 miesiącach odczulismy ulgę, jak młody dostał bebilon pepti. A z jedzeniem nadal miał tak, że jadł mniej niż "książkowe", ale za to częściej. I zawsze był ok. 3 centyla max, ale taka jego uroda i tyle.24.04.2019 3800 g 56 cm
-
Dali mi na salę laske 34 tc w ciąży bliźniaczej, która przyszła po sterydy. I od rana narzeka na twardy brzuch. Badali ja, ktg robili, usg robili, nic się nie dzieje. A ona rzuca kurwami na lewo i prawo że się nią nie przejmuja a ona cierpi. Podłączyli ja pod leki rozkurczowe, dali przeciwbólowe i może będzie poprawa. Ale co mnie razi to podejście do personelu, bo ona wiecznie ma z czymś problem. Nawet z pieczątką szpitala na pościeli. I ciągle klnie. Brr
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2019, 18:52
24.04.2019 3800 g 56 cm
