Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyStessant ryzysko masz bardzo niskie!
A co do tego porodu przed 34 tygodniem to ja tez tam miałam 1:128 i dwóch lekarzy mi powiedziało ze to gdybanie jest nie przejmuj sie tym. Bo ja nad tym myślałam a teraz jak juz skonsultowałam to z dwoma lekarzami wiem ze mam sie tym nie przejmować. Tym bardziej ze juz większość gabinetów tego nie pododaje bo ma sie to nijak. -
nick nieaktualny
-
Karmelllka90 wrote:Stessant ryzysko masz bardzo niskie!
A co do tego porodu przed 34 tygodniem to ja tez tam miałam 1:128 i dwóch lekarzy mi powiedziało ze to gdybanie jest nie przejmuj sie tym. Bo ja nad tym myślałam a teraz jak juz skonsultowałam to z dwoma lekarzami wiem ze mam sie tym nie przejmować. Tym bardziej ze juz większość gabinetów tego nie pododaje bo ma sie to nijak.
Aha ..no on to wyliczyl na podstawie tego jednego zlego przeplywu.....jak pusici przeplywy to jeden byl ladny rowny ..a drugi tak skakał.....no i na tej podstawie to wyliczyl....
Ciesze sie dziewczyny ze te wyniki ok...moze w koncu zla passa sie skoczy:) -
nick nieaktualnyB_002 wrote:Mi czasem też brzuch się robi twardszy, ale mnie myślałam że to coś dziwnego. Jak długo jestem na nogach, postoję lub dużo chodzę to mam takie uczucie. Ale od początku ciąży jedyną tabletkę jaką wziełam do było pół Apapu na ból głowy który trwał drugi dzień. Nie biorę nospy, bo to w zasadzie nie jest lek na ból tylko na skurcze. Jedyne bóle jakie teraz mam to te z powodu rozciągania macicy (nie licząc gardła, ale to niezwiązane z ciążą).
Ja to ogólnie mam wiele z tych rzeczy o których piszecie na forum, ale jakoś traktuję je jako normalne i sama bym nie zwróciła uwagi czasem gdybym tu nie przeczytała że to może być powód do zmartwień
No nic... może i dobrze że mniej się wszystkim przejmuję.
Ja mam podobnie, coś mnie czasem pociągnie, zakłuje ale dla mnie to norma więc żadnych leków nie biorę poza luteina na krwiaczka.
Ja już jestem po badaniach. Wyniki z krwi za dwa tygodnie ale na usg wszystko dobrze, w badaniu uczestniczyli studenci więc różne rzeczy im pokazywała. Przeziernosc 1,8 kość nosowa jest, wszystkie narządy też, rączki, nóżki, przepływy ok. Dziecko ma 5,9 cm i drapalo się po głowie
cudny widok jestem mega szczęśliwa że to już za mną i wszytko na razie jest dobrze. Krwiak jest ale malutki więc same pozytywne info o płeć nie pytałam bo moja lekarka tak wcześnie nie chce mówić ale porównując do wyników córki to chyba będzie siostrzyczka bo wszystko podobnie wygląda liczyłam po cichu na synka ale najważniejsze żeby maleństwo było zdrowe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2018, 13:22
B_002, DorotaAnna, Kiwona lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyStressant to ja ci powiem tak. U mnie przepływy prawidłowe nawet mi pokazywał i mówił ze wszystko jest tak jak trzeba a nawet pokazał mi jakie przerwy by były na tych przepływach gdyby cos było nie prawidłowo. Generalnie u mnie wszytsko było prawidłowo do niczego nie mógł sie przyczepić. Nawet nic nie miałam na granicy. A jednak ta statystyka wyszła taka mała. Także to świadczy tylko o tym ze to na prawde nie ma większego sensu.
Ale ja oczywiście jak to zobaczyłam na papierze to musiałam wkręcać sobie ale juz poszłam do mojej ginekolog pózniej do drugiej jak byłam na usg i obie powiedziały ze na to sie nie patrzy. I ze tego sie juz nie podaje bo to nie ma zwiazku -
nick nieaktualny
-
Też tak mój mówił.Zwlaszcza ,że ja mam wysokie ryzyko porodu przedwczesnego ze względu na schorzenia a w tych liczbach wyszło mi wyżej niż koleznace,ktora nie ma totalnie nic.Takze dla mnie to abstrakcja .Bo ok mam może i dobre przepływy ale jaka dawkę hepryny biorę ,żeby tak było.A tego badanie już nie uwzglednia.Dla mnie to jak dziewczyny pisaly wróżenie z fusów.Mistella wrote:Ja przedwczesnego mam 1:181 mówił lekarz ze nie należy tym się przejmować.
*Staś (21 tyd)
*Aniołek -
Tak z ciekawości pytam bo nigdy o tym nie słyszałam.stresant wrote:co go martwi to ryzyko PREEKLAMPSIE jest wysokie 1:123 ze urodze przed 34 tc. ......1:37 ze urodze przed 37tc. i 1:170 ze płod przestane rosna przed 37tc.
Na jakiej podstawie są te ryzyka wyliczane i jaki może być powód tego że poród będzie w twoim przypadku przedwczesny i że płód może przestać rosnąć wcześniej?
29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
nick nieaktualnyB_002 parametry przepływów plus wzrost i waga kobiety czy pali papierosy czy paliła i historia ginekologiczna. Ale lekarze nie robią tutaj pełnego wywiadu bo to czysta statystyka. I dlatego raczej to usuwają z wydruku.
Ja właśnie sie dowiedziałam o tym wywiadzie pózniej bo ja go nie miałam przeprowadzanego.
Ale wiem ze jedynie wzrost i waga były podawane i ile ciąż. -
B_002 wrote:Tak z ciekawości pytam bo nigdy o tym nie słyszałam.
Na jakiej podstawie są te ryzyka wyliczane i jaki może być powód tego że poród będzie w twoim przypadku przedwczesny i że płód może przestać rosnąć wcześniej?
Ja juz mam jeden porod w 35 tc za soba (dziecko 2800 ledwo przezylo ze wzgl na nierozwiniete pluca)...plus wysokie cisnienie na tym etapie ciazy plus zly przepływ......mysle ze na tej podstawie to wyliczyl....
Powiem Wam ze nic wiecej sie nie pytalam tylko tyle ile mi powiedzial..... -
nick nieaktualny
-
Stresant tak jak pisze Karmelka, regularne wizyty i słuchanie zaleceń lekarza to teraz dla ciebie najważniejsze. Myślę, że jak będziesz się do nich stosować to będzie wszystko dobrze Liczy się też pozytywne nastawienie!
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
malutka_mycha wrote:Uwielbiam takie historie. A robiła rozszerzona diagnostykę?
Miała skierowanie na amnio, ale nie zdecydowali się z mężem i zrobili NIFTY. No i NIFTY wykluczyło trisomie i wady chromosonalne, wyniki prawidłowe na 99,98 % i faktycznie, córka urodziła im się totalnie zdrowa, 10/10 pkt Apgar
Julia 07.2015 -
nick nieaktualnyKurczę ja sie zastanawiam dlaczego ja musze być taka dociekliwa i ciekawa.
Moja znajoma na 25 lat urodziła drugie dziecko. Chodziła na NFZ do lekarki która ma 70 lat, miała w ciazy 3 razy usg ani jednego ktg urodziła w 39 tyg zdrowe dziecko ponad 4 kg. Nie przejmowała sie niczym
macie jakieś pomysły?
