Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Daffi wrote:Ja ponowie pytanie o nawilżacz powietrza.. Moze jest w stanie któraś cos polecić?
My mamy v taki, swoją funkcję spełniaDaffi lubi tę wiadomość
Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 53403.09.2018 - 2218
11.09.2018 - 22870Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko
17.10.2018.Maleństwo mierzy 4,33 cm
Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku
-
chce_byc_mama wrote:Na szczęście mój mąż zawsze w 100% za mną! Przywiozła tez z Polski jakieś ruskie kremy dla Małego do pielęgnacji itd to mój mąż od razu spytał, czy ma paragon żeby oddać bo my napewno tego nie będziemy używać i żeby zabrała spowrotem
Na bank będą się działy tu cyrki podczas jej pobytu bo już widzę, ze jej podejście a moje to dwa zupełnie inne światy
Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 53403.09.2018 - 2218
11.09.2018 - 22870Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko
17.10.2018.Maleństwo mierzy 4,33 cm
Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku
-
malutka_mycha wrote:Misia a co Spanie na boku ma do bioderek?
malutka_mycha lubi tę wiadomość
-
Daffi, wspulczuję, jakis wydaje mi sie ze teraz dzieci bywaja perfidniejsze i okrutniejsze niz kiedys. A najgorsza jest tego typu bezradnosc ze taka powiedzmy Amelka moze stosowac przemoc i nikt jej nic nie moze zrobic. U mojej kolezanki jest jeszcze gorsza sytuacja bo 6 ciu chlopakow uwzielo sie na jej syna, dobrze ze szkola wezwala policje i gowniarze z rodzicami beda musieli sie stawic na komisariacie. Tylko problem polega ze sa to synowie: sedziny, nauczycielki i starosty i jeszcze tam kogos i te gnojki konczace podstawowke czuja sie bezkarne.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2019, 00:39
-
Karollinax26 wrote:Boże Daffi, co się z tymi dziećmi dzieje ? Gdzie są rodzice ?!
-
Misiabella wrote:Daffi, wspulczuję, jakis wydaje mi sie ze teraz dzieci bywaja perfidniejsze i okrutniejsze niz kiedys. A najgorsza jest tego typu bezradnosc ze taka powiedzmy Amelka moze stosowac przemoc i nikt jej nic nie moze zrobic. U mojej kolezanki jest jeszcze gorsza sytuacja bo 6 ciu chlopakow uwzielo sie na jej syna, dobrze ze szkola wezwala policje i gowniarze z rodzicami beda musieli sie stawic na komisariacie. Tylko problem polega ze sa to synowie: sedziny, nauczycielki i starosty i jeszcze tam kogos i te gnojki konczace podstawowke czuja sie bezkarne.
Tutaj u nas mamusia pracuje u notariusza. Ale ja dzis w szkole zazadam od dyrektorkii wezwania policji, dobrze ze Jula byla po zdarzeniu u pielegniarki i sa swiadkowie. Chce zgłosić oficjalnie sprawe pobicia przez ta gowniare i niech to trafia na wokande sądu rodzinnego. Moze w ten sposob sie uda dzieciaka naprawic jak kurator wkroczy bo rodzice ewidentnie problemu nie widzą najmniejszego.
Nie mohe uwierzyć ze takie dzieci i takie akty przemocy.. Polecieć pociagnac za wlosy i walnąć z glowki a potem szarpac. Niestety moja Jula nauczona jest ze sie nie bije nikogo i nie obraża ogolnie ma wbita zasade ze ma sie zastanowic zawsze czy to co zrobi chcialaby aby jej zrobiono i tego się trzyma.. Ale juz jej powiedzialam ze ma natluc w miejscu w którym nikt nie zobaczy to ona tego nie zrobii. Moje dziecko jest cywilizowane i ponosi kare za to. -
Misiabella wrote:Slyszalam poprzednio od ortopedy ze spanie na boku nie sprzyja „bioderkom” i dziewczyny tez o tym pisaly chyba, bodajze Wiewioreczka, ze jak spanie na boku to miedzy nogamizwiniety rulon z koca trzeba wlozyc by ta nozka tak nie lezala plasko a byla troche uniesiona.
Mój śpi na boku w nocy, pytałam fizjo i powiedział, że można tak układać dziecko bez żadnych kocyków no chyba, że są ku temu wskazania. Należy pamiętać aby zmieniać co noc bokiMisiabella lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
O mój Boże, Daffi, co to za straszna dziewucha 😵 Skoro taka pierdoła ją wytrąciła z równowagi (żelek), to co ona ma w głowie i do czego jest zdolna? Masz rację, wnieś oskarżenie, bo później mogłoby być gorzej 😣
Moim zdaniem kiedyś też były takie problemy, tylko nie mówiło się o tym, rodzice nie byli tak waleczni jak my teraz. Ja sama byłam chwilę gnębiona w klasie i do tej pory nie mogę patrzeć na ludzi, którzy mi to wyrządzili. Całe szczęście mieszkam daleko i widuję ich rzadko.
Daffi, całe szczęście, że masz dobre relacje z córką i mówi Ci o takich rzeczach. Trzeba dzieci uczyć rozmawiać. Ja jeszcze do niedawna byłam osobą tak zamkniętą w sobie, że przeżywałam wszystko w środku i moja psychika cierpiała na tym bardzo. -
Fasolka ja mysle ze to ukladanie na boku szkodzi tylko dzieciom ktore maja juz cos z bioderkami lub predyspozycje, jak moj Michalek i dlatego zwrocili mi na to uwage.
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
Mi Filip kombinuje.. Oproznil cyce i widze ze glodny nadal ale butle bierze ciumka i pluje sie wscieka, krztusi.. Dalam smoka i do lozeczka to teraz rozpacza chyba znów wola mleko.. Ten moj Gałgan niezdecydowany.
-
nick nieaktualnyU mnie przestawienie się udało mogę powiedzieć.
Karmienie 20-23 i 6:30!!
Dopiero teraz zaczął delikatnie marudzić to go wzięłam wlasnie.
Ciesze się że od początku karmilam go jak chłopcow. Ja nie mówię że książki są złe ale jednak instynkt matki to instynkt matki. Scenariusz widze mi się powiela.
Dziś spał z nami w łóżku na kołdrze. Tak mamy wentylator ustawiony że na nas wiejw na łóżko.. Na łóżeczko nie i o 23 jak go wzięłam na karmienie to biedny cpocone plecki miał. Także Dziecko szczęśliwe pospal a matka to już obledne szczęśliwa!!!
Zaraz Was nadrobię.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2019, 06:40
Fasolka77, india lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMamaAga85 wrote:Jutro mamy pierwsze szczepienie.U nas to rotawirus.
Czy Wasze dzieci też już są po tym?
Jakieś pomocne rady po ???
Byłam dziś we wszystkich aptekach i tu nie ma nic dla tak małego dziecka przeciw gorączce poza jakimis czopkami co w składzie mają rumianek więc odpadają u nas... -
nick nieaktualnyindia wrote:Zauwazylam dzis u Malej na gornych dziąsełkach w miejscu jedynek białe kropeczki 😮 ćzy to moga byc ząbki czy raczej cos innego np. plesniawki?
Jak to ząbki i już widzisz kropki to powinno być ostrzejsze
Jak plesniawka nie.
Ja miałam zęby jak miałam 4vmsc więc wszystko jest możliwe.
Na Krysta już czeka pierwsza szczoteczka do zębów bo kupiłamindia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDaffi wrote:Wiecie co... Dziwna sytuacja nastala.. Nie myslalam nigdy że nas to spotka. Do Julki klasy przyszla 2 lata temu dziewczynka z problemami. Dzieci ciagle sie skarżyly na nia ze przeklina, bije ze uciekla z lekcji zamknela sie w lazience stanela w oknie i grozila ze wyskoczy..
Dzis sie miarka przebrala.. Przypadkiem kolezanka mi posze co u nas i jak Julka sie czuje.. Ja bez namysłu mowie ze ok a Jula u babci dom jak hotel traktuje tylko wpada po nowe ciuchy i ksiazki do szkoly.. A ona mi pyta jak glowa czy ja boli po pobiciu.. I ja wielkie galy! Jakie pobicie.. Opowiedziala mi to co jej corka zrelacjonowala i czekalam na moja az sie pojawi. Suma sumarum dziewczyny.. To jest kpina.. 10 letnia kolezanka obraziła sie na Julke bo ta za swoje 50gr poszla kupic zelka do sklepiku i zjadla go a tamta go chciała. W akcie zlosci uciekla a potem nak Jula wrocila na w pietro to sie rzucila na nia.. Chwycila jule za wlosy pociagnela po czym uderzyla z glowki w głowę i szarpala.. Julka podobno bardzo plakala i wolala na pomoc kolezanke ktora byla niedaleko.. Koleżanka przyszla z pomocą.. Dziewczynki zglosily wychowawcy ten fakt.. Wychowawczyni rozmawiala z ta Amelka ale ta sklamala Pania ze juz sie z Julka pogodziły i nawet tego nie zweryfikowala.. Brak mi slow.. Julka nie pisnela slowem ze strachu bo sie bala Ameli bo ona bije nawet chlopcow.
Ide jutro do szkoly bo jestem wstrzasnieta.. Zrobie tam afere a Julks chce sie przenieść do innej klasy i musze stanac nawet na rzeszach ale musi od nowego roku isc do innej klasy.
Jeżeli byłoby takie pobicie mojego dziecka (nie było nigdy) to od razu pewnie bym przy dyrektorce nad policja się zastanawiała.
Najgorsze ze takie dzieci są przepuszczane z klasy do klasy byleby szybko wypchnac je ze szkoły. Bo szkoła tak naprawdę nic nie może zrobić w tych czasach a wyrzucić nie mogą jak np na orzeczenie o czymś.
Ehhh, współczuję.. Mnie by roznioslo. Ja jestem mega wyluzowana i matma kumpela ale jak się dzieje coś moim dzieciom to bym zabiła.. Zmieniam się w nieobliczalna matkę furiake ✌️😜 -
Mama36 wrote:U mnie przestawienie się udało mogę powiedzieć.
Karmienie 20-23 i 6:30!!
Dopiero teraz zaczął delikatnie marudzić to go wzięłam wlasnie.
Ciesze się że od początku karmilam go jak chłopcow. Ja nie mówię że książki są złe ale jednak instynkt matki to instynkt matki. Scenariusz widze mi się powiela.
Dziś spał z nami w łóżku na kołdrze. Tak mamy wentylator ustawiony że na nas wiejw na łóżko.. Na łóżeczko nie i o 23 jak go wzięłam na karmienie to biedny cpocone plecki miał. Także Dziecko szczęśliwe pospal a matka to już obledne szczęśliwa!!!
Zaraz Was nadrobię.
A on Ci się sam budzi o 23? Kurde bo mój znowu śpi od 19 o 2 go budziłam bo sie martwiłam i potem o 6 sie obudził. Nie jest zle ale zastanawiałam się czy właśnie jakbym go wybudziła do jedzenia o tej 22 to by spał do 6? 😊Mama36 lubi tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️