X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 01:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny polecam Wam szampon linomag... kupilam Buniowi i główka i włoski są takie fajnie miekkie

    Lolka30 lubi tę wiadomość

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 01:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaAga85 wrote:
    Jak uważacie?
    Powinnam Małego wybudzić na jedzonko czy nie?kolejną noc spał z 6 a dzis nawet 7 godzinna przerwa w jedzeniu...
    Nie wiem czy to nie za dlugo...

    Ja po 5 godzinach dziś w sumie delikatnie wybudziłam bo się o cycki boję

    malutka_mycha lubi tę wiadomość

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 02:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś też miałam dylemat :) zawsze wybudza się sama po 3 godzinach, ale raz na jakiś czas ta przerwa się wydłuża i dziś po prawie 5 godzinach wybudzalam. A szkoda mi było bardzo :)

    f1d9680377.png
  • MamaAga85 Autorytet
    Postów: 1788 1435

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 05:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mysla.nieskalana wrote:
    Ja budzę po 7h.
    Dziś wyszło 8.5 godzin przerwy...
    Kurwa...jestem wsciekla na siebie, że sama tez się wcześniej nie obudziłam...😪😪😪😪😪
    Dziś w nocy ustawiam budzik ...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2019, 05:19

    SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
    31ba25b915.png
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 05:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a czemu wy tak panikujecie z tym budzeniem? Czy wam dzieci nie przybieraja na wadze? Bo pierwsze 4 tyg owszem rozumiem wybudzac ale pozniej jesli dziecko w nocy nie ma takiej potrzeby to po co? Maja te wasze skarby po 10 tyg i więcej juz.. Jeszcze kiedys bedziemy plakac ze moglyby juz cala noc przesypiac niz wstawac co 3 godz z zegarkiem w ręku.

    U nas dzis Filip spal mniej.. Nie miał tej swojej 5-6 godzinnej przerwy. Zasnal po 21 i wstal o 1 i o 5.. Zjadl cyca i zaczal sie śmiać, gugac normalnie dziecko szczesliwe i zadowolone.. Teraz lezy w lozeczku i slysze jak sobie gada i jeczy.. Ciekawe czy bedzie z tego jeszcze spanie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2019, 05:25

    B_002, espoir lubią tę wiadomość

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 05:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas chyba skok. Bo spanie dziwne, jedzenie dziwne, sam nie wie czego chce. W wózku nie, rączki nie, bujak nie, chce cycka, płacze przy cycku, śpi po kilka godzin albo nie chce usnąć i walczy ze snem.

    Ja nie wybudzam jak przerwa krótsza niż 8h. Jak jest 8h to daje cycka przez sen.

    Ale takie przerwy mamy średnio co trzy noce. Raz na tydzień-dwa trafia nam się nocka z pobudkami co 2,5-3h. Nie lubię takich nocek.

    Dzisiaj w nocy najdłuższa przerwa między karmieniami była 4,5h.

  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 05:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka, zaczerwienienie jest na sutku. Wygląda to tak, jak pękniecie skóry i minimalnie odstaje. Bardziej czerwone robi się po karmieniu, bo np po nocy cycek wygląda całkiem normalny. Mam też mniejszą otoczkę ale to jest ten mniejszy cycek. Wydaje mi się, że w nim już takiej produkcji mleka nie ma, bo obudziłam się z plamą z prawego cycka a z lewego nic.

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 05:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytalam opisy cycka i dopiero teraz do mnie dotarlo ze mam na sutku tez taki kawalek jakby oddzielony wyglądający jakcpekniecie i sie tym nawet nie przejęłam.. Nie boli, mleko leci tylko pytanie czy to cos podobnego..

    Udało sie. Maly zasnal. Lecę jeszcze w kimke moze uda sie do 8 :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2019, 05:55

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • mysla.nieskalana Autorytet
    Postów: 1405 2104

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 06:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie wiem czemu panikuje, ale przez te upały miałam wizję,że mi się odwodni po tylu h albo cos. Poza tym świeżo po szczepieniach byliśmy i jakoś tak stres. Wcześniej budził się co 3 h.

    ibm2j48a6easc2hs.png
  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój po 8 h snu się kręci otwiera oczy zamyka więc ja już po prostu robię mleko o daje- wcześniej jak tak robi to daje smoka głaszcze i jeszcze zasypia :) dzisiaj spał do 6 rano a wcześniej jadł o 21.30 nie wiem o której zasnął bo ja poszłam spać przed 23 a mąż go przejął ja już ledwo na oczy widziałam. Zaczęliśmy 8 tydzień i chyba mamy skok bo po prostu jest masakra jeść nie chce soc nie chce wyje z zamkniętymi oczami bo walczy żeby nie spać... 🙈

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 07:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczynki.🙋
    Kraków nareszcie oddycha. Przyjemny chłodek.

    Ale Karmelllka zabalowała na tym koncercie.

    B_002, Fasolka77 lubią tę wiadomość

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karollinax26 wrote:
    Kasiulka, zaczerwienienie jest na sutku. Wygląda to tak, jak pękniecie skóry i minimalnie odstaje. Bardziej czerwone robi się po karmieniu, bo np po nocy cycek wygląda całkiem normalny. Mam też mniejszą otoczkę ale to jest ten mniejszy cycek. Wydaje mi się, że w nim już takiej produkcji mleka nie ma, bo obudziłam się z plamą z prawego cycka a z lewego nic.
    To moim zdaniem stało się to przez karmienie - Marcelka też lubi długo i często jak Klemek, więc zwyczajnie mogła Ci naruszyć tę brodawkę, to się często zdarza. Robi się starsza, więc i siły może mieć więcej. Najważniejsze, że Cię nie boli 😚

    Ja już od tygodnia moczę łóżko... Śpię bez stanika, bo chcę wygoić te moje poranione sutki, ale kilka razy w nocy budzę się mokra, bo z sutków ciurkiem płynie mleko. Co noc 3-4 mokre pieluchy, bo sobie podkładam. W dzień już chodzę bez muszli laktacyjnych, bo jest to samo. A zauważyłam, że jak robię nacisk (czyli normalnie stanik z wkładką lakt.), to mniej tego wycieka, bo mleko nie ma ujścia. W życiu tych sutków nie wyleczę 😕 Chyba dopiero jak całkowicie skończę karmić. Czyli według planu za jakieś 4 miesiące.

    Za bardzo sobie rozkręciłam laktację laktatorem i tym power pumping 😅

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka

    jak ty to zrobilas??
    Ja robilam 10min lewy i 10 prawy i razem 3 takie serie.. Czemu ja nie mogę tak rozkrecic?? Ile razy dziennie robilas power pumping? U mnie jeden dzien pieknie mleko a za chwilkę nie nam nic zbytnio. I sie wkurzam ze dokarmiam.. To miala byc paczka hippa wybrana do konca i ani grama wiecej a widze ze musze kupic nowa :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2019, 08:03

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7547

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niestety, po karmieniu cycki się nie wyrównują :/

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    espoir wrote:
    niestety, po karmieniu cycki się nie wyrównują :/
    Ale przed też miałyscie rowne? Ja odkad mam biust to lewego mam większego niz prawego. Nie jesteśmy symetryczni.

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Bubek Autorytet
    Postów: 848 663

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie na i=odwrot :D

    86a4a28ed8.png
    ❤️❤️❤️❤️
  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi wrote:
    Ale przed też miałyscie rowne? Ja odkad mam biust to lewego mam większego niz prawego. Nie jesteśmy symetryczni.

    Ja zawsze jeden miałam ciut mniejszy. Chyba ten lewy ale to, co jest teraz to dramat, no cóż. Nie będę płakać 😊

    Moje dziecko zjadło o 21 i obudziła się po 5, później jeszcze kilka razy oczy otworzyła dałam jej przez sen i nadal śpi.

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7547

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja miałam równe do ciąży z Bartusiem... nie karmiłam go piersią, a i tak krzywe się zrobiły... lewy trochę mniejszy mam mimo, że dostawiam na zmianę i mleka tyle samo raczej w jednym i drugim.

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam piersi równe (pewnie nie idealne, ale na oko takiej samej wielkości), teraz tak samo. Odrobinkę zwisły, ale i tak są nadal fajne 😊 Tylko bolące 🙄

    Daffi, nie wiem sama, jak to zrobiłam. Przez półtora dnia wisiałam na laktatorze i karmiłam młodego tylko w ten sposób, czyli swoich piersi nie podawałam (oprócz nocy, w nocy cyc). Więc zanim ściągnęłam na tyle, żeby mu starczyło, to co 2 godziny praktycznie 30-40 min. ściągałam laktatorem, mniej więcej po 10 min. z każdej piersi. I po tym w trzeciej dobie nagle rzeka mleka. Co ciekawe dzień przed tym odstawiłam wszelkie Femaltikery i herbatki laktacyjne, których wcześniej bardzo dużo pochłaniałam. Więc może po prostu odblokowałam mózg i przestałam się przejmować 😉 Bo powiedziałam sobie: "jutro przyjdzie położna ostatni raz. Jeśli Klemek za mało przybrał, to pierdzielę wszystkie rady, będę dokarmiać mm". No i przybrał dużo, więc stres mi odpuścił 😊

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • chce_byc_mama Autorytet
    Postów: 997 1542

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi wrote:
    Dziewczyny a czemu wy tak panikujecie z tym budzeniem? Czy wam dzieci nie przybieraja na wadze? Bo pierwsze 4 tyg owszem rozumiem wybudzac ale pozniej jesli dziecko w nocy nie ma takiej potrzeby to po co? Maja te wasze skarby po 10 tyg i więcej juz.. Jeszcze kiedys bedziemy plakac ze moglyby juz cala noc przesypiac niz wstawac co 3 godz z zegarkiem w ręku.

    U nas dzis Filip spal mniej.. Nie miał tej swojej 5-6 godzinnej przerwy. Zasnal po 21 i wstal o 1 i o 5.. Zjadl cyca i zaczal sie śmiać, gugac normalnie dziecko szczesliwe i zadowolone.. Teraz lezy w lozeczku i slysze jak sobie gada i jeczy.. Ciekawe czy bedzie z tego jeszcze spanie.

    Ojj zeby tylko moj zechcial przespac te 6-7 godzin to byloby jak wybawienie!! W zyciu bym nie budzila!!😅

    Fasolka77, Tunia76, Daffi, B_002, espoir lubią tę wiadomość

    atdc2n0agq3f7pfx.png
    ijpbmg7yq0tf1to1.png
‹‹ 3507 3508 3509 3510 3511 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ