Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja ogólnie rzadko choruję i nigdy nie szczepiłam się przeciwko grypie. Akurat grypę to chyba miałam raz w życiu, ale to już dawno, nawet nie pamiętam dobrze. Zwykle jeśli mnie coś złapie to jakiś jesienny wirus, przeziębienie. Radzę sobie z tym dość szybko. Zaraz po przeprowadzce do Krakowa, pierwsza zima była dla mnie ciężka bo zachorowałam na zapalenie oskrzeli i nie obyło się bez antybiotyku i leżenia w łóżku. Muszę bardziej chronić drogi oddechowe i myślę że bez szczepień się obejdzie. Co nie znaczy że jestem przeciwna szczepieniom. Dziecko będę odpowiednio szczepić.
Ja was pozdrawiam z gór. Jestem na weekend ze znajomymi w fajnym domku na szczycie górki. Dziś w nocy prawie nie spałam, trochę zmęczona jestem, pewnie po południu będzie drzemka. Ale takie wyjazdy mają swój urok. Chociaż z chodzenia po górach nici bo pogoda nie dopisuje a na nie mam w ciąży kondycji
29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Mam właśnie zagowstke bo sie nie szczepilam ale wiem ze po szczepieniu mozna ja niestety miec. Jestem osobą chorowita, przechodziłam kuracje na infekcje gornych drog oddechowych. Mam w tej chwili tak zjechane migdaly po przewlekłych infekcjach a w tym roku tak przeszlam grype ze caly marzec i kwiecien mialam zapalenie oskrzelic z naciekami ba pluca. Koszmar.. Nie wiem co robic:(
30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC -
nick nieaktualnyKarolina u mnie juz ustało.
Daffi ja migdały mam do usunięcia miałam CRP 26 brałam właśnie teraz na nie antybiotyk. Po porodzie bede usuwała na pewno.
Nigdy nie miałam grypy, rożne zapalenia gardła, anginy przeziębienia mocniejsze słabsze ale na szczęście grypy nie. Ale jak tak czytam to jednak sie nie bede szczepić. Nie chce w ciazy robic eksperymentów. -
Ja mam mniej mdłości i sporadycznie tylko wymiotuję. Ale jestem 4 dzień zdechła, mam ochotę niby dużo zrobić, ale bolą mnie plecy, nie mam fizycznie siły i sapię i dyszę. Wczoraj zasnęłam na filmie, przespałam całą noc, dzisiaj już też jestem po drzemce. Wieczorem idziemy na koncert i martwię się, jak tam wytrzymam
24.04.2019 3800 g 56 cm
-
nick nieaktualnyJa grypę miałam tylko raz w życiu i nie było lekko tym bardziej, że Kinga miała wtedy 5 mcy a ja nie mogłam się nią zajmować... Na szczęście dzieki pomocy mojej mamy i męża, Kinia się nie zarazila, a ja po około tygodniu doszłam do siebie.
Ja w ciąży nie będę się szczepić... Mam takie podejście, że im mniej ingerencji a więcej natury tym lepiej. Dlatego też nie biorę leków jeśli niema potrzeby, nie biorę suplementów poza kwasem foliowym, stosuje naturalne kosmetyki i środki czystości
Ja już mdłości nie mam ale za to zrobiłam się mega wrażliwa na zapachy... Wszystko co smażone mi śmierdzi że aż głowa boli
Monia* lubi tę wiadomość
-
Wydawało mi się że ustały, ale dzisiejszy dzień rozpoczęłam od pawiaKarollinax26 wrote:Dziewczyny jak u Was z mdłościami i wymiotami ? Ustały ? Czy zdarzają się jeszcze ?.
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
Start II procedury? -
Ja się wczoraj do 3 w nocy bawiłam, pierwszy raz od bardzo dawnaAga2606 wrote:Mnie trz już raczej ustały al dziś mnie znowu modliło:/
Ja wczoraj wypiłam jedno piwo bezalkoholowe i piwem wam ze było pyyyysxne;) byli u nas znajomi i wytrzymałam do 1 w nocy! Ale za to dziś zdycham trochę..... miłego weekendu:)
Aga2606 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa też już tydzień bez mdłości i wymiotów przezyłam i mam nadzieję że już to nie wróci. Dzisiaj caly dzień w łóżku spedziłam bo cieżka noc za mna, cos mnie bardziej niż zwykle brzuch bolał momentami jakby twardniał, a tu ani aspargin, ani no spa nie pomagały dopiero po 3 udało się zasnąć a rano lepiej już było.
-
nick nieaktualnyA co do szczepień przeciwko grypie to ja też nie mam zamiar się szczepić. Nigdy tego nie robiłam, a teraz mam nadzieję, że ograniczone kontakty z innymi ze wzgledu na zwolnie i szczególna ostrożność wystarczą aby uchronić się przed chorubskiem.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykamylalyt wrote:Hej dziewczyny mam pytanie. Jak bierzecie witaminy prenatalne to robicie jakieś odstępy czasu? Ja dziennie biorę 2xprenatalne + 2xmagnez i lekarz kazał brać każdą tabletkę osobno.
Mi by brakło dnia
Rano letrox doczekuje 30 min jem śniadanie biore : 2x asmag forte, 1x duphaston i teraz provag
Popołudniu 2x asmag forte
Pózniej witaminy jedna tabletka i dwie kapsułki
Wieczorem 1x duphaston i 2x asmag forte
kamylalyt lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny w końcu dzisiaj pojechałam z mężem na zakupy i kupiłam sobie w H&M ciążowe legginsy sweterek kupiłam i nowa bieliznę musiałam kupić większe majteczki i jak najbardziej bawełniane bo czystej bawełny mam 4 sztuki tylko ale powiem wam ze dramat, po jednym praniu robią sie w nich dziurki
Ale koronkowych juz nie założę wiec zakupy poczynione. Jedynie biustonosz musze kupić juz nowy bo piersi sie domagają ale chcę do brafiterki iść niech mi dobierze taki zeby plecy nie cierpiały.
Tymczasem my z niunia wykąpane juz w łóżeczku życzymy miłego sobotniego późnego wieczoru! I udanej niedzieli my robimy rest bez internetu ;P odwyk potrzebny bez telefonu od czasu do czasu. Wtedy taka wolność
