Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas gondola była niewiele używana bo Zosia jej nie tolerowała. Przeszliśmy niedawno na spacerówkę. Pozycja pozioma odpada, pozycja połsiedząca jest możliwa przez około 10 minut. Potem wrzask, głównie tu chyba chodzi o unieruchomienie.stresant wrote:Tunia wypluj te slowa
wszystkie dzieci nielubiace gondoli -spacerowke beda uwielbiac 
A na pewno bede przegrzewac mam z tym problem ...sama w zimie w rajtach pod spodniami chodze ....a to wszedzie autem jezdze...czapke na glowie jak temp. 10 stopni...starszaki tez przegrzewalam...no glupi leb
Moje dziecko musi być w ciągłym ruchu 🙈
Może jak zacznie chodzić to moje ręce odpoczą choć trochę.
29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Tunia a dlaczego powinnaś?Tunia76 wrote:W Krakowie zimno. Jest silny wiatr i to wzmaga odczucie chłodu.
My nie byłyśmy na spacerku. Wiem, że powinnam, ale jak pomyślę o ubierania, znoszenia wózka i jej wrzasku, a na koniec powrót po 15min. to mi się nie chce.
Ja sobie nie daję rady z Zosią na spacerach bo nie udaje mi się jej włożyć do wózka, a nie mam siły jej ciągle nosić.
Spacery mamy wyłącznie w chuście ale nie zawsze jest odpowiednia pogoda.
Siedzimy więc w domu i nie mam z tego powodu żadnych wyrzutów sumienia. Nic na siłę.
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
U nas zrobiło się 8-10 karmień na dobę, z czego jedno w nocy, a w dzień bardzo często. Tak się stało po czwartym skoku rozwojowym i tak już zostało.Paula 90 wrote:Mamy kp - ile macie karmień na dobę? Czy po rozszerzeniu diety coś się zmieniło?
Zaczęłam wprowadzać mm na wieczór i już zeszliśmy do max 7 karmień na dobę. Pozostałe karmienia są z piersi ale wreszcie moje dziecko je większe porcje i rzadziej. Chyba jej trochę rozciągnęłam żołądek tą porcją z butelki, bo wcześniej jadła po 4 minuty i koniec. Po niecałych 2h znów była głodna.
Po rozszerzaniu diety zmieniło się to że Zosia ma dłuższe drzemki w dzień i gdy raz dziennie podaję jej warzywa to wtedy ma dłuższą przerwę między kamieniami, dłużej prześpi.
Paula 90 lubi tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Podejdź do tego trochę spontanicznie. Ja czytałam tylko kilka artykułów na temat rozszerzania diety i sama decyduję co podam i kiedy, bez żadnych schematów.chce_byc_mama wrote:Kuzwa ja nie ogarniam tego rozszerzania diety.... weszłam właśnie na Youtuba i próbowałam znaleźć jakiś konkretny filmik co kiedy i jak podać Młodemu.
Czy najpierw może być np. Ziemniak ugotowany i zblendowany z masełkiem i tak przez 3 dni. Potem przez 3 dni marchewka, potem pietruszka itp. Jak długo czekać zanim wprowadzę nowe warzywo? Czy może być jedno po drugim, czy lepiej odczekać kilka dni? Ile tego masła dać..... aż mi mózg już paruje😅 i kiedy te kaszki? Po warzywach, czy na zmianę?
Czy widzialyscie gdzieś może jakiś schemat lub mapkę co podawać krok po kroku? Albo jakaś dobra stronkę gdzie można poczytać konkrety? Byłabym mega mega wdzięczna
Wiadomo, że najlepiej podawać warzywa osobno, żeby dziecko poznało smaki.
Ale na przykład sama dynia Zosi nie posmakowała to dałam dynię z ziemniakiem i jadła. Samą dynię będę jeszcze próbować. Jedno warzywo podaję 2-3 dni i potem coś innego.
Od czasu do czasu zamiast warzyw podam w jeden dzień kaszkę i obserwuję czy nie ma reakcji na gluten.
Tak na prawdę to nie ma chyba schematów co dziecko powinno pokolei jeść. Teoretycznie może wszystko, ale najlepiej zacząć od tych lżej strawnych warzyw.
Ja przykładowo jak coś gotuję na małej ilości wody to potem dodaję odrobinę oleju rzepakowego i blenduję. I gotowe!
Potem małą porcję podgrzewam w kuchence mikrofalowej i można jeść
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2019, 23:51
chce_byc_mama lubi tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Chcialam oglosic ze Bruno Kosma został dzis oficjalnie Jeremim Brunem. Jeszcze Pani urzedniczka zasiala w mojej glowie ziarko niepewnosci co do tej decyzji swoim niewinnym pytaniem „ a po co zmieniac, jak imie ładne?”, no wlasnie po co? He he, sama juz nie wiem, ale fakt zostal dokonany. A jak przyszla fizjoterapeutka i zagadneła, „jak tam Brunaldino mistrzu?”, to tez mialam chwile zawahania. Strasznie niezdecydowana sie zrobilam. U nas tez dzis bylo zimno i chyba trzeba powoli sie rozgladac za zimowym kombinezonem. Dzis maly mial gruby dresowy kombinezon, ale on lezy w wozku i nie protestuje o ile slonce mu w oczy nie swieci. Fizjoterapeutka mowila ze nie zgodzilaby sie z stwierdzeniem ze maly ruchowo jest jak trzymiesieczniak, choc jedna rzecz juz powinien robic, a jeszcze nie robi. Podpor na rekach z wyprostem w lokciach. Zaczyna cos niesmialo probowac ten manewr, ale rzadko i jeszcze mu to nie wychodzi do konca, opiera sie na piastkach, zamiast na dloniach i to jeszcze nie jest to. Probuje tez sie czesciej lapac za stópki, nie wklada jednak jeszcze ich do buzi.
Fasolka77, Paula 90 lubią tę wiadomość
Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
-
nick nieaktualnyRęce tak, ale nogi nieeeee 😂B_002 wrote:U nas gondola była niewiele używana bo Zosia jej nie tolerowała. Przeszliśmy niedawno na spacerówkę. Pozycja pozioma odpada, pozycja połsiedząca jest możliwa przez około 10 minut. Potem wrzask, głównie tu chyba chodzi o unieruchomienie.
Moje dziecko musi być w ciągłym ruchu 🙈
Może jak zacznie chodzić to moje ręce odpoczą choć trochę. -
nick nieaktualnyChcebycmama - ja też się przygotowywałam, rysowałam schematy, czytałam multum o rozszerzeniu diety. A Ignas zweryfikował.
Żadne dotąd warzywo nie smakuje mu osobno. Więc daje codziennie kaszkę i jakiś obiadek/zupkę. Raz na kilka dni podaje owoce. Jak dotąd jadł banana i jabłko i miks banana z jabłkiem. Dziś planuje buraka z gruszka dać spróbować. Sama jestem ciekawa tego połączenia
Więc parz na dziecko jak reaguje. Moje schematy poszły się paść 😂
Misiabella, chce_byc_mama lubią tę wiadomość
-
Misiabella wrote:Chcialam oglosic ze Bruno Kosma został dzis oficjalnie Jeremim Brunem. Jeszcze Pani urzedniczka zasiala w mojej glowie ziarko niepewnosci co do tej decyzji swoim niewinnym pytaniem „ a po co zmieniac, jak imie ładne?”, no wlasnie po co? He he, sama juz nie wiem, ale fakt zostal dokonany. A jak przyszla fizjoterapeutka i zagadneła, „jak tam Brunaldino mistrzu?”, to tez mialam chwile zawahania. Strasznie niezdecydowana sie zrobilam. U nas tez dzis bylo zimno i chyba trzeba powoli sie rozgladac za zimowym kombinezonem. Dzis maly mial gruby dresowy kombinezon, ale on lezy w wozku i nie protestuje o ile slonce mu w oczy nie swieci. Fizjoterapeutka mowila ze nie zgodzilaby sie z stwierdzeniem ze maly ruchowo jest jak trzymiesieczniak, choc jedna rzecz juz powinien robic, a jeszcze nie robi. Podpor na rekach z wyprostem w lokciach. Zaczyna cos niesmialo probowac ten manewr, ale rzadko i jeszcze mu to nie wychodzi do konca, opiera sie na piastkach, zamiast na dloniach i to jeszcze nie jest to. Probuje tez sie czesciej lapac za stópki, nie wklada jednak jeszcze ich do buzi.
Jeremi! też ładnie!
Misiabella lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Paula 90 wrote:Chcebycmama - ja też się przygotowywałam, rysowałam schematy, czytałam multum o rozszerzeniu diety. A Ignas zweryfikował.
Żadne dotąd warzywo nie smakuje mu osobno. Więc daje codziennie kaszkę i jakiś obiadek/zupkę. Raz na kilka dni podaje owoce. Jak dotąd jadł banana i jabłko i miks banana z jabłkiem. Dziś planuje buraka z gruszka dać spróbować. Sama jestem ciekawa tego połączenia
Więc parz na dziecko jak reaguje. Moje schematy poszły się paść 😂
Paula owoce dajesz same czy mieszasz z kaszką?
Paula 90 lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA buty mieliśmy takie trampki sznurowane. Ale one nic nie dają. Więc wyciągnęłam takie z linka i są super. Mają zapięcie na rzep, nie spadną.
9,33 zł 15%OFF | farfoot 2018 AU Toddler Girl snow Boots Shoes Newborn Baby Autumn Winter cotton Warm Soft Sole Plush Prewalker
https://s.click.aliexpress.com/e/rgKldEBQ -
Spacery hartuja, do tego trzeba korzystać z tlenu puki jest. Przyjdzie zima i smog.B_002 wrote:Tunia a dlaczego powinnaś?
Ja sobie nie daję rady z Zosią na spacerach bo nie udaje mi się jej włożyć do wózka, a nie mam siły jej ciągle nosić.
Spacery mamy wyłącznie w chuście ale nie zawsze jest odpowiednia pogoda.
Siedzimy więc w domu i nie mam z tego powodu żadnych wyrzutów sumienia. Nic na siłę.
No i Wiki lubi spacery, tylko że na rękach. Ogląda wszystko dookoła.
Mi spacerów bardzo brakuje. Czuję się jak w klatce. Nie tak wyobrażałam sobie ten okres macierzyństwa.
-
Tunia ja mam to samo pierwszy szok przezylam na urlopie bo myslalam ze bede spacerowac brzegiem morza moim piekn wozkiem z bialymi szprychowymi ogromnymi kolami a maly bedzie spal i wdychal jod....a on jak Wiki wszystko musi widziec i wszedzie sie gapi....tez myslslam ze sobie to tu to tam wyskocze na kawe do galeriii a on auta nie cierpi jeszcze ze mam ogrod to biore go na rece i ogladam grzadki (Fasolka nie uwierzysz ale marcowe bratki kwitna do teraz)Tunia76 wrote:Spacery hartuja, do tego trzeba korzystać z tlenu puki jest. Przyjdzie zima i smog.
No i Wiki lubi spacery, tylko że na rękach. Ogląda wszystko dookoła.
Mi spacerów bardzo brakuje. Czuję się jak w klatce. Nie tak wyobrażałam sobie ten okres macierzyństwa.
Nic nie zrobimy cieszmy sie ze zdrowi
Fasolka77, Kiwona, Tunia76 lubią tę wiadomość
-
My wczoraj u neurologa musimy zrobic jeszcze eeg....po badaniu neurologiczym jest ok. Glowa troche w lewo wykrecona w domu stymulowac....oczywiscie prorokowal na w przyszlosci ADHD ze wzgl. Na obciazony wywiad ale to bede sie martwic w przyszlosci
-
Kiwonka pogrzac to ja bym sie pogrzala
Mlody wczoraj z Ustronia z goraczka przyjechal i na tym sie jego wymiana skonczyla....zakatarzony podaje sinupret ...zeby tylko malego i mnie nie zarazil...
Zawsze mi sie wydawalo ze w PL wyzszy poziom bo z materialem gonia bo przeladowani ..no to musza wiecej sie uczyc....a my tu tak na luzie podchodzimy czesc rzeczy pomijamy tylko przydatne wkladamy do glowy....zobaczymy moze do sredniej jeszcze pojdzie w Czechach na na studia juz do PL na bank bo sam chce do Gdanska isc.
Kiwona, Misiabella lubią tę wiadomość
-
Paula 90 wrote:A buty mieliśmy takie trampki sznurowane. Ale one nic nie dają. Więc wyciągnęłam takie z linka i są super. Mają zapięcie na rzep, nie spadną.
9,33 zł 15%OFF | farfoot 2018 AU Toddler Girl snow Boots Shoes Newborn Baby Autumn Winter cotton Warm Soft Sole Plush Prewalker
https://s.click.aliexpress.com/e/rgKldEBQ
Wzięłaś te na 7-12 miesięcy? Jak rozmiarówka?Fasolka77
-
stresant wrote:Tunia ja mam to samo pierwszy szok przezylam na urlopie bo myslalam ze bede spacerowac brzegiem morza moim piekn wozkiem z bialymi szprychowymi ogromnymi kolami a maly bedzie spal i wdychal jod....a on jak Wiki wszystko musi widziec i wszedzie sie gapi....tez myslslam ze sobie to tu to tam wyskocze na kawe do galeriii a on auta nie cierpi jeszcze ze mam ogrod to biore go na rece i ogladam grzadki (Fasolka nie uwierzysz ale marcowe bratki kwitna do teraz)
Nic nie zrobimy cieszmy sie ze zdrowi
Super! Pokaż te bratki!Fasolka77
wytrącił mnie ze snu więc wstałam już a sam został w łóżku i smacznie śpi 
