Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Tunia76 wrote:I nic typowo na brzuch?
No brzuszek to ci zleciał cudnie.
dziękuję! mówiłam, że brzuch miałam jak w ciąży... nie klamalamTunia76 lubi tę wiadomość
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
Karmelove pewnie ze pamiętamy, co słychać?
Syska nawet nie strasz, ja ostatni raz u dentysty byłam w grudniu zeszłego roku. Nic nie boli więc się nie wybieram chociaż wiem że powinnam skontrolować
Espoir efekt Wow!! Rewelacja, zazdroszczę samozaparcia
MamaAga przekichane z tymi zabka i, ja też zauwazylam że Ninka mniej je. Albo efekt rozszerzania albo ząbki. Może u Was też po prostu najada się warzywami?espoir lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Daffi wrote:Kiwona ja nie wiem czy nie mam większego
Espoir zaszalala. Piekne gratulacje samozaparcia i wytrwalosci.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2019, 09:58
Daffi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKiwona wrote:Ja mam wymowke! Już prawie kupiłam orbitreka, jeszcze przed ciaza, ale w sumie dobrze, że nie sfinalizowalam zakupu, bo kompletnie nie mam na niego miejsca w domu. A siłownia nie dla mnie, oj nie.
I teraz mnie czasem jeszcze kusi, ale u nas to bez sensu.
Muszę jednak przyznać, że efekty po nim są naprawdę super. Ja jeszcze jako gówniara u rodziców mieszkając jeździłam godzinę dziennie i wtedy dobiłam do swojej najniższej wagi ever. To było 56kg. Obecnie 70 i 12 lat więcej...
-
nick nieaktualnyMamaAga, Mycha - u nas też mniej je. Pisałam o tym też wcześniej. i też podejrzewam rozszerzanie diety. Na ząbki nic nie wskazuje u nas.
Niby mówi się, że im później zęby wyjdą tym później wypadną.
Ja mam inne powiedzenie- im później wyjdą tym później będę cierpieć przy karmieniumalutka_mycha lubi tę wiadomość
-
Paula 90 wrote:MamaAga, Mycha - u nas też mniej je. Pisałam o tym też wcześniej. i też podejrzewam rozszerzanie diety. Na ząbki nic nie wskazuje u nas.
Niby mówi się, że im później zęby wyjdą tym później wypadną.
Ja mam inne powiedzenie- im później wyjdą tym później będę cierpieć przy karmieniu -
Kazik chyba zaczął zabkowac. Jeden wielki wrzask i płacz mam od rana, uspokaja się jak mu masuje dziąsła z żelem. Trudno mu zajrzeć do buzi, ale wydaje mi się, że coś tam już widać na dole. Jestem tak wykończona porankiem, że nie mam siły znosić wózka na spacer. Serio. Aż mi cialo drzy że zmęczenia. Gotuje ziemniaka i dzisiaj spróbuję podać z masłem. Wrzaskun zasnął w końcu przy butli, ale darl się tak, że aż się zapowuetrzal 😒
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2019, 10:28