Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
stresant wrote:wydalam wczoraj cale 5 zl na dynie z hippa ...i co? wczoraj weszla 1 lyzka z czego pol zostalo wyplute....dzis przelalam reszte do butelki do kaszek... ( kaszeke lubi) wiec sie caly trzasl jak widzial butelke...ch...j ze pomaranczowa byla nie biala
no i zaraz zalapal... pierwszego lyka polknal....i jak poczul co pije to wywalil butelke na drugi koniec pokoju...i pozamiatane....5 zl w dupie....
przyszly mi dzis kaszki z holle.....robi ktoras na wodzie? jest to jadalne? czy powinnam sie raczej w mleko zaopatrzyc?
owsianą robiłam na mm i poszło, pełnoziarnista na wodzie i nie wchodziła. Nie wiem czy to wina smaku kaszki czy braku mmFasolka77
-
Ja jestem wygodnicka, bo chce kupic blender z parowarem aventa. Mialam taki przy Michalku i to bylo dla mnie super urzadzenie. Niestety zepsulam je kiedys rozmawiajac przez telefon i myjac blat w kuchni. Przetarlam tez czesc tego urzadzenia i zalalam silnik. To urzadzenie podnioslo komfort mojego zycia, a to dla mnie rzeczy za ktore warto zaplacic. Jest jeden pojemnik w ktorym sie paruje warzywa, potem stawia na tej samej stacyjce do gory dnem i mozna blendowac. Trzeba to pozniej umyc i tylko to jest minusem, ale dwa razy dziennie to nie jakas tragedia, zwlaszcza jak zaraz po uzyciu oplucze sie pojemnik i ostrze pod biezaca woda. Ja juz do mycia przywyklam, bo myje laktatory 7-8 razy dziennie i robie to szybciej od mojego meza o polowe czasu, a sa rownie czyste. Musze sie tylko zapytac co maly powinien jesc, czy moze wszystko, jak ma problemy z watroba. Mi sie w ogole nie spieszy do podawania jedzenia stalego. Mam nadzieje ze maly sie tak nie zniecheci do jedzenia ale i picia mleka jak Michalek. U Michalka zaczelam jak mial 5 i pol miesiaca i najwidoczniej nie byl na to gotowy. Potem mi spadl z 50 centyla na 10ty, ale potem odbil na szczescie i wrocil na 25-50, po kilku miesiacach. Ale mialam stresa bo on nie chccial nic jesc ani mleka ani paprk, ani blw i balam ze sie zaglodzi.
-
Przykro Tunia, ze sie masz z tym karmieniem. Jestes dzielna babka, ze sie nie poddajesz. Uwazam, ze slusznie postepujesz, choc jesli bedzie to ponad Twoja wytrzymalosc to mozesz podac mm. Ja daje rade zyc z odciaganiem, bo mam wprawe po Michalku. Jestem zmeczona, ale fakt ze mam w domu przedszkolaka, mobilizuje mnie by robic to dalej, najlepiej przez cala zime. Maly raz dziennie, czasem dwa a czasem w ogole nie chce je z piersi. Poki co, Michalek choruje, ostatnio mial jakiegos wirusa polaczonego w pierwszej fazie z wymiotami a maly nie zarazil sie. Pewnie gdyby byla jakas choroba ostro zakazna mleko nie ochroniloby go, ale nawet jesli go chroni w niewielkim stopniu, to dla mnie i tak ma to wartosc. Ja nie mam problemow z sutkami, wiec nie czuje zadnego takiego dyskomfortu, ktory zniechecalby mnie.
Paula 90 lubi tę wiadomość
-
U mnie maly kicha wodnista wydzielina, mozna powiedziec ze cos go tam atakuje, ale walczy, ale nie nazwalabym tego katarem. Katar to dla mnie jest wtedy, jak sie leje samo z nosa, nos jest przytkany i przeszkadza np. w jedzeniu.
-
nick nieaktualnyTunia76 wrote:Poniosłam cyckowa porażkę 😥
Znów wracam do ściągania lewej i karmienia prawą.
Stosowałam opatrunki nursicare, kompresy Multi_Mam, psikanie octaniseptem i nic.
Dziura znów się zrobiła, boli jak cholera.
Zaraz postaram się znaleźć grafikę i pokazać Ci jak powinno takie badanie wyglądać. U nas takiego badania nie było, tylko zajrzała do buzi. Ale u nas teoretycznie nie ma problemu.
Osoba wykwalifikowana powinna włożyć dwa palce do buzi dziecka i podotykac wędzidełko i obszar naokoło. Rodzic zwykle trzyma dziecko na kolanach i unieruchamia główkę.
To nie jest porażka Kochana tylko coś tam Wam nie styka. Trzeba znaleźć przyczynę a nie leczyć objawy.
Albo przerzucić ciężar karmienia na jedną pierś - czytałam o dziewczynach na Facebooku, które karmią z powodzeniem kilka lat nawet jedna piersiąMisiabella lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOstatecznie zostaje dokarmianie mm. Wiem, że tego nie chcesz, ale dopóki będzie Wiktoria dostawać pierś nawet połowę dziennego spożycia to i tak będzie mieć dobroczynne działanie. Oczywiście powstaje ryzyko odrzucenia piersi - u mnie butelka nie wchodzi w grę bo Ignas po jednym podaniu nie chce cycka
-
A propos kaszek.. podałam holle pełnoziarnista na mm, do tego gruszka bio mała, przetarta i zblendowana i weszło... robiłam z polowy saszetki, gruszka mała i zostało dosłownie 2-3 łyżeczki...resztę wszamal... Więc może te na wodzie mu nie smakują...
Paula 90 lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Paula 90 wrote:Ostatecznie zostaje dokarmianie mm. Wiem, że tego nie chcesz, ale dopóki będzie Wiktoria dostawać pierś nawet połowę dziennego spożycia to i tak będzie mieć dobroczynne działanie. Oczywiście powstaje ryzyko odrzucenia piersi - u mnie butelka nie wchodzi w grę bo Ignas po jednym podaniu nie chce cycka
-
Tunia ale nie jest powiedziane ze dzieci na mm będą chorowac. Znam mase osob ktorym dzieci na piersi chorowaly ciagle a na mm okazy zdrowia. Jeden taki chodzi z Julka do klasy. Od poczatku szkoły a sa w 5 klasie nie opuścił nawet 1 godz lekcyjnej.100% frekwencja przez 4 lata i zobaczymy 5 klase.
Jeśli chodzi o ta dziurę to mozliwe ze ta pierś jest bardzo delikatna inna niz ta dryga. Konsultowalas z kims problem tej dziury?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2019, 11:18
-
nick nieaktualnyFasolka : a próbowałaś te kaszki zanim dałaś Buniowi? Ja próbuję i od razu wiem czy mi Młody zje czy nie.
Ja na przykład nie zjem owsianki na wodzie. I choćby mi tam cuda wianki włożyć to bez mleka nie i już.
Tunia - no to jeśli dobrze sprawdzone to może tak jak pisze Daffi - taka pierś i już. Nie jest powiedziane że będzie Wiki bardziej chorowita na mm. Owszem, coś tam kp daje ale to nie jest tak że dzieci kp nie chorują a na mm tak. Jeśli chcesz kp to może uda się na tej jednej piersi, tylko trzeba by ją troszkę podstymulować żeby udźwignęła. Możesz też karmić mieszanie - mm w dzień a kp w nocy na przykład. Rób tak żeby Ci było wygodnie. I tak już nawalczylas się i wycierpiałaś z tym cyckiem. -
chce_byc_mama wrote:Hmmm no ale jeżeli przykładowy skład to „pełnoziarnista mąka jaglana 100%, tiamina” to jak kupie te mąkę jaglana to powinno być to samo... Zastanawiam się, czy jest sens przepłacać za coś tylko dlatego, ze jest w pudełku z napisem „...dla dzieci”Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
Maj 2025
13.05. Transfer 6BB -
Tunia76 wrote:Z nikim nie konsultowalam tego cyca. Faktycznie sutek prawy i lewy są zupełnie różne.
Niedługo 6 miesięcy, rozszerzanie diety, damy radęTunia76, Misiabella lubią tę wiadomość
-
Paula 90 wrote:Fasolka : a próbowałaś te kaszki zanim dałaś Buniowi? Ja próbuję i od razu wiem czy mi Młody zje czy nie.
Ja na przykład nie zjem owsianki na wodzie. I choćby mi tam cuda wianki włożyć to bez mleka nie i już.
Tunia - no to jeśli dobrze sprawdzone to może tak jak pisze Daffi - taka pierś i już. Nie jest powiedziane że będzie Wiki bardziej chorowita na mm. Owszem, coś tam kp daje ale to nie jest tak że dzieci kp nie chorują a na mm tak. Jeśli chcesz kp to może uda się na tej jednej piersi, tylko trzeba by ją troszkę podstymulować żeby udźwignęła. Możesz też karmić mieszanie - mm w dzień a kp w nocy na przykład. Rób tak żeby Ci było wygodnie. I tak już nawalczylas się i wycierpiałaś z tym cyckiem.
Próbowałam 😆 i faktycznie na mm są o niebo lepsze 😆Fasolka77