Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKiwona wrote:Hej. Ja nie śpię od 3.30. Ból zatok i katar. Co prawda po lekach jest lepiej, ale jeszcze nie działają zbyt długo a mam brać 3 razy dziennie, więc czasem się męczę.
Umówiłam sobie polowkowe na 17 grudnia, Lili możesz zapisać w wolnym czasie
Wybrałam inną klinikę, bo jestem mocno rozczarowana prenatalnymi...
Pogoda jest okropna, ja dzisiaj jadę z synem do poradni i na samą myśl robi mi się źle.
Współczuję
u mnie tez katar i zatoki bolą, ale nic dokuczliwego. Mam nadzieje, ze mi sie nie rozkreci. Co bierzesz?
-
Paula 90 wrote:No to trzymam kciuki za ladne wyniki i dobre samopoczucie po bombie cukrowej
. Jak Ci bedzie niedobrze to popros kogos zeby Ci otworzył okno, pielegniarka mi mowila ze to pomaga. Ja robilam razem z jedna dzuewczyna (teraz trzymamy kontakt dalej
) i ani ja ani ona nie poczulysmy sie źle.
Kiedy bedziesz miala wyniki?
Jak sie czujesz?
Na razie jakoś nie ma tragedii, chociaż rewelacji tez nie. Siedzę i czekam na pobranie 2 i 3.
Przed wypiciem z łokcia miałam 86. A jaka jest norma jeśli chodzi o pobranie po godzinie i po dwóch ?
-
nick nieaktualnyKarollinax26 wrote:Na razie jakoś nie ma tragedii, chociaż rewelacji tez nie. Siedzę i czekam na pobranie 2 i 3.
Przed wypiciem z łokcia miałam 86. A jaka jest norma jeśli chodzi o pobranie po godzinie i po dwóch ?
U mnie w lab bylo po godzinie 180 a po dwoch 140. Na czczo masz bardzo ladny
-
Paula biorę 3x2 tabletki sinupretu, do tego nasivin 0,025% 3x2 dawki. Do tego inhalacje z soli fizjologicznej. Przeciwbólowo na zatoki paracetamol, ale staram się jak najmniej. Ciężko mi idzie, bo ból jest nie do zniesienia czasem.
Paula 90 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, ja się zestresowałam.
Sejm uchwalił sobie w nocy że 12 listopada tego roku będzie dniem od pracy. Nie dotyczy publicznych szpitali i aptek.
Ja mam tego dnia USG połówkowe w prywatnej placówce medycznej. Na razie nie ma żadnych informacji bo to się dzieje tak szybko, ale boję się że będzie wtedy nieczynne. Terminów w okolicy nie ma wolnych, ja się umawiałam z 2 miesięcznym wyprzedzeniem. Nie wiem co mam robić.

29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
nick nieaktualny
-
Kochane buziaki
dziekuje, juz mi lepiej, wzielam magnez i leze bo brzuch rozbolal chyba z nerwow......glupia jestem tak sie katowac....
India jestem z Toba ja ryczalam od samego rana, chyba dzis dzien placzu......
B 002 oni to zawsze cos ustala w nocy..jak nie wiem czy za nocki jest 200% placone czy Ci ludzie nie potrafia spac.....najlepiej zaraz zadzwon i sie zapytaj.....
Kiwona chyba jakis taki dziki wirus grasuje corka od czwartku ma zapchane zatoki juz cale pudelko sinupretu zjadla psiaka nasivinem, inhaluje i nic jej nie pomaga zatoki zabetonowane.....bylam wczoraj u laryngologa bo zaczelo ja ucho bolec z tego kataru, dal krople do ucha i erdomed narazie bez efektu...najlepsze bylyby antybiotyki ale CRP 8 wiec szkoda podawac.....mowil jeszez ze mozna irigasinem przeplukac ale ona zawsze sie "topi" jak jej wode do nosa daje, nie chce jej meczyc...oj zla pora roku na ciaze bo pelno wirusow wszedzie...dobrze ze juz te 3 miesiace za nami........
Paula 90 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyStresant, ja sie ostatnio rozplakalam az sie zanosilam bo maz sie zaczal smiac sam z siebie. A to wszystko bo ogladalismy film na ytb o ciazowych dolegliwościach i moj maz powiedzial: "a ja myslalem ze Tobie sie wydaje ze jest tak zle a Ty na prawde zle sie czulas" i zasmial sie. A ja sie uspokoic nie moglam.
Wtedy doszlam do wniosku ze sieczka hormonalna mi walnela na mózg po raz pierwszy ale z huraganem od razu. -
nick nieaktualnySpróbuj sie dostać do dr Zarotyńskiego w Krakowie ja byłam u niego na prenatalnych teraz idę na połówkowe ma certyfikaty złoty człowiek. Wszytsko pięknie tłumaczy. Poleciły mi go dziewczyny z Krakowa tu z forumB_002 wrote:Dziewczyny, ja się zestresowałam.
Sejm uchwalił sobie w nocy że 12 listopada tego roku będzie dniem od pracy. Nie dotyczy publicznych szpitali i aptek.
Ja mam tego dnia USG połówkowe w prywatnej placówce medycznej. Na razie nie ma żadnych informacji bo to się dzieje tak szybko, ale boję się że będzie wtedy nieczynne. Terminów w okolicy nie ma wolnych, ja się umawiałam z 2 miesięcznym wyprzedzeniem. Nie wiem co mam robić. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Nie mam aż tak złej sytuacji ale miałam mieć wizytę. L4 też mam do tego dnia. Znowu dzwonić i kombinować trzebaB_002 wrote:Dziewczyny, ja się zestresowałam.
Sejm uchwalił sobie w nocy że 12 listopada tego roku będzie dniem od pracy. Nie dotyczy publicznych szpitali i aptek.
Ja mam tego dnia USG połówkowe w prywatnej placówce medycznej. Na razie nie ma żadnych informacji bo to się dzieje tak szybko, ale boję się że będzie wtedy nieczynne. Terminów w okolicy nie ma wolnych, ja się umawiałam z 2 miesięcznym wyprzedzeniem. Nie wiem co mam robić.
po co te ciotki się wtracaja do tego, tylko kłopotów ludziom narobia. Muszą Cie gdzieś wcisnąć, przecież to nie jest Twoja wina. A oni jako prywaciarze dbają o klientów. Nie stresuj się
-
nick nieaktualnyJa wyrastam z mojego stanika 70h. Jak to ktoras z Was pisała 70Ha ha ha.
Jak tak dalej pojdzie to kupie namiot i wytne sobie z niego miseczki bo nic mnie nie ogarnie.
Ja ciagle mam nadzieje ze nie pojawią mi się rozstępy. Mialam duze wahania wagi i nigdy nie bylo wiec zaciskam kciuki i smaruje.
Źle sie dzisiaj czuje. Jakbym miala glowe z ołowiu -
nick nieaktualnyA brałaś jakis lek na te bakterie ? Ja w zeszłej ciąży dostałam muranol i po tym zaraz bakterie zniknely.Ale to ginekolog musi zdecydować.Ja po wyelczeniu u Ciebie mogę polecić zurawit on bakterii nie wyleczy ale dobrze zapobiega.Ja zapalenie pęcherza mam nawracające i mega mnie męczą ale od kiedy suplementuje odpukac mam spokój.Karollinax26 wrote:Dziewczyny, ketonów w moczu tym razem brak, wynik jakby lepsze ale nadal jakieś bakterie w moczu ....






