Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Poranna pobudka u nas, ta ostateczna między 7 a 8, też jest raczej łagodna, Kasia się gimnastykuje, przewraca na boki, próbuje czworakowac, gada po chinsku, a ja jednym okiem Ją obserwuje, a drugim drzemę...😉
Piszecie o gotowaniu dla dzieci, a ja rano kupiłam zapas słoiczków na tydzień za 40zl. Leń ze mnie i już!malutka_mycha lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
U nas dziś po ciężkiej nocy wyszła górną jedynka. A wogole pisałam wam że idą 3 na raz a potem okazało się że jednak 4 🙈.
Ja mam pomrozone trochę obiadkow dla Filipa, kupna sloiczki też daje. Ale generalnie jak robię dla nas np krem z dyni to trochę tych samych pokrojonych warzyw wrzucam do małego garnuszka i gotuje osobno bez soli i ostrych przypraw.Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB -
Fasolka77 wrote:A po czym widać?
-
Daffi wrote:Zajrzala mu w buzke obejrzala dziasla i powiedziala ze juz ladnie sie zaokraglily i je widac pod dziaslami. Nie dociekalam wazne ze gdzies tam jakis slad jest. Moze wg mnie miec je nawet na roczek dopiero :p
-
Daffi wrote:Zajrzala mu w buzke obejrzala dziasla i powiedziala ze juz ladnie sie zaokraglily i je widac pod dziaslami. Nie dociekalam wazne ze gdzies tam jakis slad jest. Moze wg mnie miec je nawet na roczek dopiero :p
No właśnie 😁 u nas też widać pod dziąsłami ale kiedy się przebija.... Tego nie wiedzą najstarsi górale 🤭Fasolka77
-
malutka_mycha wrote:A z jakiej firmy kupujesz?
malutka_mycha, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
Sansivieria wrote:Kupuję różne wszelakie w rossmannie. Bardziej się kieruje smakiem niż firma. Np ten pasternak widziałam tylko z babydream. Albo burak z jabłkiem tylko z gerbera. Albo czysta suszona śliwka z bobovita.
Też mam pasternak! Na razie czeka bo gotuje sama a sloiczki mam na czarną godzinęFasolka77
-
Daffi wrote:My po szczepieniu. Filip zwolnil tempo z waga. Mam nadzieje ze nic sie zlego nie dzieje. Pediatra uspokajala ze on raczkuje i duzo teraz ruchu ma. Przybral raptem 300g i wazy 8700 od 4 pazdziernika. Mamy skierowanie na kontrolna morfologie. Wzrostu 75cm i glowka obwód 45cm. W styczniu mamy meningokoki bexero i pozniej typ c.
MamaAga85 lubi tę wiadomość
-
Malutka mycha, u nas Jeremi ma takie zrywy w ciagu dnia, ze jak jest wyspany i dobrze pojedzony to mu sie chce, a tak to czesto tez lezy jak kolek i buczy i chce by go na rece brac. Michalka zabawki jeszcze sa dla niego motywacja by ruszyc. Poza tym nie ma jeszcze tak super skoordynowanych ruchow i zamiast do buzi to trafia smokiem obok, albo nie obkreci we wlasciwa strone, choc czasem mu sie udaje, tak 50 na 50 procent. Dzis jak bylismy u lekarza to sie przestraszyl i zaczal plakac i trzesla mu sie broda i lekarka zaczela mowic ze powinnismy jeszcze kolo roku isc na kontrole do neurologa. Myslalam ze wszystkim dzieciomtrzesie sie broda jak placza...
malutka_mycha lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIgnacy prawie wcale nie płacze. On się tylko wkurwia 😂😂😂 i wtedy piszczy albo krzyczy z wściekłości.
Jak ostatnio płakał to mu się broda nie trzęsła.
Ja już wyspana a On dalej śpi. Usnął po 19, cyc o 1, potem o 4:30 i lulando dalej.
Ja już nie miele jedzenia Ignacemu. Wczoraj zjadł ze mną tłuczone ziemniaki z krolikiem pociętym widelcem na mniejsze kawałki i sosem śmietanowym z tymiankiem, kurkuma, koperkiem, natką pietruszki i marchewką. No i solą. Zjadł parę łyżek, poprawił Piątusiem i poszedł spać 😜
Wczoraj wysiedział w wózku cały spacer ♥️Fasolka77, Sansivieria, MamaAga85 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZastanawiam się czy to zbieg okoliczności czy jakaś prawidłowość. Zauważyłam u nas że jak Ignas danego dnia więcej pije to potem w nocy lepiej śpi. Pielucha po tych dobrych nocach jest mokra że mogłabym sąsiadów zabić zrzucając z trzeciego piętra. Po tych złych nocach są prawie suche.
Zazwyczaj jak się tak budzi wiele razy to bierze cycka, wypuszcza, zasypia, znowu bierze. Jakby nie mógł się napić. A jak jest opity to budzi się, przystawi porządnie, wycycka do dna oba cycki i dalej śpi.
Zauważyłyście coś takiego?