WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 22 listopada 2019, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bubek wrote:
    no moja dzis przy obiadku glowa krecila na nie :D
    nie podchodza jej zielone warzywka cos czuje
    Bubek to tak jak Ninie! Brokul i Szpinak są paskudne i ble. Że szpinakiem cuda wianki wyprawialam a i tak nie przeszło :D

    f1d9680377.png
  • chce_byc_mama Autorytet
    Postów: 997 1542

    Wysłany: 22 listopada 2019, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka kazdemu czasami puszczaja nerwy - nikt nie jest ze stali. Najwazniejsze, ze te nieprzespane noce to tylko okres przejsciowy. No bo kiedyś w końcu urosnie i będzie przecież spal w nocy. No kiedys to w koncu nastąpi. Trzeba wytrwać i przeczekać. Trzymaj się dzielna kobieto!😉

    Fasolka77 lubi tę wiadomość

    atdc2n0agq3f7pfx.png
    ijpbmg7yq0tf1to1.png
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 22 listopada 2019, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi tez sie zdarzylo kiedys ze bylam zla na michalka bo nie dawalal mi spac, moze nie krzyczalam bezposrednio na niego, ale do siebie krzyczalam ze mam dosyc i ze mnie szlak zaraz trafi, teraz juz jestem z niespaniem bardziej pogodzona, rozumiem, ze dziecko ktore nie spi, tez nie czuje sie rewelacyjnie. Nie wierze jednak w idealnych rodzicow. Kazdy czasem straci cierpliwosc, zwlaszcza nie spiac i zamartwiajac sie. Ja mam teraz z Michalkiem problemy, bo duzo siedzi w domu zamiast w przedszkolu, choc tego doslownie nie pokazuje, ale jest zly ze poswiecam tyle uwagi malemu.

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 22 listopada 2019, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Badanie eeg wyszlo dobrze...mamy zielone swiatlo do drugiej dawki 5w1 :) neurolg chcial ze szczepieniem czekac az do wizyty kontrolnej 17.12. Ale pediatra juz chce szczepic bo przepadnie nam pierwsza dawka szczepienia...wiec w poniedzialek na szczepienie...boje sie ..no chyba jakos przezyjemy

    Fasolka nie przezywaj ...nie pierwsza wrzeszczaca matka i nie ostatnia ;) ale tak na powaznie kazdemu zdarzaja sie slabsze chwilki ...ja po Frankowi nie krzycze,ale za to krzycze po reszcie rodziny :) oj biedne starszaki :) mlody dzis o 6:30 skarpety "parowal"ze suszarki bo sie zaraz z rana wkurwilam :) po ciezkiej nocy ...ja od pewnego czasu w kawalku dluzej niz 1,5 godz. Nie spie...a przez dzien jak sie chce zdrzemnac to albo listonosz albo kurier albo smieciarze i pies szczeka tak ze nie pospisz
    Ale spoko jeszcze 10 lat i wogole nie bedziesz wiedziec ze masz dziecko ani w dzien ani w nocy :) moje starszaki juz sa samoobslugowe wykapia sie sami sniadania do szkoly sami poodkurzaja sami(fakt ze trzeba poprawic) jedynie piore i prasuje ale np.majtki i skarpety juz sami zbiersja z suszarki....takze cierpliwosci

    Fasolka77, Daffi, Tunia76, Misiabella lubią tę wiadomość

  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 22 listopada 2019, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stresant cieszę się że eeg wyszło dobrze :) kiedyś macie iść na powtórkę? Czy jak już się drgawki nie będą pojawiać to możecie o tym zapomnieć?

    f1d9680377.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 22 listopada 2019, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stresant wrote:
    Badanie eeg wyszlo dobrze...mamy zielone swiatlo do drugiej dawki 5w1 :) neurolg chcial ze szczepieniem czekac az do wizyty kontrolnej 17.12. Ale pediatra juz chce szczepic bo przepadnie nam pierwsza dawka szczepienia...wiec w poniedzialek na szczepienie...boje sie ..no chyba jakos przezyjemy

    Fasolka nie przezywaj ...nie pierwsza wrzeszczaca matka i nie ostatnia ;) ale tak na powaznie kazdemu zdarzaja sie slabsze chwilki ...ja po Frankowi nie krzycze,ale za to krzycze po reszcie rodziny :) oj biedne starszaki :) mlody dzis o 6:30 skarpety "parowal"ze suszarki bo sie zaraz z rana wkurwilam :) po ciezkiej nocy ...ja od pewnego czasu w kawalku dluzej niz 1,5 godz. Nie spie...a przez dzien jak sie chce zdrzemnac to albo listonosz albo kurier albo smieciarze i pies szczeka tak ze nie pospisz
    Ale spoko jeszcze 10 lat i wogole nie bedziesz wiedziec ze masz dziecko ani w dzien ani w nocy :) moje starszaki juz sa samoobslugowe wykapia sie sami sniadania do szkoly sami poodkurzaja sami(fakt ze trzeba poprawic) jedynie piore i prasuje ale np.majtki i skarpety juz sami zbiersja z suszarki....takze cierpliwosci


    Stresant super wieści! Oby szczepienie bylo również bezbolesne!

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 22 listopada 2019, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stresant a to Waszą pierwsza dawka? Na nic jeszcze nie szczepiła? Do kiedy miałabyś czas z tym 5w1?

    f1d9680377.png
  • MamaAga85 Autorytet
    Postów: 1788 1435

    Wysłany: 22 listopada 2019, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stresant super wieści!!! to teraz już główka będzie spokojniejsza i będzie lżej😉😉😉

    Fasolka nie Ty pierwsza i ostatnia...niestety...ale zmęczenie to coś co wyprowdza dużą część rodziców z równowagi...mnie też😕 a potem i ja płacze,że się unioslam i mam ochotę siebie zlinczować ze sie na maluszka wciekam...

    Ja jutro do pracy idę na próbę...nie wiem jak to będzie ale mam nadziejęże będzie dobrze i w pracy i że mąż sobie poradzi z Maluszkiem bo jednak od 8 do 21 mnie nie będzie i już pewnie dziś nie zasnę z tego stresu...

    Fasolka77 lubi tę wiadomość

    SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
    31ba25b915.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 22 listopada 2019, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama Aga pierwszy raz po porodzie? Gdzie Ty mieszkasz że tak krótko? Po takim długim czasie ciężko mi sobie wyobrazić że znowu do pracy trzeba wrócić. Ze względu na rehabilitację na pewno po roku nie wrócę więc ten czas jeszcze się wydłuży.

    f1d9680377.png
  • chce_byc_mama Autorytet
    Postów: 997 1542

    Wysłany: 22 listopada 2019, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaAga powodzenia! Daj koniecznie znac jak było😉 ja wracam 13 stycznia i właśnie nie wiem jak to ugryźć...Mały od urodzenia jest całymi dniami tylko ze mną i nie wiem czy sobie mąż poradzi...
    Wychodzę z domu o 8 i będę wracac o 17 a w międzyczasie będę przyjeżdżać do domu na 40 minut na obiad o 12.
    Nie wiem, czy nie wziąć sobie najpierw np przez tydzień po pol dnia urlopu żeby to nie był taki szok dla Młodego ze mnie nie ma tak długo

    atdc2n0agq3f7pfx.png
    ijpbmg7yq0tf1to1.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 22 listopada 2019, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaAga85 wrote:
    Stresant super wieści!!! to teraz już główka będzie spokojniejsza i będzie lżej😉😉😉

    Fasolka nie Ty pierwsza i ostatnia...niestety...ale zmęczenie to coś co wyprowdza dużą część rodziców z równowagi...mnie też😕 a potem i ja płacze,że się unioslam i mam ochotę siebie zlinczować ze sie na maluszka wciekam...

    Ja jutro do pracy idę na próbę...nie wiem jak to będzie ale mam nadziejęże będzie dobrze i w pracy i że mąż sobie poradzi z Maluszkiem bo jednak od 8 do 21 mnie nie będzie i już pewnie dziś nie zasnę z tego stresu...


    Jak to? U was są krótsze urlopy macierzyńskie? 😟

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • MamaAga85 Autorytet
    Postów: 1788 1435

    Wysłany: 22 listopada 2019, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ,nie Kochane 😉idę tak nieoficjalnie poki co na weekendy tylko do świąt.
    Urlop mam do 14 .04.2021 😉

    Stres mam taki,że maskara...Natanek też tylko ze mną całymi dniami od urodzenia a tu taka sytuacja.
    No ale wierzę w męża z całych sił💗

    SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
    31ba25b915.png
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 22 listopada 2019, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    a jak to jest z tymi zębami? dziecko nie śpi całą noc ale w dzień jest ok? czy często się budzi i płacze, nie chce jeść? jak to u waszych maluchów jest?
    Fasolka czesto jest tak ze w nocy najwieksze atrakcje bo w dzien dziecko ma sporo bodźców i zajęć i potrafi chwile zapomnieć. U nas niby idą tez ale poza slinotokiem jak z odkreconego kranu odpukac nocki rewelka i w dzien tez nie odczuwam zr mam dziecko. Odkad samodzielny to wszystko chce sam.. Ja musze pilnowac jak wstaje bo dzis przy krzesełku kombinowal i przewidzialam ze zaraz zaliczy upadek na glowe i zdazylam w porę ręce podstawic.
    Mam nadzieje ze Bunio zaraz ząbki wyeksponuje i reszta będzie juz lzejsza.

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 22 listopada 2019, 23:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Streasant super wiesci!
    Szczepienie przezyjecie spokojnie nie martw się.
    Wazne ze juz wszystko sie wyjasnilo i jest dobrze :)

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 22 listopada 2019, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde jestem zła.. Bylam przy okazji w Gorzowie.. Wskoczylam do smyka po smoczki do butelek dla mlodego bo mial wciaz 3m+ i wzielam jeszcze jeden 5pak bodow. Ostatnio fajne monster byly i teraz wzięłam nieco inne.. Jakie bylo moje zdziwienie w domu kiedy zobaczylam ze jedne maja dziure... Co robic? Wymienia? Tylko ze nie opłaca mi sie jechac 50km w jedna str ehh
    Bede musiala zszyc bo co zrobic..

    33bcfd2fccd7.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2019, 23:25

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • MamaAga85 Autorytet
    Postów: 1788 1435

    Wysłany: 23 listopada 2019, 00:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi ja kupiłam jeszcze w ciąży kilka paczek body ze Smyka w PL i jakie było moje zdziwienie jak w każdej paczce jedno miało dziurę...
    Także na jakości się naciełam nieźle jeżeli chodzi o Smyka...w sumie z H&M też trafiłam na bubla (pajacyk)...

    SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
    31ba25b915.png
  • Mama019 Autorytet
    Postów: 378 616

    Wysłany: 23 listopada 2019, 05:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Dziewczyny ta wędlina która nam się rozpływa w ustach to kurczak z Bobrownik.

    Fasolka - stało się i się nie odstanie. Zmęczenie to okropny doradca. Bunio nie robi tego specjalnie. Coś mu się dzieje, najpewniej zęby.
    Ja też czasem w nocy mam różne myśli, ale wtedy staram się sobie przypomnieć że to ja muszę zgadnąć o co mu chodzi a nie on zgadywać o co chodzi mi. Dla Maluchów nie istnieje noc i dzień. Uczą się tego ale jeśli coś jest nie tak to nie będą spać.
    Jesteś wspaniała mamą. Nigdy w to nie watp. Każda ma wzloty i upadki :-) Nie znam matki która prędzej czy później nie straci cierpliwości. W końcu te maluchy prowadzą nas na skraju wszelkich możliwych uczuć ;-)
    Paula ,co do wędlin akurat przy moim liberalizmie ja mówię nie .
    Mówisz że nie możesz trafić na dobrą ?
    Czemu sama nie pieczesz dla małego ?
    Można tak łatwo tak pyszna wędlinę zrobić
    Smaczna ,przyprawiona.

    Fasolka77, Misiabella lubią tę wiadomość

    mjvyk6nl8jkpk8vf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 listopada 2019, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama019 wrote:
    Paula ,co do wędlin akurat przy moim liberalizmie ja mówię nie .
    Mówisz że nie możesz trafić na dobrą ?
    Czemu sama nie pieczesz dla małego ?
    Można tak łatwo tak pyszna wędlinę zrobić
    Smaczna ,przyprawiona.
    Nie umiem zrobić takiej miękkiej. Dotychczas zjadł może cały plasterek czyli jakieś 5g.
    Nie chce mi się pieprzyć z całym tym pieczeniem dla kilku gramów ;-)
    A potem wyrzucić resztę albo oddać psu.

    Dzisiaj jedliśmy guacamole. Było mmmmmm 😜
    Z papryczka chilli i kolendrą oczywiście.


    A nocka za nami tragiczna. Ja nie wyrabiam już, serio. Mąż w ogóle w nockach nie uczestniczy (teraz był w pracy) i po takiej samotnej ciężkiej nocy nie chce się żyć.
    Ale słoneczko wstaje nad horyzontem więc może będzie ładny dzień :-)

  • Mama019 Autorytet
    Postów: 378 616

    Wysłany: 23 listopada 2019, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula ..nie pieczesz ,gotujesz żeby była gotowana pierś z kurczaka w przyprawach .
    Oczywiście Twoja sprawa .ale dla mnie parówki i wędliny to syf syfów a taka domowa wędlina sama się robi :)

    Misiabella lubi tę wiadomość

    mjvyk6nl8jkpk8vf.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 23 listopada 2019, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama tak po prostu? Przyprawia i gotuję i finito?

    f1d9680377.png
‹‹ 4060 4061 4062 4063 4064 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ